Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Studio JG

Anime

Oceny

Ocena recenzenta

5/10
grafika: 4/10
muzyka: 5/10

Ocena redakcji

brak

Ocena czytelników

7/10
Głosów: 4
Średnia: 6,75
σ=2,05

Kadry

Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Zrzutka
Źródło kadrów: Własne (Chudi X)
Więcej kadrów

Wylosuj ponownieTop 10

Meitantei Conan: Excalibur no Kiseki

Rodzaj produkcji: seria OAV (Japonia)
Rok wydania: 2012
Czas trwania: 29 min
Tytuły alternatywne:
  • Detective Conan OAV 12
  • Detective Conan: The Miracle of Excalibur
  • 名探偵コナン えくすかりばあの奇跡
Tytuły powiązane:
Widownia: Shounen; Postaci: Policja/oddziały specjalne, Uczniowie/studenci; Pierwowzór: Manga; Miejsce: Japonia; Czas: Współczesność
zrzutka

Co może łączyć legendę o królu Arturze i kilka przypadkowych osób z kijem baseballowym? Wbrew pozorom całkiem sporo. Anime z niepotrzebnym wątkiem kryminalnym.

Dodaj do: Wykop Wykop.pl
Ogryzek dodany przez: Chudi X

Recenzja / Opis

Na prośbę profesora Agasy, Conan zjawia się na boisku baseballowym w Parku Beika. Trwa mecz pomiędzy drużynami Guts i Trys. Zawodniczce pierwszego z wymienionych zespołów – Minae, brakuje pewności siebie, w wyniku czego nie radzi sobie w grze. Sytuacji nie poprawia fakt, iż wśród zawodników drużyny przeciwnej znajduje się jej przyjaciel z dzieciństwa, Akira. Jakby tego było mało, Guts dostają tęgie baty od Trys, co negatywnie odbija się na relacjach pomiędzy członkami drużyny. Okazuje się, że profesor Agasa i trener Guts zakopali w pobliżu boiska kij baseballowy i wymyślili historię, iż ten, kto wydobędzie go z ziemi, zostanie wspaniałym graczem. Rola Conana sprowadza się do pilnowania, aby nikt poza Minae nie zbliżył się do kija, a tym bardziej nie spróbował go wyciągnąć. Niestety, pechowy los sprawia, że zakopany przedmiot zaczyna przyciągać osoby w żaden sposób niezwiązane z całą tą sprawą.

W fabule Excalibur no Kiseki da się wyróżnić dwa wątki – obyczajowy i kryminalny. Niestety, w trakcie seansu nie można oprzeć się wrażeniu, że sprawa detektywistyczna została wepchnięta zupełnie na siłę i jest naciągnięta do granic możliwości. Kij baseballowy zakopany w ziemi tylko po to, aby Minae mogła go wyciągnąć i „stać się wspaniałym graczem” (jest to oczywiste nawiązanie do legendy o królu Arturze, o którym wspomina nawet sam Conan), staje się obiektem zainteresowania różnych osób. Pojawia się detektyw Kogorou, który twierdzi, że pałka należy do niego, pan z psem, Detective Boys z mapą skarbów i w końcu funkcjonariusze policji – Takagi i Chiba. Przestępstwo? Oczywiście, na domiar złego trywialne, przewidywalne i łatwe do rozwiązania. Wątek obyczajowy jest klasyczną i niezwykle sympatyczną historią o dziewczynie, której brak pewności siebie, skłóconej drużynie, a także miłości, która powoli zaczyna rozkwitać pośród przepychanek słownych Minae, Akiry i Kenty – innego członka drużyny Guts. Nie zabrakło standardowego przesłania, mówiącego, że wiara w siebie potrafi zdziałać cuda, siła sugestii jest niesamowita, a każda drużyna powinna dążyć do jak najlepszej pracy zespołowej. Jako ciekawostkę dodam, że pierwowzorem recenzowanego anime jest mangowy oneshot, wchodzący w skład Aoyama Goushou Tanpenshuu. Oczywiście, w stosunku do komiksu wprowadzono szereg zmian pozwalających na połączenie OAV­‑ki z cyklem Meitantei Conan.

Minae ma pecha być jedyną dziewczyną w drużynie, a na domiar złego brakuje jej pewności siebie. Dlatego właśnie często popełnia błędy, które wytykane są przez kolegów z zespołu oraz Akirę, ale mimo to stara się dawać z siebie wszystko. Wierzy w historię o niezwykłym kiju baseballowym, co daje jej sił do działania. To właśnie determinacja Minae okazuje się ostatecznie kluczem do sukcesu Guts. O Akirze nie da się napisać niczego szczególnego poza tym, że uwielbia kpić ze swojej koleżanki, zwłaszcza że jest od niej dużo lepszym graczem. Jednak gdzieś w głębi skrywa uczucia, które powoli zaczynają kiełkować. Kenta, ostatni element trójkąta romantycznego, także lubi dogryzać Minae, jednak nie chce jej naprawdę dokuczyć. Nieważne, jak bardzo krytykuje koleżankę, widać, że ma to na celu zmotywowanie i dodanie jej otuchy. Role pozostałych bohaterów, z wyjątkiem Conana, Ai i profesora Agasy, można uznać za epizodyczne. Generalnie, gdyby nie elementy kryminalne, obecność detektywa Kogorou, Ayumi, Genty, Mitsuhiko, Takagiego i Chiby nie byłaby potrzebna, a postaci wymienione w poprzednim zdaniu świetnie spisałyby się w roli bohaterów drugoplanowych. Twórcy po raz kolejny starali się pokazać wątek romantyczny pomiędzy Ai i Conanem. Niestety, skończyło się jak zwykle – młody detektyw nie dostrzega starań koleżanki, a szkoda. Ai, kierująca się słowami horoskopu i utrudniająca działania Conanowi, wypadła naprawdę dobrze.

Strona graficzna Meitantei Conan: Excalibur no Kiseki prezentuje się przeciętnie i nawiązuje do odcinków serii telewizyjnej wyemitowanych w czasie zbliżonym do powstania tej OAV­‑ki. Niestety, w wielu scenach projekty postaci narysowano bardzo niestarannie, bez dbałości o proporcje i detale. Choć można przymknąć na to oko, profesor Agasa, którego ciało jest znacznie szersze niż w serialu utwierdza w przekonaniu, że nie warto. Tłom nie można za to zarzucić niczego, są szczegółowe i dokładne. Nie obyło się bez wykorzystania grafiki komputerowej, która – z wyjątkiem animacji kija baseballowego – nie razi sztucznością.

Ścieżka dźwiękowa nie zaskakuje. W trakcie seansu usłyszymy kompozycje znane z innych anime poświęconych Conanowi. Jak zwykle, wszystkie melodie zostały dobrane odpowiednio, nie drażnią uszu i nie przeszkadzają w oglądaniu. Excalibur no Kiseki zamyka piosenka Overwrite w wykonaniu rockowego zespołu BREAKERZ. Utwór ten jest również czterdziestym drugim endingiem serii telewizyjnej. Piosenka, podobnie jak wiele innych wykorzystanych na potrzeby cyklu, opowiada o miłości.

Historia Minae ma jedną ważną cechę – jest w stanie poprawić zły humor i podnieść na duchu. Jeśli lubicie ciepłe opowieści obyczajowe, trzymające się znanych schematów, i przymkniecie oko na niepotrzebnie wepchnięty wątek kryminalny, to śmiało możecie sięgnąć po Meitantei Conan: Excalibur no Kiseki. Amatorzy serii detektywistycznych nie znajdą tutaj nic dla siebie. Fani Conana, dla których każde anime z jego udziałem jest świetne, zapewne nie będą narzekać w trakcie seansu.

Chudi X, 4 maja 2013

Twórcy

RodzajNazwiska
Studio: TMS Entertainment
Autor: Goushou Aoyama
Muzyka: Katsuo Oono