Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Amnesia

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Mia 22.02.2013 11:32
    Kiedy zobaczyłam ten tytuł jeszcze przed premierą od razu mnie zainteresował. Sama mam coś na kształt amnezji, więc pomyślałam, że to może być ciekawe…
    Ale…
    G(ł)ówna bohaterka jest zwyczajnie nijaka. Nie robi nic poza zastanawianiem się 'co mam robić? Co mam powiedzieć?' i robieniem tej dziwnej miny mającej pokazywać zdezorientowanie. Już nie wspomnę o powtarzalności niektórych wydarzeń. I nie mówię tu nawet o pracy w kawiarni, a o to w jaki sposób jej kolejni 'partnerzy' dowiadują się o jej braku wspomnień. Z resztą cała reszta bohaterów też jest absolutnie nijaka i nie można o nich nic powiedzieć poza 'ten ma powodzenie u dziewczyn i zmienia je jak rękawiczki, a tamten lubi matematykę i kieruje się logiką.' Wszyscy zachowują się w dokładnie ten sam, powtarzalny i schematyczny sposób. W pewnym momencie zaczyna być tak nudne jak flaki z olejem albo i bardziej.
    Co do grafiki to nie jest źle, pomijając te nieszczęsne oczy, przez które ciągle mam wrażenie, że wszystkie postaci nie są ludźmi a robotami. Ich zachowanie tylko potęguje to wrażenie, ale mniejsza.
    Muzyka zła nie jest, ale do dobrych też nie należy. opening idealnie oddaje klimat serii… chyba.
    Daję 3/10, chociaż chyba trochę zawyżone. I nie polecam nikomu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Pruszek094 20.02.2013 09:13
    Podzielam tutaj opinie na temat tego anime nie dość że jest niezrozumiałe to główna bohaterka nie ma żadnego własnego zdania .... no cóż nie polecam ....
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    SomiNo 19.02.2013 04:39
    Moim zdaniem anime pokazuje nam, że nasze wspomnienia kształtują charakter. Bohaterka bowiem, nie posiada ani wspomnień ani osobowości. Przyznam, że wpółczuję jej, poniewaz to straszne utracić wpomnienia. Jednak większe wpółczucie wzbudzają u mnie jej chłopcy, których nie pamięta musi im przecież być z tym bardzo trudno.

    Postać Oriona genialnq!!
    Odpowiedz
  • ;) 18.02.2013 21:29:35 - komentarz usunięto
  • Tragedia 18.02.2013 12:20:00 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    ognist podmuch 17.02.2013 15:54
    ciekawe spostrzeżenia
    Ogólnie stwierdzam że mi szkoda głównej bohaterki ponieważ nie wie kim jest za każdym razem jak sie budzi to okazuje sie być z innym facetem a w dodatki nikt sie do niej po imieniu nie zwrócił w końcu okazuje się jeszcze ze zielonowłosy w każdym „świecie” w jakim sie budzi ją zna a ja się w ciąż zastanawiam czemu nikt się do niej po imieniu nie zwraca i czemu biednabudzi się za każdym razem w innym wymiarze mając za każdym razem innego faceta heh.. dobra nieważne…. jednakże jej brak pamięci nieźle musiała na nią wpłynąć skoro nie jest w stanie nawet sklecić jakiegoś zdania heh… jak ktoś chce nie ch ogląda a ja jednak poczekam na dalszy rozwój sytuacji powinno być lepiej ale coś czuje że po tym upadku do wdy znów sie obudzi w innym wymiarze i tym razem bedzie z matematyznym geniuszem nie pamiętam imienia. hehehehehehe
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    ANIMEwana 13.02.2013 20:46
    ...
    Dzięki głównej bohaterce w ciągu jednego odcinka poznałam chyba wszystkie możliwe westchnienia, jakie człowiek jest w stanie z siebie wydobyć… Poza tym czy ona wgl potrafi powiedzieć coś prócz „Ano…”, „Eto…”, „Sono…” albo „Atashi…”?! Chciałam dać serii jeszcze jedną szansę, w nadziei, że w końcu coś się zacznie dziać, ale…Rezygnuję. Żałuję, że straciłam tyle cennego czasu na oglądanie tego czegoś, gdy mogłam poświecić go na ciekawszą propozycję.
    Z całego serca nie polecam i przestrzegam przed tym anime!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Ciekawska 13.02.2013 16:57
    Wie ktoś w ogóle jak główna bohaterka ma na imię? Serio, przez sześć odcinków jeszcze nikt nie zwrócił się do niej po imieniu! No chyba, że naprawde ktoś coś tam bąknął i nie zapamiętałam. Ale to tylko ukazuje jak nudna jest główna bohaterka, skoro się nawet nie pamięta tak fundamentalnej rzeczy!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    ja1 13.02.2013 15:48
    ->
    Odcinek 6,
    Dostajemy kobiecą mafię, która pozwala spotykać się z Ikkim (chyba najbrzydszym z bizonów…) tylko przez 3 miechy i w dodatku wszystko monitoruje. Dodatkowo główna bohaterka rozwala dupskiem dno łódki i – co w jej przypadku oczywiste – nie ma pojęcia jak się pływa, wiec opada na dno jak kłoda.
    ...?!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    M. 13.02.2013 13:01
    Głupota tej serii zabija resztki szarych komórek w mojej głowie. Jak można było stworzyć takie badziewie?!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    iwan 12.02.2013 16:10
    przynajmniej do subów
    ...przez większość czasu nie trzeba tłumaczyć wypowiedzi bohaterki
    lubię traktować to anime jako lekarstwo na smutki tego świata – łyk wódki za każdym razem gdy ktoś powie „eeeh?”
    poza tym czy tylko mnie denerwuje dziwne zapowietrzanie się seiyuu czrnowłosego bisha?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Dessinateurd 11.02.2013 18:45
    Anime otrzymuje nagrodę za najgorszą bohaterkę wswzechczasów
    Przyznam, że zapowiedź tego anime bardzo mi się spodobała. Kreska ładna, Bishe prześliczni, muzyka też całkiem, całkiem. Ogólny pomysł na fabułę fajny, ale jego realizacja już niestety nie. Płytkie kreacje bohaterów, zagmatwany, a zarazem schematyczny bieg wydarzeń i nawet duszka Oriona byłabym w stanie znieść, ale głowna bohaterka przekracza wszelkie granice wytrzymałości. Jedyne co, to dobrze wygląda. Jej zachowanie jest tak tępe, bezsensowne, irytujące, że przy niej wszyscy bohaterowie jakich kiedykolwiek znielubiłam wydają się super. Ja rozumiem, że ma amnezję, ale przecież utrata pamięci nie oznacza od razy, że musi być ślamazarną, głupią, nudną, pozbawioną własnego zdania, masakrycznie niezdarną, powolną, nieumiejącą się wysłowić (a czasem w ogóle mówić), niezdecydowaną idiotką. Pewnie jakieś wady pominęłam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Aniluap 10.02.2013 14:44
    Strata czasu
    Dawno nie oglądałam równie beznadziejnego anime. Głowna bohaterka przypomina Belle ze zmierzchu, nie mam pojęcia czemu wszyscy faceci na nią lecą. To anime nie rzuca żadnych wyzwań, wręcz usypia. Jedynym plusem jest ładna kreska, ale to nie tłumaczy czemu wszystkie postacie mają kataraktę na oczach.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    TakiTam 7.02.2013 18:06
    Jak na razie jest tak nudno że ciężko jest obejrzeć cały odcinek. Niby jakaś tam większa głębia jest, coś za tym wszystkim się kryję, ale jak na razie ciężko dotrwać do końca odcinka. Do tego łatwo przewidzieć co będzie dalej i wcale nie zachęca to do dalszego oglądania. Chyba porzucę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    lol 7.02.2013 15:52
    a więc
    Najlepszym, i najlepiej oddającym moje odczucia podczas seansu, komentarzem będzie proste: WTF?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    ANIMEwana 6.02.2013 20:42
    Sama nie wiem...
    Po opisie serii liczyłam na ciekawą fabułę, bo szczerze mówiąc uwielbiam anime, gdzie nie mam pojęcia co się dzieje xD Bishe z wyglądu mi bardzo odpowiadają (choć te ubrania jakieś dziwne…), ale historia coraz bardziej mnie denerwuje. Przez pół odcinka bohaterka, która praktycznie przeprasza, że żyje, zastanawia się o co chodzi (chyba jak większość widzów…), trochę gadaniny i jeb – kolejne „wtf?!” na koniec odcinka. Seiyuu bohaterki wg mnie jest okropna. Jak sama bohaterka zresztą. Zero charakteru. Zamiast dociekać prawdy to  kliknij: ukryte  Szczerze mówiąc przypomina mi plankton…Gdzie się pojawi i co by się nie działo to tak sobie dryfuje i zamiast coś zrobić, czeka aż ktoś łaskawie ją oświeci i coś się stanie…Jest sporo postaci w anime, których widoku nie mogę ścierpieć, ale ta tutaj to po prostu szczyt wszystkiego. Pierwsze miejsce z wyróżnieniem na mojej liście najbardziej wkurzających bohaterów. Nie wiem czy dotrwam do dwunastego odcinka…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Asuka 6.02.2013 11:06
    Juz sama nie wiem
    co myslec. Pogubilam sie juz w 1 odcinku ;o
    lubie bishe, kreska, muzyka, ogolem pomysl kafejki mi sie podoba ale czy to anime ma jaka kolwiek przyszlosc to zobaczymy po 12 odcinku;)
    Odpowiedz
  • Ninka205 4.02.2013 19:26:51 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Misa-chan13 4.02.2013 17:09
    Lubię to anime wszystko mi się w nim podoba tylko, że się trochę gubię w tym ale jak obejrzę całą serie to może zrozumiem.
    Odpowiedz
  • Ninka205 4.02.2013 16:02:13 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    MiszczKoszykufki 1.02.2013 13:12
    Takie mamy anime, jakie potrafimy zrobic! Jesli wszystko jest złe...
    ..niech nie bedzie niczego!

    Kolorki, kolorki i jeszcze raz kolorki~! Niogarnieta głowna bohaterka, słodko­‑mdły opening, w ktorym widzimy jej fantazje, bisze i ich teczowe czuprynki plus moj WTF, czyli mamy standard jesli chodzi o anime nakrecone na podstawie gry randkowej dla dziewczyn. Ogladajac pierwszy odcinek miałam wciaz wrazenia jakbym ogladała UtaPrinsow, roznica polega na tym ze głowna bohaterka posiada zrenice, po planie chodzi jakis zołty vokaloid i panowie nie spiewaja, a szkoda bo moze by na ekranie było ciekawiej. Zazwyczaj jestem w stanie obejrzec te koszmarki do konca, ale tym razem tam sie naprawde nic, a nic nie działo, wrecz nie było co przewijac. Sam poczatek anime wydaje mi sie jednym z najdziwniejszych jakie mialam okazje ogladac, tak na prawde nic nie wiemy, zadnego przedstawienia postaci, swiata czy cos, na ekranie lata jakis transwestyta z czterokolorowymi oczetami… ach tam przeciez wszyscy maja nawet oczy w kolorze teczy. Co za duzo to nie zdrowo. 2/10 za to ze dziewczynie namalowali zrenice.

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Lycoris 26.01.2013 11:34
    Smutek...
    Nie wiem dlaczego, ale jakoś bardzo mnie boli, że się tym anime rozczarowałam… Kreska ładna, muzyka niczego sobie, bohaterowie ujdą w tłumie, ale to ciągle reverse harem. Schemat, schemat i jeszcze raz schemat, tylko tym razem ze szczyptą magii, polany mdłym sosem tajemnicy. Jeśli ktoś lubi te klimaty, to się nie rozczaruje, ale nie ma też co szukać gruszek na wierzbie – nic ponad „program obowiązkowy” tu nie znajdziecie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Arraine 26.01.2013 00:01
    Chyba będę wyjątkiem...
    ...bo jeśli chodzi o mnie to jakoś nawet podchodzi mi Amnesia. Co do głównej bohaterki zgodzę się z pozostałymi (i większością), jednak nie skreślam go zupełnie i chętnie zobaczę jak się wszystko rozwinie.

    A tak na marginesie… Napisze mi ktoś na podstawie jakiej gry jest robione to anime? Thx :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nanaka_ 18.01.2013 14:39
    Ile znaków zapytania da się wcisnąć w 2 odcinki?
    Odpowiedź na pytanie w temacie: dużo. Amnesia idealnie to pokazuje. Pozostaje tylko kwestia, czy te znaki zapytania są faktycznie warte oglądania dalej ekranizacji gry na PSP, w której cóż… chwilowo jest bardzo wiele elementów, które pozostawiają wiele do życzenia. Mnie osobiście w 2 odcinku zainteresowała tylko jedna rzecz, a mianowicie wspomnienie głównej bohaterki związane z Shinem. Jednak mam wątpliwości czy to wystarczy, aby przebrnąć przez mdłą i ciapowatą bohaterkę [nie żebym spodziewała się czegoś innego po panience z gry otome, ale…], aby przymknąć oko na bardzo dziwnie pauzy, zastoje w fabule [dosłownie widać, w którym miejscu trzeba było dokonać wyboru w grze] oraz aby przełknąć kreacje Kenta, co do której mam najwięcej zastrzeżeń. Ujęcia z nim wyglądają jak z gry wycięte, a ruchy ma tak sztywne, że aż oczy bolą [ w sumie to on najczęściej po prostu stoi. -.-] To tak słowem wstępu po 2 odcinkach… a jak to będzie dalej, to się przekonamy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Mystia 18.01.2013 06:07
    Jak na razie powstały 2 odcinki i w sumie nie wiem co o nich myśleć. Każdy jest taki sam… W środku jest nudno a na koniec jakaś nieporządna akcja ;x
    Kafejka w której pracują wszyscy bohaterowie- dafuq? To co tam robi Shun lub Shin czy jak mu tam? Też pracuje czy tylko odgrywa emo roku dla bohaterki?
    Główna bohaterka jest nijaka lecz ja cały czas sobie powtarzam „ona ma amnezje, to jest naturalne, może to się zmieni…”. Jej jedyną oznaką jakiegokolwiek charakteru były jej wizje… Czy ona serio ciągle będzie flirtować z każdym poznanym chłopakiem? Bo póki co to wygląda po prostu na podświadome szukanie sobie miłości.
    I jeszcze o wszystko pyta się Oriona, nie lubię tego gdyż bohaterka traci swoją niezależność na tym. Precz z Orionem.
    Bishe nie są tacy źli, chociaż według mnie trochę zbyt płytcy, chyba. Mam nadzieję, że po 5 odcinkach zacznie się dziać coś więcej.
    Plusy tego anime to design postaci- akurat taki jaki lubię i tak jak Yun miałam nadzieję na motyw „Alicji w krainie czarów”. Drugim plusem jest opening, który według mnie jest całkiem dobry. Trzecim natomiast jest wiele niewiadomych, które zachęcają do dalszego oglądania.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime