Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Komentarze

Brama piekieł

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    PaSaT 9.11.2021 19:51
    Tyle już lat minęło...
    Wraz z zyskaniem doświadczenia, po obejrzeniu wielu serii anime i paru innych sprawach – konkluduję, że to anime jest w ścisłej czołówce anime wszech czasów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    gruszeczkowa 28.06.2019 23:21
    12 lat od wydania a anime dalej świeżutkie
    Studio Bones zrobiło świetną robotę. Mimo upływu 12 lat od premiery animacja w ogóle się nie zestarzała i wygląda lepiej, niż niejeden nowszy tytuł.

    Z początku się przestraszyłam, bo myślałam, że będzie to anime złożone z krótkich historii powiązanych ze sobą jedynie kilkoma bohaterami. Na szczęście jednak, im dalej, tym wątki coraz bardziej się przeplatają i fabuła stanowi ciągłość. Treść anime (nawet w pierwszych odcinkach) jest dynamiczna i nie można się przy niej nudzić, a dodatkowo charakteryzuje ją plot twistowe bogactwo. Postacie są pełne, intrygujące i tajemnicze, a co najważniejsze, stopniowo ewoluują.

    Jeśli ktoś lubi kotki, to kolejnym plusem jest Mao, który jest wprost przecudowny!

    Polecam gorąco!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Zachajv 25.12.2015 14:17
    Bardzo dobre anime, warte obejrzenia, jest ciekawa fabuła, klimat i porządny główny bohater, muzyka i animacja też na wysokim poziome.
    Anime ma jednak trochę wad i nie jest to nic genialnego, moja ocena to 8/10, polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    YukoNyaa 19.08.2015 11:42
    I know I can kill
    Świetne anime! Bardzo tajemniczy, mroczny klimat, dobra muzyka – czyli to co uwielbiam. Porządne postacie, Hei jest idealny ♥ Seria dosłownie powala na nogi, i myślę, że nikt nie stworzy żadnego podobnego i równie dobrego anime – tego po prostu nie da się podrobić. Emocje utrzymują się przez całą serię, a szczególnie w ostatnim odcinku. Zakończenie takie pół na pół, lekko nie zrozumiałe, ale jak się wszystko po kolei przemyśli to da się ogarnąć co się dzieje.
    Odpowiedz
  • Co do anime ma klimat. Jest Fabuła , moim zdaniem muzyka jest świetna na kresce się nie znam, ale wydaje mi się również dobra. (tak na marginesie widzę na stronie recenzji malutki błąd odcinków jest 26 a nie 25, ale to już mało istotne ;))
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    PaSaT 27.03.2015 15:43
    Komentarz raz jeszcze
    Raz jeszcze skomentuję to anime. Po jego obejrzeniu widziałem mnóstwo, ale to mnóstwo animców. I wiecie co? Obie części (OBIE) Darker than Black to najlepsze, co widziałem. No dobra, jest jeszcze Cowboy Bebop :) Te dwie produkcje biją na łeb wszystko, co widziałem. Jeszcze Iria Zeiram the Animation nie jest zła, ale to już inna liga.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Naija1 19.08.2014 08:17
    Kawał dobrej akcji
    To po prostu jest kawał porządnego anime. Jest tu taka mnogość niedopowiedzeń, że na początku byłam zniechęcona, ale to tylko dodaje klimatu serii. Postacie są dobrze skonstruowane, wszystko jest dobrze przemyślane. I jest logicznie! To pierwszy tytuł który znam (wśród anime, filmów, książek), w którym człowiek teleportował się bez ubrań. Wreszcie! Swoją drogą spoilerem nie będzie, że zakończenie mocno kojarzyło się z Evangelionem. W każdym razie polecam, na początku może trudno się wkręcić, ale potem jest zwyczajnie dobrze.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kunoichi84 24.06.2014 09:32
    Świetne!
    To jedno z tych anime, które mnie powaliło (a niewiele takich jest). Polecam. Ciekawa akcja, przepiękna kreska, fajny główny bohater (jeden z moich ulubionych).
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 6
    mmx 30.03.2014 22:10
    dawno to oglądałem... ale 10/10
    [link] jak po obejrzeniu tego teledysku nie zaświat promyk o co w tym filmie chodziło to nie ma juz nadziei :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 15
    Yuki Asakawa 1.12.2013 16:29
    Ciężko ocenić
    Mam bardzo mieszane uczucia względem tej serii. Z opisów wynikało, że będzie to świetny kryminał / science fiction, ale otrzymałam coś zupełnie innego. Wyraźnie widać, że twórcy mieli dobry pomysł, lecz nie umieli go wykorzystać. Wrzucili mnóstwo postaci, z których każda miała swoje (i często jedyne) pięć minut, mnóstwo zagadek i informacji, a wszystko zdaje się nie łączyć w żadną spójną całość. Bohaterowie niby mieli jakieś cele, niby do czegoś dążyli, ale tak naprawdę ich działania były pozbawione jakiegokolwiek sensu przyczynowo­‑skutkowego. Ktoś musi pójść tam, zabić tego czy tego – i nie wiadomo po co. Podzielenie na dwuodcinkowe epizody nie pomagało. Pojawiały się w nich postacie jakoś związanie z głównym bohaterem, ale nic nie wnosiły do fabuły, która (jak odniosłam wrażenie) nie istniała. Brama, Kontraktorzy, Lalki, Syndykat czy inni – to wszystko było zawieszone w próżni, pozbawione logiki, dając nam do zrozumienia jedynie, że COŚ znaczą. Nie wiadomo nawet, kto jest czyim wrogiem. Brama to neutralny teren, każdy dostaje wytrzeszczu oczu na dźwięk tej nazwy, ale nie wyjaśniono, jak dokładnie wpływa na świat przedstawiony. Tak samo jest z innymi nazwami czy imionami. Końcówka też niczego nie wyjaśniła. Bardzo mi przykro z tego powodu, bo gdyby dokładniej wszystko wyjaśnić i wprowadzić jakąś logikę, mogłoby być naprawdę dobrze. A tak, jedynie 6/10, bo grafika i muzyka były w porządku, no i kilka ciekawych epizodów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Saber 9.07.2013 19:53
    nuda, nuda, nuda.
    serio, musiałam się zmuszać do oglądania a to u mnie coś dziwnego, bo lubię sobie oko i na słabiźnie zawiesić, ale tu mi się absolutnie nie chciało oglądać ;_; dotrwałam póki co do 14 odcinka i wstrzymuję… i tak zaszłam daleko a nie wiem czy jest sens oglądać dalej. Ta zielonowłosa jest śliczna, chciałam ją poznać ale nie wiem czy wytrwam tak daleko, ugh
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ali99 3.07.2013 18:14
    Słabe
    Denerwujące. Nic się nie wyjaśniło, akcja wyglądała tak, jakby ktoś mnie wrzucił w środek filmu, w którym zupełnie nie wiadomo o co chodzi. Jedyne co mi się podobało to postaci. Wszystkie były świetne. Ale fabuła to istna masakra mieszana z serem szwajcarskim. Brak sensu, faktów i całej masy rzeczy. 6/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    B0hna 13.06.2013 16:17
    Wspaniałe, ale ktoś by mógł wyjaśnić moje wątpliwości?
    Wszystko w tym anime mi się podobało. Uwielbiam kiedy postacie są rozsądne, bezwzględna, ale nie niepotrzebnie okrutne, myślą racjonalnie, a nie sa jakimiś idealistami, którzy walczą w imię źle pojętej sprawiedliwości, gdzie wszystko jest czarno­‑białe, a wrogów się nie zabija tylko stają się oni pod wpływem ich dobroci, przyjaźni i wypowiedzianych jakiś frazesów ich sprzymierzeńcami (chociaż takie serie też oglądam, chociażby czytam regularnie Fairy Tail). Postacie są jak dla mnie takie prawdziwe. Ja na ich miejscu też zabijałabym jak popadnie, bo jeśli nie ja to ktoś inny, a mnie nie śpieszy się na tamten świat ;). Nie rozumiem do końca zakończenia kliknij: ukryte  W każdym razie chociaż niektóre rzeczy mogłam przeinaczyć, to anime jest jednym z lepszych jakie oglądałam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 2
    No name 23.05.2013 15:07
    Nie mogę pojąć jak można tak dobrze ocenić tę muzykę. Ładna i wpasowuje się, owszem, lecz słyszałam lepsze soundtracki.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    UsmValor 19.05.2013 23:39
    Szkoda, że dosyć rzadko powstają takie Anime.
    W ciągu roku oglądam 4, do 6ciu serii i na tym koniec, jednak w tym roku trochę poszperałem i wynalazłem te naprawdę dobre oraz naprawdę niedobre. Mi seria się podoba i jak każdy sci­‑fi osadzony w miarę normalnych realiach obejrzałem w wersji angielskiej. Czemu piszę? Mam durnowatego kumpla, który upiera się bym obejrzał serię w wersji japońskiej. Anime dalej podoba mi się tak, jak wcześniej. Polecam każdemu kto lubi fantastykę naukową. 9.5/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Ellerena 14.04.2013 12:39
    Ostatnio sobie obejrzałam po raz drugi… i wciąż sądzę, że to jedno z najlepszych anime wszech czasów.
    Postaci są pełnowymiarowe, za każdą z nich kryje się przeszłość i przeżycia, które ukształtowały je w to, co widzimy na ekranie.
    Są to ludzie, którzy myślą o sobie, zwykle nie mając szlachetnych idei i nie chcąc na siłę zmieniać świata. Robią to, co muszą, żeby żyć. Nie ma tu podziału na złych i dobrych – wszyscy są i tym, i tym. Przecież główny bohater to bezduszny morderca! A i tak go lubimy.

