Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Fate/stay night

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    Nurietka 2.12.2008 23:00
    Boskie
    Jeśli o mnie chodzi jestem otaku. To chyba najlepsze anime jakie w życiu widziałam, dopracowane w każdym szczególe: genialna kreska, cudowna muzyka, świetna fabuła. Motyw z Archerem i Shirou – genialny. Klejnot, który pozostał po  kliknij: ukryte naprowadził mnie na trop, potem pogrzebałam w necie i wszystkiego się dowiedziałam xD.
    Na zakończeniu płakałam jak bóbr. Było doskonałe.

    Zamaskowano spoiler.
    Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Scrool 24.11.2008 01:01
    Polecam…goraco polecam… Dla fanów Archera którzy nie wiedzą kim on jest ...zajrzyjcie do mangi to będziecie wiedzieć :D Bo to naprawde na ciekawy pomysł wpadli twórcy ^^
    Zakonczenie troche smutne..ale dlatego takie fajne… mozna by zrobic kontynuację :) obejrzałbym z przyjemnością… a nawet jak nie zrobią to trudno.. itak anime boskie.
    Saber zostaję jedną z moich ulubionych postaci Żenskich z Anime…
    Główny bohater… juz nawet zapomniałem jak ma na imię bo skońcyłem anime 2 tygodnie temu… Shiro?? nieważne :P no wieć jak dla mnie to troche za /ciach!/( chociaz i tak z czasem mu przechodzi) ale może to jego urok… w każdym razie jak ktos niżej napisał bardziej się nadaję do Echi…
    Rin jest świetna… szkoda tylko ze czaruję po Niemiecku… bardziej parszywego języka nie mogli wybrać, ale to oczywiscie moje zdanie ^^
    OP i END bardzo przyzwoite :)
    jeszcze raz goraco polecam

    Usunięto wulgaryzm – moderacja.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 0
    danio_mag 11.11.2008 10:42
    Dla mnie bomba!
    Anime skończyłem oglądać wczoraj, niesamowicie mnie wciągnęła (2 dni wystarczyły aby wszystko obejrzeć). Moim zdaniem najlepsza jest fabuła, relacja między Shirou a Saber to jedne z najlepszych jakie oglądałem, po prostu majstersztyk. Tak szczerze powiedziawszy to żałuję, że takich kobiet jak Saber nie ma naprawdę bo się w niej zakochałem ;) Muzyce również nie można nic zarzucić, pasuje idealnie. Nie będę dalej pisał bo to jedna z pierwszych anime jakie oglądałem. Mam do was jednak pytanie, czy możecie podać mi tytuły podobnych anime? Chodzi o takie z rozbudowanym wątkiem miłosnym między bohaterami (ale nie jakieś hantai czy coś w tym stylu, po prostu ten wątek ma się rozwijać w trakcie) i jakąś dobrą akcją :) Z góry wielkie dzięki!

