Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Brama piekieł

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    Latarnik 20.09.2008 12:45
    Kości zostały rzucone i ponownie wypadło 6.
    Zaczęło się obiecująco, skończyło żenująco. Dziwię się wysokiem ocenom, jakie ta seria otrzymuje. Zdaję sobie sprawę, że ładnie wygląda w HD, ale to nie powód, żeby sypać dziewiątkami. Wygląda to tak, jakby ktoś OAV rozciągnął w 25 odcinków. Do znudzenia trzeba powtarzać: Najważniejsza jest fabuła! Reszta to tylko dodatek. Tu fabuły nie ma, są za to dodatki. Za warstwę wizualno­‑dźwiękową dam 5/10, za fabułę 1/10 (w końcu jest, tylko nie wiadomo po co, jak i tak nie wiadomo o co chodzi). Razem wychodzi 6/10 i wystarczy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Pio 21.08.2008 00:23
    No takie sobie
    Jest wciągające. Główny bohater mnie troszkę zawiódł. Zbyt dużo pytań za mało odpowiedzi.
    Pozostaje „niedosyt” informacji.

    7 v 8 dla tej produkcji. Żadnych fajerwerków.
    Polecam, przyjemnie spędziłem czas.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Zniczek 14.07.2008 22:15
    Warte obejrzenia
    Bardzo dobre anime. Przyjemna kreska i grafika oraz wciągająca fabuła. Jednakże anime ma też słabe strony. Moim zdaniem autorzy mogli więcej uwagi poświęcić postaciom pobocznym, które wzbudzają sympatię widza, ale nie ma on szansy na ich lepsze poznanie. Ich role są spłycone, a szkoda, bo postacie są naprawdę interesujące. Podobnie jest też z głównym bohaterem. Mimo iż dowiadujemy się o jego przeszłości, to nadal są to szczątkowe informacje. Końcówka trochę mnie rozczarowała, ale to już kwestia gustów.

