Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Shinmai Maou no Testament

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 25.02.2015 05:25
    Można by powiedzieć, że w miarę nadaje się na zapychacz czasu, jednak wręcz bijący po oczach fanserwis skutecznie próbuje zniechęcić… porównując z takim DxD, to powiedziałbym, że tam był on jeszcze „subtelny”.

    Dużo tej serii brakuje do tego, żeby być przynajmniej dobrą ale jeśliby przykrócić o 70% nagość i skupić się na jakości całokształtem, to jeszcze dałoby się przymrużyć oko na oczywiste podobieństwa i powiedzieć, że było „ok”.

    Ecchi da się zrobić dobre ale jeśli ktoś się zastanawia, czy zrobić softcore­‑hentai, czy faktycznie przygodówkę w trakcie produkcji, to koniec końców wychodzi z tego… Shinmai Maou no Testament -_-'
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nick 3.02.2015 21:40
    Gdyby usunąć z tego anime ecchi, harem, komedie, nagość (i tak ocenzurowaną -.-), a bardziej skupić się na walkach, to wyszedłby fajny shounen. Gdyby to zrobić, to serie można by było pociągnąć nawet na 50 odcinków i zamknąć fabułę, a tak jako ecchi to na najpewniej 12 odcinkach się skończy i znowu „Chcesz więcej ecchi syfu?Przeczytaj LN!”
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Akiraa 31.01.2015 14:12
    Gdyby Mio nie była tak fatalną postacią, oglądałoby się zdecydowanie lepiej. Basara, Maria i Yuuki jak na razie na plus.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 7
    Klemens 21.01.2015 22:59
    Dajcie mi tu penisy, sutki i brak cenzury i będzie to jedna z moich ulubionych serii w tym sezonie. Bez tego – syf.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 16.01.2015 19:53
    Hmmm czyżby niskobudżetowy Highschool DxD? Nawet projekty postaci bardzo podobne… cóż, cycki i demony widać zawsze się sprzedają.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Slova 16.01.2015 17:43
    Na tę chwilę nie ma po co oglądać. Ecchi to jedyny atut tej serii, a cenzura go niweluje.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    3 10.01.2015 15:18
    Po pierwszym odcinku jest w miarę znośnie, bohater ma jaja i to się ceni. Gdyby nie odgrzewane kawałki ecchi jak łapanie za piersi (przypadkowe), budzenie chłopaka w skąpym ubraniu, kawaii fartuszek itd, to byłoby lepiej, no ale z czegoś to ecchi trzeba zbudować więc nie jest tak źle.

    Irytuje mnie ta białowłosa, nienawidzę takich pewnych siebie gówniar, coś takiego jak Remon (tak to nie traciła bezczelnego uśmieszku nawet jak kosmici zemie atakowali…Bullshit) z Ano Natsu de (sz)matteru – jak zwykłem nazywać ten kawał gówna.

    Póki co jest znośnie ale nie dorównuje do pięt DxD.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamiyan3991 9.01.2015 00:32
    Jezu, jaka kalka DxD… to pod plagiat podchodzi.
    No i niestety — oryginał jest tylko jeden.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 13
    blob 7.01.2015 23:50
    Przyznam, że jestem lekko zaskoczony.

    Spodziewałem się kolejnej sztampowej serii. Oto przecież w OP radośnie świeciły gołe tyłki a setting typowy: w życiu szaraczka nagle pojawiają się dwie seksowne dziewoje z którymi zapewne czekają go perypetie pełne dwuznacznych sytuacji. Aha, no i rzeczone dziewoje to  kliknij: ukryte . Ot tyyypowe ecchi z magia w tle. No cóż, to widz dostaje, ale z jednym małym, ale jakże ciekawym twistem: główny bohater to nie  kliknij: ukryte . Tym jednym szczegółem seria zdołała przyciagnąć moją uwagę,  kliknij: ukryte . Oczywiście ostatecznie anime na pewno będzie standardowa, ale przynajmniej może nie irytująca ze względu na postać głównego bohatera.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime