
Anime
Oceny
Ocena recenzenta
3/10postaci: 3/10 | grafika: 3/10 |
fabuła: 3/10 | muzyka: 3/10 |
Ocena redakcji
brakOcena czytelników
Kadry




Top 10
Ginga Tetsudou 999: Eternal Fantasy
- Galaxy Express 999: Eternal Fantasy
- 銀河鉄道999 エターナルファンタジー
- Captain Harlock [2013]
- Cosmo Warrior Zero
- Cosmo Warrior Zero Gaiden
- Ginga Tetsudou 999
- Ginga Tetsudou 999 [1979]
- Ginga Tetsudou 999: Glass no Clair
- Gun Frontier
- Harlock Saga
- Maetel Legend
- Queen Emeraldas
- Queen Millennia Movie
- Sayonara Ginga Tetsudou 999: Andromeda Shuchakueki
- Uchuu Kaizoku Captain Harlock
- Uchuu Kaizoku Captain Harlock: Arcadia Go no Nazo
- Uchuu Kaizoku Captain Harlock: Outside Legend - The Endless Odyssey
- Uchuu Koukyoushi Maetel ~Ginga Tetsudou 999 Gaiden~
- Waga Seishun no Arcadia
- Waga Seishun no Arcadia: Mugen Kidou SSX

Próba wskrzeszenia legendarnego Ginga Tetsudo 999. Niestety w tym przypadku reanimacja zawiodła…
Recenzja / Opis
Rok po dramatycznych wydarzeniach, ukazanych w filmie Sayonara Ginga Tetsudou 999, na Ziemię powrócił pokój. Jest ponownie rządzona przez ludzi… Ale czy to coś zmienia? Skorumpowany, totalitarny rząd bezlitośnie tępi wszystkich, którzy próbują mu się przeciwstawiać. Czyż trzeba dodawać, że jest wśród nich Tetsuro Hoshino? Właśnie ma zostać na nim wykonana kara śmierci, gdy budynek, w którym się znajduje, rozpada się jak domek z kart, a nasz bohater znika z oczu prześladowcom, unoszony przez Ekspres Galaktyczny 999…
Nie chodzi o to, że odgrzebywanie i odświeżanie serii z lat 70. jest bez sensu samo w sobie. Jako bardzo udany przykład takiej „renowacji” mogę przytoczyć choćby Captain Harlock: Outside Legend. To ten konkretny film pozbawiony jest większego sensu, a co więcej – jakiejkolwiek myśli przewodniej. Stajemy się świadkami zdarzeń, które nie zawsze rozumiemy, i które – co gorsza – nie prowadzą do niczego. O ile Sayonara Ginga Tetsudou 999 charakteryzował się nadmierną mrocznością, o tyle Eternal Fantasy grzeszy czymś wręcz przeciwnym. W środku dostajemy owszem, sporą porcję tragizmu (nieszczególnie uzasadnionego). Na początku jednak każą nam uwierzyć w Ekspres Galaktyczny, wkraczający na zasadzie deus ex machina (żeby nie powiedzieć – przybywającej na odsiecz kawalerii) i ratujący Tetsuro, a następnie wożący go po galaktyce jak taksówka – jak się to ma do pierwotnej wizji i przeznaczenia tego wspaniałego pociągu?! Koniec zaś, nie dość, że jest rozpaczliwie optymistyczno‑wzniosły, to jeszcze sugeruje coś, co wydaje się sprzeczne z całą filozofią Matsumoto – triumf technologii i nauki, tyle że „czystej” i służącej ludzkości.
Kreska została zachowana konsekwentnie w rysunku postaci, natomiast wszystkie tła i sprzęty uległy przyjemnemu dla oka „liftingowi”. Tytułowy pociąg robi o wiele większe wrażenie, podobnie jak mijane planety. Szkoda tylko, że wszystko to niczemu nie służy.
Odniosłam wrażenie, że ten film został pomyślany jako pilot nowej serii telewizyjnej – w odróżnieniu od poprzednich nie ma zamkniętego zakończenia. Cóż, z analizy powiązanych z Leijim Matsumoto tytułów wnioskuję, że seria takowa nigdy nie powstała. Rzecz warta jest uwagi tylko dla miłośników serii Ginga Tetsudou 999, jako ciekawostka. Zdecydowanie natomiast odradzałabym zaczynanie od niej znajomości z twórczością Matsumoto: klimat i wszelka wartość jego oryginalnej opowieści ulotniły się tu bez śladu.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Toei Animation |
Autor: | Leiji Matsumoto |
Reżyser: | Kounosuke Uda |
Scenariusz: | Junki Takegami |
Muzyka: | Kouhei Tanaka |