Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Ariel-chan

  • Avatar
    Ariel-chan 22.04.2016 01:03
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    A ja wiem, czy jest normalna reakcja? xD Ona widać, że serio umiera z bólu, a ten jej z takimi tekstami wyjeżdża. Wzorowy tatuś nie ma co. Choć potem się nią zainteresował – wszystko jedno. Ja bardziej zrozumiałam, że ona według niego egoistką, bo przecież nie pozwoliła, by Kaori jej pomogła. Z drugiej strony profesor chyba tego nie widział, skoro potem Kaori mu się tłumaczyła. To też było ciekawe. Tłumaczyła się tak, jakby nie miała prawa Hotaru nawet dotknąć. Albo jakby profesor w ogóle zabronił jej pomagać jego chorej córce. Nie, to jest w dialogach i zachowaniach walnięte xD

    Eudial, ale wymawiają Yujieru i dla mnie będzie Yujieru. Eudial nie umiem nawet przeczytać, no chyba że po naszemu „e­‑u-dial”.

    No ja się domyślam, że dla niej to fajne połączenie, ale faktem jest, że w dalszym ciągu jedno to jest piernik, a drugie wiatrak -.-' Ano, z zachowania może i jest dorosła, ale raz – wygląd w Japonii nie jest wyznacznikiem i ona mogłaby być dawno dorosła, dwa – one rozmawiały ze sobą 2 minuty, po czym ona stwierdziła tę dorosłość? To jest w dalszym ciągu takie na zasadzie skojarzeń takowych o => piernik – wiatrak – wiatr – bryza – morze – góry (wyobraź sobie, że ktoś mówi o pierniku, a zaraz potem o górach z przeskoczeniem środkowych skojarzeń xD).Ja te ich dialogi cały czas tak widzę xD
  • Avatar
    A
    Ariel-chan 22.04.2016 00:13
    Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Mnie tam się w dalszym ciągu nie podoba. Są jakieś plusy, ale nadal cierpię przy tych dialogach z cyklu „domyśl się sam, o co chodzi” i „ja o kozie, ty o wozie” -.-'

    Parę dialogów:

    Kaolinite: Znowu atak? Wracamy do twojego pokoju.
    Hotaru: Sama mogę tam iść!


    Helloł, dziewczę, rozumiem, że możesz jej nie lubić, ale ty się przewracasz z bólu, a ona tylko chciała ci pomóc! O.o

    To jest lepsze:

    Profesor Tomoe do córki:

    Kaori­‑kun dobrze się tobą zajmuje, od czasu śmierci twojej mamy. Nie sprawiaj jej kłopotów swoim egoizmem.

    Helloł, profesorze! Twoja córka umiera z bólu, a ty jej mówisz, że jest egoistyczna? Serio? xD

    W ogóle zachowanie Hotaru jest… yyy, nie wiadomo o co chodzi, dlaczego jest taka opryskliwa, ale generalnie zachowuje się tak, jakby Kaorinite co najmniej sypiała z jej ojcem ._. Nie wykluczam i tego, w końcu to wersja mangowa, ale raczej się tego nie dowiemy xD

    Chibiusa o Hotaru:
    Ma taką prześwitującą, bladą skórę. To taka śliczna dziewczynka, nie?

    Ja rozumiem, że w Japonii kanonem piękna jest blada skóra, ale prześwitująca to chyba raczej oznaka choroby czy czegoś w ogóle niepokojącego, a nie… piękna? xD

    To jest jeszcze lepsze, odpowiedź + myśli Usy:

    Tak. I taka dorosła. Poza tym… Co to za moc, którą wyleczyła ranę Chibiusy?

    Po pierwsze, co ma piernik do wiatraka (piękno do dorosłości), dwa, skąd Usa wie, ile Hotaru ma lat, przecież równie dobrze mogłaby mieć 20 lat, czyli de facto być dorosłą… Nie, wróć. Co to ma do rzeczy, że ona jest dorosła?! xD Secundo – tak, widać tylko Usa zastanowiła się, co to za dziwną moc ma Hotaru. Oczywiście, Haruka i Michiru są podejrzane, bo plotą farmazony, ale uzdrawiająca dziewczynka dla reszty dziewcząt (i kotów) W OGÓLE nie jest podejrzana ._.'

    A to Kaorinite oznajmiająca nam, co się stało w tym odcinku:

    A więc wojowniczki pokonały wybrakowanego daimona na oczach tej zarozumiałej dziewoi?

    Nie, wcale nie zauważyłyśmy ._. MUSIAŁA nam powiedzieć, inaczej byśmy się kapli, że to się stało xD

    Dalej – zachowanie Usy, jak zobaczyła Mamoru rozmawiającego z Michiru. Generalnie ona zawsze bywała zazdrosna, ale tutaj zachowuje się jak nienormalna =_=' Miałam ochotę jej mówić „O tak, dotknął jej ręki! Już cię zdradził! Tragedia! Idź mu walnij!”. LOL.

    Biedna  kliknij: ukryte ._. Nie rusza mnie to, bo za Wiedźmami nigdy nie przepadałam, ale tak czy siak każdego wroga, który ginie po jednym (dwóch?) odcinku jak pospolity demon jest szkoda. Minuta ciszy dla Yujieru xD Co mnie jeszcze zabiło? Rei i Mako najpierw krzyknęły do Yujieru, a potem się przemieniły… Pyk! Więc one nie tylko przy wrogach wołąją sobie po imieniu, ale i się przemieniją przy wrogach…. Nie wstyd im? TAK NA GOLASA! ...xDDDD No dobra, bardziej się przejmuję ich tożsamością, ale to chyba tylko ja, nie one, skoro one wiedzą, że wróg i tak od razu zginie?! xD

    Któraś z Wiedźm:

    Silne są te wojowniczki.

    Hmm, niet? To raczej wy jesteście słabe jak pospolite daimony. „Normalna” Yujieru jak walnęła z miotacza ognia to wszystkie Sailorki leżały jak długie ;_; Tutaj… Yyyy? Jedno Moon Spiral Heart Attack i została z niej kupka popiołu. Litości xD

    Z plusów, takich maleńkich. Dobre jest to, że Usa poznała Michiru i Harukę. Wynika z tego, że w tej serii tak naprawdę… NIE MA MOZAIKI PANORAMICZNEJ!!! FANFARY! Odkrycie roku! xDDDD Nie no, serio, dosyć mądre posunięcie… jak na tę serię. O, i pocałunek Urana. Fajnie, pełnoprawne yuri w tej serii! Co nie zmienia tego, że KOMPLETNIE nie czaję, po co ona to zrobiła. Mając dziewczynę, całuje inną, WTF? xD Super xD po co?! Ale nie wnikajmy. Zawsze to jakieś LGBT na pocieszenie po straconym Zoiu i Kuncu xD

    Wnikanie w umysły tych bohaterek i domyślanie się, o co im tak naprawdę chodzi… szkodzi mi na mózg xD
  • Avatar
    A
    Ariel-chan 13.04.2016 14:45
    Odcinek 2 (28) sponsoruje "Nic ci nie jest?", anomalie i zasada teatru Kabuki xD
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ciężko mi coś powiedzieć o tym odcinku, bo nie był jakoś bardzo zły, ale i bardzo dobry też nie. Znaczy no, nawet ciekawie się robi. Kompletnie niezrozumiale, ale troszkę ciekawie. Nie ogarniam tego odcinka – od wiedźm chrzaniących trzy po trzy do tego całego projektu rekultywacji Tokyo Bay, czy co to miało być (ktoś ogarnia o co to chodzi? Bo ja tego „nie widzę” xD Jakieś Sankakusu, Mugenzu, delty, trójkąty i inne czworkąty xD). Zabiło mnie to, że ta delta się nazywa Kaioucośtam, Meiocośtam i Tenoucośtam. Niet, to wcale nie ma nic wspólnego z nowymi Sailorkami, wcale =_= No już bardziej oczywistej nazwy dać nie mogli xD

    No więc tak – dialogi jak dla mnie takie same, tym razem przodowało wszędobylskie „nic ci nie jest?”.

    Sailorki zostały, wedle Kaolinite, „anomaliami”. Hmm, ciekawie. Skoro można być „cosiem”, to chyba anomalią też xD

    Parę cytatów:

    „Podniosę poziom tej, której uda się wypełnić to zadanie” – Ymm, okej. Ale tym Wiedźmom czy raczej Kaolinite chyba się wydaje, że są w SAO. Skoro mają tam LEVELE (Dosłownie tak powiedziała) xD Nie wnikam, może to ma jakiś sens, ale później się dowiem xD

    Któraś z Wiedźm: „Naprawdę da nam pani tytuł Magusa?!”. Hmm, Kaolinite chyba jest tu jaką szychą… Poza tym – co to, u diabła, jest magus?! xD I skąd się wzięło?! Chyba serio jakaś terminologia z gier xD

    Kaolinite: „Zbierzcie Naczynia oraz Hostie po to, żebyśmy mogli przeżyć!”. Ano, coś pamiętam z mangi. Zamiast Kryształów Serca w mandze zbierali jakieś Hostie. Khem, chyba miały to samo znaczenie, co Kryształki Serca… Chyba?

    Przemiany plus przemowy trwają tu jakieś 5 minut. No dobra, 4 i pół. Biedny Daimon za ten czas, oczywiście, co robi? Stoi i grzecznie czeka, aż skończą! Piękny przykład zasady Kabuki xDDDDDD Nie no, w starej serii też to niby było, ale aż tak nie raziło. Usa zawsze mówiła co innego, teraz mówi, że ukarze potwora, a nawet nie wyjaśni za co, a Sailorki zaś to samo powtarzają! Przynajmniej oszczędzają na animacji… Ale to jest nudne. Głównie przez muzykę. W normalnej serii przemiany, ataki, przemowy zawsze się chciało oglądać, bo muzyka była cudna. Tutaj? Yyy? No dobra, od przemian Sailorek, a dokładniej od przemiany Rei muzyka się robi trochę lepsza. Trochę. Poza tym tego nie da się oglądać, zwłaszcza jak pomyślę, że w każdym odcinku ma być taki zapychacz -.- Zero emocji, podczas gdy jak się Battle Loversi przemieniali to się irytowałam, że skracają przemiany…

    Haruka i Michiru normalnie robią za złe O_O' Wygląda, jakby wiedziały, że Usagi i reszta to Sailorki. Może to i dobrze, przynajmniej ich rozpoznały, są mądrzejsze niż ustawa przewidziała. I przynajmniej wiemy, że Sailorki nie mają mozaiki panoramicznej na gębach! xD Ale i tak mi się to dziwne wydaje. No bo wiecie – Usa wchodzi do szkoły Mugen, a Michiru jej z miejsca oznajmia, że to jest niebezpieczne miejsce. Zaraz, jesteście na tajnej misji szpiegującej wrogów i pierwszej lepszej napotkanej dziewoi mówicie „słuchaj, tu jest niebezpiecznie”?! Nie ogarniam, nawet jeśli Mićka ją poznała, zakładając, że od początku wiedzą, kim są Sailorki, to i tak nie ogarniam. Tutaj nikt ich nie rozpoznaje, nawaet gdy po przemianie krzyczą sobie po imieniu, a te tymczasem od początku wiedzą, z kim mają do czynienia? ._.'

    Kotek. TEGO SIĘ NIE ROBI KOTOM!!! No, macie szczęście, że nic mu się nie stało xD

    Muszę przyznać, że Asanuma­‑chan jest jakiś taki uroczy. Jak na tę serię oczywiście xD Fajnie go widzieć na randce z Mamoru O.o XD No dobra, wiem, oni tylko niańczyli dzieci. Co mnie bardziej zastanawia – Chibiusa szła z Momo­‑chan i trójką kolegów i żaden rodzic nie mógł z nimi pójść, tylko musieli iść z jakimiś, teoretycznie, obcymi chłopakami? xD Chibiusa wie, że to jej tatuś, ale raczej dla postronnych osób Mamoru jest dla niej całkiem obcym chłopakiem. Well, może się czepiam.

    Więcej grzechów nie pamiętam xD Aczkolwiek ta seria boli w dalszym ciągu xD
  • Avatar
    Ariel-chan 12.04.2016 00:32
    Re: Haruka Tennou :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Radzę porównać z Binanami, bo Crystal to kupa xD a Binany góra złota… tylko ludzie o tym w większości nie wiedzą… Kojarzę małego z TTM, ale autentycznie nie pamiętam, czy mu zmienili płeć w mandze. A może to w anime jej zmienili? XD
  • Avatar
    Ariel-chan 11.04.2016 21:11
    Re: Odcinek 1 (27)
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    O Jezu, dzięki wielkie, hahaha xD
  • Avatar
    Ariel-chan 6.04.2016 14:38
    Re: Podsumowanie + 12 odcinek.
    Komentarz do recenzji "Norn9: Norn + Nonetto"
    Jak zwykle zapomniałam o paru rzeczach :D Nie odsłaniać jak ktoś chce to oglądać xD

    Jak to było z tą Aion?  kliknij: ukryte  W ogóle Aion chrzaniła od rzeczy, połowy nie rozumiałam, o co jej tam chodziło, zwłaszcza w ostatnim epku xD Poza tym jak to było z tym Soratą?  kliknij: ukryte  Nie ogarniam ich xD Zresztą Sorata tam w ogóle był zbędny jak mało kto.

    Resetu też do końca nie ogarniam.  kliknij: ukryte 

    Well, szkoda mi tych niedopracowanych wątków. Ale i tak mi się podobało, mimo wszystko ;3
  • Avatar
    A
    Ariel-chan 6.04.2016 14:00
    Podsumowanie + 12 odcinek.
    Komentarz do recenzji "Norn9: Norn + Nonetto"
    Seria była śliczna. Nie w taki definitywny sposób, była trochę nudnawa i śliczna jednocześnie. Śliczna przez tę muzykę, kreskę i taką ogólną fabułę. Nudne i zbędne było jak się bawili w domu, sadzili roślinki i robili obiadki, ale to chyba naturalna część fabuły dla Japońców >.<'

    Pomysł z Resetem jest przegenialny, tylko szkoda, że taki niedopracowany, niedorobiony i nie wyjaśniony do końca. To znaczy trochę się niby wyjaśniło,  kliknij: ukryte  Boskie w ogóle mieli te moce, zwłaszcza Itsuki, Sakuya i Kakeru <3

    Jeżeli chodzi o odcinek 12… Hmm,  kliknij: ukryte 

    Mikoto i Natsuhiko. Mikoto mnie irytowała nawet bardziej od Koharu, ale przynajmniej miała trochę charakteru.  kliknij: ukryte Uch, nie umiem być przeciwko temu związkowi, choć jakbym grała w grę, to chyba miałabym poważny problem, któremu dać to dziewczę, bo lubię obu trzech xD Tak, bo Itsukiego w sumie też. Charakterem Itsuki może nie był genialny, ale ma cudowną tę moc i choćby dlatego <3 Mikoto miała samych najlepszych chłopców. Z dziewcząt najbardziej lubiłam Nanami, choć też była trochę bezcharakterna, to przynajmniej śliczna jak powinna być bohaterka anime <3

    W ogóle Itsuki i Heishi mnie rozwalili przyjaźnią. Ładna z nich „parka”. Niby takie nic, ale daje pole do wyobraźni, biorąc pod uwagę, że same tam parki hetero, to jednak aż miło się patrzyło, że ci dwaj na końcu się spotkali <3

    Ach, jeszcze jedno.  kliknij: ukryte  Nie ogarniam xD Takie: no bo po co o tym pamiętać, w końcu musi być zawieszenie i tajemnica na koniec! xD I tak samo –  kliknij: ukryte  <3

    Podsumowując – warto obejrzeć do końca. Samo zakończenie nie zwala z nóg, ale żeby poznać Reset to zdecydowanie warto.  kliknij: ukryte  xD
  • Avatar
    Ariel-chan 6.04.2016 12:40
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    No ja to zrozumiałam dosłownie ;P dziecko metafor nie rozumie pewnie xD
  • Avatar
    Ariel-chan 6.04.2016 02:29
    Re: Haruka Tennou :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Któremu bohaterowi zmienili płeć? Temu małemu kosmitkowi? Bo na pewno nie Kishowi. Średnio pamietam, ale anime z pewnością lepsze od Crystala -.-" zresztą mi się i TMM podobało, i Słodkie Słodkie Czary xD
  • Avatar
    Ariel-chan 5.04.2016 23:12
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Nie no, pisało jak byk, że Haruka czerpie moc z obu płci. Czyli pewnie tak jak teraz w Crystalu. W cywilu facet, po przemianie – babka.
  • Avatar
    Ariel-chan 5.04.2016 20:38
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ano, był tam taki potworek, co nie zmienia tego, że to wygląda jak kupa na nogach. Albo jak pająk­‑kupa i niet, mi się to ani trochę nie podoba xD Wolę normalne demonki, a nie takie cosie.

    Mina i Mako załatwiły potworka? Okej, załatwiły. W ciągu minuty. Przemiany + przemowy trwały jakieś 3 =_=' I w daszym ciągu uważam, że zaklęcie Miny jest debilne. Od Mako to jeszcze, jakiś Huragan Kokosów, czy co to było. I dzięki za tłumaczenie xD Ktoś ma jeszcze jakieś propozycje? xD

    Też mi się wydaje, że Naru COŚ podejrzewała, ale to jest tylko „mi się wydaje” i „coś podejrzewała”, nie było żadnego dowodu, że ona wie. A to chyba normalne, że w takiej sytuacji zamiast spieprzać, powinni się drzeć „dziewczyny, wy też uciekajcie!”. Albo coś. Reszta tłumu może i pojawiła się później, ale tak czy siak ktoś ich mógł widzieć, i to z powodzeniem… xD
  • Avatar
    Ariel-chan 5.04.2016 20:32
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    A no bardzo możliwe, Suisei (Merkury) to brzmi jak „wodna gwiazda”, ale tak czy siak dla mnie to było naciągane xD

    Jowisz może ma drewno w znaku kanji, ale tam było, że planeta grzmotów, a nie drewna ._.
  • Avatar
    Ariel-chan 5.04.2016 20:29
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    No, ona jest takie dwa w jednym W MANDZE. Jak Seiya i reszta. Ale wszystko jedno, dla mnie to i tak już nie jest yuri. Albo jest? Nie wiem, ale obraz Haruki to zawsze będzie dla mnie chłopczyca, a nie facet.
  • Avatar
    A
    Ariel-chan 5.04.2016 01:18
    Odcinek 1 sponsoruje literka "ś" jak "światło", no i ten no, Haruka Tennou XD
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Jestem po pierwszym odcinku. Wrażenia? Chyba takie same jak po pierwszej serii… tzn. serii 2 w 1 xD

    Zaczęło się od monologu Pharao 90, czy jak mu tam było. Taa, znowu jakaś bezkształtna masa. I nie mam pojęcia, o czym on tam chrzanił xD Coś, że światło nie może się przebudzić, bo sprowadzi na nich zagładę. Następnie jakaś nienazwana osóbka (Hotaru? Jej wewnętrzna Sailor Saturn?) też mówi o świetle, które tym razem musi się przebudzić. Coś w rodzaju „Przebudź się, o świetle. To początek zagłady”. Aha. Fajnie. Znaczy że na Pharao to światło sprowadzi zagładę… ale na całą resztę świata już sprowadziło, skoro „to początek zagłady”? Well, nie ogarniam.

    Generalnie w ciągu 5 minut chyba z 10 razy powtórzyli „światło”, a w całym odcinku to pewnie z 20 -.-'Tak, dialogi w dalszym ciągu zabijają inteligencją…

    Przemiany. Uch, kocham przemiany najbardziej w świecie w Sailorkach, ale tutaj… Jak to oglądałam to miałam wrażenie, że scenarzyści tracą czas, zamiast przeznaczyć go na fabułę. W ogóle przemiany + przemowy i ataki trwały dłużej niż sama walka z potworkiem. Jakoś tak 3 minuty i 1? Niby fajnie, że już nie walą tak komputerówą po oczach, ale mi się specjalnie nie podobają. Usagi ma inną przemianę i w dalszym ciągu ręce i nogi latają jej jak szmacianej lalce. Pozostałe dziewczęta mają nowe przemiany, deko podobne do starych, ale jednak inne – plus jest taki, że one przynajmniej nie latają jak szmaciane lalki ._.

    Zaklęcia też mnie zabiły… Wenus Wink Chain Sword! Em, tak, Wenusjański Łańcuchowy Miecz Mrugnięcia Okiem… Generalnie dałabym Naoko jakiegoś Nobla za najbardziej debilne zaklęcie roku, a pogratuluję komuś, kto mi to spróbuje sensownie przetłumaczyć >.<

    Poza tym – te ich przedstawienia się… Chryste. Mars – planeta ognia, Merkury – planeta wody, Jowisz – planeta grzmotów, Wenus – planeta piękna. Że co? Zrozumiałabym, że Mars – jako Bóg Wojny, że Jowisz – jako Bóg Piorunów, że Wenus – jako Bogini Piękna i miłości, ale planety? W ogóle to, co one tam gadały, nie miało wielkiego sensu. Ot, żeby tylko pasowało do ich mocy, nic więcej…

    Szkoda mi Minako i Makoto =_= W tym epku zachowywały się jak kretynki. One zawsze były kochliwe i zapatrzone w chłopców czy też w przypadku Miny – idoli. Ale w starym anime to było śmieszne czy też urocze, a tu wyglądało – przy tej kresce i mimice twarzy – głupio i wcale nieśmiesznie.

    Potwór… Potwór… Boże święty, co TO miało być? ;_; Jakaś kupa xD Gdzie są śliczne, człekokształtne, zabawne daimony?!

    Haruka – biedna Haruka została facetem O.o Nie no, ja wiem, że w mandze była obojnakiem – jakkolwiek by to nie brzmiało. Można założyć, że tak jak Trzy Gwiazdy po przemianie jest babką, a przed – facetem. Ale, ale, ale… Wszyscy w cywilu ją mają za faceta! I fizycznie pewnie nim jest przed przemianą… Owszem, jakieś LGBT to jest, ale na pewno nie L. Może prędzej T, ale na pewno nie L. Nasze kochane lesbijeczki… nie są już lesbijkami T_T XD Nie wiem, co będzie dalej, ale chyba zabili w ten sposób całą yuristyczną magię tej parki… Wszystko to kwestia przyzwyczajenia, ja wiem, ale zdecydowanie wolę męską Harukę chłopczycę niż taką hermafrodytę. W ogóle mam wrażenie, że Naoko chciała w ten sposób „ugrzecznić serię”, wyczyścić ją z wątków homo. No bo po co robić leski, skoro można zrobić bohatera dwa w jednym? xD

    Dialogi generalnie są infantylne tak jak były, no, może odrobinę lepsze, ale tak czy siak… to bolało xD

    Poza tym – czy Umino i Naru wiedzą, że one są Sailorkami? To wyglądało, jakby się przemieniły nie tylko na ich oczach, ale i na oczach zebranego tłumu. No tak, bo skoro już wołają sobie po przemianie po imieniu, to po co się fatygować ukrywaniem tożsamości?

    Ending jest przecudny, i w słowach, i w muzyce. Prawie jak stare piosenki z tej serii. Ale to chyba jedyny jak na razie plus w tej serii… xD
  • Avatar
    Ariel-chan 29.03.2016 01:43
    Re: FATALNIE rysują Harukę :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Prędzej obejrzę film niż bajkę, naprawdę. Z bajek to tylko anime, zresztą jak nie ma lektora ani dubbingu to nie widzę w tym sensu xD Dziwne, że taka genialna bajka, a nie miała polskiej wersji…
  • Avatar
    Ariel-chan 29.03.2016 01:31
    Re: FATALNIE rysują Harukę :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ale wygląda fajnie *.* Jak byłam mała to takie amerykańskie bajki lubiłam. Ale pierwsze widzę na oczy, nie wiem, skąd wy to bierzecie xD
  • Avatar
    Ariel-chan 29.03.2016 01:28
    Re: FATALNIE rysują Harukę :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ależ ja nie mam zielonego pojęcia co to jest, więc mi to porównanie nic nie powie :D Ale wierzę, że zmasakrowali jak DB Evolution xD
  • Avatar
    Ariel-chan 29.03.2016 01:00
    Re: FATALNIE rysują Harukę :(
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Nie mam zielonego pojęcia, o czym mówicie, to jakaś bajka? xD

    A że Haruka fatalnie narysowana to się zgadzam – porobiłam jej screeny i widzę ^_^
  • Avatar
    Ariel-chan 28.03.2016 22:56
    Re: Ending plagiatem Mermaid Melody?!
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Ja tam nie widzę podobieństwa… Ale nie znam tych piosenek, z „Eternal Eternity” jeszcze się nie osłuchałam, a tę pierwsze słyszę, więc… może jestem głucha xD
    (Co do Szweda, to fajną ma piosenkę, ale prawda, wygrać mieli Włosi… Albo cudowna Polina Gagarina, a nie on…)
  • Avatar
    Ariel-chan 27.03.2016 01:14
    Re: Opening i ending
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    W którym miejscu wy widzicie, że one są parą? O_O Aż se musiałam jeszcze raz spojrzeć. Mi ta scena w ogóle się nie kojarzy z yuri, ani trochę. Ot, taka symboliczna nagość, zresztą Chibiusa ma z 10 lat, a Hotaru chyba niewiele więcej, więc nawet mogłyby się razem kąpać i nie widziałabym yuri xD Przy czym dzięki ci, Ewa, za wyjaśnienie tej nagości, bo ja nigdy tego nie rozumiałam – wiedziałam, że jest w tym jakieś przesłanie i nie widziałam nic złego (albo erotycznego?) w latającej nago Usie, ale nie wiedziałam, o co dokładnie chodzi, a tu takie buty!

    Co do openingu – strasznie nie pasuje, brakuje mu powera, bardziej by pasował na ending. Za to ending już jest dużo lepszy *_* Wyszedł im. I fajnie, że jest od Haruki i Mićki <3.
  • Avatar
    Ariel-chan 23.03.2016 02:22
    Re: Sprettycurzenie Sailorek do reszty!
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Jak dla mnie Mićka wygląda jak Hotaru xD
    Oj tak, Outer Senshi Theme jest magnificentny *.* Tak samo jak Themy Starlightsów albo w ogóle cały soundtrack. Nie wiem czemu, ale ci co tworzyli muzykę w latach 90. byli genialni, mam co najmniej kilka starych anime, które mają cudowną muzykę. Gdzie ci twórcy się podziewają? XD
  • Avatar
    Ariel-chan 22.03.2016 00:16
    Re: Sprettycurzenie Sailorek do reszty!
    Komentarz do recenzji "Bishoujo Senshi Sailor Moon Crystal Season III"
    Mnie w trailerze (oglądałam raz + screeny xD) uderzyło najbardziej to, że pomyliłam Michiru z Hotaru. Znaczy pokazali Michiru, a ja myślałam, że to jakaś zamaskowana i zakapturzona Hotaru, taka zrobiona na Śmierć. Dopiero jak drugi raz spojrzałam na jakiegoś screena, to kapłam się, że to coś na jej ryju to są włosy, nie żadna maska… i że to Mićka xD Więc ja nie wiem, czy ta animacja w jakiś sposób się poprawiła…. xD
  • Avatar
    Ariel-chan 28.02.2016 02:20
    Re: Wersja polska - napisy :D
    Komentarz do recenzji "Sailor Moon R: Czarodziejka z Księżyca – Film kinowy"
    No jak dla mnie nie ma sensu bez Aegi, ale jak się nie da, to się nie da, może kiedyś xD Dla mnie estetyka napisów jest równie ważna, jak tłumaczenie – to czy są ładne, czy nie znikają za szybko/za późno i jakieś inne bajery. Oczywiście, tak naprawdę to jest drugorzędna sprawa i bardziej powinnam się przejmować jakością tłumaczeń filmów i innych nieanime >.< Co mnie dziwi, bo zazwyczaj dubbingi są genialne, lektor też, za to napisy już mniej – w czym są gorsze? xD Najgorzej jak idę do kina (rzadko chodzę, a jak już, to wybieram dubbing) i tam mnie irytują napisy jakimiś drobnymi, bo drobnymi, ale jednak błędami (jak dla mnie nie powinno być żadnych) albo niewiernym tłumaczeniem, w momencie, gdy wierne i dosłowne byłoby równie dobre, co najwyżej może dłuższe o dwa słowa. Nie ogarniam tego czasami xD
  • Avatar
    Ariel-chan 20.02.2016 23:22
    Re: W tym szaleństwie jest metoda
    Komentarz do recenzji "Osomatsu-san"
    Chyba zapamiętać… xD No ja do tej pory ciągle o Ichi i Todo zapominam -.-'
  • Avatar
    Ariel-chan 20.02.2016 23:12
    Re: W tym szaleństwie jest metoda
    Komentarz do recenzji "Osomatsu-san"
    No to mój to jest numer 3, Choromatsu <3 No i Ichimatsu i Karamatsu też ^_^

    I skąd ty to wiesz, Jolek? ;P