Komentarze
Claymore
- komentarz : TomE : 19.10.2018 09:49:33
- zmieniam z 7/10 na 5/10 : Turbotrup : 17.06.2017 20:22:09
- komentarz : Turbotrup : 5.10.2015 16:48:41
- komentarz : Katasza : 29.06.2015 21:52:55
- Re: Niewykorzystany potencjał. : Airlick : 2.10.2014 10:33:34
- Re: Niewykorzystany potencjał. : Chemik89 : 1.10.2014 18:50:50
- Niewykorzystany potencjał. : Airlick : 30.09.2014 23:45:46
- Re: nie rozumiem : Gosc nr123198 : 14.09.2013 22:24:41
- Re: nie rozumiem : enrinvin : 14.09.2013 20:39:32
- nie rozumiem : gosc : 14.09.2013 15:27:30
Własne zdanie
P. S. A recenzent alternatywny się czepia o!o
Przełomowe
BOSKIE!
:)
Anime na 10 !!
Uśmiałam się.
Ale kończąc te żarty, jedna rzecz, która naprawdę irytowała mnie w tej serii (prócz wciąż beczącego Rakiego, ale to denerwuje chyba wszystkich) to poziom techniczny walk, nie odbiegający standardem od Dragon Balla (o czym również wspomniał recenzent). Kurcze znacznie lepsze walki widziałam w Bleachu, a to przecież nie jest seria, która chce uchodzić za ambitną.
Pozdrawiam.
Claymore
Mogę polecić każdemu kto interesuje się dobrymi walkami i zagadkową fabułą :)
kiedy season 2?
Kiedy bedzie season 2? bo chyba musi być, łyknąłem cała serie w dwa dni, a teraz czuje sie jakby ktoś dał mi na obiad schabowego a zapomniał o ziemniakach, tzn. seria kończy sie według mnie w połowie, a nawet nie połowie a 1/4 historii, przynajmniej według mnie.
Ale co do serii 1, pierwsze odcinki rewelacja, wciagająca, szybka akcja itd. ale potem czułem sie jakby wszystko sie powtarzało w kółko, np. tak samo wygladajace walki tylko ze z mocniejszymi przeciwnikami kliknij: ukryte i nie wiem dlaczego ale seria ta przypomina mi troche dragon ball Z z błachego powodu, Clare walcząc z coraz to mocniejszymi przeciwnikami mimo że dostawałą baty, zawsze znajdowała w sobie jakaś ukrytą moc dzięki którym rach ciach pokonywała wroga, i te dzwięki przemian 100% to samo co przemiany w dbz
Ale serii nie oceniam tak źle myślę że zasługuje na 6+/10, ale dla mało wymagającego widza który chce zobaczyć fajna akcje, dużo krwi lejacej sie hektolitrami to moze być nawet 8+/10 ale tylko dla nich.
A ja chcąc nie chcąc i tak czekam na drugą serię.
Recka
Co do recencji – pierwszy akapit moglbys opuscic ,bo jest to opis twoich zbiorow itp,nie wprowadzenie.
niema się czym podniecać
oprawa graficzna jest przeciętna
za to dźwiękowa ma mistrzostwo świata.
podsumowanie 3/10 z tego +1 za muzykę
claymore
Jestem milosnikiem sf, anime i fantazy. Po dziesiatkach obejrzanych anim uwazam, ze tytuowy claymore jest obowiazkowy. Jesli lubisz mroczny klimat + fajne efekty i Sapkowski przypadl ci do gustu to – ty wiesz co.. :)
POLECAM
PS. Pierwszy komentator usypal sobie chrustu…
Bollywood
zgadzam się
Pysznie do czasu...
tylko manga
brak wnikliwości
09/10
„zabić, zabić”, „muszę być szybsza” to mówiła w szale będąc już w większości demonem więc to chyba normalne zachowania dla Yomy czy może powinna mówić grzecznie i rozsądnie ?
Chcesz powiedzieć że głupawa siekanka to obmyślanie strategii walki, głowienie się nad tym w jaki sposób pokonać przebudzoną lub przebudzonego ? Jeśli tak to gratuluję…
Oczywiście że zwykłe Yomy się zabija natychmiast(nawet wiele naraz) bo są po prostu tak słabe.
Raki faktycznie denerwująca postać ale nie było go zbyt wiele i nie był zbyt istotny więc może być.
Anime się spodoba każdemu kto ceni dobre walki(dziewczynom jeśli to lubią to też).
Rozumiem że nie można napisać recenzję bez krytyki ale nie potrzebnie na siłę wymyślałeś wady.
Bardzo dobre anime
Za dużo efekciarstwa...
8/10
Od szóstego wzwyż jest już ok ;)
Good
Dobre otwarcie, świetne rozwinięcie, fatalna końcówka
Dobre anime, jednak ostatnie 6 odcinków pozostawia niesmak po obejrzeniu serii. Fatalna końcówka, która tak naprawdę nie zamknęła historii była kiepskim posunięciem ze strony twórców, którzy zamiast trzymać się pierwowzoru postanowili sami wykazać się kreatywnością. Jak to się skończyło niech każdy sam oceni, ja ze swojej strony jednak polecam przeczytanie najpierw mangi, która jest jedną z najlepszych jakie kiedykolwiek czytałem. Nawet osoby, które nie przepadają za shounenami powinny ją docenić. Nie radzę jednak próbować zaczynać od momentu całkowitego odejścia anime od mangi, bo wcześniej jest wiele różnic, zresztą wszystko jest przedstawione lepiej w mandze. Dlatego jeśli już ktoś się zabiera za czytanie to najlepiej od początku, w końcu to komiks, a nie powieść i przeczytanie wszystkich 13 tomów zajmuje kilka godzin.
Przeczytajcie mangę!!!
W anime najbardziej podobała mi się muzyka i dźwięk.
Manto dla pracowników studia Madhouse! ; )
Szkoda, że najlepsze co miało nastąpić jak kliknij: ukryte pozostawienie widza w niepewności do następnego sezonu czy Clare zginęła podczas walki w Piecie oraz pojawienie się numerów 1 i 2 w organizacji i prawdziwa postać Easleya zostało tak zmarnowane na rzecz fajansiarskiego happy endu dla mas.