Anime
Oceny
Ocena recenzenta
7/10postaci: 7/10 | grafika: 7/10 |
fabuła: 6/10 | muzyka: 7/10 |
Ocena redakcji
brakOcena czytelników
Kadry
Top 10
Dirty Pair Flash 2
- Dirty Pair Flash: Angels at World's End
- ダーティペアFLASH
Czy Ziemia skończy jako „historyczny skansen”? Druga seria o przygodach uroczych agentek.
Recenzja / Opis
Witamy w „World's End”, wspaniałym kurorcie wypoczynkowym, w jaki została zamieniona planeta Ziemia! Będziecie mogli tutaj zobaczyć, jak żyli nasi przodkowie, a nawet spróbować jednej z ówczesnych atrakcji, takich jak jazda kolejką linową „na śledzia”. Niestety z powrotem do domu mogą być problemy – komputer sterujący ośrodkiem w Tokio złapał groźnego wirusa i obecnie nawet port kosmiczny jest unieruchomiony. Przepraszamy za niedogodności i prosimy o pozostanie z nami dłużej, oczywiście na koszt firmy!
Jedynym człowiekiem, będącym w stanie poradzić sobie z wirusem, jest ekscentryczny i niespecjalnie mocno stąpający po ziemi informatyk Touma. Ponieważ jednak komuś zależy, by wirus dalej siał chaos i zniszczenie, przydzielono mu ochronę, w osobach oczywiście głównych bohaterek serii. O ile z opiekowania się społecznie niedostosowanym dziwolągiem zadowolone nie są, to zdecydowanie entuzjastycznie reagują na możliwość zwiedzania tokijskiego „skansenu”. Chwilami zbyt entuzjastycznie.
Niestety, „World's End” ma wyraźne problemy z zakwaterowaniem ich (zbyt wielu turystów utknęło w mieście), w związku z czym tymczasowo zostają umieszczone w internacie szkoły dla dziewcząt, w którym podobno straszy.
W stosunku do poprzedniej serii doszła tylko jedna ważniejsza postać, wzmiankowany Touma, dziewczyny zaś praktycznie nie uległy zmianom. Zdołały jednak znaleźć nić porozumienia, a Yuri jakby zmądrzała, choć nadal brakuje jej rozsądku. Natomiast rzeczony informatyk to typowy przykład geniusza, który jest piekielnie i wszechstronnie inteligentny, brak mu za to pojęcia o codziennym życiu i stosunkach damsko‑męskich. Gdybym chciał się czepiać, zwróciłbym uwagę, że przypomina bardziej humanistę niż informatyka, ale przecież nie o to chodzi. Jako postać komediowa jest w sam raz.
Co można więcej napisać o serii, która składa się niemal w całości z zapychaczy? Tylko tyle, że fajnie się ją ogląda. To, że wszystkie odcinki mogłyby być wycięte z jakiejś większej całości i same w sobie stanowią tylko zbiór śmiesznych i wybuchowych historyjek, wcale nie psuje dobrego wrażenie z seansu. Natomiast samą historię zapomina się już w trakcie słuchania endingu (bardzo ładnego zresztą) – może trochę szkoda, bo postacie są sympatyczne i chętnie obejrzałoby się je na tle dłuższej i bardziej rozbudowanej fabuły. Grafika i muzyka nie uległy żadnym zmianom, pomijając oczywiście inne (lepsze) openning i ending. Podobnie nie uległa zmianie grupa docelowa – w dalszym ciągu polecałbym serię raczej chłopakom, w subtelnie sugerowanym wieku siedemnastu lat. Spodoba się jednak również starszym, jeśli będą chcieli się odprężyć i pośmiać.
Twórcy
Rodzaj | Nazwiska |
---|---|
Studio: | Sunrise, VAP |
Autor: | Haruka Takachiho |
Projekt: | Kazutaka Miyatake, Takahiro Kimura |
Reżyser: | Tomomi Mochizuki |
Scenariusz: | Fuyunori Gobu, Gou Sakamoto, Masaaki Sakurai |
Muzyka: | Hajime Mizoguchi, Jun'ichi Kanezaki |
Odnośniki
Tytuł strony | Rodzaj | Języki |
---|---|---|
Dirty Pair: fanfiki na Czytelni Tanuki | Nieoficjalny | pl |