Komentarze
Dr. Stone
- Re: 6+/10 : Windir : 17.08.2023 02:23:58
- Re: 8/10 bardzo spójna i rzeczowa produkcja : Gizmo : 16.08.2023 00:09:59
- Re: 6+/10 : Gizmo : 15.08.2023 23:55:33
- Re: odcinek 9 : Gizmo : 15.08.2023 23:30:12
- Re: hmmmm... : Gizmo : 15.08.2023 23:23:11
- Re: Bardzo dobre, ale ma swoje wady : Gizmo : 15.08.2023 23:07:38
- 8/10 bardzo spójna i rzeczowa produkcja : anmael : 19.09.2022 15:19:04
- Re: Bardzo dobre, ale ma swoje wady : Anonim : 10.11.2020 18:59:40
- Bardzo dobre, ale ma swoje wady : Byczusia : 10.11.2020 16:55:33
- 6+/10 : Windir : 14.05.2020 12:27:45
pozytywne zaskoczenie
Jeszcze tylko popcorn i czekamy na gorące debaty tanukowiczów o logiczności i realizmie w shounenie ;P
chyba nie moja bajka
Dr. Stone po 1 odcinku
Natomiast moje zastrzeżenia na ten moment dotyczą głównie przemiany w kamień. Gdy mamy sceny w których są pokazane różne strony świata i jak ludzie się przemieniają w kamień (kwestie jak do tego doszło na razie pozostawmy, bo dajmy szansę twórcy, że wyjaśni/wyjaśnił to w dalszych rozdziałach pierwowzoru) jest jedna w której mieszkańcy miasta stali się głazami, a pies na smyczy nie. Lecz w drugiej połowie odcinka jak na zaprzeczenie tego widzimy (mam na myśli tutaj prowizoryczne laboratorium, ukamienowane ptaki i eksperymenty na nich), że jednak zwierzęta również przemieniły się w kamień. Czy mam przez to rozumieć, że nie wszystkie „żyjące ciała” ulegają przemianie, czy też nie wszystkie zwierzęta? No nic, może się to jakoś wyjaśni w dalszej części.
Sprawy takie jak utrzymanie zdrowego rozsądku Senkuu (bo liczył) oraz Taiju (bo chce wyznać uczucia) przez 3700 lat w postaci kamienia pozostawię, bo nie ma sensu tego nawet ruszać. Po prostu wyjątkowo ustalmy, że to shounen i idziemy na pewne ustępstwa. Coś w stylu dziury na pół klaty Ichigo z Bleacha chociażby.
Zauważyłem również teraz poniżej, że użytkownik Weiter ma zastrzeżenia co do budynków, przemieszczania się ciał etc. Akurat ja tego bym się najmniej czepiał. No bo ja na przykład nie wiem jak zachowuje się nietykalna przez człowieka przez taki długi okres przyroda, więc jestem w stanie zrozumieć, że budynki pod wpływem ciężaru roślinności w końcu się rozpadły itd., a co za tym idzie również przemieszczanie się ciał jest możliwe. W pewnym okresie mogła nawet rzeka powstać i poprzenosić wiele rzeczy, potem zniknąć, a odległość tutaj nie ma znaczenia. Jak widzimy do Yuzurihy drzewo przyrosło na amen i ją trzyma kurczowo, a wielkoluda wywiało, co mogło spokojnie nastąpić. Chyba kwestia wyobraźni i tyle, autora rzecz jasna.
Ale pamiętajmy, żeby nie brać tego tak za bardzo na serio, chociaż z drugiej strony jak widać po pierwszym odcinku, autor mangi zagadnienia naukowe chce brać na serio, więc pod względem logiki trochę brak tu konsekwencji, ale… TO SHOUNEN. Przed odpaleniem epizodu już przeczuwałem, że tak będzie, więc tego nie krytykuję, ale przyjmuję do wiadomości jako standard gatunkowy. Ma bawić oraz ciekawić, a uczyć przy okazji, ale nie obowiązkowo i na razie to robi, dlatego zastrzeżeń w tej kwestii ode mnie brak.
Tyle ode mnie po pierwszym odcinki i czekam na kolejne. Oczekiwań większych nie mam, więc może pozytywnie się zaskoczę dalszym rozwojem historii.