x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: A jednak
Re: A jednak
Re: Fan Film
I szczerze nie wiem. Znaczy ja widziałam to w dwóch kawałkach z plutonkiem na końcu, ale chyba nie o to w tym pytaniu chodzi. Więc nie wiem.
Re: Fan Film
Re: A jednak
A mężne trio jak dla mnie nie miało płci. Albo raczej miało płeć mentalną i mogło sobie wybrać (gender… uu coś czuję, że dzisiaj by to nie przeszło). Jeśli chodzi o Oko Ryby, to nawet w polskiej wersji chociaż wypowiadano się o nim w rodzaju żeńskim, to jednak na ogół nie było widać biustu, a nawet trafił się odcinek w którym świecił gołą, płaską klatą. Tak czy tak… zwracanie się doń w rodzaju żeńskim no było prawidłowe. W końcu chciał być kobietą. W każdym razie uważam to kim był Fish Eye nie ma większego znaczenia. Ale fakt, że ładny jest. :-)
A jednak
Znaczy seria ma klimat, miejscami nawet całkiem poważny. (oczywiście to sailorkowa powaga). Do tego ten groteskowy cyrk… Naprawdę to im wyszło.
Odcinki z potworem tygodnia są interesujące, a humor dużo lepszy niż w poprzedniczce, która plusowała głównie doktorkiem, jego córeczką i outerkami. I tak sobie jeszcze myślę, że miejscami Super S wypada jednak poważniej niż S, chociaż jeszcze kilka tygodni temu uznałabym to stwierdzenie za absurdalne.
Re: Odcinek 19
I chwała Ci za to. A ja oglądam, bo kiedyś zaczęłam kupować mangę w celu jej przeczytania. Niestety fundusze nie pozwoliły mi dokończyć dzieła i jeszcze przez jakiś czas nie pozwolą, a bardzo chce wiedzieć jak to w mandze było, więc zadowolę się nawet czymś takim, tym bardziej, że saga czarnego księżyca jest jakaś przyjemniejsza do oglądania niż całe królestwo ciemności. Osobiście trochę żałuję, że nie będzie dalszych aktów, ale jednocześnie cieszę się, że Neptunka i Uranka nie zepsują.
Re: moce sailorek
Re: moce sailorek
Re: moce sailorek
Re: moce sailorek
Re: moce sailorek
Re: moce sailorek
Re: PGSM vs Crystal
A ta w PGSM była. I to całkiem niezła, ba! dla mnie prezentowała się lepiej niż w starym anime, lepiej niż w mandze i o wiele, wiele lepiej niż w Crystalu. Postacie, chociaż nie jakoś super głębokie, rozwinięte czy skomplikowane, prezentowały się całkiem dobrze i co ważne pozostałe dziewczęta nie stanowiły tylko i wyłącznie tła dla Usagi. Wątek Rei i jej ojca wypadł bardzo ciekawie, podobnie jak Ami i jej matki. Naprawdę, dużo lepiej niż w pozostałych wersjach tej historii został wykorzystany fakt, że to przecież nastolatki, które mają swoje zwykłe ludzkie problemy i nie koniecznie z gatunku „a bo przez pięć minut nie odpisał na sms, albo o nie rzucił mnie chłopak i co ja teraz biedna pocznę”. Poza tym dało się odczuć, że przynajmniej cześć sailorek miała rodziny… kliknij: ukryte (No dobra w starym anime był dziadek Rei, ale poza tym o jej rodzinie nie wspominano wiele, a ojciec chyba wcale się nie pojawił, były tylko jakieś wzmianki o jego pracy).
Idąc dalej Mamoru całkiem logiczne wyjaśnienie jego przeszłości (znaczy tej ziemskiej), kliknij: ukryte bo w anime całkowicie chyba pominięto to, co się z nim działo po śmierci rodziców.Trochę brakuje mi takiego wyjaśnienia przy Makoto, ale chyba była tam jakaś jedna scena z tym związana?(ee nie pamiętam za dobrze). J kliknij: ukryte ak również brakuje mi wzmianki o rodzicach Minako, bo w końcu ona też była w wieku Usy i reszty? A może ją tu postarzyli? Ale te pytania nasuwają mi się teraz, gdy piszę ten post, bo podczas seansu i powtórnego seansu nie przyszły mi do głowy… to chyba dobrze, bo w końcu to serial rozrywkowy.
Generałowie. Jejku! Uważam, że zmiana ich charakterów, wzajemnych relacji i nadanie każdemu z nich odmiennej motywacji było strzałem w dziesiątkę. Na pierwszy plan zdecydowanie wysunęli się tutaj Zoisite i Kunzite. Pierwszy z nich nauczył się brząkać na fortepianie i muszę przyznać, że bardzo mu to pasowało. kliknij: ukryte Jeśli dodamy do tego fakt, że jako pierwszy z całej czwórki rozpoznał Endymiona i od tego czasu stał po jego stronie, starając się jednocześnie przewrócić pamięć pozostałym i przekonać ich, że to Mamoru jest ich prawdziwym władcą, to naprawdę dostajemy całkiem fajną postać. Drugi z tejże dwójki po odzyskaniu wspomnień, stara się z kolei ukatrupić Endymiona i w ten sposób zemścić się, oraz zapobiec powtórzeniu się tragedii. Nawet kiedy zawiera układ z Mamoru, nie rezygnuje ze swoich planów. Nie jest i nie chce być niczyją marionetką, tak naprawdę jest wierny tylko sobie, a nie Beryl, czy Endymionowi i bardzo dobrze.Ok. Neprite i Jedyte są potraktowani dość marginalnie, a to co zrobili biednemu Nefrytkowi budzi mój sprzeciw. (No bo jak można było uczynić z niego niezrównoważonego, zazdrosnego o względy Beryl kolesia, który w dodatku traci moce i ląduje w salonie karaoke jako pomocnik Motokiego… Ech i te wszystkie żenujące sceny z jego udziałem… oj biedny)[/ukryj]O ostatnim (czy jak kto woli) pierwszym z generałów nie wiele mogę powiedzieć. W sumie na tle pozostałej trójki Jedyte wydawał się dość nijaki, ale nie wydaje mi się to dużą wadą. kliknij: ukryte Taki sobie facet, świadomie i dobrowolnie wybierający wierność królowej. To jednak kontrastuje z postawami Kunzita i Zoisita, jak również uzasadnia trochę zazdrość Nephrita.
Nie będę oryginalna jeśli dodam, że podobał mi się fakt zrobienia z Miny gwiazdy, jak również jej relacje z pozostałymi sailorkami, a szczególnie fakt, kliknij: ukryte że niedołączyła do klubiku karaoke oraz jej relacje z Rei. Jeśli zaś chodzi o zakończenie jej wątku, to prawdę mówiąc jest mi on całkowicie obojętny.
Uf… ale się rozpisałam. No w każdym razie przez wymienione aspekty i sposób ich mieszania uważam, że historia wypadła naprawdę dobrze. Jeśli zaś chodzi o mimusy no cóż… Może innym razem.
Fan Film
Re: Odcinek 17 był dobry o_O
A kreska dalej mi się nie podoba, jest tak wymuskana, tak wyczyszczana (mówię o kolorach i kortynach postaci, pomijam wszystkie krzywe twarze) Zwyczajnie jest w niej coś takiego, czego nie mogę przełknąć, chociaż do końca nie wiem co to takiego. O.o
Re: Filery, filery, filery...
Re: Filery, filery, filery...
(o Saturnie)
„Jedni wyprowadzali je od wyrazu saturare – nasycać, albowiem jak tłumaczyli – syci się on swymi dziećmi, pożerając własne potomstwo, symbolizuje niszczycielską moc czasu, który samym swym biegiem trawi i pożera wszystko. Takie właśnie wyjaśnienie znajdujemy u Cycerona, lecz jest ono wyjątkowo późne i sztuczne” (strona 50)
„Grecy często utożsamiali – zresztą zupełnie fałszywie – Kronosa z Chronosem, czyli Czasem, oba wyrazy przypadkowo brzmią podobnie.”(strona 50) Jak więc widać, to pomyłka stara jak mit, bo skoro już sami grecy nie wiedzieli do kogo się modlą… :). I tak w anime był Kronos. Zresztą w magazynach też (nie mam już tych gazetek, ale pamiętam dość dobrze).
Re: Filery, filery, filery...
Re: Filery, filery, filery...
Ogólnie myślę sobie, że w moim osobistym rankingu obecnie eska rywalizuje o drugie miejsce z erką, która moim zdaniem ma chyba najlepiej rozwinięte postacie wrogów. kliknij: ukryte Ach postać Saphiru, jego stosunki z bratem i Petz, to coś naprawdę pięknego, a jego śmierć, a potem śmierć Diamanda… <Sąsiad z dołu drze się, bo mu mieszkanie zalewa>. Uczucie Diamanda do Usagi/Nowej królowej Serenity, wyszło o wiele lepiej niż uczucie Beryl do Endymiona z Clasica. A filerowa historia Alina i Anny ma swój urok także No i na razie jest remis z lekkim wskazaniem jednak na erkę.
Filery, filery, filery...
Pomyślmy… seria pierwsza – kradzież ludzkiej energii i poszukiwanie srebrnego kryształu.
Seria R cześć pierwsza – Kradzież ludzkiej energii.
Seria R cześć druga – schwytać króliczka!
Seria S – poszukiwanie talizmanów, ukrytych w czystych serach, żeby z ich pomocą odnaleźć Święty Grall.
Seria Super S – poszukiwanie złotego zwierciadła marzeń i Pegaza.
Podsumowując, poszukiwanie gwiezdnych ziaren poszczególnych planet pasuje do tego zestawienia, w końcu wrogowie sailorek prawie zawsze czegoś szukali czegoś, dzięki czemi mogli by przejąć władzę na ziemią. Gwiezdne ziarna są tak samo dobre jak poprzednie… ee nawet nie wiem jak to nazwać, bo przecież nie artefakty.
Re: Odcinek 15, czyli Rei kumkająca na widok UFO i Mina w wypranych włosach XD
Ale do rzeczy po pierwsze uśmiechnęłam się przy paru scenach i był to pozytywny uśmiech, a przy poprzednich odcinkach Cristala mogłam najwyżej pokiwać łebkiem z zażenowania. Po drugie, może i wścibili tu pięć odcinków starej serii, ale jakoś mi to nie przeszkadzało,w sumie nawet ucieszyłam się, że nie rozwlekają tego za bardzo. Po trzecie Chibi‑Usa – polubiłam ją. I nie ma to nic wspólnego z moim sentymentem do Chibi‑Usy ze starego anime, która była mi raczej obojętna. Po czwarte… a nie nie ma czwartego. Kreska dalej jest tak tragiczna jak była, muzyka też (chociaż endening jest taki trochę jakby w stylu starego serialu <chowa się przed lecącymi pomidorami> a i chyba Moon Pride zaczynam lubić <Władzi do jakieś torby>.
A i mi też generalnie podoba się Diamend nawet krzywy… Chociaż Saphiru (moja ukochana postać męska z starego anime, zarówno pod względem charakteru, jak i wyglądu) już sknocony.
Re: O nowej wersji słów kilka...
Królową śniegu i motyw piekielnego lustra.
I tak sobie myślę, że na całe szczęście ta wersja do tego nie dojdzie.