x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
krótkie i przyjemne
Re: do tych którzy oglądali
Re: do tych którzy oglądali
do tych którzy oglądali
w planach!
Podobało mi się ogromnie!
Miałam mieszane uczucia co do tej serii...
Re: nie!
Na mnie te jego „wyrzuty sumienia” nie zrobiły wrażenia więc je pominęłam.
No widzisz, Ty w tym anime widzisz głębię i coś wyciągnąłeś a dla mnie to pusta wydmuszka i jak już wcześniej pisałam przerost formy nad treścią i lata minęły a ja się do tego anime nie przekonałam.
Re: nie!
Myślę sobie, jest anime, może wyciągnęli z mangi coś dobrego. No i nie wyciągnęli. Już trochę czasu minęło od kiedy to oglądałam, ale niesmak pozostał. Początek jak Cię mogę i tak kilka pierwszych odcinków, bez zachwytów ale całkiem nieźle, i nagle leciało już po równi pochyłej, a wrażenie przerostu formy nad treścią tylko się wzmocniło. Nie będę się rozwodziła nad kreską, muzyką, czy tłami, to mi nie przeszkadzało.
Ja rozumiem, wszystkie nastolatki mają swoje tajemnice, ale czy nie odnosisz wrażenia, że nad nimi nikt nie sprawuje opieki, żadnej opieki, żadnego zainteresowania ze strony dorosłych? Jakby świat nagle tworzyły tylko nastolatki. Gdzie z założenia jest on światem raczej realnym.
Nagle główny protagonista z w miarę przyzwoitego osobnika stał się łatwy (grzecznie mówiąc) i zaliczał wszystkie jakie się nadarzyły, pominę brak jakiejkolwiek przyzwoitości i wyrzutów, że zrobi tym komuś krzywdę, odsuńmy to na bok. Ok, niech i się mu spodobało, ale on jeden na tym świecie nie był, więc każda już, dosłownie każda musiała już go zaliczyć? no nie sądzę. Naciągane.
Z każdym odcinkiem aż mnie coraz bardziej odpychało. Aż tu kulminacja, zakończenie, dla mnie to już do reszty pogrążyło tą serię. Jaka nastolatka kliknij: ukryte odcina komuś głowę, prędzej ze złamanego serca by popełniła samobójstwo. Zbyt nierealne i naciągane, i nie zrobiło to na mnie efektu wow, wręcz odwrotnie.
To chyba by było na tyle. Po prostu mnie ta seria nie urzekła i niech już tak zostanie. Mam nadzieję, że odpowiedziałam wystarczająco na Twoje wątpliwości względem mojego komentarza, a za ewentualne literówki przepraszam.
Re: nie!
i nadal mnie dziwi, ze podoba się na 8
Ciebie nigdy nie dziwi, że coś co uważasz za średnie inni biorą za extra lub na odwrót?? Nie widzę w tym nic złego!
Re: Widziałam już gorsze serie!
Widziałam już gorsze serie!
Głównym minusem tej serii wydają mi się postaci, większość do odstrzału od zaraz, chaotyczni i puści jak nigdzie indziej (chociaż jest kilka ciekawych).
Chociaż sama siebie muszę naprostować ale chyba przyzwyczailiśmy się wszyscy, po różnych serialach, że jak są jacyś zagubieni to na pewno są to ludzie nieprzeciętnej inteligencji, wyważeni i odnajdujący się wszędzie, a już na pewno każdy znajdzie swoje miejsce w społeczności (lub poza nią).
I oczywiście każdy coś potrafi, a to Bob budowniczy, a to bibliotekarz umiejący czytać w elfickim który napewno się przyda i oczywiście do tego McGyver i Xena a już na bank będzie medyk, bo przecież zawsze jest jakiś medyk, który złączy każdą kość, jest też terapeutą i nie zapominajmy że chirurgiem.
Tutaj trafiło na bardziej przeciętną grupkę.
I na szczęście udało się umknąć schematowi. I napiszę to co napisałam już wyżej, widziałam już gorsze serie!
Re: Słabe
Re: Słabe
Słabe
Re: Kubeł na śmieci & jego pani
Pomijając to, seria jest naprawdę dobra, wciągająca i z tych dających do myślenia. Dobrze, że powstają jeszcze takie serie.
Re: Kubeł na śmieci & jego pani
Re: Kubeł na śmieci & jego pani
Re: Kubeł na śmieci & jego pani
Re: Kubeł na śmieci & jego pani
Uwielbiam!!
nie!