Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Yuki Asakawa

  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 14.09.2014 18:33
    Nie rozumiem...
    Komentarz do recenzji "Love Stage!!"
    Jak można było z nie takiej złej mangi zrobić TO? Nie czepiam się tu fabuły czy wykonania, ale oglądając tę serię albo co chwila wybuchałam śmiechem (z powodu głupoty postaci) albo unosiłam brew z politowaniem (z powodu patosu). Nie wiem, dlaczego tak było, skoro mangę czytało się całkiem nieźle, nawet Izumi wydawał się mniej „nierozgarnięty”. Może to kwestia wprawienia rysunków w ruch.. Mimo wszystko nie było tragicznie, fanki yaoi dostaną to, czego oczekują :)
  • Avatar
    Yuki Asakawa 12.09.2014 14:59
    Re: Nareszcie
    Komentarz do recenzji "Baccano!"
    Wysokie noty, popularność, być może istotnie urosła :)
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 7.09.2014 10:19
    Komentarz do recenzji "O dziewczynie skaczącej przez czas"
    Piękny film, skłania do refleksji nad naszymi wyborami. Historia jest ciekawa i przejmująca, można się też pośmiać, na pewno nikt nie będzie się nudził.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 1.09.2014 16:43
    Niesamowite
    Komentarz do recenzji "Głosy z odległej gwiazdy"
    Pan Shinkai zadziwia i wzrusza mnie niemal za każdym razem. Hoshi no Koe nie było wyjątkiem, mogłabym nawet zaryzykować, że jest to jak dotąd moje ulubione jego dzieło :3 (choć nie zamierzam na nim poprzestać). Przepiękna opowieść, urzekająca w swej prostocie. Ma niesamowity klimat, a oglądanie, jak bohaterowie czekają na wiadomości… Smutne i piękne.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 31.08.2014 18:39
    Nie najgorsze...
    Komentarz do recenzji "Jigoku Shoujo Mitsuganae"
    Cóż, spodziewałam się czegoś gorszego. Mitsuganae nie dorasta do pięt poprzednikom, jednak jest zaskakująco ciekawe. Czasem irytowała mnie obecność tak naciąganej i niepasującej do klimatu bohaterki jak Yuzuki, ale poza tym nie było źle.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 20.08.2014 13:50
    Super!!!!
    Komentarz do recenzji "Bleach"
    Właśnie skończyłam oglądać pierwszy arc. Nie zamierzam oglądać następujących po nim fillerów, więc już teraz podsumuję moje obecne odczucia względem tej serii.
    Jest genialnie. Pierwszy arc wciągnął mnie niesamowicie, nie mogłam się od niego oderwać. Wprawdzie wciągnięcie nastąpiło dopiero po 25 odcinkach, które momentami nudziły mnie i ciężko było mi się zabrać za dalsze oglądanie. Cieszę się jednak, że obejrzałam dalej, gdyż tuż po wejściu do Seireitei zaczyna się absolutnie genialna część. Ciężko mi określić, na czym polega ów geniusz, bo w sumie większą akcji część zajmują walki, ale prawdopodobnie chodzi o atmosferę, zapoznawanie się z Gotei 13, niepewnością co do dalszych losów bohaterów, i oczywiście intrygi  kliknij: ukryte .
    Postacie są świetne, Ichigo jak na głównego bohatera shounenów jest naprawdę wspaniały. Jak to zwykle w shounenach bywa, Ichigo ma Wielkie Ambicje i Niezachwianą Wiarę W Zwycięstwo, jednak nie przesadza, a ponadto jest po prostu bardzo sympatyczny. Pozostali też są świetni, Rukia, Ishida, Chad, Urahara i niemal wszyscy Shinigami z Seireitei (z paroma wyjątkami) zyskali moją sympatię. W tej gromadzie każdy znajdzie ulubieńca.
    Grafika i muzyka także są świetne. Nie mam się do czego przyczepić, po prostu wszystko jest tak, jak trzeba.
    Na razie z czystym sumieniem wystawiam Wybielaczowi 8, zobaczymy co będzie dalej.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 13.08.2014 10:50
    Komentarz do recenzji "Ouran Koukou Host Club [2011]"
    Całkiem nieźle, nawet jeśli nie osiągnięto wysokiego poziomu oryginału. Obsada była znakomita, z wyjątkiem niepodobnych Tamakiego i Honeya. Było dość zabawnie i miło się oglądało.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 30.07.2014 12:56
    Cudo!
    Komentarz do recenzji "Jigoku Shoujo Futakomori"
    Aż się nie spodziewałam, że kontynuacja będzie tak dobra. Mamy tutaj to, co najlepsze, czyli po prostu pracę Ai. Niektórzy mogą narzekać, że pokazywanie kolejnych historii jest nudne i schematyczne, ale to nieprawda, ogląda się znakomicie. Podobało mi się też, że powiedziano więcej o towarzyszach Ai. Śledztwa i bardziej skomplikowane „zemsty” wprawdzie trochę zepsuły klimat, ale ostatnie 5 odcinków to po prostu arcydzieło i dlatego moja ocena tego sezonu jest taka sama, jak pierwszego. Co do zakończenia – uznałabym je za szczęśliwe, gdyby był to koniec historii. Niestety tak nie jest, powstał kolejny sezon, co do którego się waham… Mam nadzieję, że nie jest taki zły.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 20.07.2014 15:49
    Bomba
    Komentarz do recenzji "Jigoku Shoujo"
    Bardzo pozytywne zaskoczenie, dawno nie oglądałam nic dobrego i Jigoku Shoujo przyniosła miłą odmianę :3 Ogólnie historia skupia się na różnych historiach i zemstach skrzywdzonych ludzi. Wraz z pojawieniem się pewnego dziennikarza pojawia się fabuła, która jednak do mniej więcej 20 odcinka wlecze się i sprawia gorsze wrażenie niż początek. Na szczęście poziom cały czas jest wysoki. Na końcu wyjaśniają się różne tajemnice i historia Piekielnej Dziewczyny – trochę rozczarowująca, ale tylko odrobinę, bo sama Ai jest interesująca (podobnie jak jej towarzysze <3). Polecam :D
  • Avatar
    Yuki Asakawa 24.06.2014 16:56
    Komentarz do recenzji "Akuma no Riddle"
    Właśnie! Tak mi się wydawało, że to ona. Trochę szkoda, że ją pominięto, ale cóż… :3
  • Avatar
    Yuki Asakawa 24.06.2014 13:19
    Komentarz do recenzji "Akuma no Riddle"
    Plus jeden dla Haru. Racja, zapomniałam o tamtej dwójce :3
  • Avatar
    Yuki Asakawa 23.06.2014 18:09
    Komentarz do recenzji "Akuma no Riddle"
    Odwrotnie, 13 zabójczyń i 12 odcinków XD
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 23.06.2014 15:51
    Komentarz do recenzji "Akuma no Riddle"
    Nie było wybitnie, ale pozytywne zaskoczenie. Dość ciekawe postacie, Tokaku świetna. Podobał mi się pomysł różnych endingów dla każdej z postaci. (tylko kogoś chyba pominięto, bo było 13 odcinków i 12 zabójczyń ^^)
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 15.06.2014 15:26
    Klapa
    Komentarz do recenzji "Uta no Prince-sama: Maji Love 1000%"
    W tym anime nie ma nic. Nie można tego nawet nazwać „śliczną wydmuszką”, bo może grafika i animacja była dobra, ale same projekty postaci paskudne. Oczy Haruki oczywiście pierwsze miejsce w brzydocie, do rankingu dałabym też włosy biszów, które czyniły ich odrażającymi (chyba tylko Shou nie raził w oczy).
    Same postacie są nieznośne. Haruka oczywiście najbardziej pusta, naiwna i głupia. Bisze poza brzydotą są też skończenie głupi i mają zły gust, żeby latać wokół tak paskudnej bohaterki. Reszta na szczęście pojawiała się zbyt rzadko, żeby wkurzyć (chociaż koleżanka z pokoju Haruki i jej niesamowita troska były tak samo naiwne jak Nanami).
    Fabuła szczątkowa, pełna absurdów (patrz czytanie z nut i litowanie się nad tą pustą lalą o ślepych oczach), beznadziejna.
    Muzyka jest w porządku, chociaż przesłodzone piosenki o 1000% miłości to nie mój gust.
    Nie polecam nikomu, są lepsze haremówki i lepsze serie.
  • Avatar
    Yuki Asakawa 5.06.2014 14:25
    Re: Ciężko ocenić
    Komentarz do recenzji "Brama piekieł"
    Heh, też mi się wydawało, że to ze mną jest coś nie tak, bo wiele osób zachwala tę serię, ale cóż… Według mnie to po prostu zmarnowany potencjał. Miło, że ktoś się ze mną zgadza ^^
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 29.05.2014 14:31
    Mogło być lepiej
    Komentarz do recenzji "Noragami"
    Spodziewałam się czegoś lepszego po tak dobrych opiniach, ale w porównaniu z innymi seriami sezonu nie jest źle. Najbardziej zabolała mnie epizodyczność fabuły i słabo rozwinięte wątki (główne!). Postacie były nijakie, ale w porządku(chociaż nie na tyle, by podnieść poziom), poza Hiyori – typowa irytująca bohaterka. Poza tym oglądało się bez zbytnich zgrzytów, a do gustu przypadł mi opening.
  • Avatar
    Yuki Asakawa 17.05.2014 11:56
    Re: Prostak, gbur, cham
    Komentarz do recenzji "Angel Beats!"
    Nie tylko, mi też się kojarzyła XD
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 17.05.2014 11:56
    Komentarz do recenzji "Angel Beats!"
    Dobra seria, chociaż nie zachwyciła mnie. Początkowe odcinki były raczej lekkie i średnie, potem zrobiło się dużo dramatyzmu. Zakończenie smutne, chociaż  kliknij: ukryte  było zbędne… -,- Moją ulubioną postacią był Naoi, który wiecznie kłócił się z Hinatą :3
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 6.05.2014 10:30
    Komentarz do recenzji "Pupa"
    Dobrze, że wcześniej czytałam mangę, inaczej nic bym nie zrozumiała. Ogólnie nie podobał mi się sam pomysł, główna parka była wkurzająca i ta cała „historia” nie miała zbytniego sensu, ale anime pogrążyło wszystko, jako że nie pokazuje nic poza losowymi wyrywkami. Nie dałam 1… w sumie sama nie wiem czemu. O, opening był w porządku. Reszta absolutne zero.
  • Avatar
    Yuki Asakawa 5.03.2014 16:54
    Re: Ciężko ocenić
    Komentarz do recenzji "Brama piekieł"
    Może i masz rację, ale odniosłam wrażenie, że nie „nie wszystko wyjaśniono”, tylko „nic nie wyjaśniono”. Po prostu wszystko wisiało w próżni, jak już to wcześniej napisałam.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 2.03.2014 15:47
    Komentarz do recenzji "Tonari no Kaibutsu-kun"
    Porażka… Ani to śmieszy, ani ciekawi. Nuda. Wątek romantyczny był bezsensowny… Rozumiem, najważniejsze są oceny i tak dalej, ale ileż można bawić się w podchody? Haru irytował mnie okrutnie i na dodatek miał okropny głos. Fabuła-- nie było jej, wiecznie podchody. Poza tym nastawiałam się na komedię, a nie rozśmieszyło mnie absolutnie nic. Może to wina mojego poczucia humoru… Ale zawiodłam się.
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 24.02.2014 15:26
    Zaskoczenie
    Komentarz do recenzji "Toradora!"
    Byłam naprawdę zaskoczona, bo Toradora przypadła mi do gustu, w przeciwieństwie do innym serii z gatunku shoujo. I chociaż przewidziałam  kliknij: ukryte  po pierwszym odcinku, oglądało się naprawdę przyjemnie. Pierwsza połowa była wręcz świetna. Później poziom spadł, by zakończyć się dość absurdalnie, ale polecam tę serię. Jeśli mi, wrogowi romansów się spodobało, to ta seria jest inna, lepsza niż pozostałe ;3
  • Avatar
    A
    Yuki Asakawa 12.02.2014 20:24
    Rozczarowanie
    Komentarz do recenzji "Psycho-Pass"
    Rozczarowałam się okrutnie. Owszem, akcja i fabuła były w porządku, ale nie prezentowały sobą niestety nic nadzwyczajnego, czego się spodziewałam po tylu dobrych opiniach. Muzyki nie zapamiętałam prawie wcale, poza openingami i endingami, które może nie były brzydkie, ale jakoś tak mnie irytowały. Grafika… okropna. Postacie nie dość, że same w sobie nie były szczególnie urodziwe (z Akane, najbrzydszą główną bohaterką, jaką chyba kiedykolwiek widziałam), to jeszcze często ich twarze były zniekształcane i szpecone wydatnymi wargami. Na szczęście samo oglądanie nie było męczarnią i nie nudziło, chociaż zachowania Akane względem Kougamiego momentami było niemal nie do zniesienia. Zawiodłam się na całej linii. A szkoda, spodziewałam się więcej.
  • Avatar
    Yuki Asakawa 12.02.2014 15:34
    Re: Zawiodłam się...
    Komentarz do recenzji "Hellsing Ultimate"
    To zrozumiałe, zdecydowana większość woli OVA. Masz rację. ;3
  • Avatar
    Yuki Asakawa 11.02.2014 15:14
    Re: Zawiodłam się...
    Komentarz do recenzji "Hellsing Ultimate"
    Zgadzam się z tobą. Też dałabym 9, gdyby nie to, że tyle dałam serii TV. Pewnie większość osób nie zgodzi się z taką oceną, ale znakomity początek to za mało, żeby trzymał całą resztę. Co nie znaczy, że potem było źle, po prostu zbyt dużo jatki, która nużyła.