x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
finał
Rzeczywiście zakończenie wydaję się być trochę zbyt szybkie. kliknij: ukryte Wszyscy nagle przyjęli do wiadomości to, co Hyakkimaru chciał pokazać od początku – że też jest człowiekiem i zasługuje na życie, i tak po prostu dali za wygraną.
Takie trochę otwarte zakończenia też do mnie nie przemawiają. Ale ogólnie odcinek mnie nie nudził, a reszta serii była świetna, więc 8/10 będzie. A, zgadzam się z poprzednią osobą, że kreska jakoś wyładniała – kliknij: ukryte a może to Hyakkimaru w rozpuszczonych włosach mnie tak oczarował xD
po 11 odcinku
chyba mam już dość bezpańskich literatów
chyba tylko ja mam mieszane odczucia
Może to tylko mój problem, bo wolę akcję niż gadaninę. Nie spodziewałam się, że to jest anime nie tyle o ucieczce, a o planowaniu ucieczki. Przez moment byłam naprawdę zagubiona, bo myślałam że chociaż w ostatnim odcinku dowiemy się jakiejś „prawdy” o tym świecie, bo kliknij: ukryte moją uwagę zwróciły słowa Siostry, z których wynikało że to nie są do końca demony, albo przynajmniej że tylko dzieciaki je tak nazywają. Nie wiedziałam, że szykuje się drugi sezon i miałam ochotę tak obniżyć ocenę za niewyjaśnienie niczego, ale to akurat ja byłam w błędzie.
Jeśli chodzi o ucieczkę, to była ona dla mnie zabawna w swoim braku realizmu. Ja wiem, że to tylko anime i wiele faktów można nagiąć, ale kliknij: ukryte przedszkolaki wspinające się na kilkumetrowy mur? Przedszkolaki biegnący nie wiadomo ile kilometrów przez las?
Przedszkolaki zjeżdżające na wieszakach nad gigantycznym klifem? Kilkunastolatki, którym udaje się przechytrzyć DEMONY?
Główni bohaterowie też nie byli jacyś wyjątkowo udani. Emma irytowała mnie niezmiernie. Norman był teoretycznie w porządku, ale był zdecydowanie zbyt mądry jak na jedenastolatka, tak samo zresztą jak Ray, ale on koniec końców okazał się być dla mnie najciekawszy, bo widziałam, że przeszedł jakąś przemianę. No i przez to, że kliknij: ukryte był szpiegiem Mamy nigdy nie wiedziałam czy mogę mu do końca zaufać.
Z mojego wywodu wychodzi na to, że anime mi się nie podobało, ale to też nie do końca prawda. Potrafiło trzymać w napięciu, w końcu wysiedziałam te 12 odcinków by dowiedzieć się, czy ta ucieczka dojdzie do skutku. No i na pewno wezmę się za kolejny sezon, w którym być może dowiemy się więcej o świecie, a to mnie właśnie ciekawi najbardziej. Ale po tym co słyszałam o tej serii, spodziewałam się czegoś o wiele lepszego i może właśnie przez to się zawiodłam.
blisko finalu
po 12 odcinku
Trochę przeraża mnie, że to będzie mieć tyle odcinków. Wiem, że potem wjedzie jakaś większa fabuła, w końcu mamy Akito i klątwę, ale nie wiem czy to przypadkiem nie zepsuje tej serii XD
Zawód sezonu
Sympatyczna seria