Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Brama piekieł

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Kozak1260 4.12.2009 18:00:29 - komentarz usunięto
  • Avatar
    R
    Kedan 16.10.2009 01:41
    9/10? "Czy ta Pani spadła z księżyca?.."
    ...możnaby rzec parafrazując słowa poety. O ile seria jest niezła, a nawet dobra to na pewno nie zasługuje na tak wysoką ocenę. Głównie dlatego że nie ma w niej nic co na dłuższy czas zapadałoby w pamięć (tak jak w Cowboy Bebop, GitS, Mushishi, Kino no tabi czy Fulmetall Alchemist). I tej sytuacji nie ratuje newet niebanalna muzyka skomponowana przez Yoko Kanno.
    7.5/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    june 15.10.2009 09:40
    świetna seria
    Niebanalna, ciekawa. Dobra, ciekawa grafika. Fajny klimat. Już się nie mogę doczekać drugiego sezonu!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Liquid.pl 25.09.2009 11:20
    calkiem fajne
    ale czuje niedostyt, za malo wyjasnien, za duzo pytan zostaje bez odpowiedzi.

    9/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    dzadzar 12.09.2009 19:19
    Brama piekieł
    Ktoś chyba musi popracować nad swoim angielskim. No takiego tłumaczenia to jeszcze nie widziałem, prawie jak polskie tłumaczenia amerykańskich filmów:/
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 7
    gość 9.09.2009 20:06
    "Brama Piekieł" O_o
    Ten komentarz zapewne zniknie za 5 minut ale czy może mi ktoś wyjaśnić, skąd tanuki wzięło taki tytuł? O_o
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    mug 9.09.2009 18:42
    Mam potworną słabość to tego anime. Wiem, że ma wady, ale po prostu wszystko mi się w nim podoba. Postawiłam 10, troszkę niezasłużona, ale chyba każdy zna to uczucie, kiedy nie można się powstrzymać :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Agni 25.06.2009 10:27
    Rozczarowana...
    Na prawdę nie rozumiem tak przychylnej recenzji i opinii na temat tego anime. Pierwsze dwa odcinki mnie zaciekawiły i miałam nadzieję, że będzie tak już do końca ale niestety nie było :/ Im dalej w las tym ciemniej. Robiło się coraz bardziej nudno, przybywało pytań, ubywało logiki. Jednak mając nadzieję, na jakiś przełomowy punkt zwrotny i satysfakcjonujące zakończenie nie przestałam oglądać i w sumie tego właśnie żałuję. Ładna kreska, staranne wykonanie to nie wszystko potrzebne jest jeszcze to coś ale tego czegoś w tej produkcji w ogóle nie znalazłam. A miało być tak fajnie…ehh I za co tak wysokie recenzent wystawił oceny? Nawet muzyka była taka sobie. No może ten pierwszy opening i ending ale później jak go ni stąd ni zowąd zmienili…kolejny cios. Fabuła, postaci? To prawda mogła/mogli być świetna/świetni…nie mniej to, co zobaczyłam można jedynie przyrównać do szkicu, z którego mogłoby przy odrobinie wysiłku powstać dzieło barwne i kolorowe a nie jedynie czarno biały ocierający się o kategorię obiecującego bohomaz.
    Moja ocena:

    Postaci: 6/10
    Fabuła: 5/10
    Grafika: 9/10
    Muzyka: 5/10

    Poza tym, nie wiem jak Wy ale ja oglądając anime lubię gdy wzbudza ono we mnie jakieś emocje…smutek,wzruszenie itp. a tutaj 25 odcinków…i nic :|
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Gryfon 17.06.2009 23:35
    Smakołyk
    Jeden z największych smakołyków anime ostatnich sezonów. Ciężko tu znależć jakieś minusy. Wrażenie robią przede wszystkim bohaterowie – Hei jest genialny w swoich obu wcieleniach, podobnie jak cała jego drużyna. Świetne są też postacie drugoplanowe, szczególnie Misaki (najbardziej seksowna animowana pani obok Balsy z Guardian of a sacred spirit!)i ciapowaty detektyw ze swoją zwariowaną współpracownicą. Przede wszystkim pomysł podwójnych, choć epizodycznych odcinków sprawdził się znakomicie – każdy w innej konwencji, o innym klimacie. Grafika i muzyka to absolutny szczyt. Seria przywodzi na myśl Ghost in a Shell – nie ze względu na fabułę – ta jest zupełnie inna), ale na kryminalno­‑fantastyczne epizody i sympatyczne drużyny Hei i Misaki. Czekam na kontynuację!!!
    Odpowiedz
  • Yosei 4.06.2009 14:22:22 - komentarz usunięto
  • odpowiedzi: 0 luc 3.06.2009 06:59:28 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Pietajasia 13.05.2009 21:31
    Niedosyt...
    Anime bardzo wciągające. Niestety wiele wątków jest niedociągniętych np  kliknij: ukryte 

    Ogólnie muza super, ale za niedokończone wątki odejmuję 2 punkty.
    Podsumowując 8/10.
    PS Myślałem że k201 będzie z policjantką:( Szkoda, że tak nie jest.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Akira1980 12.05.2009 21:42
    A miało być tak dobrze
    Opening i Promo zapowiadały świetny serial. Dobrze zarysowane postacie, historia i muzyka sprawiały że siedziało się z zapartym tchem przed monitorem. Niestety w pewnym momencie spostrzegłem, że tajemnic przybywa, odcinków ubywa, a mało która z tych tajemnic wychodzi na światło dzienne. 3 odcinki przed końcem twórcy chyba stwierdzili że trzeba coś z tym zrobić bo…  kliknij: ukryte  – zrobili co zrobili :/ Dla mnie niestety, ten serial to jestogromnym rozczarowaniem. Miało być tak dobrze a wyszło… średnio. Dla mnie po namyśle 4/10. Dałbym więcej, ale po co skoro już DZIŚ nie pamiętam o czym ten serial był?! Pamiętam tylko że się nim rozczarowałem i tyle :/
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    THeMooN 5.04.2009 22:37
    zapowiadało się tak dobrze...
    ... i było dobrze ale nie do końca. Może po kolei. Opening był świetny, zwłaszcza pierwszy. Pierwsze odcinki były tajemnicze i bardzo ciekawe, mniej więcej tak do 3/4 tej serii oglądałem to z zaciekawieniem ale ostatnie odcinki już mnie nudziły… ech zapowiadało się takie fajne anime a skończyło się tak miernie. Spodziewałem się jakichś głębszych przemyśleń, jakiejś głębszej fabuły/drugiego dna albo tajemnicy, którą mogłaby rozwiązać OVA… no i ending był świetny. No, to by było na tyle.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dmm 27.03.2009 18:35
    ...
    Wciągnęłam się dopiero po paru odcinkach ale później nie mogłam odejść od komputera xD naprawde dobre anime
    Odpowiedz
  • yol 2.03.2009 00:24:36 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    loppez 20.02.2009 20:22
    godne polecenia
    anime zrobiło na mnie wrażenie… od pewnego momentu nie byłem zajęty żadnym tytułem. po prostu nie było niczego co mogłoby mnie zainteresować. ta seria jest pierwsza od dłuższego czasu i nie żałuje czasu spędzonego przed monitorem. ciekawy motyw innego wymiaru połączony z „dwoma twarzami” pewnego „studenta”. kryminał science­‑fiction. takie połączenie przy bardzo dobrej grafice musi zaowocować czymś co zapadnie w pamięci. moja ocena bez wyrzutów sumienia: 9/10

    p.s.

    gdyby ktoś znał podobne tytuły byłbym wdzięczny za wskazanie.



    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Wyrok 19.02.2009 20:43
    ...
    Jedno z moich pierwszych anime na poważnie. Fabularnie na dobrym poziomie, grafika bardzo dobra jak i również muzyka, która trzymała wysoki poziom. Kilka wątków niepoprowadzonych dokładnie a kilka całkiem uciętych. Bardzo dobrze wspominam to anime. Polecam.

    9+/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    MayumIxP 19.02.2009 19:49
    DTB ??
    Jak dla mnie Darker Than Black było jedną wielką zagadką której i tak do końca nie zdołałam rozwiązać . Wiele niedomówień i wogóle mało wyjaśnień . Mimo tego anime jednak mi się podobało bo miało bardzo przyjemna kreske a ten wątek z Yin to mi chyba do końca życia zapadnie w pamięć taki był świetny :P Na początku nie podobało mi się ale z czasem i w miare oglądania kolejnych odcinków apetyt rósł aż dobiłam do końca ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Joyce 12.01.2009 15:25
    Darker than Black
    Anime świetne, daję 9/10. Trochę jednak zawiodły mnie dwa ostatnie odcinki, akcja poprowadzona była zbyt szybko, zbyt mało też dostaliśmy wytłumaczenia.  kliknij: ukryte  Jak dla mnie to chętnie obejrzałabym drugi sezon. A poza tym? Świetna grafika i muzyka, perfekcyjni bohaterowie, ciekawy pomysł, fabuła też prawie do końca poprowadzona bezbłędnie. Skzoda naprawdę, z nie pokusili się chociażby o wytłuumazenie, jak np. retrospekcje w Death Nocie, ale to tylko jedna rysa. 9/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Achmed 28.12.2008 20:35
    Świetne
    Tytuł tego komentarza oddaje doskonale moje wrażenia po obejrzeniu tej serii. Doskonałe od początku do końca. Świetny klimat, dobra fabuła, no i świeże podejście to postaci z nadprzyrodzonymi mocami. Kontrakty to naprawdę dobry pomysł. A osoby kontraktorów i ich moce naprawdę różnorodne. Byłem też pozytywnie zaskoczony tymi zapłatami, zastanawiałem się na początku po co do licha ten biedaczek łamie sobie palce, już się bałem, że od tak by krwawiej było.

    Na początku zawalają człowieka rzeczami o których nie wiemy w sumie nic, a wszelkie informacje ujawniają powoli, niechętnie. Fabuły, jako takiego ciągu wydarzeń w sumie nie ma, z wyjątkiem końcówki. Bardzo mi to pasowało. Finał odpowiedni, no i mimo wszystko nie dowiadujemy się do końca wszystkiego. Pozostawiają pole do popisu – za to również plus, niektóre serie tracą swój urok gdy wiemy już absolutnie wszystko (Higurashi?).

    Grafika bardzo przypadła mi do gustu, ładna, projekty postaci chociaż proste to różnorodne no i po prostu (brak mi słów dziś) fajne. Animacja za to bardzo dobra, walki mógł bym uznać za jedne z lepszych jakie widziałem – niestety więcej niż minutę zazwyczaj nie trwały. A miały potencjał, więc żałuję.

    Co do muzyki… czy ktoś ocenił ją na 5? Z całym szacunkiem, to trzeba być głuchym albo chcieć za wszelką cenę dowieść, że ta seria jest fe. Muzykę w tym momencie uznałem za najlepszą jaką dotąd spotkałem, ścieżka zepchnęła z tronu Wolf's Rain. Różnorodna i wykorzystana w pełni, kiedy była potrzebna wtedy się pojawiała. O openingach to już nie wspomnę, oba to istne cudeńka. Endingi w porządku, ale na tle całej reszty mnie nie zachwyciły.

    Na koniec kilka słów o postaciach. Nie da się polubić? Zazwyczaj w podobnych seriach tak, natomiast tutaj, o dziwo, polubiłem praktycznie wszystkich. Główny bohater to klasa sama w sobie, do samego końca zastanawiałem się co on ma w tym łbie i nadal nie wiem. Nie wiem dlaczego, ale go uwielbiam.

    Cała reszta też prezentuje się dobrze, szczególnie zapamiętałem kota Mao, dobra była również para detektywów, zresztą co ja będę wymieniać. Nawet ten knypek nie okazał się płaskim gburem a końcową akcją zyskał mój szacunek.

    Podsumowując seria jest wyśmienita. Po prostu mnie oczarowała od początku do końca. Sama góra mojej listy ulubionych. Za całokształt ocena powyżej 9.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Cokier 16.12.2008 21:43
    cos nowego
    Moja ogolna znajomosc anime nie jest jeszcze na wystarczajaco wysokim poziomie, abym mogl sie chwalic doswiadczeniem i wyrobieniem sobie konkretnego gustu, ale na chwile obecna moge z czystym sumieniem przyznac, ze czegos podobnego jeszcze absolutnie NIGDY nie widzialem, nie czytalem i nie slyszalem! Darker Than BLACK przepelnione jest nowatorskimi pomyslami i postaciami o tak nietuzinkowych „nawykach”, ze nie ma absolutnie zadnej mozliwosci nazwac tego dziela 'oklepanym' czy nawet 'niczym nadzwyczajnym'.
    Grafika stoi wg mnie na bardzo wysokim poziomie – jak w obu recenzjach miasta wygladaja fantastycznie. Bardzo podobaly mi sie modele postaci i tutaj ogromny plus za Hei'a, ktory jest dla mnie najciekawiej wygladajacym glownym bohaterem (glupie stwierdzenie :P) sposrod wszystkich anime, jakie mialem okazje obejrzec. Animacja tez byla swietna i nawet nie draznily mnie komputerowe samochody, bo dosc dobrze komponowaly sie z otoczeniem. Maly minusik za zakrzywianie realizmu zwlaszcza przy scenach z  kliknij: ukryte  para detektywow.
    Muzyka – MIODZIO OPENING zarowno pierwszy jak i drugi. Ending juz troche gorzej, ale tez niezle. Muzyka swietnie pasowala do akcji – mniej lub bardziej wyrazista w zaleznosci od akcji, jaka sie toczyla. Ani razu mnie nie draznila, a wielokrotnie nakrecala i dodawala klimatu. Ogolnie kawal naprawde swietnej roboty.
    Fabula bardzo interesujaca. Poznawanie z czasem historii, czy pobudek bohaterow chyba ani razu nie bylo przeze mnie do konca przewidziane. Domyslic sie czegos (i popsuc tym samym czesc zabawy) jest wg mnie naprawde trudno. Gratulacje za to! Ponadto akcja rozlozona w systemie dwuodcinkowym byla naprawde dobrym pomyslem. Obejrzenie jednego tylko stanowi katusze dla duszy i ciala:P.
    Mowiac o postaciach nie moge powstrzymac sie od rozgraniczenia ich na 2 grupy. Marionetki i sygnatariusze mialy swoje osobowosci, kontrakty [GENIALNY ten pomysl!!], ich sposob dzialania i rozumowania byly tak logiczne a jednoczesnie potrafily zaskoczyc. Poza tym mnogosc pomyslow kliknij: ukryte  sprawiala, ze kazdy z nich byl automatycznie indywidualnoscia sama w sobie i zapada w pamiec. No i w ogole wszelkie dzieci daja powaznie rade! Az mnie dreszcze przechodzily jak ktores sie pojawialo;].
    Co do ludzi, to ich zachowanie bylo naturalne, ludzkie, przy czym najbardziej podobala mi sie Dr Ishizaki – pod katem realizmu przebija wszystkie inne osoby. Byla najbardziej wyrazna ze wszystkich bohaterow, chociaz nie bylo specjalnie dlugich scen z jej udzialem.
    Jak ocenic? Z checia dalbym 10, albo i nawet wiecej, ale cos wewnatrz mnie mowi mi, ze moglo byc jeszcze lepiej. Ogolnie Nie spodziewalem sie tak dobrego anime w tresci i formie, ale jak to sie mowi – apetyt rosnie w miare jedzenia. Najadlem sie i mi smakowalo… ale to cos… Szkoda, ze nie mozna dawac polowek punktow. Tak to jest tylko 9/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kaseven 15.12.2008 19:02
    Bardzo dobre anime
    Ludzie obdarzeni nadprzyrodzonymi mocami to jeden z najbardziej wyeksploatowanych motywów, zwłaszcza w anime. Na tle tych produkcji 'Darker Than Black' nie jest może serią wybitnie przełomową czy niesamowicie oryginalną, ale z pewnością bardzo dobrą, wartą obejrzenia. Spodobał mi się pomysł z Contractors, Dolls, powiązanymi z nimi fałszywymi gwiazdami i wielkim murem odgradzającym tajemniczą strefę w mieście. 25 odcinków obejrzałam w 3 dni; czas ten minął mi błyskawicznie i nie narzekałam na nudę.

    Przywykłam do anime jak 'Death Note', gdzie niemal wszystkie epizody kręcą się wokół głównego wątku fabularnego, natomiast w DTB mamy dwuodcinkowe historie przedstawiające kolejne misje wykonywane przez Hei i jego współpracowników. Dopiero gdzieś w tle przewija się wątek zaginionej siostry, wydarzeń przy Heaven's Gate oraz Syndykatu, by zyskać na znaczeniu dopiero w końcowych epizodach. Wcale nie przeszkadzał mi taki układ – wręcz przeciwnie. Krótki historie są ciekawe i wciągające, pomijając może tą z kotem i parę detektywów, których należy potraktować z sporym przymrużeniem oka (rozbroiła mnie pomocnica­‑otaku biegająca z doklejonymi cosplayowymi kocimi uszami).
    Bohaterowie bardzo szybko zyskali moją sympatię, a zwłaszcza Hei, z którego na szczęście nie zrobili Super Mhroczno­‑Ponurego Mściciela; przypominał mi trochę Vincenta Law z 'Ergo Proxy'. Jak miło, że wreszcie trafił się główny bohater z nadprzyrodzonymi zdolnościami, który nie włada ogniem. Spodobał mi się wątek przeszłości Yin i Huanga. Ponarzekać można na wiele niedopowiedzeń, z którymi pozostawia nas ostatni odcinek, ale pozostaje mieć nadzieję na kolejny sezon (studio Bones podobno jest nim zainteresowane).

    Od strony technicznej DTB prezentuje się bardzo dobrze: szczegółowe tła, dobrze przedstawione walki. Na początku tylko trochę raził mnie sposób poruszenia się postaci, a będąc na świeżo po obejrzeniu 'Monstera' nie mogłam przyzwyczaić się do wyglądu bohaterów. Muzyka jest całkiem niezła, zwłaszcza openingi i endingi (pierwszy z nich, 'Tsuki Akari' w wykonaniu Rie Fu, można słuchać non­‑stop, co też obecnie robię xP). Nie jest to jednak Yoko Kanno u szczytu formy i muzyka nie odgrywa w DTB aż tak dużej roli jak w 'Cowboy Bebop' czy 'GiTS: Stand Alone Complex'.

    Podsumowując: 'Darker Than Black' nie jest żadnym przełomem ani anime z niewiarygodnie ambitną fabułą – jest po prostu bardzo dobrym anime, które warto obejrzeć.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Akira 1.12.2008 23:04
    Pomyłka w kontrakcie...?
    Seria ciekawie wprowadza w świat w jakim żyje bohater. Powoli buduje napięcie i… koniec serii. ŻE JAK?! Czyżby w studio mili podpisany kontrakt na 25 odcinków, a potem ktoś się rozmyślił i powiedział, „jednak zmieścicie się w 25”. I to jedne epizod przed końcem? Ponieważ inaczej nie wyobrażam sobie dlaczego seria jest jaka jest. Jak dla mnie duże rozczarowanie. Anime miało potencjał ale go zmarnowało. A jedynie co może jeszcze je uratować to drugi sezon, w którym wyjaśnią nieco szerzej co i jak. A jak na dzień dzisiejszy daję naciągane 4/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    emix 10.11.2008 21:27
    Nic ciekawego
    Anime co najwyżej przeciętne. Pomysł dobry, ale wykonanie już marne.

    Usunięto wycieczkę osobistą pod adresem recenzentki. Moderacja

    Opisując anime mogę powiedzieć że i owszem kreska i animacja są na wysokim poziomie lecz co z tego skoro anime nie ma tego czegoś co by spowodowało że polubisz tych bohaterów, a oprócz tego nie wywołuje żadnych emocji czyli ani śmiechu ani smutku gdyż jest bez sensu.
    Muzyka też średnia. Jakiś tam rytm jest ładniejszy, ale w kółko ten sam.
    Anime 6/10
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime