Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Re: Zero Kara Hajimeru Isekai Seikatsu

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 8
    blob 17.07.2016 21:52
    Odc. 16
    Jeszcze więcej niemocy, jeszcze więcej upokorzeń a na dodatek dowalają kolejny zagadkowy wątek (z drzewem). Biedny Subaru dostaje tyle kopniaków. A my widzowie więcej pytań. Jak i czy on z tego wybrnie? Matko i czekaj tu kolejny tydzień.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Dorogon 13.07.2016 22:27
    Szaleństwo
    Chyba jestem jednym z nielicznych osób, którym stan psychiczny Subaru podczas tego odcinka wydawał się strasznie sztuczny; trochę jak jakiś oskryptowany event w grze:  kliknij: ukryte 

    Oczywiście cały czas czekam z niecierpliwością na następne odcinki :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 15
    darkster2000 12.07.2016 14:33
    Teorie teorie teorie
    Cóż… Po 15 odcinku za myśl nachodzi mi kilka pytań.

    1. Czemu wyznawcy wiedźmy zabijają  kliknij: ukryte .

    2. Gdzie była podczas ataku bibliotekarka i Roswald? O ile co do tego drugiego, to można by się domyślić, to co do braku bibliotekarki nie wiem co myśleć. Jak wiadomo w pełni może wykorzystywać swoją moc tylko w rezydencji, więc teoria iż uciekła wydaje się lekko doklejana (bardziej prawdopodobne byłoby, gdyby uczestniczyła w walce).

    3. Nadal nie było wyjaśnione, co oznaczał ten ukłon za pierwszym razem.  kliknij: ukryte  postrzegał Subaru, jako raczej zwykłego śmiertelnika z otaczającą go  kliknij: ukryte , niż jako kogoś specjalnie specjalnego (heh). Dodatkowo zapach wiedźmy za pierwszym razem był słabszy, więc trudno uwierzyć, że zwykli wyznawcy pomylili Subaru tylko za pierwszym razem…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 10
    Weiter 12.07.2016 00:59
    I tak z zwykłej szarawej serii, gdzie nikt nie spodziewał się, że z tego cokolwiek będzie, wychodzi seria, która zniszczyła poprzedni sezon i nie daje większych szans obecnemu.

    Seria daje pomyśleć i ciągle czymś zaskakuje. Oprawa audiowizualna idealnie ze sobą współgra. Postacie nie nudzą, jak najbardziej idzie je polubić. Brak postaci typu Mayuri(stein'gate), gdzie jedyne co robiła to gadała tuturu i była totalną ofiarą losu. Nie ma tutaj postaci głupich.

    Jak tak sobie przeglądam, którą serię mógłbym wstawić wyżej od re'zero, to naprawdę ciężko znaleźć mi kandydatów zwłaszcza z tej samej kategorii. Będzie topka jeśli reszta nie zawiedzie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Turbo Kapec 12.07.2016 00:57
    A do mnie to nie przemawia… Może się czepiam ale  kliknij: ukryte  Chociaż środek 15 był jak najbardziej ok, miła odmiana, ożywienie wręcz :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 14
    blob 11.07.2016 18:39
    Odcinek 15 mnie zniszczył. Chyba jednak trochę za bardzo pojechali z tym szaleństwem (chyba, ze to było potrzebne aby się zresetował, bo  kliknij: ukryte ), aż żal było patrzeć na tę bezsilność Subaru. No właśnie, co on bidny ma zrobić? Główkowanie i chytre gadki juz tu nie pomogą. Albo rozbudzi się w nim jakaś ukryta moc, albo będzie musiał poprosić kogoś silnego o wsparcie ( kliknij: ukryte ). Przebudzenia mocy chyba jednak nie mogą zrobić, bo tak bardzo jakbym tego chciał, zniszczyłoby to pewnie to co seria buduje od początku…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    darkster2000 11.07.2016 16:24
    Gdy śnieg zamrozi ostatnie krople łez i krwi...
    Końcówka odcinka 15 była piękna i smutna, ukazując coś, czego się nie spodziewałem.

    A Subaru? Psychika mu siadła i nie ma tutaj niczego dziwnego. O dziwo cała sytuacja ekstremalnie przypomina mi Steins;Gate, kiedy  kliknij: ukryte . Ot to samo, lecz znacznie mocniej za akcentowane w Re:Zero.

