Anime
Oceny
Ocena recenzenta
7/10postaci: 6/10 | grafika: 8/10 |
fabuła: 5/10 | muzyka: 8/10 |
Ocena czytelników
Kadry
Top 10
Ai Yori Aoshi: Miyuki
Święta… Radosny czas spędzany z rodziną i przyjaciółmi. Lecz co w nich radosnego, jeśli jest się samotnym facetem? Cóż, w takich okolicznościach pomóc może tylko Święty Mikołaj w spódnicy!
Recenzja / Opis
Fabuła toczy się na krótko rozpoczęciem akcji pierwszej serii Ai Yori Aoshi. Kaoru, wracając z pracy, znajduje na ulicy tajemniczy amulet, a gdy przychodzi z nim do mieszkania, po odbiór przedmiotu zjawia się nieznajoma dziewczyna. Przedstawia się jako Święty Mikołaj i w zamian za zwrot artefaktu obiecuje spędzić z bohaterem święta…
Osoby znające serię wiedzą już, czego się spodziewać – otrzymujemy piętnastominutowy odcinek specjalny, który ogląda się nawet przyjemnie, choć ogólne wrażenie psuje nadmierna słodycz. Ilość romantycznych wzruszeń i wzajemnego ciepła, okazywanego sobie przez postaci w kolejnych scenach, jest tak duża, że po seansie należałoby niezwłocznie udać się do dentysty, bowiem inaczej nie zdołamy uniknąć próchnicy. Całość opowiadanej historii – przez którą przemkną wszystkie znane nam wcześniej postacie – służy tylko jednemu celowi: przypomnieniu serii i jej bohaterów, a także zapowiedzi nadchodzących nowych przygód, bowiem w żaden inny sposób nie wiąże się ona z wydarzeniami z samego anime.
Kreska jest bardzo ładna, chociaż – podobnie jak muzyka – nie zmieniła się znacząco od poprzedniej części. Nie jest może powalająca urodą, ale na pewno bardzo estetyczna i przyjemna. Technicznej stronie produkcji nie brakuje niczego i nie sposób przyczepić się do żadnego szczegółu.
Podsumowując: jest to kolejny odcinek specjalny, powielający wszystkie zalety (ładna kreska, sympatyczne postacie), a także wady (niesamowite wręcz natężenie landrynkowości i cukierkowatości zdarzeń oraz zachowań postaci) pierwowzoru. Jeśli ktoś lubi Ai Yori Aoshi, to pozycję tę powinien poznać – choćby z kolekcjonerskiej pasji, lub kronikarskiego obowiązku. Pozostali mogą ją śmiało zignorować, niczego nie tracąc, bowiem epizod ten nie wnosi nic istotnego do fabuły.
Na marginesie – obejrzenie tego odcinka jest ciekawym przeżyciem z punktu widzenia każdego fana, interesującego się oddziaływaniem kultury Wschodu na kulturę Zachodu i odwrotnie… Możemy w nim zobaczyć jak na dłoni, co Japończycy wiedzą o nas i o naszych tradycjach.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | J.C.STAFF |
Autor: | Kou Fumizuki |
Projekt: | Kazunori Iwakura |
Reżyser: | Masami Shimoda |
Scenariusz: | Katsuhiko Takayama |
Muzyka: | Toshio Masuda |