x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: O nowej wersji słów kilka...
I sumie te nawiązania i mieszanie elementów różnych legend i mitologii uważam za najmocniejszy punkt fabuły Sailorek.
A i jeszcze imiona wrogów nawiązujące do kamieni szlachetnych i półszlachetnych.
Re: O nowej wersji słów kilka...
A)greckiej
- Miłość Endymiona i Selenity,
- kot o imieniu Artemis(czyli Artemida, chociaż tutaj to samiec),
B) rzymskiej
- moce sailorek,przynajmniej niektórych (Jowisz, Wenus, nieobecnych w tej serii Neptuna, Urana, Saturna, Plutona(?))
Koty o imieniach Luna i Diana no wiadomo rzymskie odpowiedniki Selene i Artemidy)
c) azjatyckiej (o ile się dobrze orientuję to japońskiej i może chińskiej)- Motyw królika na księżycu (Usagi Tsukino)
I Wydawało mi się, że było tego więcej, ale nie mogę sobie przypomnieć.
W kwestii dubblingu, powiem tyle, że uwielbiam polski głos Yoh, wg. mnie pasuje do niego bardziej niż ten japoński. Podobnie rzecz się ma z Hao… (polskie imię jej postaci lepiej przemilczeć, jednak mimo to, Polska daje radę).
W polskiej wersji nie podobała jeszcze jedna rzecz, a mianowicie, fakt, kliknij: ukryte że ojciec Rena, nagle w tłumaczeniu stał się jego wujkiem.
Pamiętam...