Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Mystia

  • Avatar
    A
    Mystia 4.04.2013 21:19
    Komentarz do recenzji "Kore wa Zombie Desuka? Of the Dead"
    Moim skromnym zdaniem ta seria jest troszeczkę gorsza od pierwszej. Muzyka była dobra, grafika trzymała poziom. Niestety zabrakło tutaj humoru, który znajdował się w pierwszej serii. Jakoś sytuacje, które miały mnie śmieszyć już mnie nie śmieszyły, przez całe 10 odcinków zdążyłam wybuchnąć nagłym napadem śmiechu tylko dwa razy. Na domiar złego wątek główny gdzieś tam zgubili w tle.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Mystia 23.03.2013 11:18
    Komentarz do recenzji "Shiki"
    Dawno nie widziałam anime o tak pokręconych bohaterach i relacjach pomiędzy nimi. Mimo iż z początku kreska za bardzo nie zachęcała a ja sama się przyznam, że do tego anime podchodziłam dwa razy, to i tak efekt końcowy bardzo mi się spodobał. Zwyczajność bohaterów aż prosi się o oklaski. Autorka nie stworzyła nieustraszonych postaci, którzy już od razu we wszystko wierzą, zabijają za jednym kopnięciem i bez uczuć wysyłają swoich bliskich na tamten świat „bo są martwi”. Zwyczajność mieszkańców wioski była taka… realna.
     kliknij: ukryte 
    Skoro oceniłam fabułę, to teraz czas na stronę techniczną. Widać, że seria była robiona na niskim budżecie (o czym świadczą przyklejone do tła włosy dziewcząt. xD). Chociaż myślę, że to nie do końca wina budżetu, nie mnie to wiedzieć.
    Za to muzyka naprawdę powala na kolana. Taka klimatyczna, idealna. Na tym koniec, naprawdę polecam, na pewno nikt się nie zawiedzie.
  • Avatar
    A
    Mystia 8.03.2013 21:14
    Komentarz do recenzji "Otome Youkai Zakuro"
    Nie takie złe ale też nie jest ono cudowne. Walczące słodkie do porzygu dziewczynki; żołnierze, którzy praktycznie nie są żołnierzami (któż tego kraju bronił skoro oni nie potrafili walczyć?o.o) i jakaś miłosna historyjka. Oczywiście wszystko doprawione słodkawą grafiką, która była nawet okej. Oh, nie omieszkam wspomnieć, że słowa piosenki towarzyszącej rzucaniu (?)„czaru” były dosyć żenujące (chociaż melodia naprawdę przypadła mi do gustu więc na muzykę nie narzekam).
     kliknij: ukryte 
    6/10 ponieważ mimo całej tej sztuczności niektóre sytuacje naprawdę mnie rozbawiły (to powinno do końca zostać komedią) i ogólnie doskonale zapycha czas.

    ps. Czy mi się wydaje czy ta cała lisica z tej agencji inaczej wyglądała w ubraniu a inaczej bez? Chodzi mi głównie o jej „pysk”. o.o
  • Avatar
    A
    Mystia 18.01.2013 06:07
    Komentarz do recenzji "Amnesia"
    Jak na razie powstały 2 odcinki i w sumie nie wiem co o nich myśleć. Każdy jest taki sam… W środku jest nudno a na koniec jakaś nieporządna akcja ;x
    Kafejka w której pracują wszyscy bohaterowie- dafuq? To co tam robi Shun lub Shin czy jak mu tam? Też pracuje czy tylko odgrywa emo roku dla bohaterki?
    Główna bohaterka jest nijaka lecz ja cały czas sobie powtarzam „ona ma amnezje, to jest naturalne, może to się zmieni…”. Jej jedyną oznaką jakiegokolwiek charakteru były jej wizje… Czy ona serio ciągle będzie flirtować z każdym poznanym chłopakiem? Bo póki co to wygląda po prostu na podświadome szukanie sobie miłości.
    I jeszcze o wszystko pyta się Oriona, nie lubię tego gdyż bohaterka traci swoją niezależność na tym. Precz z Orionem.
    Bishe nie są tacy źli, chociaż według mnie trochę zbyt płytcy, chyba. Mam nadzieję, że po 5 odcinkach zacznie się dziać coś więcej.
    Plusy tego anime to design postaci- akurat taki jaki lubię i tak jak Yun miałam nadzieję na motyw „Alicji w krainie czarów”. Drugim plusem jest opening, który według mnie jest całkiem dobry. Trzecim natomiast jest wiele niewiadomych, które zachęcają do dalszego oglądania.
  • Avatar
    Mystia 4.12.2012 06:48
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Niby tak co też pozytywnie mnie zaskoczyło, jednakże np. wtedy kiedy walczył z tym dowódcą salamander- nie pamiętam czy pasek życia spadł mu do czerwonego ale uważam, że to trochę za szybkie było.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Mystia 3.12.2012 20:20
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Nie powiedziałam, żeby był łajzą, która ciągle dostaje w kość. Po prostu uważam, że te jego zwycięstwa są zbyt łatwe jak na mój gust.
  • Avatar
    A
    Mystia 28.11.2012 20:05
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online"
    Cóż, anime na samym początku zapowiadało się zachęcająco. Z uwielbieniem wpatrywałam się w ekran- muzyka była według mnie bardzo dobra, grafika też niczego sobie. Brnęłam sobie dalej i nagle coraz bardziej zaczęło mnie to wszystko nużyć. Jakoś tak niespecjalnie przemawiała do mnie końcowa akcja w Sword Art Online. Byłam ciekawa cóż też dalej wymyślą i niestety zawiodłam się. Pokazali nam kolejną grę, kolejne zmagania i kolejną „życiową walkę bohatera”, tym razem nie o samo życia a o bardzo ważną osobę. Koniec końców tak jakby zapał twórców się zaczął wyczerpywać z każdym kolejnym odcinkiem. Sens walk jest taki: Kirito zawsze zwycięża co może być nudne dla kogoś kto uwielbia niespodziewane zwroty akcji . Mam nadzieję, że przynajmniej pod koniec anime coś się ruszy i pokażą klasę, może nawet jakiś wzruszający koniec?
  • Avatar
    Mystia 26.11.2012 18:41
    Re: Nieeee!
    Komentarz do recenzji "Suki-tte Ii na yo"
    Zapewne tak, bo o plusach też można coś powiedzieć  kliknij: ukryte  oprócz tego co tam ukryłam jest jeszcze grafika, która ujdzie. Cóż, gdyby nie przesadzili, gdyby tak nie dramatyzowali to by mogło lepiej wypaść.
  • Avatar
    Mystia 26.11.2012 18:30
    Re: Nieeee!
    Komentarz do recenzji "Suki-tte Ii na yo"
    W takim razie też żyję w odrealnieniu.
    Mogłabym się wtrącić do dyskusji?:3
    Otóż niby mówi się o prostytucji u młodych ludzi, można poczytać o tym w gazetach i tak dalej. Jednakże zwykle taki facet/dziewczyna mają swój specyficzny charakter, czasem wygląd dla takiej „życiowej drogi”. Główny bohater jakoś mi do tego nie pasował, tak samo do całowania wszystkich dziewcząt w szkole <nie sądzę, żeby normalnie każda by się na to zgodziła>. Oglądając to anime czuję się jakbym oglądała jakąś parodię. Trochę też działa mi na nerwy charakter głównej bohaterki < kliknij: ukryte  ale to już inna sprawa.
    Również uważam, że niektóre wątki tutaj nie trzymają się kupy.
  • Avatar
    A
    Mystia 23.08.2012 15:39
    Komentarz do recenzji "Touhou Niji Sousaku Doujin Anime - Musou Kakyou"
    Z pierwszego punktu widzenia, to anime jest bardzo słabe, ale tylko z pierwszego. Szczerze to tylko kreska mi przeszkadzała, fabuła… Nad tym się trzeba dużej zastanowić, w przypadku innej serii pewnie bym się zanudziła na śmierć, lecz tutaj miały na mnie duży wpływ postacie, dzięki którym chciałabym by tą serię kontynuowano. Przez całe 20 minut bawiły mnie ich charaktery. Chociaż, może to też zasługa tematyki- Touhou. Gram w parę serii, mistrzem nie jestem, jednakże i tak mi się to podoba. Dobrze, że poświęciłam te parę minut swojego życia, chociaż czytając niektóre komentarze na shindenie, pewna nie jestem czy bym się odważyła. Nie jest to wybitne dzieło, zasługujące na 10 gwiazdek, lecz na pewno potrafi zainteresować, zaintrygować. Polecam, jeżeli komuś się bardzo nudzi i nie ma co ze sobą zrobić.
  • Avatar
    A
    Mystia 7.06.2012 09:49
    Komentarz do recenzji "Stalowy alchemik"
    Nie mam bladego pojęcia jak zacząć by wyrazić wszystkie plusy i minusy które dostrzegam w tym anime, ale postaram się jakoś to ładnie sformułować.
    Seria miała poniekąd wyjść bardzo dobra- ale muzyka, niektóre reakcje <np. ta chwila kiedy pewna dziewczyna powiedziała, że jej ukochany szuka kamienia filozoficznego, to miało miejsce takie coś: „Kamienia…
    FILOZOFICZNEGO?”. Moim zdaniem pasowałoby tu takie coś: „Aha… CO?” albo „Aha… KAMIENIA FILOZOFICZNEGO?”.> oraz to w jaki sposób toczy się fabuła, strasznie mnie gryzło. Są homunkulusy, które chcą być człowiekiem i te, które nie chcą- what the hell? No i w dodatku jeden alchemik nimi wszystkimi kieruje. Ja bym na miejscu alchemika wstawiła jakąś istotę ponad człowieka i homunkulusy. No i, kiedy już znaleźli kamień, nagle Edward wydaje się wypalony, zniechęcony. Już nie wspomnę o Fuhrerze, który najpierw został zabity a potem okazał się homunkulusem. Według mnie na takie decyzje było już za późno, bo potem, w dalszych odcinkach nikt się nie skapnął, że on powinien nie żyć, a powinno być wręcz na odwrót.
    No i zaczęłam sobie psuć radość oglądania już po tym jak udali się na tą wyspę. Pojawił się nowy homunkulus- o, miłe zaskoczenie, ale akcja nadal tam się toczyła i w ogóle, lepiej by było gdyby zostawili go takim jakim jest- czyli lepiej by sobie niczego nie przypomniał.
    Dobra, dość krytykowania tego, teraz muzyka.
    Czy ja mam wrażenie, że w Brotherhoodzie była lepsza? No jasne, nowsza wersja i w ogóle ale mogli zastanowić się.
    Ona w ogóle nie wpada w ucho i co więcej, według mnie nie oddaje klimatu anime. Za to 1 opening Brotherhooda jest świetny. Powolny a zarazem szybki- co idealnie oddaje to o czym jest anime.
    I taka jeszcze mała uwaga co do końca- trochę to spaprali, mogli bardziej smutny end zrobić. Trochę to naiwne <zresztą jak całe anime>. Alphonsa mogli zostawić umarłego, a Edward mógłby się przekonać, że i bez niego jest w stanie żyć. Zostałby w wojsku już na zawsze i zrobiłby się trochę twardszy.
    To tyle, strasznie się rozpisałam. Jedyne co mogę powiedzieć coś dobrego o tej serii to jest to fakt, że posiada ona pewien magnez który przyciąga i przytrzymał mnie na długo. Nie jest to tak ważne, ale potrzebne i w wielu anime tego „czegoś brakuje”. Niestety te „wiele anime” nabijają sobie plusy na czymś innym. Dlatego moja ocena na temat FMA to 5, za tematykę i drzemiący potencjał.
  • Avatar
    A
    Mystia 15.05.2012 22:17
    Komentarz do recenzji "Pandora Hearts"
    Gdy sięgnęłam po Pandorę pomyślałam „Ciekawe co w tym wszystkim widzą” jednak po dłuższym oglądaniu zakochałam się w tym anime do tego stopnia, że czytam mangę, ściągnęłam OSTA, opening i wszystko co było możliwe na Osu. Szczególnie urzekła mnie postać Oza i Alicji. Z początku wydawało mi się, że Oz będzie taki jak Yukiteru z Miraii Nikki. Myliłam się. Oz jest waleczny, potrafi obronić Alicję i tak dalej. W mandze jest to jeszcze lepsze. Szkoda mi tylko tego końca, no ale cóż. Mam tylko nadzieję, że dorobią jakąś 2 serię gdyż w mandze akcja tak rozgorzała, że aż chcę ją mieć w kolorach.
    Tak, zdecydowanie to anime należy do jednego z najlepszych. Uwielbiam je za wszystko- za bohaterów, za muzykę, za akcję, za fabułę, za kreskę.
    Nie widzę jakichś tam istotnych wad. Mam nadzieję, że przynajmniej jakaś mała grupka widzów w pełni podziela moje zdanie.
  • Avatar
    A
    Mystia 13.05.2012 11:43
    Komentarz do recenzji "Another"
    Bardzo fajne anime. Wszystkie śmierci, wypadki- oryginalne. Muzyka przyjemna dla uszu i w ogóle. Wkurzała mnie jedynie przesadna powaga- trzeba znaleźć dodatkową osobę i koniec. Nic złego by się nie stało gdyby wstrzyknęli choć jeden procent humoru <może gdzieś był, w końcu nie wszystko pamiętam>. Co jak co z niecierpliwieniem czekałam na kolejne odcinki, zwłaszcza gdy powoli zaczęło się wszystko wyjaśniać.
    Zgadzam się jednak z osobą niżej- ta seria powinna być 3 odcinkową OAV. Może w niektórych miejscach nie byłoby tak nudno i monotonnie? Co do 2 serii gorąco proszę by jej nie było. Pewnie by dali jakiś przypadek, nową dodatkową osobę bądź okazałoby się, że nie ma żadnej dodatkowej osoby tylko ktoś pociągał za sznurki. Tak oto 2 sezon zepsułby anime.
    To chyba wszystko z mojej strony, jeżeli ktoś się nie zgadza z tym co napisałam to zapraszam do dyskusji choćby na pw.
  • Mystia 21.09.2011 20:19:08 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Mystia 3.09.2011 20:22
    Komentarz do recenzji "Rozen Maiden"
    Moja przygoda z Rozen maiden zaczęła się od zobaczenia openingu. Na początku było nudno i bleeee… normalne życie + jakieś tam potyczki. Pod koniec akcja się nieźle rozkręciła, można by powiedzieć, że dopiero wtedy się zaczęła x.x Przez te końcówki właśnie pokochałam to anime. Ale zgodzę się z Yasu… szału nie ma ;D Wariujecie bo się poznaliście na tym no ale to wasze zdanie ;3
  • Avatar
    Mystia 29.08.2011 14:07
    Re: ^_^
    Komentarz do recenzji "Dantalian no Shoka"
    ale ta lalka x333 W sensie Kujo i ten bogaty gościu mieli odczucie, że Dalia i Victoriqa to lalka ~~
  • Avatar
    Mystia 21.08.2011 12:46
    Re: *u*
    Komentarz do recenzji "D.Gray-man"
    Ja o D.Gray­‑manie słyszałam na forum nos tale. Parę ludzi o tym gadało więc mnie to zainteresowało. I szczerze pierwsze odcinki wcale mnie nie odstraszyły, wręcz przeciwnie- były według mnie bardzo fajne a potem było tylko lepiej ;3
  • Avatar
    Mystia 21.08.2011 08:05
    Re: *u*
    Komentarz do recenzji "D.Gray-man"
    Ale i zapychacze nie są takie złe ;) Poza tym można je ominąć czego nie robiłam. I zgadzam się, po dwóch odcinkach nie można tego porzucić, najfajniej się robi kiedy  kliknij: ukryte  A niektóre zapychacze czasami np. są śmieszne. Weźmy odcinki o  kliknij: ukryte  Uśmiałam się po pachy :-)
    ps. to nie jest horror :3
  • Avatar
    A
    Mystia 18.08.2011 17:15
    super :D
    Komentarz do recenzji "Dantalian no Shoka"
    Czyżbym pierwsza zaczęła komentować to jakże zacne anime? No cóż…
    Zacznę od tego, że bardzo mi się podoba. Trochę przypomina Gosick tylko tym razem „księżniczka” jest trochę milsza a jej „książę” bardziej się przydaje. Seria bardzo mnie przyciągnęła w szczególności kreską. Jeśli chodzi o muzykę to w miarę dobra ale w niektórym momentach w openingu nie pasuje. Wróćmy do porównywań z Gosickiem: Dalia jak i Victoriqa strasznie uwielbiają słodycze i książki. W sumie książki to nic dziwnego bo właśnie seria o nich jest. Albo Hyu czy jak mu tam tak samo jak Kujo na Victorice polega na Dalii. Może troszkę mniej ale polega choć widać, że się stara tak nie robić ;D Sposób walki jest bardzo oryginalny jak i pomysł z tymi książkami… nie potrafię sobie przypomnieć nazwy, wybaczcie, chwila zaćmienia :3 Zaraz zapewne mnie oświeci :3 Hm, jednym słowem seria u mnie ma baaaardzo duży plus i myślę, że nic tego nie zmieni ;)
  • Avatar
    A
    Mystia 4.08.2011 14:27
    Super:3
    Komentarz do recenzji "Ao no Exorcist"
    Nadal jestem w trakcie oglądania ale skomentuję co nieco :) Przede wszystkim daję wielki plus. Nie wiem czemu się niektórym kojarzy jako tasiemiec. Bez przesady^^ Wzięłam się za oglądanie z obojętnym nastawieniem a teraz niecierpliwie wyczekuję kolejnych odcinków. Ludzie: to jest wspaniałe. Na pewno to jedno z anime które uwielbiam.
  • Avatar
    Mystia 27.07.2011 15:47
    Re: Badziew i ubaw po pachy w jednym.
    Komentarz do recenzji "Sacred Seven"
    Ja w ogóle nie zamierzam oglądać tej serii. Zapomniałaś wspomnieć o cuksowej dziewczynce podobnej do Aloisa. Przez cały 1 odcinek modliłam się by go wyłączyć. Muzyka według mnie średnia a co do kreski to jedna z rzeczy która mnie odstraszyła. W sumie to całe anime mnie odstraszyło. Tytuł wyłącznie przyciągnął. Dx51, pokojówki nie były slitaśne? Fantomata, zgadzam się… chodzi o tranformers, też tak myślałam.
  • Avatar
    A
    Mystia 25.07.2011 18:59
    nuda
    Komentarz do recenzji "Blood-C"
    A więc tak jak niżej do oglądania zachęciła mnie okładka. Jednak oglądając anime chciałam je jak najszybciej zgasić. Odstrasza główna bohaterka. Może gdyby ją inaczej zrobili… wszystko jest w niej złe. Wygląd, postawa itp. Skończyłam dopiero pierwszy odcinek a już nie chcę iść dalej. Zamiast zrobić z tego, że jest jakąś tam wojowniczką… ona już o tym wiedziała i to było nudne. Jej postawa w stosunku do ojca… hmmm… to sprawia, że jest nieciekawie. Co to było? Idzie z pola bitwy i od razu do taty. Ja bym bardziej wolała poważniejszą lub bardziej atrakcyjną postać. Jak jeszcze tego nie widziałam wizja głównej bohaterki tak się przedstawiała:
    na co dzień tajemnicza dziewczyna a w nocy bardzo straszna. Szkoda, że tak wyszło bo opening i kreska mi się nawet spodobały ;< Ale nie będę dalej marnować czasu jak są o wiele ciekawsze :) Tak, tak uważam te anime za
    marnotractwo czasu :< Dawno się tak nie zawiodłam :O
  • Avatar
    Mystia 7.06.2011 16:32
    ?!
    Komentarz do recenzji "Kore wa Zombie Desuka?"
    Ja dałam 8/10. Rozważałam 9/10 czy 7/10 ale coś mnie powstrzymało. Zdecydowanie to była siła która przemawia, że są lepsze anime z lepszymi pomysłami. Ogólnie całe anime było jak
    dragon crisis
    takie którym nie trzeba sobie więcej zaprzątać głowy ponieważ wszystko było wyjaśnione i żadnych konkretnych emocji.
  • Avatar
    A
    Mystia 7.06.2011 16:28
    warte uwagi
    Komentarz do recenzji "Kore wa Zombie Desuka?"
    Bardzo często zdarza nam się, że jak usłyszymy „zombie” to na myśl przychodzi nam cmentarz, otwierający się grób. Tak było w moim przypadku, te anime przekonało mnie, że można z zombie zrobić naprawdę fajnego bohatera który czasami śmieszy. Moje pierwsze anime które przyniosło na zombie lepsze światło. Co do połączenia Masou Shoujo, nekromantki, vampira i zombie to jak najbardziej trafne. Co do muzyki… nie można narzekać;)
    a jeżeli chodzi o kreskę to bardzo ładna,przejrzysta ale na pewno nie oryginalna;)
  • Avatar
    A
    Mystia 7.06.2011 07:03
    zły omen
    Komentarz do recenzji "Shinryaku! Ika Musume"
    Już jak dowiedziałam się o czym jest anime to wiedziałam, że to będzie dno. Zmusiłam się bo pewna friend poprosiła bym przynajmniej spróbowała >.>
    Niestety zakończyło się to dla mnie niewypałem i nie wytrwałam do końca :q Muzyka taka sobie… co do kreski nie mogę się doczepić ponieważ jest jakby to ująć… normalna xD
    Jeżeli chodzi o bohaterów to niektórzy byli zaskakujący a niektórzy nie.Przypuśćmy ratownika, na początku był nastawiony do Iki tak sobie a później to się poprawiło, aż za szybko moim zdaniem. Jeżeli ktoś szuka naprawdę komedii to radziłabym nie sięgać do tej serii.