x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: kocham Bou-san i całe Ghost Hunt ;D
wrażenia
Grafika faktycznie na świetnym poziomie, zwłaszcza tła, które w porównaniu z serialem są o niebo lepsze, pojedynki są „dopieszczone” pod każdym względem. Chociaż postacie już tak bardzo mnie nie zachwyciły, ogólnie znacznie lepiej od serii (w której niestety grafika leży i kwiczy), ale zdażały się momenty w których bohaterowie wydawali mi się „zdeformowani” i to tak porządnie.
Muzyka typowa dla Bleacha, głównie stare utwory znane z serialu, chociaż było kilka nowych, całkiem przyjemnych.
Zgrzytali mi przeciwnicy, w sumie niewiele się o nich dowiedziałam, poza głównodowodzącym nikt specjalnie się nie wyróżniał. Co do głównej bohaterki – Senny, irytowała mnie, na pewno nie w takim stopniu jak na przykład Inoue czy Hinamori ale jednak, nie jestem w stanie wyjaśnić dlaczego, po prostu jej nie polubiłam.
Cieszę się że historia skończyła się w taki a nie inny sposób, muszę przyznać że twórcy się postarali i ślicznie zamknęli całość.
Zgadzam sie z Totemem, że warto chociaż odrobinę zaznajomić się z serialem przed obejrzeniem filmu, inaczej sporo rzeczy może wydawać się wziętych z kosmosu. Moim zdaniem chyba jednak ocena recenzenta jest nieco za wysoka (jest w tym trochę mojej winy), jak dla mnie mocna 8.
Re: Projekty postaci, niech szlag trafi męskie projekty postaci...
Student to Yasuhara, którego również bardzo polubiłam, sam świetnie siebie przedstawił – nic dodać nic ująć, razem z Mai i Bou tworzyli genialny zespół. Jedyną osobą, która trochę mi zgrzytała była Masako, dla mnie nie w pełni wykorzystano jej potencjał, mimo wszystko lubiłam jej sprzeczki z Mai.
Co do muzyki, cała ścieżka dźwiękowa jest wspaniała, ja jestem do tej pory zachwycona endingiem.
Cieszę się że Ci się podobało, ale nie wiem czy druga seria to dobry pomysł, nie wiem czy twórcy potrafiliby utrzymać poziom i klimat z pierwszej, chociaż korci mnie żeby poznać co się kryje za tajemniczymi snami Mai, poza tym byłaby to okazja żeby lepiej „wyeksponować” Johna i Masako…
wrażenia
Głównych bohaterów bardzo polubiłam, Kyon razem ze swoimi komentarzami jest genialny, spokój z jakim przyjmował wszystkie wyjaśnienia wprawiał mnie w zdumienie, trzeba przyznać że ma nerwy ze stali, co do Haruhi – ona jest ZUA i to bardzo, sposób w jaki rozstawia wszystkich po kątach, ona była dla mnie przerażająca – chciałabym oglądać więcej takich postaci i nawet głupiutka Mikuru wzbudzała we mnie sympatię.
Z niecierpliwością czekam na sezon drugi.
Re: zgadzam się z recenzją
wrażenia
Zachwyciły mnie również muzyka i grafika, wszystkie wnętrza są wspaniale dopracowane, zadbano o każdy szczegół, chociażby głupie tapety. Muzyka jest świetnie dobrana, tworzy idealne tło dla tego co akurat dzieje się na ekranie, a endingu mogłabym słuchać w nieskończoność.
Co do zakończenia, dla mnie wszelkie niedopowiedzenia są ogromnym plusem, zachęciły mnie by rozejrzeć się za mangą lub opowiadaniami (ze wskazaniem na to drugie). Ghost Hunt to niezwykle udana seria, dlatego dziękuje autorowi/autorce za zwrócenie mojej uwagi na nią :)