    Jak na razie jedno z lepszych anime jakie oglądałem. Na pierwszy rzut oka zajeżdża typowym dla anime płytkim fantasy, lecz samo w sobie składa się z elementów całkowicie niespotykanych w anime, okazując niesamowitą ingerencję w psychikę bohatera, która o dziwo nie zmienia się w wyniku pojedynczego zdarzenia (jak np. w Tokyo Ghoul), lecz ulega stopniowej deformacji.
    (W typowym tytule anime, MC jaki by nie był na początku, taki zostaje do samego końca. Tutaj mam wrażenie, że MC pod koniec będzie już zupełnie inną osobą niż wcześniej).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 15
    Uratugo 11.07.2016 12:01
    15 odcinek był naprawdę bardzo dobry. Dodał więcej pytań, niż odpowiedzi, ale jednak jestem zadowolony. Pytanie, co teraz?

     kliknij: ukryte 

    W każdym razie czekam na nowy odcinek i jestem ciekaw, jak Subaru rozwiąże tę sytuację.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nikodemsky 10.07.2016 23:48
    #14 & #15
    Ostatnie dwa odcinki były naprawdę mega.

    Już myślałem, że seria pociągnie takim ślamazarnym, mało brutalnym tonem do końca, a tu taka miła niespodzianka. Zwrot akcji, kompletne poczucie  kliknij: ukryte , dużo emocji, doskonała oprawa dźwiękowa budująca napięcie – przez chwilę można by wręcz zapomnieć, że oglądało się serię tv.

    Re Zero rzadko przypomina o tym, że nie jest zwykłą serią ale na pewno robi to efektywnie.

    Mam nadzieję, że na tym nie poprzestaną.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Koogie 10.07.2016 21:16
    15 odcinek
    That was metal. Blood and thunder!!
    Kto by pomyslal, ze ta seria tak bardzo bedzie sie wyrozniac. A to smieszne, bo w sumie nowo wprowadzona postac mi wybitnie nie pasuje.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    NumberOne 10.07.2016 21:15
    Odcinek #15
    Z tego co się zorientowałem, 15 odcinkiem zakończyła się ekranizacja 5 Volume LN. Czyli mniej więcej przypada nam 3 odcinki na volume. W sumie do tej pory wydanych jest 8 (ostatni w marcu tego roku) czyli jeśli zachowają ten tryb powinni dać radę.

    Chociaż jak sami widzimy, po 15 odcinku sytuacja nieco się pogmatwała.  kliknij: ukryte 

    Zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz.  kliknij: ukryte 

    Mimo wszystko, dla mnie odcinek kozak!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    ka15ma 10.07.2016 20:27
    po 15 odc
    Piętnasty odcinek był świetny i…komplikujący całą fabułę. W sumie nawet nie wiem, co mam o nim napisać. A ta końcówka! Co tu się dzieje? Jezu, oni chyba tego nie skończą w 25 odcinkach. Co Wy myślicie o tym wszystkim?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    werror 8.07.2016 00:58
    Anime wydaje się być do tej pory naprawdę dobre, choć było dosyć sporo momentów, w których wątpiłam, żeby mogło być coś z tego dobrego.Podoba mi się jak bohater aktualnie się rozwija.  kliknij: ukryte  Tl:dr Subaru jest bardzo ciekawą postacią, która ma tylko z wierzchu wyglądać jak typowy ciołek, co trafia do świata fantasy. Ale jako publiczność wiemy, co go naprawdę poza tym spotyka i powinniśmy się domyśleć, że nie odbija mu bez przyczyny.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    The Beatle 4.07.2016 14:36
    Chciałbym zauważyć, że mamy tu do czynienia z małą dekonstrukcją pewnego motywu. Zwykle jest tak, że bohater nic nie potrafi, ale mierzy siły na zamiary, robi hop­‑hop i wszystko mu wychodzi, pomimo tego że wszyscy wokół mówią mu, że jest słaby. Tu nastawienie otoczenia jest dokładnie takie, jak w tym schemacie, natomiast sam bohater  kliknij: ukryte 

    W każdym razie niespecjalnie widzę tu jakieś wymuszenie obecnej sytuacji, byle tylko zrobił się konflikt. Tak tylko zauważam, a w zasadzie przypominam, bo łatwo się zapędzić i zacząć podważać nieświadomość bohaterów z pozycji widza.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 14
    Dorogon 4.07.2016 00:24
    Podziało się :)
    Na podstawie wydarzeń z najnowszego odcinka, pozwolę sobie opisać jak według mnie będą przebiegały dalsze losy Subaru.

     kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Turbo Kapec 3.07.2016 23:45
    Ale zajebisty kawałek na końcu 14 epka.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 8
    Koogie 3.07.2016 20:58
    Jaki jest sens zmiany openingu, kiedy zobaczymy go tylko 2 lub 3 razy?
    Damn, fajnie zaczeli druga polowe. Podoba mi sie jak bardzo antypatyczny jest glowny bohater teraz. I jest on antypatyczny nie dlatego bo Tworca nie umie pisac, tylko jest tak jak powinno byc.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Weiter 28.06.2016 17:03
    Urzeka mnie to, że Subaru nie jest oczkiem w głowie dla towarzyszy. Teraz był fajny tego przykład  kliknij: ukryte 

    Ciekawi mnie jak Subaru teraz rozwiąże to wszystko, a raczej nie jest już to do naprawy.. Czuję śmierć, kwestia do którego momentu się przeniesie.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    sector152 27.06.2016 15:27
    Wysoki poziom
    Trzeba przyznać, że anime w większości aspektów nie zawodzi i cały czas trzyma wysoki poziom. Zgadzam się z przedmówcą, który stwierdził, że zachowanie Subaru wynika z jego zmęczenia śmiercią oraz ciągłej niepewności, która zmusza go do podejmowania pochopnych decyzji. To też jest swoją drogą świetnie przedstawione. Jednak bywałby momenty, w których czułem się zmęczony i zwyczajnie chciałem przewinąć, w szczególności całkowicie zbędne dialogi, często i gęsto w trakcie ważniejszych wydarzeń. Nie do końca kupuję też ten świat, na pierwszy rzut oka jest bardzo złożony jak i ułożony, są tu ważniejsze i mniejsze rody, armie, arystokrację, królestwa, elekcje itp, a czym bardziej się zagłębiamy, tym bardziej traci to sens… Jednak w ogólnie ocenie jest to na prawdę świetne anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    ka15ma 27.06.2016 14:06
    wytłumaczenie 13 odc
    Też się wkurzyłam na Subaru ale jego zachowanie można wytłumaczyć. Subaru kilkakrotnie umierał i wracał do życia, co uczyniło go arogantem. Wszystko załatwia szybko, pochopnie ryzykując swoje życie. To nie odwaga. To głupota i arogancja, bo wie że nie może umrzeć. Odcinek 13 w pełni ujawnia jego arogancje i Emilia to zauważa. Dostaje łomot od rycerza, bo myśli, że pokona go z jego marną magią i umiejętnością walki. To zdarzenie powinno dać Subaru do myślenia, otworzyć mu oczy. Dla niego to szansa nauczenia się nowych umiejętności i przede wszystkim pokory. Może później zasłuży w pełni na tytuł rycerza. I tak sobie myślę, że o to właśnie chodzi w dobrych anime – żeby bohater się kształtował i zmieniał na lepsze. Prawda?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Turbo Kapec 27.06.2016 03:32
    Gdyby nie sztuczka z revivem byłby to zwykły sezonowy średniak. Pod koniec 13 odc. Subaru powinien się skasować. Zresztą denerwuje mnie ta postać jak cholera, scenarzyści urządzili mu dzień świstaka a on nauczył się obierać ziemniaki. Czemu się w ogóle tego czepiam? Bo bądź co bądź seria stwarza pozory rozbudowanych psychologicznie postaci, a decyzje podejmują jak ecchi­‑kaboom
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    blob 27.06.2016 00:02
    13
    Tym razem Subaru mnie zawiódł. Wiem, że „klątwa” go ogranicza, ale abstrahujac od ostatniej sceny w tym odcinku, jeśli o mnie chodzi, pozostawił wręcz niesmak. Mogło się wydawać, że idzie do przodu, ale nawet jeśli jest to tak zwany „przejściowy” odcinek, to wydaje się, że zrobił dwa kroki w tył i zniweczył wszystko pozytywne co do tej pory osiągnął. Będzie musiał zrobić bardzo wiele żeby odzyskać moją sympatię. Nie mniej bardzo ciekawi mnie gdzie seria pójdzie dalej. Toż to dopiero jej połowa…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    Dorogon 26.06.2016 23:57
    odc 13
    Ja wiem, że to jest anime o cofaniu się w czasie, ale to nie znaczy, że bohater mentalnie też ma się ciągle cofać do pierwszego odcinka :P Myślałem, że po arcu w posiadłości postać Subaru się  kliknij: ukryte  Jak na razie to chyba najgorszy odcinek.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    darkster2000 21.06.2016 11:48
    Odcinek 12
    Już myślałem, że nudy będą.
    Fajnie, że w końcu dodali nowe postacie do historii. Już się martwiłem, że będą do końca serii z podstawowymi ciągnąć. Dodatkowo jak widać służba często chyba w tym świecie ma drugie zastosowanie :P
    Ale co ja gadam. Najważniejsza jest końcówka, której kompletnie się nie spodziewałem (mam opluty herbatą monitor i poplamioną koszulkę przez nią :( ).
    W każdym razie hype na następny odcinek osiągnął chyba granicę :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Tedowski 19.06.2016 23:08
    Ale to się wlecze. Autor chyba nie słyszał o czymś takim jak pacing.

    Seria byłaby całkiem niezła, gdyby leciała tak z dwa razy szybciej. A tak to nawet przy odcinkach akcji idzie się trochę wynudzić, bo przeciągają to gadką jak w jakimś Naruto.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime