Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

Ichiryuu

  • Avatar
    Ichiryuu 18.01.2014 13:41
    ocena
    Komentarz do recenzji "Coppelion"
    Jakim znowu zaniżaniem oceny? To najgorsze i najgłupsze animu, jakie kiedykolwiek widziałem (a trochę ich obejrzałem). Nie spotkałem się jeszcze z bajką, w której wystrzelałbym 100% obsady, która z częstotliwością co najmniej dwóch razy na minutę wywołuje uśmiech politowania i w której najprzeróżniejsze głupoty mnożą się szybciej niż króliki. Chociaż seria ma całkiem niezgorsze walory rozrywkowe w sumie, bo jest tak głupia, że aż śmieszna (oczywiście w sposób niezamierzony), no i stanowi cenne doświadczenie dla każdego szanującego się mangozjeba. Wypada znać bajki na 10 i te na 1 w końcu.

    Całkowicie zgadzam się z recenzją.
  • Avatar
    Ichiryuu 3.01.2014 19:44
    Re: Im dalej tym lepiej
    Komentarz do recenzji "Coppelion"
    Jedyne co się rozkręciło pod koniec to poziom głupoty, o fabule niestety ta bajka nie słyszała. Proszę też nie obrażać przeciętnych animu przyrównywaniem ich do Kuppeliona, to się nie godzi. A Aoi powinna iść do odstrzału z całą resztą obsady, wyszłoby to tej bajce tylko na dobre, oglądanie pustych scenerii przez 13 odcinków mogłoby być bardziej wartościowym doznaniem.

    Największą zaletą tego tworu jest to, że chyba żadna inne anime nie wyda mi się już naprawdę kiepskie.
  • Avatar
    A
    Ichiryuu 27.12.2013 22:02
    Crappelion
    Komentarz do recenzji "Coppelion"
    Najgorszy. Crap. Ever.

    Do tej pory nie wiedziałem nawet, że da się tak słabą bajkę zrobić.
  • Avatar
    Ichiryuu 28.10.2013 21:25
    Re: wtf
    Komentarz do recenzji "One Piece"
    Tak bardzo dać się strollować słabemu trollowi. xD
  • Avatar
    R
    Ichiryuu 8.08.2013 14:42
    ZnT
    Komentarz do recenzji "Zetsuen no Tempest ~The Civilization Blaster~"
    Animu jest dobre, ale recenzja fatalna. Szczerze mówiąc czytałem bardziej wyczerpujące teksty dotyczące sezonowych komedyjek.

    Tutaj dowiedziałem się o charakterach postaci, które są w kilku przypadkach są sporo prostsze niż wynika z opisu, i o tym, że ogląda się fajnie, bo fajnie się ogląda.

    A wszelkie możliwe mankamenty (a kilka jest) skwitowane krótkim „nie zwracałem uwagi, mi się fajnie oglądało”. Ja wiem, że w recenzji autor zawiera swe odczucia, ale pełni ona też rolę informacyjną, jednak chyba nie w tym wypadku.
  • Ichiryuu 8.06.2013 00:56:41 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Ichiryuu 28.05.2013 17:42
    Re: Kawaleria powietrzna i inne techniki walki
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin"
    Biorąc pod uwagę popularność serii, można mieć nadzieję, że nie ukręcą jej łba oryginalnym zakończeniem. Jakiś cliffhanger powodujący rozstrój nerwowy mile widziany. :)
  • Avatar
    Ichiryuu 27.05.2013 11:18
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Nie mam nic do animacji rotoskopowej, tak jak zresztą wcześniej napisałem, ale tutaj mamy ją w najgorszym możliwym wydaniu.

    Przykro mi, sama oryginalność nie wystarczy, trzeba by się jeszcze przyłożyć do wykonania.
  • Avatar
    Ichiryuu 26.05.2013 17:27
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Pewnie, odwalmy fuszerkę, brońmy się oryginalnością.
  • Avatar
    A
    Ichiryuu 14.05.2013 14:20
    Komentarz do recenzji "Blood+"
    Ja się trochę zawiodłem. O ile nie mogę nic zarzucić świetnej oprawie dźwiękowej, czy bardzo dobrej kresce, o tyle fabuła, postaci i klimat zupełnie mnie nie ruszyły. Niby nie są złe, wszystko ogląda się nie najgorzej, ale zdecydowanie czegoś tu brakło. O fabule mogę powiedzieć tyle, że jest, napędza wydarzenia, ale momenty, w których jakoś mocniej mnie zaabsorbowała mógłbym policzyć na palcach jednej ręki. Poza tym często wydaje się strasznie polegać na niesamowitych zbiegach okoliczności. Samo zakończenie, jak dla mnie naciągane. Z bohaterami jest już lepiej, ale również bez rewelacji. Niektórzy są całkiem ciekawi i można ich polubić, ale spora ich część nie wywołała u mnie emocji. Chyba, że negatywne, tak jak Kai, który dołączył do mojego grona najbardziej irytujących postaci. Sceny akcji zaś zrealizowane są w większości bez polotu, a projekty monstrów budzą raczej uśmiech politowania niż grozę. Ogółem, spodziewałem się czegoś lepszego.
  • Avatar
    Ichiryuu 11.05.2013 17:19
    Re: Karygodne zmiany? czy Potrzebne Zmiany?
    Komentarz do recenzji "Ookami to Koushinryou"
    Miałem właśnie napisać to samo. Nie może tu być mowy o zmianach względem mangi, bo anime się na niej nie opiera. To oddzielne twory, oparte na LN. W czasie, gdy drugi sezon animu kończył emisję, manga była jeszcze sporo do tyłu.
  • Avatar
    Ichiryuu 6.05.2013 20:10
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Twarze niewątpliwie są podobne, bo odrysowane, jakby nie patrzeć. Sęk w tym, że mimika leży i kwiczy. Gdybym zobaczył kogoś robiącego takie miny na ulicy, to wiedziałbym, że czas spie… uciekać :)
  • Avatar
    Ichiryuu 4.05.2013 11:13
    Komentarz do recenzji "Evangelion 3.33 (Nie) możesz powtórzyć"
    Szkoda tylko, że w Evie 3.0 relacje między postaciami wyrzucono do kosza, role wszystkich prócz Shinjego i Kaworu całkowicie spłycono, a fabuła jest mocno bezsensowna i dziurawa. Oczywiście wieu fanów dopatruje się przesłania lub nie wiadomo czego w całym tym pseudoreligijnym bełkocie, w którym skąpany jest film, sęk w tym, że go tam nie ma. To po prostu bezsensowna papka zaserwowana w takich ilościach, bo, jak przyznał sam Anno, dobrze się sprzedaje, ale ludzie próbują dorabiać sobie do tego jakieś drugie dna, które mają usprawiedliwić miałką stronę fabularną. Ja mówię temu stanowcze 'nie' – we wcześniejszych Evach ta otoczka stanowiła klimatyczne tło, nadające serii niepowtarzalnego charakteru, ale uczynienie z niej motywu przewodniego to strzał w stopę.
  • Avatar
    Ichiryuu 1.05.2013 00:05
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Już mówiłem, że nie chodzi mi o animację ruchu, czy też jakość scenografii, tylko o twarze. Bo w Aku no Hana mamy twarze ludzi upośledzonych, a nie brzydkich/przeciętnych. Nie wspominając, że pojawiają się one dopiero 2 metry od kamery.

    Nie mam nic do animacji rotoskopowej, ale nie w takim wydaniu. Samo bycie innowacyjnym nie wystarcza, wypadałoby trochę się do tego przyłożyć.
  • Avatar
    Ichiryuu 25.04.2013 22:33
    Re: Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Wydaje mi się, że właśnie obraziłeś wszystkich Japończyków. Jak mówiłem, odwzorowanie ruchu jest bardzo fajne, ale twarze są FATALNE. Na to naprawdę nie da się patrzeć.

    Szczerze mówiąc, nie bardzo wyobrażam sobie to anime z typową kreską, słodkimi postaciami z wielkimi oczami.


    Manga jest narysowana zupełnie normalnie i jak najbardziej przyjemnie dla oka. To, co dostajemy w anime, jest jakimś nieudanym eksperymentem.
  • Avatar
    Ichiryuu 25.04.2013 14:37
    Potworek
    Komentarz do recenzji "Aku no Hana"
    Pytanie brzmi, co w tym naturalnego i realistycznego? Każda jedna postać wygląda jakby była upośledzona, może zamysł był szlachetny, ale wykonanie woła o pomstę do nieba. Gdyby animację rotoskopową wykorzystano jedynie do odwzorowania ruchów, efekt mógł być niezły, ale w obecnej formie mamy potworka wypalającego oczy. Każdemu, kto troszczy się o swój wzrok polecam przeczytać mangę, może to wyjść tylko na zdrowie. :)
  • Avatar
    Ichiryuu 9.04.2013 20:31
    Re: Nie rozumiem
    Komentarz do recenzji "Shin Sekai Yori"
     kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Ichiryuu 9.04.2013 16:57
    Re: Nie rozumiem
    Komentarz do recenzji "Shin Sekai Yori"
    Oj, najmocnej przepraszam za niezakrycie spoilerów (wbiłem inny kod z przyzwyczajenia) i uprzejmie proszę moderację o zrobienie tego za mnie :p
  • Avatar
    Ichiryuu 9.04.2013 16:54
    Re: Nie rozumiem
    Komentarz do recenzji "Shin Sekai Yori"
    Przecież to oczywiste. kliknij: ukryte 
    Zamaskowano spoiler.
  • Avatar
    A
    Ichiryuu 30.03.2013 22:41
    Shinsekai
    Komentarz do recenzji "Shin Sekai Yori"
    Nie wiem ile w tym zasługi autora powieści, a ile twórców anime, ale to bezapelacyjnie jeden z najlepszych tytułów jakie oglądałem. Świetna, dorosła, inteligenta i wciągająca jak bagno fabuła, doskonale wykreowany, przytłaczający klimat, szczegółowo i niezmiernie ciekawie przedstawiona wizja świata. Niesamowita perełka, obok której żaden szanujący się fan anime nie może przejść obojętnie. W zalewie tandety, Shinsekai jest serią niewątpliwie niszową, szybko odfiltrowującą „casualową” widownię, ale każdy kto da się skusić, na pewno nie pożałuje.