    Również świat, w jakim żyją, jest zbudowany doskonale. Widzimy dwie płaszczyzny, na ktorych toczy się życie – jedną zwykłą, normalną, taką, jaką widzimy za oknem. I drugą, która wstaje zwykle nocą, ale nie daje o sobie zapomnieć i w dzień. W której zwykły student zakłada maskę i morduje w imieniu organizacji, o której celach nie ma pojęcia. W której ludzi napędzają pieniądze i krew. Tu nie ma miejsca dla bohaterów i herosów – każdego można zastąpić, jeśli zacznie sprawiać problemy.
    A mimo to wartości takie jak przyjaźń, miłość czy więzy krwi przetrwały. Budzą się często wtedy, gdy nie powinny, gdy lepiej byłoby zapomnieć i dalej robić swoje. Ale nie można. Nawet, kiedy wszystko wokoło zdaje się potwierdzać, że nie masz uczuć lub emocji. I wtedy… masz problem.

    Porzucając zachwyty nad postaciami i światem, przejdę do tych nad sposobem ich pokazania – grafiką. Ta jest cudowna. Kolorystyka zawsze idealnie oddaje – lub buduje – nastrój danej sceny. Ogromnie podoba mi się kreska postaci (poza małym wyjątkiem, jakim jest Amber. Ona denerwuje nawet swoim wyglądem).
    A tła… miasto, które widzimy, żyje. Jest tak prawdziwe jak to, w którym mieszkam, ze swoimi sklepami, reklamami, samochodami. Także walki wyglądaja prawdziwie, jak na standardy serii z supermocami. Nie są przekoloryzowane, a bohaterowie nie mają nadludzkiej wytrzymałości. Wykożystują spryt i swoje atuty najlepiej, jak mogą, i często jest to naprawde widowskowe.
    O muzyce powiem tylko, że pasuje świetnie. Pierwszy openieng zawałdnął moim sercem przez idealne dopasowanie do treści serii.