    Anime polecam. Naprawdę dobre, z wyższej półki, chociaż można się dopatrzyć wad.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    r4mios 24.05.2008 01:27
    DTB
    Właśnie objerzałem ostatni odcinek i jestem pod sporym wrażeniem. DTB jest anime może nie wybitnym, ale na pewno bardzo dobrym. Sporo akcji, sporo „głębszych” wątków (np. IMO fantastyczny wątek Yin). Świetnie jest prowadzona fabuła. Autorzy nie spieszą się z odkrywaniem kart czym doskonale przykuwają widza do ekranu i budują klimat kolejnych odcinków. Postacie są genialne! Przywiązałem się bardzo do niektórych i strasznie mi żal, że już nie będę mógł śledzić ich losów. Od strony technicznej… cóż muzyka mi odpowiadała, za to pierwszy opening i ending podobały i podobają mi się bardzo. Co do grafiki. Szczerze mówiąc oglądając serię nie zwróciłem na nią jakiejś specjalnej uwagi. Anime przykuwa i naprawdę nie ma za bardzo czasu się rozglądać po teksturach. Odnoszę wrażenie jednak, że jest staranna i po prostu dobra, chociaż jak autor recenzji wspomniał modele samochodów w 3D mimo iż dobrze wkomponowane, troszeczkę raziły, ale to tylko moje odczucie. Wg mnie nie powinno się mieszać technik: albo full 3D albo tradycyjnie.
    Podsumowując.
    Seria z wyższej półki gwarantująca dużo emocji oraz powodów do refleksji. Warto troszeczkę przystanąć czasem i zastanowić się nad przesłaniem serii, które niewątpliwie ona posiada. Darker Than Black trafia w moje gusta w okolicach anime idealnego i na pewno zmieści się w pierwszej piątce mojego osobistego rankingu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    MIAsto_kalafiorow 13.05.2008 19:09
    11/10!
    Mnie to anime zachwyciło. Może nie jest do końca idealne (można się kłócić, czy podzielenie odcinków w ten sposób było dobrym pomysłem), ale postać Heia (Li) wszystko mi rekompensuje (no, może oprócz  kliknij: ukryte ). Niektóre sceny wbijały mnie w fotel, nie mogłam spać po nocach, bo chciałam zobaczyć kolejny ep. Uwielbiam 'DtB' i na pewno niedługo do niego wrócę.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    sui 26.03.2008 14:41
    ;/
    krotko prosto i na temat – dosc ciekawe, ale nic poza tym w nim nie znalazlem 6/10 wg mnie 12 odc. by wystarczylo. ah no tak niektore walki ciekawe, niektore „umiejetnosci nadzwyczajne” byly po prostu smieszne…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Mi-lu 15.03.2008 16:48
    Anime niesamowite
    Musze przyznać, że to anime mnie zaskoczyło. Było niesamowicie wciągające, choć momentami miałam ochotę rzucić czymś w monitor, ale to po kolei.
    Na pewno jedną z najmocniejszych stron jest sama fabuła. Wiele już oglądałam filmów ludźmi posiadającymi super moce, ale Kontraktorzy są wyjątkowi. Nie tylko rodzaje mocy i sposoby ich wykorzystywania, ale również sama zapłata za nie wydają się ciekawe, choć z lekka oklepane. Zdenerwował mnie szczególnie sentymentalny i łzawy akcent w ostatnim odcinku.
    Niestety w zachowaniu i motywach postaci zdarzają się pewne nieścisłości (np: Amber lub November). Są momenty, że razi to w oczy i przeszkadza w oglądaniu filmu. Na szczęście większość bohaterów zachowuje się naturalnie, a ich charaktery są ciekawe. Szczególnie dwulicowe zachowanie Heia wzbudziło u mnie sympatię (lubię postacie niestandardowe).
    Mroczny klimat serii podkreśla głównie muzyka, nieźle dobrane openingi i endingi oraz szybkie, dynamiczne utwory w czasie walk i ucieczek. Moim ulubionym fragmentem była grana przez Yin piosenka.
    Grafika jest bardzo miodna. Postacie narysowano ładnie i naturalnie. Oczywiście najbardziej zachwycają sceny walki. Są dynamiczne i nie nudzą. Plenery i tła zaliczają się do przeciętnych i nie utkwiły mi w pamięci.
    Akcent komediowy wydaje mi się równie udany co reszta serii. Detektyw i jego zwariowana asystentka pomagają rozluźnić atmosferę i nieco się pośmiać.
    Na koniec należałoby poruszyć najważniejszą – moim zdaniem – sprawę. Chodzi tu o problem jakiego to anime dotyka. Kontakorzy, choć wykorzystuje się ich do zabijania również są ludźmi, pragnącymi akceptacji oraz szacunku. Podobnie jest z Lalkami. Podłączone do maszyn i traktowane jak rzeczy, pozbawione emocji, „resetowane” i programowane jak sie podoba ich opiekunom nie są w rzeczywistości biernymi mediami, ludzkimi narzędziami. W tej kwestii szczególnie poruszył mnie obraz walczących z żołnierzami dzieci­‑kontraktorów i podłączonych do maszyn lalek w obserwatorium.
    Moim zdaniem jest to anime bezsprzecznie warte obejrzenia, choć niestety nie pozbawione wad. Ponieważ nie jestem wanie wybaczyć autorom zepsucia postaci Amber, oraz po części Heia daje 8/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Wujejk 12.03.2008 23:48
    Zdecydowanie 9/ 10
    Niesty żadko ma sie okazje zobaczyc film wyróznajacy sie z całej masy chłamu (a moze to i dobrze ). Tytuł mowi sam za siebie sprawdzie sami a zanimj sie obejrzycie zaobaczycie napisy koncowe w 25 ep.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Miuh 10.03.2008 16:44
    7
    to była dla mje dobra rozrywka nie zaangarzowala mnie intelktualnie ta seria ani emocjonalnie zbyt,zakończenie było durne ale rozrywke miałem przedniom,lekka seria na odmułke
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sir Mavins 10.02.2008 22:14
    Auć, niestety...

    Z zapowiedzi wynikało, że będzie to super anime.
    No tak…
    Sam tytuł przywodzi na myśl coś strasznego, mrocznego.
    Co może być ciemniejsze niż czerń? Nicość? Nie, ona jest chyba biała lub przeźroczysta…

    Tak prawdę napisawszy, to anime jest o mutantach, czyli X­‑menach.
    No bo kimże są ludzie z mocami? Jeśli nie są Bogami, tylko istotami pragnącymi akceptacji.

    Fakt, seria rozpoczyna się super, ekstra. Widz oczekuje czegoś więcej i więcej.
    Co jednak dostaje? Ano, mniej i mniej.:)
    Zacznijmy od faktu, że na tle ogólnego chaosu rozgrywają się dwuodcinkowe historie.
    To błąd! Początek, akcja, koniec. I nadal nic nie wiemy. Tak, tak, opowieść składa się z epizodów, ale bez przesady, litości. W całej serii mamy rozpęd, zaciekawienie widza do połowy, a potem seria się rozciąga. Zauważyłem, że odcinki 13­‑25 lecą jakby szybciej, za to jest więcej nudy.
    Jakaś sprzeczność, i po co to?
    Bzdurą jest: odcinek o kocie, sam sens istnienia bohaterów drugoplanowych – a potem CUT!, zakończenie. A jeśliby się dokładniej przyjrzeć, to treść będąca podstawą całego anime jest też jakaś taka pogmatwana, niewytłumaczona, może nawet niedokończona i miałem wrażenie, że scenariusz i pod koniec siadł. (Może błędnie myślę?). Zresztą błędy logiczne są aż nadto widoczne. Jakby bohaterowie nie mieli mózgów.

    Jest jednak kilka rzeczy, które mi się podobały.
    Openingi, muzyka podczas walk, graficzne przedstawienie akcji.
    Dodam do tego, że całkiem ciekawa była postać Heia i Yin.
    Poza tym rewelacyjny kot oraz (przez wiele osób uważane za bezsensowne) para detektywów.
    Zwłaszcza ci ostatni wnieśli humor do tego mrocznego anime. Tylko czy był on potrzebny?
    To tak jakby twórcom zabrakło pomysłu i na siłę dorysowali kilka odcinków, po czym je podzielili.

    Podsumowując:
    Miało być super anime, a wyszło raczej coś bezkształtnego.
    Z jednej strony wciąga, z drugiej odpycha – nie dziwi mnie, że wiele osób dało sobie z nim spokój.
    Ogólna ocena to 6/10.

    ps. Brawo dla Nanami za txt. Tak trzymaj!!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    krew_na_scianie 4.01.2008 00:25
    Intrygujące, fascynujące..
    Po włączeniu pierwszego odcinka, po jego własciwie 5 minutach już wiedziałam, że ta seria mi się spodoba. Naprawdę klimat i atmosfera tego anime wciągneła mnie od pierwszej chwili!

    W pierwszej chwilii pomyślałam, że jedynie czego nie zaakceptuje to jak są przedstawiane historie. Ale co dziwne – oryginalny pomysł i bardzo mi się spodobał! Dzięki temu po kawałeczku, z róznych stron poznajemy mniej lub bardziej tajemnicę. Bohaterowie równiez mi się spodobali, rzeczywiście ciężko spotkać podobne postacie. Zresztą motyw z kontraktorami – bardzo oryginalny i dzięki temu naprawdę chce się to wszystko dogłebnie poznać. Przynajmniej takie są moje odczucia:)

    Grafika bardzo mi sie podobała. Mroczna strona życia, ze swoim klimatem, muzyka idealnie do tego pasowała. Zresztą bardzo do serca przypadł mi kawałek Rie Fu „Tsukiakari” – pierwszy ending.

    Dla mnie to genialna produkcja, oryginalna ale tworząca całość która bardzo wciąga. Takie rzeczy też bardzo lubie:) oby więcej takich produkcji!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    sirVir 1.01.2008 14:21
    9/10, czyli czemu nie 10/10
    W paru słowach serię tą można opisać jako świetne, klimatyczne i wciągające anime.

    Mamy tutaj szereg historii pozwalających nam poznać bohaterów, ich charaktery oraz motywy nimi kierujące. Od razu skojarzyło mi się to z Cowboy Bebopem. Dla jednych jest to wada, ja lubię taki sposób opowiadania historii. Irytuje mnie wręcz, gdy każdy odcinek jest przerywany w punkcie kulminacyjnym, będąc wstępem do następnego. Tutaj mamy właściwie historie dwuodcinkowe. Choć anime i tak obejrzałem jednym ciągiem ;]. Nie robi jednak zbytniej kiszki z mózgu, czego dowodem (mam nadzieję) jestem ja.

    Grafika mi się podobała, nie mam do niej żadnych zastrzeżeń. Podobał mi się również sposób ukazywania walk. Chociaż są one tak naprawdę tylko dekoracją (przynajmniej dla mnie). W sumie mało jest anime, w których rysunek by mi się nie podobał.

    Muzyka jest po prostu świetna. Pomijając drugi opening i ending, które wydają się nie pasować do całości, soundtrack jest bardzo dobrze dobrany i pasuję do serii.

    Nie będę pisał co mi się podobało w fabule, napisze do czego mam zastrzeżenia. Niepotrzebnie wpychano „na siłę” niektóre humorystyczne wątki. Nie pasowały mi one do ogółu. Poza tym uważam, że trup ściele się zbyt gęsto, a postacie wprowadzane na chwilę tylko po to, by je zaraz uśmiercać kojarzą mi się z Lostami (które notabene uważam za świetny serial). Trochę za dużo tego wyrzynania po prostu. Chciało by się poznać ich historię.

    Drobne wady nie powinny zakłócać odbioru całości, dlatego uważam, że 9/10 to uczciwa ocena bardzo dobrej serii. Pewnie jeszcze do niej kiedyś wrócę, na razie włączam do mojego zestawienia top 10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kedan 21.12.2007 04:42
    na 9 na pewno nie zasługuje...
    ...można się zastanawiać na 8.
    Eureka 7 jest lepsza – nie ukrywajmy.
    Najwyżej w tym anime oceniam ścieżke dźwiękową, choć IMO drugi opening jest do bani. Ogólnie nie mam zastrzeżeń – jest ok. Niemniej trochę się tą serią rozczarowałem, ale to pewnie dlatego, że wcześniej oglądałem Ergo Proxy.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    minagi666 18.12.2007 18:22
    9/10
    Bardzo ciekawe anime,pomimo niewielkich dziur w scenariuszu autorzy potrafili stworzyć doskonały klima, a przede wszystkim ciekawą, wielowątkową fabułę z pomysłem ...gorąco polecam
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    blue 18.12.2007 02:38
    Kolejy zmarnowany potencjal ... 6/10
    To chyba jakis zart, taka ocena dla tego co najwyzej sredniego anime ? Juz pomijajac niekonsekwencje i bledy logiczne, ostatnie odcnki najzwyczajniej w swiecie nie maja zadnej fabuly, pod koneic nic nie ma sensu, pojawia sie coraz wiecej bledow w scenariuszu i przeklman. Az mnie glowa rozbolala od tego ile glupoty udalo sie im scisnac w ostanim odcinku. W dodatku calkowicie nei rozumiem po co tyle czasu bylo poswiecone parze detektywow, mysle ze mieli oni za zadanie denerwowac widza. I po cholere usmiercac prawie caly drugi plan pod sam koniec, to ma byc niby spektakularne zakonczenie ?
    Seria mi przypomina serial Heroes, tak samo jak on jest czasem nudne czasme wciaga, ale ogolnie jest pozbawione sensu, i trzyba w wielu miejscach wylaczyc szare komorki zeby dac rade ogladac dalej. Nie wiem, moze chcieli sobie zostawic furtke do 2 serii? Niestety zniszczyli tym dosc dobrze zaczynajace sie anime… 6/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    PULSAR 11.12.2007 18:23
    Rewelacja
    Co tu dużo mówić: świetna fabuła (mam jednak nadzieję że oczekiwany odcinek 26 jeszcze wniesie coś ciekawego); piękne projekty postaci i całkiem dobre tła, rewelacyjna muzyka, efektowne walki. Połączenie wszystkich elementów które w anime najbardziej lubię. Oby więcej takich produkcji.
    10/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    mikolajp 9.12.2007 01:21
    Końcówką nadrabia wszystko.
    No, no. Nareszcie obejrzałem coś dobrego, co mi się od dłuższego czasu nie udaje. Choć przyznam, iż Darker szedł mi baardzo opornie. Oglądałem go od czerwca, a skończyłem dziś. ;)

    Dlaczego tak? Nie dlatego, że seria jest słaba, tylko dlatego, że nie cierpię epizodycznego prowadzenia fabuły (2 odcinki – odrębna historia), a w Darkerze to właśnie dostajemy. Lez cóż, ostatnimi czasy zaczęła mnie męczyc moja lista niedokończonych serii, więc padło na DtB – oglądam. Oglądałem całkiem z przyjemnością, jednak więcej niż 7 bym nie dał, ale, ale! Z czasem epizodyczność zanika, wszystko zaczyna się łączyć, co niewątpliwie idzie serii na plus. Pod tym względem (rozkręcania się fabuły) DtB przypomina Code Geass, który przez pierwsze kilka(naście) odcinków był tylko dobry, a końcówka wręcz mnie zabiła. To samo w DtB – zakończenie powala.

    Największym plusem serii jest chyba oprawa graficzna. Kreska i efekty są przepiękne, a walki to w ogóle jakiś kosmos. Bullet­‑timy lepsze niż w Matrixie, po prostu cud i miód. Oko samo się cieszyło oglądając kolejne wyczyny akrobatyczne Heia. I chyba nie przesadzę, jeśli powiem, że pod tym względem to anime należy co najmniej do mojego TOP 3.

    Sama fabuła, jak mówiłem, przeciętna. I choć historie były ciekawe, to dla mnie to za mało na rozwinięcie jakiejkolwiek akcji. Zdecydowanie epizodyczność mi nie odpowiada, po prostu nie mam czasu na zżycie się z historią i bohaterami.

    Co do postaci, to główny bohater jest naprawdę świetny, szczególnie, jeśli idzie o wygląd. Hei w wersji z płaszczem i maską po prostu miażdży. Reszta (poza przesłodką Yin i kocurem Mao) jest średnia, choć ta trójka nadrabia wszystko.

    To tyle, trochę mało, ale jest po pierwszej w nocy, ja od 6h oglądam non­‑stop, więc wybaczcie. ;)

    9/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gari 8.12.2007 18:39
    Końcówka DNO
    Anime całkiem przyzwoite bardzo mi się podobało. Tylko zakończenie jest nieco beznadziejne. Ale to standardowe w anime. Ogólnie daje ocenę 9/10:) Polecam! ! !

    Wciągające i przyjemnie się ogląda.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gormadok 19.11.2007 20:07
    świetne, bo mroczne
    bardzo mi się podoba. jestem na 14­‑stym odcinku i z każdym kolejnym jest coraz ciekawiej. dla niektórych wadą może być to, że każdy odcinek jest na tyle oryginalny, że można odnieść wrażenie, że poza głównymi postaciami nic ich ze sobą nie łączy. Plusy, to oprawa, klimat, no i…
    ... para detektywów. Świetny jest pierwszy odcinek, w którym ich poznajemy. te szneki asystentki są po prostu masakryczne. no i ta dedukcja detektywa podczas poszukiwania kota :P
    POLECAM
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    I2YI3A 11.11.2007 20:04
    ...
    Cóż powiedzieć, obejrzałem dwie serie po sobie, a mianowicie, Ergo Proxy i DtB. Cóż nie porównam ich bo to bez sensu.

    Anime ogólnie bardzo miłe, żadnych większych przerysowań, bohaterowie zarówno pojawiający się na chwilę jak i stali bardzo fajnie skomponowani.
    2 odcinkowe serie, mi osobiście przypadło to do gustu, bo wiadomo, że przygoda będzie trwałą tyle i tyle, nie natomiast ciągnęła się w nieskończoność, żeby zakończyć się w ułamku sekundy jak akurat będę upijał łyk kawy.
    Co do serii, no nie wiem jakoś nie specjalna nowość jeśli chodzi o kontraktorów. To szczerze mówiąc już było wielokrotnie i nic raczej mnie nie zaskoczyło, może poza brakiem kilku charakterystycznych w innych seriach zdolności.
    8,5/10 to przesadzona ocena, ale bardzo klimat anime pasował do klimatu za oknem więc taka dla mnie będzie pasować :).
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Salva 11.11.2007 18:34
    A ja chciałam powiedzieć komplement recenzentowi
    Seval jedna z lepszych recenzji jakie czytałam na Tanuki, a czytałam ich już mnóstwo, z niecierpliwością czekam na kolejne Twoje teksty. Naprawdę fantsatyczna recenzja świetnej serii ^^
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Laodike 10.11.2007 22:27
    DtB
    Ekhm. No nie wiem, wedłóg mnie ocena troszkę zawyrzona, jakby patrzeć na całą serię. Przeglądałam niektóre komentarze i co do jednego się zgadzam. To anime zostało bestialsko ZMARNOWANE! Pierwsze dwa odcinki spowodowały u mnie ciarki na rękach. Pomysł z bramą, z „kontraktorami”, z tym, że muszą płacić za siłę. „Wielka moc, to wielka odpowiedzialność”. Jawna sugestia, że wszystko ma swoją cenę. Poraziło mnie to i miałam nadzieję, że wreszce powstanie seria, która na prawdę będzie miała mocne przesłanie, ale i będzie też ciekawa i nie patetyczna. Zahipnotyzował mnie równeż sam Hei(jak pewnie większość ;). Jego dwulicowość… Natomiast po 15 epie, zaczęłam obserwować niepokojący schyłek ku upadkowi. Co do cholery miała znaczyć zmiana openingu i endingu? Kiedy je usłyszałam, roześmiałam się w głos. Nic nie przebije HOWLING, które znam na pamięć (:P). Do 21 epa,nie potrafiłam nawet się skupić i co nudniejsze epizody przewijałam. Potem akcja wróciła mniej więcej do dawnego tempa, ale czekał nas dosyć niemrawy koniec.
    Cóż mogę powiedzeć o muzyce? TO JUŻ BYYYŁO. Oprócz autentycznie przepięknej solówki „Yin no piano” Ach, nie umiem przestać jej słuchać no i oczywiśce pierwsze op i end. Bardzo mi się podobały :)
    Anime ocenie za pierwsze 15 odcinków(bez poszukiwania kota, brrrr) daje mu 9/10. Choć za zakończenie powinnam odjąć co najmniej dwa :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    daw 10.11.2007 17:20
    8/10
    Fajna seria, jednak czegoś brakuje. Sam pomysł z Bramą i Kontraktorami bardzo dobry, jednak realizacja już tak nie dokońca. Niedosyt pozostawia zbyt mało ilość wyjaśnień, po obejrzeniu całości dużo pytań pozostaje bez odpowiedzi. Poza tym dwuodcinkowe historie powodują, że człek nie wciąga się w to anime tak jak powinien, gdyż brakuje jako takiej ciągłości wydarzeń.
    Niewątpliwym plusem są postacie, choć nie dane jest nam poznać je w pełni. Warto też odnotować świetną kreskę i pierwszy opening.
    Zakończenie pozostaje otwarte, więc byc może kiedyś doczekamy się sequelu.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    igi 9.11.2007 13:41
    Mnie się podobało
    Jak dla mnie ta seria jest naprawdę genialna. Poprostu idealnie wpasowana w moje gusta :D Kreska idealnie oddaje klimat fabuły która według mnie jest świetna, wciągająca, ciekawa, nieprzewidywalna, daje powód do rozważań. Myślę że w tego typu anime własnie o to chodzi, żeby trochę się zastanowić nad paroma rzeczami. Nie lubię kiedy wszystko jest podane na tacy i odnosi się wrażenie że autorzy niedoceniają widza. Oczywiścię też czuję pewien niedosyt po obejrzeniu ostatniego odcinka, ale jest nad czym pomyśleć ;p
    Jeśli chodzi o postacie, to są one jednymi z lepiej wykreowanych jakie widziałem w gatunku anime, brak tu stereotypów i utratych schematów, każda postać jest całkowicie inna ma własną historię, rozwija się w swoim własnym kierunku.
    Ogólnie w mojej skali 10 na 10 pod każdym względem, zaliczam je do moim ulubionych serii( Texhnolyze, Wolf's rain )

    p.s napisałbym jescze pare innych pozytywów ale spieszę się ;p
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    nami 6.11.2007 21:09
    =*
    świetne anime, by7ło tam tyle wątków że już połowy z nich nie pamiętam i z chęcią obejze drugi raz ^^
    jedyną wadą był rzeczywiście detektyw i jego pomocnica ale mozna jakos przetrzymać te 2 odcinki :) polecam :)))
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime