Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Higurashi no Naku Koro ni

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Optymist-ka 10.08.2013 18:00
    Dobry kryminał
    Na pewno ejst to dobry kryminał… Co do tego, jakim jest horrorem nie będę się wypowiadać, wszystko zalezy od gustu. Jak dla mie horror z tego taki sobie… Hmm.. To zakończenie… Traktować to jak kicz w obliczu tej krwawej miazgi? Czy raczej krwawą miazgę w obliczu tego „przesłania”? Powiem, że nie wiem. Uważam, że muzyka jest jest bardzo klimatyczna i przypadła mi do gustu.
    Ale szczerze mówiąc, ta cała „psychoza” do mnie nie przemawia. A już na pewno nie taka ilość krwi.
    Dlaczego od czasu do czasu nie obejrzmy czegoś dobrego? Czy to aż taka zabawa oglądać to zło na świecie? Powiem szczerze, ja nie chcę takich rzeczy oglądać i nie chce o tym wiedzieć. Nie było to konieczne. Bez tych scen tortut seria byłaby o wiele lepsza. Dziękuję, do widzenia, dobranoc. 7/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Justme 28.07.2013 15:30
    8/10
    Jest bardzo dobre, na pewno jako kryminał. Nie wiem natomiast, czy ta cała psychologia jest tu zbyt dobrze przedstawiona… Nie przekonuje mnie, przynajmniej nie wszystko. Grafika do kitu, ale dla mnie zawsze liczyła się muzyka, a na tej się nie zawiodłam. Podobało mi się, mimo że musiałam podchodzić kilka(naście) razy. Polecam na spróbowanie, jeśli ktoś takie klimaty lubi i nie przeszkadza mu lekka… absurdalność plus kompletne zagmatwanie.Po prostu trzeba zignorowac niektóre niejasności, obejrzeć Kai i liczyć się przy nim ze zniknięciem tej przesadzonej, według mnie, ilości krwi… Drugi sezon polepszył 1 serię, bo pokazał przesłanie i grafika była lepsza. A pogorszył pod tym względem, że  kliknij: ukryte 
    Mimo wszystko jeśli ktoś ma propozycje jakiś mrocznych kryminałów w tym stylu, proszę o informacje.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    zer0 1.06.2013 01:01
    zawód
    wbrew recenzji: nudne, liniowe i nieskomplikowane.
    ot, seria morderstw, demon i smierc glownego „bohatera” na koncu. przeciez to mozna zobaczyc wszedzie.

    swoja droga demon mialby okazywac litosc? czy moze to tylko nieprawidlowe tlumaczenie?
    po takich pochwalach i ocenach moglbym to nazwac gniotem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    No name 12.05.2013 17:53
    Obejrzałam pierwszy rozdział i ogólnie mi się podobał. A potem zabrałam się do drugiego i… porażka! Tylu nielogiczności w jednym odcinku chyba jeszcze nie widziałam. Np.  kliknij: ukryte  Na dodatek miałam wrażenie, że twórcom skończyły się pomysły i dlatego stosuję tę idiotyczną retrospekcję czy jak to nazwać. Chyba sobie daruję oglądanie reszty anime i zachowam dobre wspomnienia po pierwszym rozdziale.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 4
    Kanaria. 5.05.2013 16:32
    Mion i Shion
    Za anime zabierałam się już kilka lat temu (komentarz z 30.09.2011) niestety była to próba nieudana.
    Teraz wreszcie udało mi się obejrzeć i moim zdaniem powszechne zainteresowanie serią i liczne komentarze o jej rzekomo – wspaniałości,są bardzo na wyrost.
    Fabuła i rozwiązanie poszczególnych wątków są naprawdę bardzo ciekawe, jednak przez cały seans miałam wrażenie,że czegoś tu jednak brakuje.
    Wątek sióstr Sonozaki oglądało mi się najprzyjemniej i z niemałym zawodem żegnałam się z ich historią. Z drugiej strony jednak wiele elementów serii zdawało się być stworzonych bez zbytniego zastanowienia. Tutaj nasuwa mi się  kliknij: ukryte 
    Kolejną odpychającą bohaterką była Satoko. Jej wizerunek we wspomnieniach Shion był naprawdę irytujący,aż nawet  kliknij: ukryte 
    Co do sfery tajemniczości seria jakoś się spisała. Niestety jest jeszcze wiele wątków, których rozwiązania doszukiwać się musimy w kolejnych odsłonach anime. A co mnie nie cieszy bo aż ciarki mnie przechodzą na myśl,że znowu będę musiała oglądać twarz Satoko.

    Pod względem graficznym jest okropnie. Słodkie buzie, ogromne oczęta i włosy we wszystkich kolorach tęczy,do tego te potwornie chude rączki i nóżki (co najbardziej odpychające jest chyba w przypadku Riki) są po prostu koszmarne.


    Reasumując,serię oceniłam na 7. Oglądało się dosyć ciekawie,ale całość trochę rozczarowała w zderzeniu z przychylnymi ocenami, które prawie od samego początku towarzyszyły serii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    JCDenton 21.04.2013 01:46
    Op
    Op podbił moje serce, myślę że to on jest w dużej mierze odpowiedzialny za niepowtarzalny klimat cykad.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Kuwadorian 15.03.2013 11:15
    Moje nowe ulubione anime~
    Higurashi zrobiło na mnie ogromne wrażenie, nawet chyba większe niż Umineko i myślę, że na dobre stało się moim ulubionym anime. Najlepsze były pierwsze cztery odcinki, historia Shion i zakończenie. Za to historia młodego policjanta mnie nudziła, dobrze, że były tylko 2 odcinki.

    Bohaterowie są genialni, zasługują na oscara. Można wszystkich polubić, wszyscy są oryginalni i nieszablonowi. Muzyka też jest świetna. Mnie się najbardziej podobał opening, chociaż ending też jest świetny. Grafika­‑no, to niestety nie wyszło tej serii na dobre. Oprócz pierwszego sezonu oglądałem jeszcze tylko Kira i tam grafika była o wiele lepsza. Nie chodzi już nawet o animację(bo ta tutaj też nie jest najgorsza), a bardziej o projekty postaci. Rika jeszcze jako­‑tako wyglądała, a reszta…koszmar. Na szczęście w Kai zmienili projekty postaci.

    Warto obejrzeć tą serię. Nie każdemu się spodoba, bo jest specyficzna( kliknij: ukryte ), ale i tak warto. Teraz trzeba się zabrać za Kai…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    thorn 20.02.2013 01:15
    Cały czas żyję nadzieją, że może kiedyś komuś przyjdzie do głowy pozbierać dobre pomysły z Higurashi i Another, wyciągnąć wnioski z popełnionych tamże błędów i powołać do życia twór, który stanie się nowym punktem odniesienia dla horroru rodem z anime. Sądzę, że schematowo nie trzeba by nawet daleko odbiegać- topos „przeklętego miejsca” nie jest raczej do końca wyczerpany.
    Najprędzej powalczyć chyba może Corpse Party. Bo w Kaku jakoś nie bardzo wierzę, mając w pamięci to, co twórcy zrobili z serią Higurashi na sam koniec.
    Odpowiedz
  • Asdedix147 19.02.2013 16:49:50 - komentarz usunięto
  • Asdedix147 10.02.2013 22:26:14 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Misa-chan13 8.02.2013 17:06
    LOL po tym bałam się ciemności przez tydzień :D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Vabarge 8.02.2013 13:56
    pierwsze anime jakie było w stanie mnie przestraszyć
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 5
    cancell 12.12.2012 16:58
    @@@
    Posiada ktoś informacje odnośnie trzeciego sezonu Higurashi ? Słyszałem, że takowy ma wyjść, jeszcze niedługo po emisji drugiego – a tu ani widu, ani słychu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    lileo_dark 2.12.2012 18:55
    przez dlugi czas moi znajomi zachecali mnie do obejrzenia higu, do dzis zaluje, ze obejrzalam. oprocz wysmienitej muzyki, anime nie mialo mi nic do zaoferowania. bohaterowie byli nudni, jakos nie moglam zadnego polubic, ani znienawidzic, ot po prostu byli. fabula jest niezla, ale nie posiada nic co by mnie zaiteresowalo, wciagnelo na dluzej. kreska jest chyba najwieksza wada, nawet wieksza od projektu postaci… ogolnie strasznie sie wynudzilam, jedynie odcinek koncowy uwazam za dobry.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Butka^^ 20.11.2012 20:03
    Higurashi
    Od obejrzenia przeze mnie tej serii minęło już dość sporo czasu, a nadal pamiętam dokładnie ze szczegółami co się w niej działo. Na dodatek większość horrorów jakie teraz oglądam ma ciężką przeprawę, ponieważ porównuję je do tego właśnie anime. Fabuła, dźwięki, kreska, postacie, praktycznie wszystko stoi na wysokim poziomie przez co anime strasznie wciąga. Polecam wszystkim obejrzeć ten tytuł, ponieważ warto.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Valg 5.10.2012 21:11
    Ciemna strona ludzkiej natury ukryta pod płaszczykiem niewinności
    Jestem świeżo po całej serii Higurashi no Naku Koro. Musze przyznać, że jest to jedno z najlepszych, jeśli nie najlepsze anime jakie widziałem. Jak do tej pory żadna z oglądanych przeze mnie serii anime, a było ich już całkiem sporo, nie wywarło na mnie takiego hmmm… wrażenia jak Higurashi. Niemal doskonała fabuła wspaniale kontrastująca z kreską. Atmosfera ciągłej tajemnicy i pytania bez odpowiedzi.
    Cała seria ma u mnie 10/10. Gorąco polecam całe anime. Ja z całą pewnością jeszcze do niego wrócę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Dragwen 16.09.2012 20:59
    Gdy cykady zapłaczą
    Nie ukrywam że oglądając pierwszy czy drugi odcinek przecierałem oczy ze zdumienia doszukując się w tym elementów horroru, a po chwili zostałem pozytywnie zaskoczony  kliknij: ukryte 

    Pod względem fabularnym anime stoi na wysokim poziomie. Nie jestem może jakimś znawcą, ponieważ za mną dopiero kilkanaście serii, ale nurt wydarzeń mnie bardzo szybko porwał i obejrzałem Higurashi w zbyt krótkim czasie – całe szczęście, że jest jeszcze Kai i Rei.

    Grafika może nie powala, na początku wydaje się trochę dziwna, jednak po przyzwyczajeniu się można odnaleźć w niej coś czarującego.

    Opening jest świetny! Po pierwszym odsłuchaniu wylądował na moim komputerze i jest odtwarzany codziennie na dzień dobry, i nie tylko. Mogę chyba nazwać go na równi z pierwszym openingiem FMA: Brotherhood moim ulubionym.


    Z postaci najbardziej polubiłem Furude Rikę. I te jej Nipaah! <3

    Ogólnie serię oceniam na 9/10, oraz trafia do moich ulubionych. Na pewno warto ją obejrzeć, chyba, że widok wyrywania paznokci czy  kliknij: ukryte  kogoś może przyprawić o mdłości.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Yuragashi 5.05.2012 13:37
    ...i co będzie dalej?
    No… nieźle to jest pogięte i zakręcone. Oglądając to samej w domu w nocy…. no serio. Bardzo dobre. Chociaż nadal nie do końca rozumiem o co chodzi, to wierzę, że pod koniec wszystko stanie się jasne. ^^ ale warto zobaczyć, chociaż nie jest to dla tych, którzy nie lubią przemocy, krwi itp.
    JEŚLI JESZCZE TEGO NIE OGLĄDALIŚCIE….TO NA CO CZEKACIE?
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kira_desu 29.03.2012 18:38
    Trzymające w napięciu do końca
    Higurashi jest jedną z tych serii, którą polecam wszystkim. Bardzo intrygująca historia, kocham takie produkcje z dreszczykiem. :D

    Na początku mojej historii z tym anime nie byłam do końca przekonana, czy ruszyć dalej. Pierwsze co rzucało się w oczy to słodkie i kolorowe dziewuszki, a wśród nich zwyczajny chłopak. Moją pierwszą myślą był kolejny badziewny romans, lecz bardzo się pomyliłam. Dostałam naprawdę zaskakującą niespodziankę.

    Wszystkie postaci miały swój charakter i jakąś przykrą historię, co tworzyło je oryginalnymi. Żadnej sztuczności i sztywności, zwyczajne dzieci i nastolatkowie. I ten dreszczyk emocji przy kolejnych zbliżających się świętach Watanagashi!

    Występuje tam dość dużo przemocy, więc nie polecam wszystkim. U mnie ten tytuł zawsze wywołuje uśmiech na ustach i przywołuje wspomnienia. xD

    Moja ocena: 10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Pu 7.03.2012 12:47
    Czy wiecie...
    Czy wiecie, że każdy rozdział jest inną alternatywą wydarzeń w dniu święta Watanagshi, w której zazwyczaj są dwaj główni bohaterowie  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Shinpuu 28.02.2012 19:10
    Naprawdę ciekawa i niestereotypowa historia,  kliknij: ukryte 

    Świetny opening i klimat grozy to najważniejsze atuty tej serii. Dla fanów horrorów psychologicznych lub thrillerów pozycja absolutnie obowiązkowa,  kliknij: ukryte 
    9/10 i anime do „ulubionych”.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    psiochaa 14.02.2012 15:08
    Bardzo fajny i nieco psychodeliczny horror. Podobał mi się klimat i atmosfera Hinamizawy, brutalność oraz szaleńcze śmiechy ^^, a muzyka sprawnie komponowała się z tym co się działo na ekranie. Wszystkie wątki mi się podobały, choć najbardziej cenię ten z Shion :-) (Meakashi­‑hen – Eye Opening Chapter).
    Sposób prowadzenia fabuły wg mnie jest dobry, każdy uzupełnia lub częściowo się łączy z innymi dając spójny obraz, ale jednak pewne rzeczy się nie wyjaśniły, dlatego mam nadzieję, że 2ga seria rozwiąże te tajemnice.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PlagueRat 8.02.2012 12:59
    Schiza.
    Prawdę mówiąc to anime nie jest dla mnie typowym straszakiem, który wywoła dreszcze. Nie polecam nastawiania się na typowy horror. Budzi raczej lekki niepokój – swoim klimatem, dziwną powtarzalnością historii, która z początku może zdawać się pozbawiona logiki. I za to właśnie je lubię.
    Do Hinamizawy mam duży sentyment. Z chęcią wybrałabym się do takiego miejsca. Panuje tam wyjątkowy na strój. Niektórych będzie fascynować, innych może uśpić.

    Komu można je polecić? Na pewno komuś, kto lubi niewyjaśnione zagadki i psychodeliczność, oraz nie specjalnie razi je fakt, że zobaczą trochę krwi. I takim osobom, które 'przeboleją' słodycz postaci, która z początku mnie odrzuciła i zmusiła do powracania do tegoż anime ze 2­‑3 razy. Nie żałuję, że je obejrzałam : )
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kiyomi 4.02.2012 14:27
    Klimatyczne
    Klimat niesamowity. To jedna z największych zalet tego anime. Oglądanie go wieczorem, przy zgaszonym świetle zapewnia wiele wrażeń. Kolorowa grafika wcale mi nie przeszkadza w przeciwieństwie do harp. Myślę, że jest nawet zaletą. Nikt nie spodziewa się tego co tam zobaczy. A zobaczy sceny tortur jakich nie widać w wielu oscarowych horrorach. Fabuła jest bardzo zagmatwana. Bardzo. Ale można pobawić się w detektywa.
    Jestem teraz w trakcie oglądania drugiej serii, w której ponoć ma się nieco wyjaśnić.
    Nie czytać recenzji. Psują zabawę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Meliana89 2.02.2012 16:15
    Kiepska recenzja
    Niepotrzebnie autorka recenzji pisze o tym co sie dzieje mniej wiecej w sześciu częściach anime, juz psuje zabawę z oglądania. Higurashi najlepiej zacząć oglądąć nie czytając o nim wcześniej nic.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime