Tanuki-Anime

Jakie to jest śliczne i słodziaśne. <3
Świetnie mi się to ogląda. Bohaterki są urocze, szczególnie Ino jest cudowna. <3 Cukierek dla oka, miód na uszy i serce, dobrze się na nią patrzy i jej słucha. Zakochałam się.
To chyba mój faworyt sezonu. <3

Czyli  kliknij: ukryte  Rena przyszła ze sprzętem, ale ich konfrontacja wyglądała inaczej?

Świetna komedia, fajne postaci, śmieszne żarty, chwytliwy OP i ED. Polecam.

dla mnie hataage lepsze niz konosuba.

Jak dobrze że odkryłam to anime. <3
Super postaci i relacje między nimi. Kocham Yoko! Lubię wątki yokai, szczególnie pieski i liski. :3 Humor bardzo mi pasował, kocham takie głupkowate, proste poczucie humoru. Satysfakcjonujące zakończenie, nawet było  kliknij: ukryte  wyznanie i pocałunek :D
9/10 jak dla mnie i dołącza do grona faworytów. Polecam fanom niewymagających komedii. Do mnie ta seria trafiła pod każdym względem.

zależy dla kogo ;D

Fanserwis jest fajny, ale zdrada nie. Słabe. A szkoda, bo designy niektórych bohaterek mi się podobały i zawsze chętnie sięgam bo śmielsze ecchi.

No i wizualnie ta bajka jest piękna.

Podoba mi się zamknięcie ostatniego sezonu jakby powrotem do początku, tylko z pewnymi zmianami.
Best girl  kliknij: ukryte  wygrała.
Mój ulubiony sezon Oregairu.

Ending będzie mi siedział w głowie jeszcze dobre parę dni. :D
Mega fajna bajka. Ulubiona sezonówka (poza Railgunem, ale to jednak kontynuacja)

Świetny sezon. Pierwsza połowa nieco lepsza, ale generalnie razem z Railgunem S moje ulubione części tej serii.

Ok?

To nie ma być typowy horror. A odpowiedzi na wszystkie pytania znajdziesz w drugim sezonie, Higurashi Kai.

Zalety: Claire i ending.

Nie mogę pozbyć się tego wrażenia – Claire mega przypomina mi Suzukę Gozen z Fate. Ta sama aktorka, postać wizualnie bardzo podobna, z osobowości też coś je łączy. A jako że Suzuka to jedna z moich najulubieńszych postaci z Fate… mam do Claire tak ogromną sympatię, że chcąc – nie chcąc dużo bardziej przekonałam się do całej tej bajki…

Bardzo dobra seria, przy której świetnie się bawiłam.
Pomimo infantylności wydaje mi się, że widz w każdym wieku może tu znaleźć coś dla siebie.
Dla mnie na plus były tutaj sympatyczne postaci, relacje między nimi, fajne przemiany, piękne piosenki Utau… oraz przede wszystkim przesłanie, które bardzo do mnie trafia. O tym, jak można w sobie odnaleźć przeczące sobie cechy i jest to OK. O tym, jaki ma się w sobie potencjał i o tym, by nie zamykać swojego charakteru w ramach tego, co do tej osobowości pasuje, a co nie… i tak dalej.

Po restarcie cofnęło go aż do XP. :D

A jednak przetrwał 10 lat! XDD

Według mnie podział jest taki:
1. Człowiek
2. Zainteresowania ;)
Nie cierpię szufladkowania i co dzień z kimś o tym rozprawiam… :D
Zaś co do komentarzy do serii, też nie wydaje mi się, aby jasno krzyczały jakiej płci jest autor, z wyjątkiem może jednego, którego chyba nie ma co brać pod uwagę, bo jest przesadzony i niezgodny z prawdą.

Podpinam się pod tym komentarzem. Stereotypy są fe i często wśród fanów a&m nie mają racji bytu.

W mojej opinii jedyne, co jest tu wizualnie obrzydliwe, to fakt, że gościu zmienia się w kostium, który, po otwarciu, widać, że jest z mięsa oraz to, że w taki sposób inne postaci mogą wchodzić w niego. To uważam za okropne. XD (choć z wizualnie mięsnymi tematami jestem oswojona, to wchodzenie postaci w takie coś wywołało u mnie jakiś szok XD) Ale idzie się przyzwyczaić i przetrawić. Po 10 epach nadal uważam to za niesmaczne, ale już mnie nie rusza. No i w przypadku „niesmaczności” tej serii uważam, że nie ma różnicy czy odbiorca jest płci męskiej czy żeńskiej. :)

Jestem po 6 odcinku.
Idea „mięsnego kostiumu” i wchodzenia jednej postaci w drugą w taki sposób jest dla mnie tak obrzydliwa, że o mało nie porzuciłam serii na samym początku. Nadal źle mi się patrzy na taką scenę (chyba pierwszy raz mnie coś tak obrzydziło w eeee „zwykłym” anime), ale… jak już się to przełknie, to jest to o dziwo ciekawe… Na tyle że następny odcinek odpala się sam. Nie widzę tego jako dobra seria, ale ogląda się w miarę ok. No i Nao Touyama. <3

chyba nie wiesz co to hardcore ecchi xd

15 odcinek był pięknym zakończeniem arcu. :)
Teraz będzie niestety dłuższa przerwa w emisji, bo Railgun powróci dopiero pod koniec lipca. Ale dla takiej jakości adaptacji, pomimo przeciwności, warto czekać.