Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

4/10
postaci: 4/10 grafika: 5/10
fabuła: 3/10 muzyka: 7/10

Ocena redakcji

4/10
Głosów: 2 Zobacz jak ocenili
Średnia: 3,50

Ocena czytelników

5/10
Głosów: 46
Średnia: 4,72
σ=2,51

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (JJ)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Strike Witches OVA

zrzutka

Nikomu niepotrzebna OAV – preludium do serii telewizyjnej o eskadrze bojowych lolitek.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl

Recenzja / Opis

Rok przed wydaniem właściwej serii telewizyjnej Strike Witches – tytułowy oddział nieletnich czarownic, które wspierając się magią i technologią walczą z najeźdźcami z kosmosu – pojawiły się w krótkiej animacji, zasługującej raczej na miano wydłużonego zwiastuna niż OAV. Pozbawiony fabuły i sensu wstęp do serii telewizyjnej nie posiada wprawdzie wielu wad, ale trudno też powiedzieć, czy może być dla kogokolwiek interesujący.

Animacja rozpoczyna się wprowadzeniem w realia świata, które można streścić w kilku słowach – czasy drugiej wojny światowej, atak kosmitów, lolitki ze zwierzęcymi uszkami, mecha musume. To ostatnie może wymagać krótkiego wyjaśnienia – chodzi o projekty postaci, łączące ciała młodych dziewczyn z elementami mechanicznymi związanymi z techniką wojskową – w tym przypadku kadłubami samolotów. Potem oglądamy dzień z życia Wiedźm, uwagę zwraca trening bojowy, dający możliwość zobaczenia ich w akcji, podczas walki powietrznej. Całość zrealizowana jest sprawnie, ale raczej nie zachwyca – kreska wydaje się niestaranna, a momentami zwyczajnie brzydka. Udała się natomiast muzyka, wzbudzająca skojarzenia ze ścieżkami dźwiękowymi filmów sprzed kilkudziesięciu lat, co świetnie wpasowuje się w klimat.

Po ośmiu minutach właściwej OAV dostajemy jeszcze krótką i, mówiąc szczerze, nudną animację z niemal nieruchomymi bohaterkami w wersjach super­‑deformed na statycznych tłach.

OAV Strike Witches w oderwaniu od serii telewizyjnej nie ma praktycznie żadnej wartości – bądź co bądź, kilkuminutowe wprowadzenie w realia świata przedstawionego i pobieżne zapoznanie się z bohaterkami to nic interesującego dla widza, który nie zamierza sięgać po dalszy ciąg. Z drugiej strony między animacją z 2007 roku a późniejszą o rok serią pojawiają się wyraźne rozbieżności (i nie chodzi tu wcale o fabułę czy postaci), a to oznacza, że OAV nie sprawdza się w jedynej roli, do której mogłaby służyć – nie daje dobrego obrazu tego, czego można się spodziewać po serii telewizyjnej. Jest po prostu inna – nieco inaczej narysowana, nieco inaczej zrealizowana, poza tym fanserwis, stanowiący niestety najważniejszy aspekt telewizyjnych Strike Witches, schodzi w OAV na dalszy plan. Gdyby nie to, króciutka produkcja mogłaby przynajmniej służyć za wskazówkę, czy obejrzeć dwunastoodcinkowe anime, czy nie – a tak jest zupełnie bezcelowa.

To oczywiście tylko kilka minut, chwila, którą każdy może bez problemu znaleźć. Dlatego powstrzymam się od polecania OAV Strike Witches komukolwiek – da się ją obejrzeć, ale trudno dowiedzieć się z niej czegoś o serii telewizyjnej, a sama w sobie nie jest zbyt interesująca. Innymi słowy, do tego anime jak rzadko kiedy pasuje określenie: „można, ale po co?”.

JJ, 13 maja 2009

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: GONZO
Autor: Fumikane Shimada
Projekt: Yasushi Shingou
Reżyser: Kunihisa Sugishima