Komentarze
Air
- komentarz : Kitsu : 3.12.2018 03:22:32
- komentarz : xvz : 2.12.2018 18:45:03
- komentarz : qwerty : 19.07.2018 00:54:37
- komentarz : xvx : 19.07.2018 00:52:57
- Air : Bortak42 : 2.07.2017 12:11:05
- komentarz : Rosalinda : 2.07.2016 21:56:46
- komentarz : qwerty : 27.02.2016 04:29:47
- biegunka : Chmura : 27.02.2016 00:31:27
- komentarz : Zachajv : 30.12.2015 02:47:24
- komentarz : qwerty : 29.12.2015 23:03:23
Moze i piękne, ale jak dla mnie niezrozumiałe
Po pierwsze kliknij: ukryte nie rozumiem, dlaczego Misuzu chorowala i jaki był powód jej śmierci – niby było to wyjasnione, ale wyjasnienie jest bez sensu. Coś ją bolało, nie mogła chodzić, traciła pamięć, ale po co to wszystko? Tak mnie to zastanowiło, że nawet nie przejęłam się jej śmiercią.
Po drugie zupełnie nie rozumiem, czemu Yukito nagle został wywalony z serii, czy tez raczej zastąpiony krukiem. Nie wiem, co to miało na celu, ale nie podoba mi się to, że pod koniec serii bohater znika bez jakiejkolwiek przyczyny.
Wątki Michiro i Kano tez wydają mi się bez sensu, tym bardziej że po rozwiązaniu swoich problemów zniknęły z serii. Tym sposobem do końca serii kliknij: ukryte pozostały jedynie Haruko i Misuzu + kruk.
Ogólnie żadna postać nie przypadła mi jakoś specjalnie do gustu, a najlepszy wątek to dla mnie historia dziewczyny ze skrzydłami. Losy bohaterów mnie nie wzruszyły, choć przy innych anime zdarzało mi się płakać przy zakończeniu.
Co do kreski – jest śliczna, kolory zachwycające, wszystko byłoby super, gdyby nie 'pomidorowe' twarze niektórych żeńskich postaci.
Jednak mimo wad anime zostawiło po sobie pozytywne wrażenie, chocby ze względu na walory estetyczne :)
Anime piękne, dla kogoś kto potrafi je zrozumieć...
Kanon był zdecydowanie zgrabniej opowiedziany. Historia była bardziej zrozumiała i może bierze tu górę moja skłonność do happy endów, ale Kanon jest moim zdecydowanym faworytem. Nie uważam żeby zakończenie Air było smutne, po tylu męczarniach poczułam wręcz ulgę, że kończy się tak jak się kończy. Tylko kwestia tego cholernego kruka, już nawet nie o to mi chodzi dlaczego, jak, i jak mam rozumieć paradoks czasowy. Czuję się po prostu dziwnie, nic z tego nie rozumiem. A owszem, biorę pod uwagę że może jestem za głupia na tego typu serie. Dlatego nie napiszę, że nie polecam, ale lepiej dokładnie zapoznać się z okolicznościami tworzenia Air żeby lepiej serię zrozumieć. Może to był błąd, że obejrzałam najpierw Kanon. W każdym razie nie był to stracony czas zwłaszcza początkowe odcinki, w których było nieco humoru. Ktoś tu napisał że to nie jest komedia, nie jest a troszkę szkoda, że nie zrównoważono tego patosu nieco lżejszymi elementami. Ja nie jestem zachwycona Air, cieszę się że miało to tylko tyle odcinków. Po prostu nie jestem w grupie docelowej tego typu anime.
Piękne i tyle.
Najlepsze anime
To anime nie jest komedią. Jest to dramat z pozytywnym przesłaniem chociaż końcówka jest bardzo smutna ale to zależy jak na to patrzysz. Mogę powiedzieć również że Kanon 2006 się nie umywa do Air nawet kreskę ma brzydszą (nie licząc tła).
W Air panuje specyficzny zagadkowy klimat jakby tamto miejsce było oderwane od rzeczywistości i dzieją się tam tajemnicze i magiczne rzeczy.
Muzyka jak i kreska 10/10 więc jak oglądasz to anime samemu w ciszy i spokoju na dobrym sprzęcie i głośnikach to na pewno ci się spodoba ( inaczej może się nie spodobać).
Ale co najważniejsze potrafisz zrozumieć że anime jest takie jakie jest a nie takie jakbyś chciał(a) żeby było. Jeśli potrzebujesz realizmu to nie oglądaj anime (no poza wyjątkami).
Dobre anime, ale...
6/10
mieszane uczucia....
Historia kliknij: ukryte sprzed tysiąca lat zrobiła na mnie średnie wrażenie szczerze mówiąc… za to odcinki 10‑12 oglądałam przez łzy. Płakałam jak dziecko = ="
Dopiero w tych odcinkach odkryłam piękno tej serii… A co do zakończenia to kliknij: ukryte w sumie AIR nie kończy się źle. Mimo że wyciska dużo łez to tak naprawdę nie jest ono dramatyczne. Misuzu dociera do swojego celu, jej 'mama' wkońcu zrozumiała siebie, odryła swoje powołanie… Trochę nie rozumiem o co chodzi z tym krukiem no ale dobra, chyba nie wiedzieli co zrobic z Yukito (a i tak go nie lubiłam ;p)...
Ale te anime nie jest dla wszystkich. Gdyby nie to że potrafiło mnie pod koniec wzruszyc, szybko bym o nim zapomniała, a czas jemu poświęcony uznawałabym za zmarnowany. Nie ma w nim żywiołowej akcji, w większości bohaterowie są conajmniej dziwni… ale romantyczne dusze czy osoby wrażliwe powinny obowiązkowo obejrzeć AIR. Bo inni uważam że szkoda czasu, 12 odcinkow to za duzo by tylko delektowac się piękną grafiką…
ech..niebardzo///
Smutek
!!
AIR = cudo
Grafika – cofam moje słowa związane z twarzami postaci lepiej narysowanymi w filmie – w ruchu zdecydowanie lepiej wyglądają postacie z serii TV. Tła i gra świateł to absolutne arcydzieła – żadnych uproszczeń, cudownie wyglądające otoczenie i cieniowanie, niezależnie od pory dnia.Chwilami nawet niebo z gwiazdami jest animowane, a sceny w chwili zachodu słońca wyglądają genialnie. Ogółem 9+/10.
Muzyka – chyba najsłabszy punkt serii (co nie znaczy że słaby). Opening bardzo mi się spodobał, perfekcyjnie wpasowuje się w klimat serii. Z endingiem już gorzej, średnio mi się spodobał, ale również pasuje do klimatu. Jeżeli chodzi o BGMy – idealnie wpasowują się w wydarzenia, rzadko kiedy w ogóle zwraca się na nie uwagę, nie ma jednak żadnego utworu który bym uznał za rewelacyjny. Ogólnie 7+/10.
Fabuła – o ile w filmie narzekałem że jest kilka na chama dopchniętych scen które mają wywołać łzy u widza, nie mogę tego powiedzieć o serii TV – tutaj naprawdę czuć emocje bohaterów które ani nie są przesadnie wyolbrzymione (jak to miało miejsce w kinówce), ani nie są jakieś bardzo małe – wyglądają po prostu realnie. Spodobało mi się że autorzy nie zajęli się tylko głównym wątkiem, a większość serii jest poświęcona postaciom pobocznym. Nieco nie przypadł mi tylko do gustu motyw – rozwiązany problem jakiejś dziewczyny = więcej się ona nie pojawi w tej serii (nie wiem jak innym, ale mi to dość mocno się rzuciło w oczy). Również odnoszę wrażenie, że seria może być chwilami ciężko przystępna dla polskiego widza, nawet ja nie załapałem paru motywów kliknij: ukryte (np. czemu główny bohater został zamieniony w kruka?). Ogólnie kinówka jest dużo bardziej realistyczna od serii TV, w której jest sporo fikcji (w filmie motyw fikcyjny był dosyć mocno rozdzielony od reszty wydarzeń), jednak uważam że wychodzi to na plus dla serii TV kliknij: ukryte (jedynie ta zamiana Yukito w kruka mnie troszkę rozdrażniła). Co do emocji – niewątpliwie jest to seria przy której niejeden będzie płakał zarówno ze śmiechu jak i ze smutku, ja wprawdzie nie płakałem (ja nigdy nie płaczę, choć pod koniec byłem w takim stanie że potrzebowałem ładnych paru minut aby się otrząsnąć), ale uważam że chyba tylko okolice 20 odcinka Shuffle można uznać za smutniejsze od końcowych odcinków AIR. Ogólnie mimo paru zarzutów trudno mi dać ocenę niższą niż 9/10.
Moim zdaniem jest to seria którą powinien zobaczyć każdy, nawet jeżeli jest się do niej początkowo nastawionym sceptycznie i nie lubi się wyciskaczy łez (ja też za nimi nie przepadam) to warto dać jej szansę. 9/10
Moja recenzja
Duże wrażenie zrobiła na mnie ścieżka dzwiękowa (zwłaszcza piosenka z openingu która w całości pasuje do anime).
Bardzo poruszyła mnie historia Misuzu gdyż bohaterka jest bardzo miłą, spokojną i nieszczęśliwą dziewczynką skazaną na samotność. Uśmiecha się, posiada swoje oryginalne zainteresowania, kocha swoją przybraną matkę- jednak jej dziwne wybuchy płaczu nie pozwalają na to aby dziewczynka mogła się z kimś zaprzyjaźnić, dlatego też wciąż jest sama i w każde lato- zamiast bawić się z innymi dziećmi na plaży- samotnie gra w karty. Z dziwną chorobą Misuzu związana jest wydarzenie sprzed tysiąca lat (dlatego też na wstępie ukazuje się napis „1000th summer”).
Poraz pierwszy anime zrobiło na mnie tak duże wrażenie i sprawiło, że w końcówce popłakałam się jak dziecko.
Dla fanów Misuzu polecam jeszcze film pełnometrażowy.
AIR TV
Kreska bardzo ladna 9/10
Fabuła .. (musial bym obejrzec raz jeszcze by wystawic finalna ocene ale tego nie zrobie w najblizszym czasie bo dla mnie jest za smutne)
muzyka 7/10 dopasowana do calosci ale brakuje jej jednolitego klimatu
ogolnie 8/10
postacie 9/10 te jej „Gao” jest genialne :D
Warto obejrzec
Niezrozumiałe?
a już myślałam, że będzie inaczej...
Uważam, że to świetne anime, dające do myślenia. Nesamowita muzyka wprowadza taki niespotykany nastrój. Myślę, że jego ocena i recenzja idealnie oddają wszystko co powinny.
8/10
Fabuła – Do 9 odcinka genialna. Historia Kano była bardzo wzruszająca, Tanno i Michiru również, opowiadająca o tej dziewczynie z nieba sprzed 1000 lat tak samo, ale to, co zrobiono po ww. odcinku to jest jakaś paranoja… kliknij: ukryte Głowny bohater wyparował i pojawił się jako…ptak…litości…Zero wyjaśnienia, o co chodzi… A po tym nudna historia o Misuzu i jej matce. W ogóle mnie nie wzruszyła…Nic…Mija 12 odcinek, nastąpiła już „ta” chwila, zero wyjasnienia i nagle napisy końcowe…13 odcinek – powtórka wszystkich odcinków…7/10
Grafika – Pierwsze wrażenie. Czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Prześliczny świat, ale gdy spojrzałem ja twarze bohaterów…Beznadziejna kreska…W ogóle mi się nie podobała…Ale i tak 9/10
Muzyka – Opening bardzo mi się podobał, ending juz mniej, ale nie wiem czemu zachwycają się tak OST‑em. Żaden on rewelacyjny. 7/10
Postacie – Plastikowe do bólu, co nie zmienia faktu, że można i to bardzo przejąć się ich losem. 7/10
8/10
Jednak każdy powinien to obejrzeć i własną opinie wyrobić, bo mimo wszystko warto.
Air TV
T.T Beautyfull
;)
P.S. Swietna recęzjaXD
Chyba nie mam uczuć wyższych...
Grafika – 9/10 (Minus za twarze… była by dycha)
Muzyka – 5,5/10 (Nie wiem co napisać…)
Postaci – 8/10 ( Tfu, tfu.. nienawidzę tworzyw sztucznych. Przynajmniej te były pierwszej jakości…)
Fabuła – 7/10 ( ''Alle o so chossi?'' – Ciekawy wątek główny który się w pewnym momencie urywa.) kliknij: ukryte Co się do cholery stało z głównym bohaterem? Zjedli go czy co?
Ogółem – 7/10 ,,Ga…Gao.'' Dla romantycznych dusz. I tylko dla nich.
hmmm...
cudowne!
AIR
płakałam przy zakończeniu. pierwszy raz przy jakimkolwiek anime.
fabuła świetna, bohaterowie również, uwikłany wątek historyczny, oczywiście Misuzu oraz Yukito także. po prostu AIR.
oprawa graficzna fantastyczna.
Air
Spokojnie daje temu anime 10/10, kto oglądał, doskonale wie, za co :]
całkiem udana komedia slapstickowa