Komentarze
Kill La Kill
- komentarz : Turbotrup : 4.08.2020 19:47:45
- Tak głupie, że aż śmieszne : Byczusia : 6.05.2020 23:24:25
- komentarz : zakuro5 : 25.06.2017 22:05:15
- Otrzymałem więcej niż się spodziewałem : Filippiarz : 7.07.2016 21:41:45
- Re: Gniot : Filippiarz : 7.07.2016 20:47:13
- Otrzymałem więcej niż się spodziewałem : Filippiarz2 : 7.07.2016 01:39:53
- komentarz : imspidermannomore : 9.01.2016 07:39:31
- komentarz : nixx : 9.01.2016 05:17:16
- komentarz : Nixx : 9.01.2016 05:15:21
- komentarz : thorn : 3.01.2016 22:15:50
To jest dobre!
Dziwne.
Czyżby ten serial był autentycznie zabawny? Absurdalny, komiczny i pomysłowy? Czy to możliwe, żeby twórcy naprawdę dobrze się bawili w trakcie pisania scenariusza, tworzenia scenopisów i samej animacji? Czyżby autentycznie chichrali się siedząc w studio i tworząc coś, co nie zostało w prosty sposób skrojone pod publiczkę, a przynajmniej nie tylko pod nałogowych pożeraczy animowanej papki?
Nieee, to niemożliwe. Nieee, przecież to tylko głupkowata komedyjka.
Ale właśnie obejrzałem czwarty odcinek i… aż trudno uwierzyć. Nie tylko żarty były zabawne, świeże i absurdalne, scenografia namalowana pomysłowo i z rozmachem. Okazało się, że są tu elementy, których sam nigdy bym nie zauważył, gdyby mi ich nie pokazano na konkretnych kadrach. Rzeczy praktycznie nie do uchwycenia, ale mimo to zadano sobie trudu, żeby je umieścić na ekranie. W dodatku przeznaczone głównie dla tych, którzy oglądali i pamiętają film sprzed niespełna dwudziestu lat. Ile jest takich osób wśród obecnych widzów?
Mam na myśli „Pulp fiction” Quentina Tarrantino i jego bohaterów, którzy migają w przelocie w scenie z furgonetką wiozącą mundurek. Jest tu też odniesienie do Terminatora, a być może są również inne, o których mi nie wiadomo.
Komuś się chciało! Trudno w to uwierzyć, ale twórcy naprawdę starają się. No chyba świat się kończy.
A tak na poważnie… Cycki są? Są! Pośladki są? Są! Genki best girl jest? Jest!
Krejzi gud. WWWWWWWWWWWWWwwwwWWWWWWWWWWWWW
Wy tak na poważnie?
Nie jestem w stanie tego oglądać, za dużo trollingu i fanserwisu.
Projekt postaci i animacja na najwyższym poziomie jak na tak mały budżet którym operują, ale cóż tego się można było spodziewać po twórcach TTGL.
Ha-ha ha-ha oł błoj
No i ta zapowiedź następnego odcinka sprawiająca wrażenie serii „Potwór tygodnia”...
Obym się mylił, obym się mylił, obym się mylił.
Wybuchowa mieszanka...
Wow!
Pierwszy odcinek
Boziu!
Mam nadzieję, że ta seria mnie zawiedzie, nie mogę się już doczekać kolejnych odcinków. Chciałbym się bardziej przyjrzeć prezentowanemu światu. Oby tylko nie spłycili niektórych wątków i nie pojechali po schematach oraz nie powciskali za dużo akcji zamiast tego.