Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Neon Genesis Evangelion

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Valgav 19.12.2006 11:11:58 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Okrin 12.11.2006 00:08
    Numer 1
    w mojej moze nie dlugiej liscie ale zawsze ma to anime miejsce 1. A co do przeslania i bohaterow ( asuka rzadzi:) ) to z tego co gdzies ( nie pamietam gdzie ) czytalem to cala seria powstala po tym jak autor wyleczyl sie z depresji czy innego stanu nie­‑fajnego i cale NGE jest opisem przezyc autora ubranym w bardzo ladna historie.

    PS. wspominalem ze Asuka rzadzi ? ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 9
    Sivy 10.10.2006 12:44
    Dla dzieci?
    Jak dla mnie NGE to seria dla dzieci… do 24 odcinka wlacznie… Co bylo potem, kazdy chyba widzial. I prozno szukac jakiegos sensu w zakonczeniu tego anime. Chyba nikt nie bedzie studiowal biblii tylko po to, aby je zrozumiec. Dla mnie jako osoby, ktora nie interesuje sie religiami itp. zawarte w nim alegorie i inne przeslania sa totalnie nie do zrozumienia. A dla mlodszych widzow… no coz ;) chociaz beda mieli 24 odcinki rozrywki… Kultowe anime czy stek bzdur? Dla mnie odpowiedz nr 2…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    wood 12.09.2006 12:32
    :)
    Ten tytuł jest ze mną już od sześciu lat. Od czasu do czasu nachodzi mnie rutynowa już ochota, by odpalić sobie to anime na ekranie na nowo, przeczytać mangę od początku, pogapić się na rysunki, by je podziwiać. Za każdym razem odkrywam coś nowego i nie nudzi mnie to ani trochę. Ale szczerze mówiąc do takich wniosków jak powyższe raczej nie dochodzę. Trudno opisać, czym dla mnie jest NGE… obiektem kultu? Chyba nie, chociaż… dostrzegam w końcu tutaj rzeczy, którym moim zdaniem niczego nie brakuje, ale i te, które bym zmieniła. Eva daje mi radość, jest historią mojego zainteresowania m&a, moich snów, niemalże symbolizuje moje dorastanie. Na tej mandze uczyłam się czytać komiks od prawej do lewej :D, na nim uczyłam się empatii wobec ludzi, klimat, jakim ten tytuł jest w moim odczuciu owiany, był wręcz moim przewodnikiem przy odkrywaniu wiary. Nie, ja nie mogę po prostu siąść, ocenić, zrecenzować i odejść. Trudno mnie czymś zainteresować, a tutaj proszę… :D

    A nazywajta mnie fanatyczką, naśmiewajta się. ;)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Szuki 29.08.2006 13:13
    A nie!
    A ja mówię, żę są lepsze anime niż NGE (co nie oznacza że jest zły, wg. mnie zasłuzył na status obrazu kultowego). Jakie? A no na przykład FLCL, Perfect Blue, Paranoia Agent, Mononoke, Texhnolyze… Przywykłem też do tego, że idioci z mojego otoczenia uznają Dragon Balla za serial pod każdym względem lepszy (,,A bo w tym Iwandżilionie to roboty ...ble ble…tylko jakieś białe paski na ekranie są…bla bla… Nudne…'')Faktycznie anime jest trudne (czego do mniej więcej 20 odcinka się za bardzo nie odczuwa…a End to przegięcie) i to chyba właśnie to przyciąga tylu ludzi. Mnie też. Ale czy to anime ma jakieś przesłanie? Moze to po prostu nadinterpretacja?

    NGE
    Grafika 7/10
    Muzyka 7/10
    Fabuła 8/10
    Postacie 10/10

    EoE
    Grafika 9/10
    Muzyka 9/10
    Fabuła 7/10
    Postacie 10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Frost 29.08.2006 12:57
    O_O
    Oglądałem, przetwarzałem, analizowałem. I stwierdziłem że nie ma lepszego anime. Jak mi ktoś powie że NGE jest do „czterech liter” , to będę zły. Ale no są gusta i guściki. Gainax żyj długo i szczęśliwie. Pozdrowienia dla fanów.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    achiever 24.08.2006 00:24
    jedyne w swoim rodzaju
    Nic dziwnego, że NGE ma tylu zwolenników jak i przeciwników. I to zazwyczaj takich, którzy albo tę serię kochają albo nienawidzą. Sam zaliczam się do tej pierwszej jednak z lekka dozą dystansu, bo jednak widzę jakieś niedociągnięcia Nowej Ewangelii.

    To co wielu przeszkadza, czyli skrajność w przedstawieniu psychiki bohaterów wg mnie jest po prostu zamierzonym celem twórcy. Co jak co ale anime nie musi być wierne rzeczywistości w 100%, a same charaktery gdyby wystepowały w pojedynkę w otoczeniu mniej neurotycznych charakterów byłyby bardzo rzeczywiste. Fakt wiek bohaterów nie wydaje się być współmierny do ich sposobu odbierania rzeczywistości, mogliby mieć trochę wiecej lat. Ale z drugiej strony 14 lat to mimo wszystko czas, kiedy zaczynają się rozterki typowe dla dojrzewania i osoby z traumatycznymi przeżyciami mogą mieć wiele charakterystycznych tylko im dziwactw w zachowaniu.

    W Neon Genesis Evangelion jest jednak wyraźne nastawienie na jakby kondensacje tego, co może się źle wydarzyć już na początku naszego życia, a potem mieć znaczny wpływ na jego przyszłość. W ten sposób zamiast tworzyć kilka anime o poszczególnych problemach jednego bohatera z ciężkimi doświadczeniami życiowymi w otoczeniu innych bez traumatycznej historii, powstaje anime, gdzie każdy charakter doświadczył poszczególnego, dramatycznego, cięzkiego zwrotu w swoim życiu, o którym wolałby nie pamiętać.

    Wszystko to wplątanie jest w walkę z Aniołami, jednak nie ona jest najważniejsza. Jest raczej jakby podłożem, na którym mogą ukazać się główne problemy bohaterów, ich walka z samymi sobą i słabościami. I to w zasadzie, jak już było powiedziame, pokazuje że jednym z naszych największych problemów jest niemożność porozumienia w najwyższym znaczeniu tego słowa. Owszem możemy przyjąć perspektywę danej osoby, ale nigdy nie będzie to w pełni satysfakcjonujące. Mimo wszystko, tak to odebrałem serii, problem ten jest jednak zarazem powodem naszej inspiracji i pobudzającym bodźcem, inaczej nie moglibyśmy istnieć, natomiast wszyscy się uzupełniamy.

    Same wstawki kabalistyczne, różne wzmianki mistyczne są wg mnie nieraz nieporozumieniem, ale jednak dodaje to pewnego smaczku, jednak dla innych może stanowić jednak truciznę wsypaną do dobrego dania.

    Grafika w NGE przypadła mi do gustu, muzyka podobała się bardzo. Za całość Neon Genesis Evangelion ma u mnie 9.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Terrorist of truth 23.08.2006 19:01
    kozak i tyle
    dla mnie cała seria jest kozacka fajnie ze w koncu zrobili cos zawilego i tajemniczego.Moim zdaniem grafika kozacka muzyka tez a postacie bardzo dobrze zapamietalem… a, i dragon ball tez kozaczy !!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    ehhhh 7.08.2006 15:38
    co za duzo to nie zdrowo.
    Co do miana najlepszego anime nie moge sie zgodzic. Powiem szczerze, ze na poczatku zainteresowało mnie bardzo to anime bo to była jakaś odmiana, ale czym bardziej poznawałem bohaterow tym sadziłem ze autor/scenarzysta musi miec problemy jakies bo zaden z bohaterow pierwszo planowych jak i drugich miał tylko traumatyczne przezycia, nawet pen­‑pen ;o

    Na jednej ze stron wsrod komentarzy przeczytalem, ze fan studiował 3 lata, aby zrozumiec to anime, ze czytał Kabałe, Pismo świete, ... itp. itd. i dopiero zajarzył. A ja mówie nieprawda, sam autor pokazał w anime, ze nie dowiemy sie co dokłądnie kryje sie w drugiej osobie, takze nie dowiemy sie dokładnie co miał na mysli twóca anime. Nie da sie poznac co dokładnie mysli dana osoba w 100%, ani nie dowiemy sie co przezywa dana osoba, bo nie znajdziemy sie w jej skorze choc na chwile, ani nie przywłaszyczmy choć na chwile przeszłości tej osoby.

    Nie wiem po cholere sa, niektore motywy. Moze ktos mi wytłumaczy, po co ten koles ***** w szpitalu przy tej dziewczynie (mam nadzieje ze na tym się skonczyło, bo az tak tworca tego anime nie moze byc chory :/).

    Albo… ja to nie wiem, nie pamietam az tak dobrze czasow jak miałem 14 lat, ale nie przypominam sobie, abym kogos dusił tylko dlatego,ze ktos mnie słownie zranił.

    Wogole moim zdaniem bez sensu wprowadzac takie emocje jak strach, przemoc, samotność, no wszystkie te negatywne bez pokazywania ich odwrotnosci, jak milosc, szczerosc, itp itd. To jest bezsensu, wydaje sie jakby ten swiat był na swoj sposob chory i czym bardziej odrzuca widza.

    Emocje jakie sa pokazywane moim zdaniem sa nieprawdziwe, bo czesto sie zaprzeczaja i przechodza od skrajnosci do skrajnosci. Wogole cała symbolika wdaje mi sie chora, za duzo tego jest za bardzo przesycona.

    Wogole wprowadzanie pytan o tematyce egzystencjonalnym ok moze byc, ale dlaczego na te pytania ktos sie stara odpowiedziec. Niektorzy z nas nigdy, moze nie znajda sensu istnienia, niektorzy znajda po jakims czasie, a inni złudny cel, coś co zapełni nasza egzystencje ale i tak 80% ludzi sie nie zastanawia nad sensem istnienia, dopiero w obliczu smierci zadaja sobie pytania, lecz niestety nie ma nikogo kto by na nie odpowiedział. Wiec dla mnie jest bezsensu odpowiadanie na nie.

    Wkurzył mnie tez efekt pytan małego dziecka typu „dlaczego?”. Jak juz zostaje udzielona odpowiedz pojawia sie dlaczego, jak znowu pojawia sie odpowiedz znowu dlaczego, i tak mozna non­‑stop.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Magician 6.08.2006 17:35
    Sen szalenca, czy...
    Neon Genesis Evangelion polecil mi kolega ktory uwaza ze jest to jedno z najlepszych jakie dotad obejrzał. Pelen entuzjazmu zabralem sie za serie. Pierwsze odcinki okazalaty sie wystarczajaco dobre, ze wciagnolem sie w historie Shinji'ego i jego przyjaciol. Niestety nic co piekne nie moze trwac wiecznie. Anime przez ostatnie 6 odcinkow to totalna klapa. Ledwo co przychodzi przed monitorem wytrzymac. Te filozoficzne pytania, problemy ktorymi zadreczaja sie glowni bohaterowie w pewnym momecie staja sie nudne, wrecz denerwujace. Jest kilka dobrych watkow, ale wlasnie te najwazniejsze zostaly spartolone. Mozemy podejzewac ze tworcy nawdychali sie czegos i w amoku zniszczyli tak dobre dzielo.
    Film End of Evangelion konczy ta kultowa serie w sposob rownie odpychajacy co ostatnie odcinki.
    Jesli chodzi o sprawy techniczne to muzyka i grafika sa na wysokim poziomie. Ciezko doszukiwac sie bledow. Postacie i fabula jak dla mnie sa przecietne.
    Konczas chcialbym zaznaczyc, ze jest to dobre anime, ktore tragicznie konczy w morzu pytan i niewiadomych….

    Ocena koncowa: 7

    Grafika 8
    Muzyka 8
    Postacie 7
    Fabula 6

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dekameron 28.07.2006 12:03
    ...
    lubie Evangeliona, tylko czasem trochę mi przeszkadza ,że WSZYSCY bohaterowie mieli tragiczną przeszłość, co za dużo to nie zdrowo
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Iza 27.07.2006 17:09
    sratatata
    Powiem wprost. Evangelion to jedno z najlepszych anime jakie ogladalam w swoim krotkim zyciu. Piekna kreska, dobra fabula, niewyidealizowani bohaterowie. Nie sa jakimis superduperludźmi czy tam nie ludzmi tylko zwyklymi osobami ze swoimi lekami, mroczna i smutna przeszloscia. Jednym slowem pozycja obowiazkowa dla kazdego szanujacego sie fana anime, ktory szuka czegos ambitniejszego.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Mazi 17.07.2006 10:04
    Ciekawe
    Powiem krotko.
    Przeczytajcie jeszcze raz cala dyskusje na forum.Wezcie zdanie z recenzji o niemoznosci porozumienia.
    I mamy evangeliona jak znalazł. przykre
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Nanami 15.07.2006 21:41
    Da się obejrzeć ;)
    Do Evy podchodziłam jako do klasyka, który po prostu warto osiągnąć. Zaczynając od podszewki: całkiem fajne, przyswajalne (nie mówie o zakończeniu) anime, boherowie zachowują sie jak typowe 13­‑latki z traumatyczną przeszłoscią (wszyscy takową mają w NGE), drugoplanowym postaciom też dano pewną głębię. Muzyka – pare kawałków wpada w ucho, choćby opening, dobrze oddaje klimat. Kreska ładna, bez przesady ani zbytnich uproszczen. Myśle, ze wiekszosc osób które uwazają je za „naj” nie widziała po prostu innych ciekawych tytułów :P Ale warto obejrzeć, choć jakos specjalnie zafascynowana nim nie jestem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zergadis0 15.07.2006 15:15
    Najlepsza seria anime jaka kiedykolwiek powstała
    Moje oceny:
    grafika: 9
    muzyka: 10
    postacie: 10
    fabuła: 10 (to chyba jedyna seria anime której jakby się dało dałbym 11)
    ogólnie: 10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    shiben 21.06.2006 07:23
    Eva
    Ludu,najwazniejszy jest tu KLIMAT!! Cóz z tego że ma jakies błędy(dla mnie malutkie)a nie ma przecierz niczego idealnego na tym świecie,Eva nadrabia te drobne braki niesamowitym wręcz klimatem.Samotność,walka w koncu szaleństwo…Nawiązania do religi chrześcijanskiej też nadaje charakter serii gdyby nie to to „Evangelion” bylby inną już serią.Dla mnie NGE był(i dalej jest^_^) setia bardzo ważną i dała mi dużo,nie będę pisać co bo to dla każdego jest co innego a po drugie to „coś” jest tylko moją sprawą,neee^_-
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 2
    Autor 19.06.2006 18:34
    Perfekt
    Skazą na całym serwisie Tanuki – Anime jest to żę Evangelion dostal marna 7 :( Szkoda, że tak mało ludzi potrafi docenić co jest prawdziwą treścią NGE, niestety prawda jest taka że wiekszosc musi miec jakis wyraźnu wątek miłosny, albo jakieś mordobicie w NEG jest walka z samym sobą a zrozumieć to mogą z tego co zauważyłem w sieci nieliczni :( Niby NGE jest naciągane i pseudofilozoficzne, bzdura trzeba być ślepym i głuchym by nie zobaczyć wyrazistości tego przesłania…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    domcia2501 12.06.2006 19:07
    ...
    jedno słowo… dwa!
    KOCHAM EVANGELIONA!!!!

    ta linijka wyżej mówi sama za siebie:D
    Odpowiedz
  • Rankorn 10.06.2006 22:33:59 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    SNIPER 31.05.2006 14:00
    BARDZO FAJNA BAJA
    Bardzo fajne anime fajna grafika muza dobrze dobrana i fabuła tez jest ok. Tylko że główny bochater jest zbyt sztywny i miejscami wręcz wkurza swoim zachowaniem ale coż można to przecierpieć tym bardziej że tytuł jak i całe anime jest naprawde fajne.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Nazgul 25.03.2006 12:06
    niezłe, ale bez przesady...
    Owszem, graficznie ładne, 'buziobicia' z Aniołami efektowne, ale myślę że tak naprawdę gdyby autorzy zamiast nawiązań do religii/mitologii żydowkiej i do chrześcijaństwa stworzyli od podstaw własną mitologię na potrzeby serii, to nic by to nie zmieniło…poza tym, że nikt by w dyskusjach nie odsyłał 'opozycji' do Biblii…
    Jak dla mnie jest to mocno przereklamowana seria…może gdybym miał 14­‑16 lat oglądając to, to bym się zachwycał, ale miałem o 10 lat więcej i spora część tych potwornych dylematów bohaterów była(i jest nadal) dla mnie po prostu śmieszna. Za to jest kilka AMV zmontowanych z Evangeliona, które naprawdę mi się podobają (i uważam je za lepsze od serialu :p )
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    asuka 10.02.2006 17:54
    najlepsze
    NGE to najlepsze anime jakie w życiu widziałam,a jest ich dość sporo.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Dj.dior 23.01.2006 12:04
    Evangelion the best
    Mam wielki szacunek do tej serjto od niej zaczela sie cala przygoda z komiksem japonskim i za nimacja ten tytuł polecam karzdemu nawet tym ktuzy nie zgłebiaja sie w swiat MANGI iAAnime PS poszukuje sciezki dzwiekowej z tej to tez serji jesli ktos posiada takowa albo ma jaki kolwiek informacje gdzie morzna by ja zdobyc prosze o kontakt dj.dior2interia.pl
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    KYUZO 22.01.2006 19:22
    <Neon Genesis Evangelion>
    Jedno z najlepszych anime jakie widziałem. Jak dla mnie najmocnejszą stroną tej produkcji są wyjątkowo dobrze dopracowane postacje ich osobowości, zachowania. Bohaterowie są niezwykle przekonujący i sugestywni. Dodam jeszcze, że wiekszość z nich ma delikatnie to ujmująć problemy natury emocjonalnej, co tylko dodaje postacją większą wyrazistość i niepozwala widzom na obojętność wobec nich. Można by pomyśleć, że to prawdziwi ludzie, których historie postanowiono pokazać w anime (gdyby tylko odrzucić wielkie roboty, ratowanie świata i religijno­‑mistyczną otoczke wyszedł by niezły film psychologiczny:) Drugą według mnie największą zaletą NGE jest wspaniała kreska i animacje. Te elementy zreszta jak i wszystkie inne w tym anime odpowiednio dopracownao. NGE porusza wiele istotnych problemów i stawia przed widzem wiele poważnych pytań. Zdecydowanie nie jest to anime dla wszystkich, ale nie będe się rozpisywał o fabule, bo by mogło miejsca zabraknąć;)
    Ciesze się, że HYPER wyemitował NGE szkoda tylko, że z lektorem, a nie z napisami:( mam jeszcze nadzieje, że poza właściwym NGE (26 odcinków) HYPER pokaże kiedyś End of Evangelion będący ostatecznym zakończeniem fabuły z serii TV (ale co do tego tytułu pora emisi musiała by być nieco późniejsza:)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Pichu 22.01.2006 11:30
    Rei
    Co najbardziej lubię w Evangelionie? Wszystko!!! Najbardziej urzekła mnie muzyka.^^ Za każdym razem jak ją słyszę serducho się tak raduje i wzrusza. Choćby dla muzyki warto obejrzeć te anime. Ale nie tylko, oczywista.^^ Bardzo zaciekawili mnie bohaterzy. Każdy z nich był inny ( najlepiej ten kontras widać przy Rei i Asuce^^ ). Fabuła też jest niezła, bardzo nietypowa ( w prawdzie do końca wszystkiego nie zroumiałam, jednak to mi się w tym wszystkim najbardziej podobało ). Ta zagadkowość sprawiała, że powracałam do tego anime z wielką chęcią.^^ Bo co to za draka wiedzieć wszystko?^^ Opening w Evangelionie po prostu zwalał mnie z nóg. Zanim obejrzałam jakiś odcinek musiałam pare naście razy go wysłuchać ( o dziwo jeszcze mi się nie znudził ). Pamiętam moje początki związane z Evangelionem. Pierwszy raz obejrzałam te anime pare lat temu, na kasecie wideo, co najlepsze na czarno­‑białym tle.^^ Widziałam tylko parę odcinków, więc za bardzo nie wiedziałam o co chodzi, tylko tyle, że Evy toczą walkę z Aniołami, by uchronić Ziemie przed zagładą. Całą serie obejrzałam, dopiero na Hyperze (dla mnie to był szok, Evangelion był tylko emitowany na niemieckim VOXie i to tylko raz ). Byłam w siódmym niebie, w końcu mogła obejrzeć ostatnio odcinek, który mnie wręcz zszokował ( choć można się było tego spodziewać po Evangelionie^^ ). Te anime jest BOSKIE, z miłą chęcia do niego powracam.^^
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime