x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
1
Super. Już mi się podoba.
1
Główny bohater to typ gościa mocno zakręconego na punkcie swojego hobby (jeśli można tak to nazwać), który jednak jest życiową niedojdą i za bardzo się nad sobą żali. Mikan zaś to „nie oceniaj książki po okładce” i parę cech, z którymi może się utożsamić wielu fanów anime. Może być z nich naprawdę fajna para, a póki co wszystko przebiega gładko i ogólnie jest fajnie, naturalnie i interesująco.
Opening jest piękny animacyjnie, ending również, ale on się wyróżnia o tyle, że taki styl animacji rzadko widuje się w anime
1
Ogólnie wszystko w rękach Cloverworks. Ja już jestem kupiony, więc tym bardziej liczę, że ta bajka nie wykolei się gdzieś po drodze, bo o to, że to nie będzie pięknie opakowany cukierek bez nadzienia jestem już raczej spokojny.
1
A sam odcinek dość niemrawy, choć trudno wyrokować, czy tak będzie dalej. Najciekawszą częścią była możliwość posłuchania Hamleta po japońsku
1
Re: drugi sezon dostał zielone światło
Ogólnie to gratuluję Kengo Saitou spełnienia marzeń o golfowym anime, ale szczerze mam nadzieję, że powstanie jeszcze kiedyś kontynuacja. Choć jeśli miałaby to robić podobna ekipa, to już chyba musiałby być Trigger xd
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Rybcia
12
I naprawdę fajnie w końcu zobaczyć w anime pozytywnie przedstawione środowisko pracy biurowej. No, ale trzeba też zaznaczyć, że nie mamy tu do czynienia z wielkim korpo, a małą firmą, w której szef pracuje razem z pracownikami i cała ekipa jest raczej mała, więc można było sobie pozwolić na pewną idealizację. Niemniej, jest to dość odświeżające.
12
12
I jest też dostępny rosyjski fandub, jakby ktoś był zainteresowany. Osobiście jeszcze tego nie sprawdzałem, ale od samej zapowiedzi marzył mi się rosyjski dubbing dla tej bajki xd
12
Re: Prawie koniec i dalej super
12
A o oprawie graficznej muszę się nieco rozpisać, bo niestety odbija się tu trochę strona produkcyjna tego anime, a raczej to, że, jak się domyślam, przez emisję na Netflixie odcinki wyszły nieco szybciej niż powinny. Przede wszystkim rzuca się w oczy wykorzystanie CGI, czego w poprzednich sezonach nie było. W niektórych scenach standy, które przez większość czasu są normalnie rysowane, są animowane komputerowo i to w dodatku w taki sposób, że mocno odcinają się od reszty animacji. Nie wygląda to zbyt ładnie i jestem prawie pewien, że jest to wynik napiętego kalendarza, a nie wizji reżyserskiej. No i są krzywizny. Na początku dużo, potem raczej mniej. Mnie to osobiście nie przeszkadza, ale to też jest znak, że zabrakło czasu, by dopracować wszystkie sceny. A z pozytywnych aspektów podobają mi się projekty postaci (które znów wyszły z pod ręki innego dizajnera) oraz ogólna oprawa graficzna, która oferuje mocne kolory i często grubą, komiksową kreskę oraz liczne inne bajery, które dobrze oddają atmosferę tej części. No uwagę zasługują również tła, które z uwagi na umiejscowienie fabuły, są trochę bardziej monotonne niż zazwyczaj, ale są szczegółowe i dosłownie żywcem wyjęte z rysunków Arakiego. No i powróciła animacja 3D w openingu, co jest bardzo miłym zaskoczeniem. I sam opening, przynajmniej graficznie, jest naprawdę fajny i wypełniony po brzegi nawiązaniami do poprzednich części.
Także jest udanie i myślę, że jak ktoś polubił poprzednie sezony JoJo ten również powinien go zadowolić, szczególnie, że najfajniejsze i najbardziej dziwaczne walki dopiero przed nami.
Ciężko niestety przewidzieć, kiedy Netflix wypuści kolejne odcinki, ale no cóż… Mangę przeczytałem, więc mogę w spokoju poczekać choćby parę miesięcy.
2
kliknij: ukryte Fabularnie zaś mnie dziwi, że nasi bohaterowie jakimś cudem przemknęli jako dziewczyny, ale z drugiej strony może autor nie chciał komplikować zbytnio fabuły. No i o ile Inosuke może uchodzić za ładnego i tym swoim urokiem nieco zmylać, tak Zenitsu i Tanjiro… No ja nie mogę, trzeba być mocno ślepym, by widzieć w nich dziewczyny xd
Re: Biurowy harem
6
11
7
6
6
5
3
Re: ehh