    Co do fabuły, mogłabym się czepiać. O ile strasznie podobały mi sie początkowe historie, niby nie połączone ze sobą, ale wciąż odkrywające nowe tajemnice, to kiedy wszystko zaczęło zmierzać ku końcowi, parę rzeczy przestało pasować do całości. I pozostawiono za wiele niedomowień, których niestety kolejne serie też nie wyjaśniają do końca.
    Jednakże nie przeszkadzało mi to za pierwszym razem, bo seria do końca trzyma w niesamowitym napięcu.

    No i nie mogę zapomnieć o głównym temacie – kontraktach i kontraktorach. Nawet jeśli nie mówią nam wszystkiego, co na ten temat powinni, to i tak pomysł i jego zróżnicowanie zasługuje na podziw. Po tylu seriach z supermocami, jakie widziałam, DtB nadal potrafiło zaskoczyć i to bardzo pozytywnie. Rodzaje zapłaty i ich nieprzewidywalność to wisienka na pysznym torcie.

    Coś czuję, że się rozpisałam… a mogłabm tak jeszcze długo, bo Darker than Black w pełni na to zasługuje.
    Podsumowując, gorąco polecam!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Raggy 14.04.2013 02:10
    Jak dla mnie...
    Jak dla mnie jedno z lepszych anime jakie oglądałem. Pierwsze – postacie.  kliknij: ukryte . Kreska i wygląd – genialnie. Różnica między „Li Student” a „Hei Kontraktor” – a to tylko drobna zmiana wyrazu twarzy. Reszta obsady również – Huang  kliknij: ukryte . Do tego niezapomniany November, czyli Bond z supermocami.  kliknij: ukryte . Walki – dzięki bogu że z motywu „zabójcy z supermocami” nie zrobiono taniej bijatyki. Zaczynając od faktu że bohaterowie działają w ukryciu i nie niszczą – przypadkiem – pół Tokio, można stwierdzić że każda z walk to szybkie i krwawe doświadczenie, dokładnie tak długie jak powinno być

    Ale przede wszystkim klimat – mimo wszystko ponury.  kliknij: ukryte . Przede wszystkim to nie jest to anime, gdzie dobrzy mają immunitet, i trzeba mieć to na uwadze.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kasiakd 1.04.2013 14:51
    Ostatnio po długiej przerwie obejrzałam DtB drugi raz od początku. I znowu – pomału wciągnął mnie klimat tego anime, tak że po raz drugi oglądałam z wielką przyjemnością. I chyba dopiero po tym drugim razie udało mi się ogarnąć zakończenie i lepiej zrozumieć fabułę (która ma kilka dziur, na szczęście nieistotnych). I zarówno za pierwszym jak i drugim razem chciałam żeby rozwinięto jakoś relacje Misaki i Heya  kliknij: ukryte 

    To anime ma to coś w sobie więc polecam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    GinkoKitsune 26.03.2013 15:42
    Oglądałam Bramę Piekieł na Hyperze i podobała mi się. Hei jest cool, on i Yin to były najlepsze postacie. Miało też super openingi i pierwszy ending. To jedno z najlepszych anime. Kontraktorzy i Marionetki byli niesamowici. Na tej serii czasu nie stracisz, drugiej nie polecam chyba że najpierw OVY kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dorik77 23.02.2013 14:06
    Anime zapowiadało się świetnie. Ludzie z zabójczymi mocami, tajemnicze nadnaturalne pole i zagadki. Wyszło nieco inaczej.

    Hei jest genialny. Świetnie wyszkolony zabójca, nie odczuwa przyjemności z zabijania, nie interesuje go polityka ani cele pracodawców, po prostu robi co każą, choć nie jest typowym sługusem. Jedna z moich ulubionych postaci ze wszystkich anime oraz bardzo duży plus dla anime.

    Fabuła z początku mi się nie podobała, ot dwuodcinkowe historie nie mające żadnego sensu. Dopiero końcówka udzielała wyjaśnień, choć ja akurat nie zrozumiałem kilku rzeczy. Kreska dobra, jedna z lepszych jakiego widziałem. Muzyka, poza 2 openingiem nie warta słuchania. Walki Kontraktorów widowiskowe, różnorodność mocy olbrzymia.

    Anime oceniam 8/10 za świetną postać Heia, walki i moce Kontraktorów. Źle prowadzona fabuła, a także muzyka obniżają końcową ocenę.


    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Razeroth 27.10.2012 21:06
    Niedopowiedzenia
    Jak dla mnie tych niedopowiedzeń było tak dużo, że nie potrafię ich nawet wymienić. Sądziłem, że skoro kontrakt to Kontraktorzy sami podpisali cyrograf, żeby otrzymać swoje moce. A tu nagle ni z gruchy ni z pietruchy są i już. I płacą w bardzo śmieszne sposoby.

    Plusy:
    + November 11- nie dość że postać niesamowicie „cool” to jeszcze takie miłe nawiązanie do Polski
    + Drugi opening

    Minusy:
    - za dużo żeby wymieniać… niestety

    Świetny, lecz niestety zmarnowany pomysł :(
    6/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Byczusia 30.08.2012 14:49
    Totalna słabizna.
    Nie ma co. Poza openingiem i endingiem nic do zaoferowania seria nie ma. Nijakie postacie, beznadziejna kreska, maksymalnie przewidywalna i naciągana fabuła- wytrzymałam 10 odcinków i porzuciłam.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    anmael 21.07.2012 16:59
    8/10 szkoda ze to wszystko
    Koment napisze na oklep (brak czasu)
    Bohaterowie spoko, kreska ok (ale żeby zaraz 10/10), fabuła idzie, idzie,idzie ale bez jakiegoś gwałtownego zaskoczenia. Najlepsza w tym wszystkim jest muzyka (ale opening i ending z pierwszej połowy odcinków – bardzo dobry i tu mocne 9+).
    Warto oglądać nie załamiecie się że to jakaś kaszana,jednakże nie ma wooooooow jak pokazują noty. Faktem jest że ktoś może tu odnaleść swoj ideał postaciowy(kazdy ma swój gust) ponieważ jest wiele postaci nawet tych 2 planowych które się milo ogląda.
    Pozdrawiam :_)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Lightmare 31.03.2012 00:03
    Fuuuuuuuuuuuuuuuuu
    Po pierwsze, nudne. Po drugie bardzo słaby scenariusz, oparty o zasadę „wielkie tajemnicy”. Tajemnica, tajemnice tajemnicą pogania. Nic nie wyjaśniają tylko dorzucają tajemnic. Jak tylko coś wyjaśnią to okazuje się to oczywistością której z łatwością się można domyślić.
    Nie rozumiem, dlaczego to jest tak wysoko punktowane. Wielka pomyłka. Tylko kreskę ma fajną.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Miyuki_96 28.02.2012 17:32
    10/10
    Darker than Black jest jednym z najlepszych anime, jakie oglądałam. Genialna fabuła, niebanalna grafika i świetne postaci – wszystko składa się na sukces tego anime.
    Hei zdecydowanie jest moim ulubionym, głównym bohaterem.  kliknij: ukryte 
    Jeśli chodzi o postaci drugoplanowe – wszystkie pełnią konkretną rolę, nie są powpychane na siłę. Moce innych kontraktorów są ciekawe, wnoszą spory powiew świeżości w walki.

    Ogółem: anime bardzo mi się spodobało. Mam nadzieję, że kiedyś powstanie III część, która definitywnie zamknie przygody moich ulubionych bohaterów~!
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime