Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Kandara

  • Avatar
    Kandara 6.05.2016 17:52
    Re: To nie Utena-Moon to Pony-Moon
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Akurat nieumiejętność śpiewania nie jest w tych czasach jakaś wielką przeszkodą. Tu się coś pokręci, tu doda jakiś filtr XD.
  • Avatar
    Kandara 6.05.2016 15:46
    Re: Odcinek 5, czyli różowy ending śpiewany wraz z bandą daimonów... xD
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    W sumie…. z tymi wiatrami miałam niestety to samo skojarzenie, ale w sumie tłumaczę to sobie tak.

    Zapach wiatru – wiatr – powietrze – zapach powietrza. np. przed burzą i po wiosennym/letnim deszczu powietrze pachnie dość specyficznie, chociaż… najlepiej czuję się to wtedy, kiedy akurat wiatru nie ma. Ale mniejsza. Jakoś tam pasuje, pod warunkiem, że człowiek nie zacznie rozkładać na czynniki pierwsze.

    Swoją drogą… zapach wiatru… jak zapach i to barwa (barwy), które kolorowy niesie wiatr… no nie. Od sailorek do Disneya. Ale nigdy nie twierdziłam, że jestem normalna.
  • Avatar
    Kandara 6.05.2016 15:21
    Re: To nie Utena-Moon to Pony-Moon
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    pewnie będzie tak samo żałosna xD


    Nie ma to jak uprzedzenie :) Bo sorka, ale inaczej nazwać się tego nie da. W końcu piosenki jeszcze nie (a raczej nie jest puszczana), a już wiesz, że będzie żałosna XD.
  • Avatar
    Kandara 5.05.2016 15:10
    Re: Inspiracje chrześcijańskie i Harusa...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Autorka zrobiła trochę reserchu względem astrologii ale nie zagłębiła się zbytnio.


    O właśnie jeśli chodzi o astrologię i astronomię w serii, to ostatnio bardzo mnie dziwi, że planeta Bractwa Czarnego księżyca nazywała się Nemezis, a nie Nibiru. To by było dużo lepsze XD. Ale nie ta seria.
  • Avatar
    Kandara 5.05.2016 13:04
    Re: Inspiracje chrześcijańskie i Harusa...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Host… teraz pierwszym nasuwającym się skojarzeniem jest internet. Tyle, że manga powstała, wtedy kiedy powstała, chociaż może w Japonii znano wtedy internet? W końcu nawet w starym anime bohaterowie z niego korzystają. I mają laptopy… w pierwszej połowie lat 90! Ale ok, koniec wygłupów.

    Jakoś tak zasugerowałam się tymi hostiami, że nie wzięłam tego pod uwagę. Ale w sumie racja, pewnie tak jest. Swoją drogą „Hoste” kojarzy mi się też trochę z tym jak Japończycy mówią po angielsku. (a miałam skończyć wygłupy) tak, czy siak dzięki.
  • Avatar
    Kandara 5.05.2016 12:51
    Re: Inspiracje chrześcijańskie i Harusa...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Jednym słowem masakra… Biedny Neptunek T_T

    No to wiem czego nie tykać. Jeśli chodzi o japońskie podejście do chrześcijaństwa, to istnieją takie twory w których mi to jakoś specjalnie nie przeszkadza, ale tutaj to naprawdę jest dziwne. Zwłaszcza, że autorka ewidentnie inspirowała się wszystkim co tylko możliwe, jednocześnie każdą z tych rzeczy traktując bardzo pobieżnie. Ot, tu trochę chrześcijańskich nazw, tu trochę mitów greckich i rzymskich, tu troszkę japońskich, będzie git XD. Chociaż dobra mieszczanie mitologii zawsze mi się podobało… szkoda tylko, że było takie niekonsekrowane (teraz to widzę), aby tylko dopasować do historii. A i „mitologia hebrajska” jak ją nazywasz nie jest dla mnie mitologią, tylko częścią wyznawanej religii, a Hostie kojarzą mi się zbyt jednoznacznie. Gral to faktycznie trochę inna sprawa. Ostatecznie był też w starym anime… tam mi nie przeszkadzał. Na początku dlatego, że oglądając to po raz pierwszy byłam za młoda, żeby wiedzieć co to, a potem… no jakoś nie i już. Tak czy tak gral w połączeniu z hostią, to już troszkę inna sprawa. I troszkę inne skojarzenia.
  • Avatar
    A
    Kandara 4.05.2016 23:47
    Inspiracje chrześcijańskie i Harusa...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Chociaż trzeci sezon jest o niebo lepszy pod poprzedników, to jednak oglądając go czuję się dziwnie nieswojo, a to wszystko przez te hostie i Święte Grale. W S­‑esce jakoś mi to nie przeszkadzało, ale tutaj… mam takie dziwne wrażenie, że autorka coś tam, gdzieś tam usłyszała/wyczytała o chrześcijaństwie, że może czytając coś, może oglądając telewizję natrafiła na takie nazwy jak 'Hostia” i „Święty Grall” stwierdziła, że fajne i postanowiła wrzucić je do swojej bajeczki. I przyznaję, czuję swoistą konsternację ile razy w animcu padają te nazwy.

    Druga sprawa, to czy ktoś znający mangę mógłby mi powiedzieć, czy tam też relacje Haruka – Usagi wyglądały… no tak jakby ta pierwsza „przystawiała się” do tej drugiej. Najpierw  kliknij: ukryte , potem to spotkanie z ostatniego (31) odcinka. No może ja mam coś z głową, ale no to wygląda co najmniej dziwnie. Bo Haruka serio sprawia wrażenie zadłużonej w Usie… A ja myślałam, że ona kocha tylko Michiru T_T.
  • Avatar
    Kandara 4.05.2016 17:25
    Re: Senshi X Shitennou
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    No tak to jest, gdy się czegoś rzadko używa. Prawdę mówiąc coś mi tu nie pasowało.
  • Avatar
    Kandara 4.05.2016 12:28
    Re: Senshi X Shitennou
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    Dzięki wielkie.
  • Avatar
    Kandara 4.05.2016 12:27
    Re: Senshi X Shitennou
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    O fajny myk. Dziękuję!
  • Avatar
    Kandara 4.05.2016 02:51
    Re: Senshi X Shitennou
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    Skoda, że po angielsku… no nic dzięki… Ale po polsku nic się nie znajdzie? T_T smuteczek. /ech, chyba nie powinnam się przyznawać…/
  • Avatar
    A
    Kandara 4.05.2016 00:50
    Senshi X Shitennou
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal"
    Tak mnie ostatnio naszło… ale zna ktoś może jakiegoś ficka na powyższy temat?
  • Avatar
    Kandara 3.05.2016 22:16
    Re: Miłe zaskoczenie
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ne prawda! Najsłabszy był Clasic. Gdzieś nawet napisałam dlaczego i wymieniłam odcinki do odrzutu. Bo tak się składa, że Clasic miał kilka (naście) nudnych wypełniaczy, a w Super S każdy zapychacz był uroczy. :)

    Swoją drogą  kliknij: ukryte  Hum…
  • Avatar
    Kandara 3.05.2016 14:30
    Re: Miłe zaskoczenie
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    A nie prawda! No przynajmniej nie zawsze XD. Na Wenus słońce wschodzi na zachodzie! :P
  • Avatar
    Kandara 3.05.2016 12:09
    Re: Miłe zaskoczenie
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    I dostała coś, co można nazwać wątkiem zoo… miłosnym. XD
  • Avatar
    Kandara 3.05.2016 06:46
    Re: Miłe zaskoczenie
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    A ja po ostatnim obejrzeniu super s­‑Ki polubiłam tę małą cholerę… Ale w tylko w tej jednej serii. Co do nowej… Hum… Mogłoby jej nie być.
  • Avatar
    Kandara 1.05.2016 01:23
    Re: Odcinek 4, czyli wszędobylskie Talizmany!
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Tak się wcisnę między wódkę a zakąskę…

    Tak, Outerki mają pełne wspomnienia z poprzedniego życia. Ja ich relacje postrzegam jako uczucie i cześć Rycerza do chronionej przez niego Księżniczki, „kochanej z daleka”.


    Ale… jaki rycerz całuje księżniczkę w usta? No chyba, że w Księżycowym Królestwie to takie muśnięcie dłoni XD.
  • Avatar
    Kandara 28.04.2016 22:41
    Re: Zakochałam się...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ale to właśnie osoby z sentymentem do starej serii najgłośniej krzyczą jaki to Crystal jest zły. :)
  • Avatar
    Kandara 22.04.2016 13:10
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    No tak, zapomniałam o tym jak to w anime jest, ale w sumie dawno nic nie oglądałam, a poza tym to zależy od serii. W tej zaś ewidentnie tak nie jest! Weźmy sobie wiedźmy. Chyba nikomu nie przyszłoby do głowy, że mają naście lat, bo zwyczajnie na tyle nie wyglądają. Z żadnej strony, ale nie tylko one Ikuko, czy nawet taka Esmeralda z poprzedniego sezonu też, więc tutaj to nie działa. Raczej.
  • Avatar
    Kandara 22.04.2016 02:02
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Wiesz dla Japońca pewnie normalna. XD

    Nie wiem po czym, ale może Usa wie? Xd. Tylko, że jakoś dalej mnie to nie razi. Tak, tak jedno piernik, drugie wiatrak, ale no ten… może coś w rodzaju: no dobra! Mózg mi się wyłączy, bo chyba chce spać… No ale piękno i dorosłość to zalety, które kiedy są razem tworzą taką fajną mieszankę… może Usa też chce być taka?
    No i tak mi się zdaje, że nawet w Japonii różnica pomiędzy 20 latką, a… ile właściwie lat ma Świetliczek? 12, 13? (w starym anime miała 12, a teraz?) No to jest jakaś różnica w wyglądzie. Ale w sumie… współczesnością nigdy nie interesowałam zbyt mocno.

    No to tyle jeśli chodzi o obronę logiki, bo tej dorosłości faktycznie nie było z czego wywnioskować, ale no to dalej Crystal. Nawet jeśli inne rzeczy się poprawiły.

    A i ja też nie kumam o co loto z tym pocałunkiem. Tak się tylko zastanawiam, czy to aby nie podchodzi pod zdradę? O.o

  • Avatar
    Kandara 22.04.2016 00:38
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Czemu nie można tego edytować?
    W pierwszym akapicie miałam na myśli, że zachowanie Hotaru w tamtejszym społeczeństwie może uchodzić za egoizm i nie ma, że boli, a reakcja profesora jest zupełnie normalna.
  • Avatar
    Kandara 22.04.2016 00:36
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Profesor Tomoe do córki:

    Kaori­‑kun dobrze się tobą zajmuje, od czasu śmierci twojej mamy. Nie sprawiaj jej kłopotów swoim egoizmem.
    Helloł, profesorze! Twoja córka umiera z bólu, a ty jej mówisz, że jest egoistyczna? Serio? xD


    Heloooł to Japonia. I tak, takie zachownie bardzo pasuje do tamtejszej ludności. Oczywiście przy założeniu za została w nich chociaż krzytyna z samurajów. Tak więc tak… Takie zachowanie jak najbardziej może tam uchodzić za egoizm. Nawet gdy boli. Ból nie jest wymówką.
    (wiem, że to chore… ale no to JAPONIA)

    Tak. I taka dorosła. Poza tym… Co to za moc, którą wyleczyła ranę Chibiusy?

    Po pierwsze, co ma piernik do wiatraka (piękno do dorosłości), dwa, skąd Usa wie, ile Hotaru ma lat, przecież równie dobrze mogłaby mieć 20 lat, czyli de facto być dorosłą… Nie, wróć. Co to ma do rzeczy, że ona jest dorosła?!


    Nic, ale ja to odebrałam tak, że Hotaru jest i piękna i dotego taka dorosła… no ideał po prostu. Znaczy chodzi mi to, że cechy te nic do siebie nie mają, ale ich połącznie jest fajne. Przynajmniej dla Usy. I myślę, że z tym drugim chodziło raczej o zachowanie… no bo Świetliczek na 20 raczej nie wygląda. :)


    A to Kaorinite oznajmiająca nam, co się stało w tym odcinku:

    A więc wojowniczki pokonały wybrakowanego daimona na oczach tej zarozumiałej dziewoi?
    Nie, wcale nie zauważyłyśmy ._. MUSIAŁA nam powiedzieć, inaczej byśmy się kapli, że to się stało xD


    Czepiasz się XD. Co dziwnego jest w podobnych komentarzach? W starym anime też były!

    Yujieru

    ech a nie Eudial?
  • Avatar
    A
    Kandara 21.04.2016 23:18
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Oglądam sobie odcinek i nie mogę, no nie mogę wysiedzieć spokojnie, bo po pierwsze mamy tutaj coś, czego w crystalu nie było od… właściwie od zawsze czyli klimat. Tak, tak… w 29 odcinku wreszcie may atmosferkę. No nie samowite, kto by pomyślał. Do tego chociaż w poprzednim komentarzu narzekałam na wygląd Michiru, to nowa Hotaru bardzo mi się podoba. Serio, gdyby jeszcze miesiąc temu ktoś by mi powiedział, że jakiś disan z Crystala uznam za lepszy niż ten ze starego anime, kazałabym mu się puknąć w czoło, a tym czasem nasz mały Świetliczek przekonał mnie do zmiany zdania.
    Poza tym zdaje mi się, czy Usa skojarzyła Michiru i Harukę z tymi nowymi? Poważnie? Nie no kurcze jak to możliwe. Jak ona śmiała rozpoznać twarz? Nawet jeśli tylko przelotnie to jak śmiała? To jest sailor moon do cholerci!

    Swoją drogą Mugen, szkoła przygotowawcza dla czarodziei. – Hogwart! (Przepraszam musiałam)

    No i zdaje mi się, czy wiedźmy robią za siostrzyczki? Znaczy jedna walka, jeden zgon? XD W sumie tak właśnie sobie to wyobrażałam, ale mino wszystko.

    Ech idę oglądać jeszcze raz. Z własnej woli. świat się kończy.
  • Avatar
    Kandara 16.04.2016 02:59
    Re: Nie wiem jaki tytuł tu dać...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Właściwie teraz mi się nasunęło, że jednak jest coś gorszego od Crystala, a mianowicie Klub Winx. Przynajmniej jeśli weźmie się pod uwagę stronę graficzną i to zarówno kreskę, jak i całe to marne 3d z ostatnich sezonów. Serio na to coś nie da się w ogóle patrzeć. O fabule nic nie powiem, bo nigdy jej nie śledziłam. No, ale nie równajmy w dół. :)

    A recka zapowiada się super. :)

    Chciałam wspomnieć o W.i.t.c.h w swoim poście, bo to właśnie o tej serii prze de wszystkim myślałam, kiedy pisałam o tym co mi się nasuwa patrząc na zachodnie bajeczki o magicznych dziewczynkach. Tak się bowiem składa, że przygody strażniczek sieci, to moja ukochana produkcja z tego gatunku. Ok, może nie z najlepszą grafiką, ale przynajmniej bez różu (który jednak troszkę przeszkadza mi w Lolirock i dlatego nie lubię Irys), brokatu i innych słodkości, za to z humorem (teksty Irmy rulez), bohaterkami, które zachowują się jak normalne nastolatki z problemami szkolnymi, sercowymi (które o dziwo są tak pokazane, że nie irytują), a nawet posiadają rodziców i jakieś normalne z nimi stosunki oraz walkami polegającymi na czymś więcej niż wykrzykiwaniu zaklęć (ee zdaje się, że one wcale ich nie wykrzykują) i puszczaniu fajerwerków z dłoni (czego w sumie też nie robią), no i Meridian. W sumie pewnie z tych powodów, które wymieniłam Witch sprawia jakieś takie poważniejsze wrażenie.

    A i Miraculum jest świetne… chociaż zabiera w sobie chyba wszystkie możliwe schematy.

    No w każdym razie jak człowiek zacznie się w to wszystko zagłębiać, to i nawet jak się dołoży PGSM z 2003, to… Crystal wypada jeszcze bladziej niż na początku wywodu.
  • Avatar
    Kandara 15.04.2016 19:06
    Re: Nie wiem jaki tytuł tu dać...
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Mech link nie działa, a wczoraj był ok…
    [link]