    Przypominamy, że komentarze mogą dotyczyć wyłącznie tytułu, przy którym się znajdują. Do zadawania pytań służy forum. Moderacja
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Pytia 9.11.2008 17:41
    6/10 i nie więcej
    Jakoś udało mi się dotrwać do końca, ale często miałem ochotę przerwać oglądanie ze względu na oklepane schematy  kliknij: ukryte , nieprzekonującą fabułę i charaktery (z wyjątkami – Rin na przykład była niezła), beznadziejne przedstawienie magii (w porównaniu z innymi, niech mnie, nawet w Slayers było to duużo lepsze, odpowiednie inkantacje i takie tam), nielogiczności (bohaterowie uciekający, by nie zakończyć anime za szybko) i trochę tandety (aczkolwiek przyznaję, jak na podjęty temat niewiele, to nie jest Mai Hime)...
    Aczkolwiek niedawno ponownie sięgnąłem po Lain, więc mogę być dość wymagający :P
    Wydaje mi się, że anime tym podniecają się osoby, które jeszcze zbyt dużo nie widziały lub nawet jest to jedno z ich pierwszych anime. Ja też mam do mojego pierwszego Love Hina sentyment, ale niech mnie, trochę obiektywności w tych ocenach… 10? 11? To anime ma bardzo dobrą grafikę, przyzwoitą muzykę (i tylko przyzwoitą, polecam np Wolf's Rain czy Cowboy Bebop, aby lepiej rozumieć skalę ocen) i bardzo przeciętną fabułę. 6/10 i nie więcej, bo mam lekkie poczucie zmarnowanego czasu
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Zakochana ;) 4.10.2008 19:11
    Warto obejrzeć !
    To było jedne z pierwszych anime z jakimi się zetknęłam i będę miała już zawsze do niego słabość. Fabuła, kreska, muzyka, postacie ... dla mnie to historia na 5+ ! No, może oprócz zakończenia, które jak dla mnie było prowokacyjnym ruchem ;) Na prawdę polecam z czystym sumieniem.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    reiku 29.09.2008 13:09
    Moim drodzy ja po obejrzeniu Fate też czuje ogromną pustke i niedosyt..przeplata to się z innymi uczuciami (żal, smutek). Chciałby sie podzielić z wami moim spostrzeżeniem odnośnie tego, że część z was..prawie wszyscy mają nadzieję na kontynuacją z udziałem Saber. Pamiętacie dlaczego sługi walczyli o Św. Gralla? Powody były różne..no właśnie powody..Saber straciła powód walki o kielich, w jednym z ostatnich odcinków wyraźnie stwierdza, że przeszłości nie da się zmienić i rezygnuje ze swoich celów – dla mnie jednoznacznie wiążę się to z tym, że nie mając już celu Saber nie będzie już nigdy sługą..słudzy zawsze mieli powody do walki, Saber taki powód straciła, udała się na wieczny spoczynek. Smutne..cholernie smutne ale twórcy nie mogli wyjść inaczej z tej sytuacji…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    smiglo46 24.09.2008 22:08
    Fate/Stay Night
    Ogladalem juz 3 razy wszystkie odcinki , bardzo mnie wciagnelo , kazdy jeden odcinek ogladalem z pasja w oczach , fabula jest bardzo ciekawa ( wojna o swietego grala :)) , klimat mrocznego fantasy . Co do walk to nic im nie brakuje! sa same w sobie sztuka, postacie sa klimatyczne i pieknie rysowane (az dziw ze w serii tv jest taka zaj… grafika) . Jest nawet wontek milosny pomiedzy Mistrzem i Sluga :). Moja ocena to postacie 10,fabula 10,
    grafika 10,muzyka 9. Pozdroweczki
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Wakabayashi 26.08.2008 23:53
    Fate/Stay Night
    Nie potrafię zacząć inaczej­‑to naprawdę jedno z najfajniejszych anime obejrzanych przeze mnie.Zabierając się za oglądanie liczyłem na ładne i efektowne walki.Oczywiście się nie zawiodłem ale oprócz tego dostałem o wiele więcej.Ale po koleji…

    Zacznijmy od spraw aduio­‑wizualnych.Mi osobiście wygląd postaci bardzo przypadł do gustu.Animacja podczas walk jest naprawdę świetna.Rzadko spotyka się tak ładnie i płynne starcia.Tła w Fate/Stay Night nie wyróżniają sie na plus, ale nie powiem też że są ubogie.
    Muzyka jest naprawdę klimatyczna i bardzo dobrze wkomponowana w akcję przedstawioną na ekranie.Mi najbardziej podobał się drugi openning.Chciałbym odnieść się do kwestii zaklęć wypowiadanych przez bohaterów w obcych językach.Archer może nie mówił najpiękniejszą angielszczyzną, lecz mi to wcale nie przeszkadzało, a wrecz się podobało.Rin bardziej kaleczyła inkarnacje wypowiadane po niemiecku, ale możemy to sobie tłumaczyć tym, że przecież mieszka w Japonii, zapewne tam się urodziła, więc trudno żeby miała perfekcyjnie opanowany obcy język(wiemy jaki z tym problem mają Japończycy).

    Przejdźmy do opisu postaci i fabuły.Tu nie obejdzie się zapewne bez spojlerów, które postaram się skrzętnie ukrywać :).
    Nie mam zamiaru opisywać wszystkich bohaterów po koleji, wspomnę tylko o najważniejszych.Saber-jedna z najlepszych postaci jakie widziałem do tej pory w anime!Piękna, stanowcza acz szlachetna twarda babka z jasno określonym celem­‑zdobyć Święty Grall.Oczywiście tyle o niej wiemy na początku. kliknij: ukryte 
    Shirō Emiya- u mnie nie wzbudza takich negatywnych uczyć jak u innych komentujących, lecz nie da się ukryć, że z początku jego chęć zostania obrońcą ludzkości jest trochę irytująca, ale chłopak ma ku temu poważne powody.To, iż z początku nie pozwala Szermierzowi walczyć jest takie…rycerskie?Co ważne „rozkręca” się w trakcie kolejnych odcinków i można go lubić.
    Co do Rin Tōsaki to trzeba się zgodzić z twierdzeniem, że to taka przefarbowana Asuka z NGE.Naszczęście w odróżnieniu od rudowłosej złośnicy udało mi się Rin polubić. kliknij: ukryte 
    ..dobra w takim tempie to by mi jeszcze trochę zeszło więc prześpieszmy.Archer-dziwię się zachwytą nad jego postacią.Jego walka z Berserkerem była świetna, zrobił co do niego należało i tyle.Może jakby dostał więcej czasu w anime i wyjaśnono jego pochodzenie bardziej by mi się spodobał.Nie mogło zabraknąć dzieciaka o morderczych skłonnościach czyli Illyasvieli. kliknij: ukryte 
    Oprócz postaci dość typowych jak Sakura czy nauczycielka „opiekująca” się Shiro Taiga Fujimura mamy tu zbiór bardzo ciekawych postaci Mistrzów i Sług.Nie ma sensu ich wymieniać, natomiast warto wspomnieć, że nie wszyscy są z grunty źli czy też niepokalanie dobrzy i że w wojnie o Święty Grall nigdy nie wiesz kto może nagle stać się twoim sojusznikiem lub wbić ci nóż w plecy.

    Na koniec zajmijmy się najważniejszym, czyli fabułą.Historia walki o Święty Grall może wydawać się niczym odkrywczym, ale jest niezwykle ciekawie przedstawiona.Fabuła posiada wiele wątków, naprawdę duzo się dzieję i co odcinek jesteśmy czymś zaskakiwani lub stawiane są przed nami nowe pytania.I tu dochodzimy do chyba jedynego minusu serii.Nie wszystko zostaje nam wyjaśnione, nie na wszystkie pytania poznamy odpowiedź. kliknij: ukryte Takich, być moze niewielkich nieścisłości jest więcej, ale podyktowane jest to tym, że świat który w grze komputerowej był bardzo rozbudowany i szczegółowy tutaj został zamknięty w zaledwie 24 odcinkach.

    Osobiście bardzo polecam tę serię wszystkim którzy jej nie widzieli.Znajdziecie tu naprawdę ciekawą fabułę, interesujące postacie i doskonałe walki.A jeżeli świat Fate/Stay Night bardzo się wam spodobał to zapoznajcię się z grą wydaną na PC i PS2.Jest to tytuł hentai, ale jeżeli komuś to nie przeszkadza to dowie się wiele nowego o bohaterach i znajdzie odpowiedź na pytania pozostawione przez serię telewizyjną.


    Z pozdrowieniami, Wakabayashi
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Craked 18.08.2008 21:42
    FSN
    To jedno z moich najulubiejszych anime- obejrzałem je kilkakrotnie, za każdym razem z wielką przyjemnością…

    Nie przeszkadzają mi zbytnio nieścisłosci i nielogiczności w fabule, ale nie bede ukrywał, ze odnosze wrazenie, jakoby autorzy chcieli zrobic (mieli pomysł) anime liczace np. 34 odnicnki, ale potem „ktos” kazał je skrócic o 10, dlatego było trzeba wyrzucić co nieco…

    Ale to anime i tak jest genialne, dzieki muzyce, która buduje niepowtarzalny klimat i nastrój, dzieki czemu „zwiazek” Szermierza i Shirou nabiera jeszcze lepszych barw itp…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Hirutsugi 12.08.2008 23:07
    Świetne anime
    Anime skończyłem oglądać wczoraj ale musiałem poczekać aby emocje opadły, dawno mnie żaden obraz tak nie urzekł i poruszył. FSN to prawdziwy majstersztyk. Wszyskie elementy tego anime stoją na najwyższym poziomie: świetne walki, niezła kreska,(wreszcie) interesująca i wciągająca fabuła, bardzo dobrze wykreowani bohaterowie no i genialna muzyka podkreślająca klimat, czegóż chcieć więcej ? Jedyną rzeczą do której mogę się przyczepić jest ilośc odcinków( nie obraziłbym się by było ich koło 35­‑40) za szybko się to wszystko skonczyło i musiałem wrócić do szarej codzienności ( ehh… ) Co do ostatniego odcinka to dawno się tak nie wzruszyłem. W sumie takiego zakończenia się spodziewałem ale ... koniec bo zaraz zaczne spoilerować jak najęty (: Polecam każdemu bez wyjątku !!! 10/10 – nie można FSN ocenić inaczej.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Sanryu 10.08.2008 14:19
    Fate/Stay Night
    Anime zaprawde udane i szczerze polecam. Brakowalo mi jednak troche „zapelniaczy”, ktore moglyby niektore postacie bardziej „zarysowac”. Chcialem dac 9/10(momentami 10/10), ale zakonczenie bylo zbyt melancholijne…jak dla mnie po prostu zbyt smutne:P(tak jestem fanem happy endow ;) ) tak wiec w ostatecznosci 8/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    klaudia 5.08.2008 19:35
    Masterplace!
    Połączenie wiele gatunków.

    romans, dramat, sci­‑fi/fantasy, przygodowe.

    Dobre anime polecam! 10/10

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    corristo 1.08.2008 23:52
    Emocje
    Ciężko mi powiedzieć czy to najlepsze anime które oglądałem ale być może…
    Seria jest świetna i według mnie o przynajmniej 10 odcinków za krótka. Kreska jest dobra, za to muzyka… Openingi mnie powaliły na ziemię, przetoczyły i pokopały.
    Fabuła jest dobra z małym zastrzeżeniem – prawie co odcinek dowiadujemy się o kolejnych zasadach dotyczących wojny które często do siebie nie pasują i są dość wymyślne.
    Postaci… Cóż, prym wiedzie Rin. Tak po cichu miałem nadzieję że to z nią będzie kręcił Shirou. ;P Największą traumę przeżyłem gdy  kliknij: ukryte  Należy do niej też mój ulubiony sługa, Archer. Trochę za szybko się biedakowi odeszło ale i tak był świetny. „Steel is my body and the fire is my blood!” ^^
    Shirou… Polubiłem go, mimo że typowy z niego (nie)męski bohater, pasowałby do jakiegoś ecchi ;P jednak szybko się uczy.
    Saber… Nie jest moją ulubioną postacią ale na dobrą sprawę nie można jej niczego zarzucić. I szkoda mi jej trochę. :)

    Reszta postaci jest OK, może irytuje mnie troszkę to „Senpaaaai!” Sakury ;p
    I tyle mam do powiedzenia. Od oceny się wstrzymam bo świeżo po seansie wynosi ona 10/10, zobaczy się jak opadną… emocje ;p
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Antagonista 5.07.2008 19:48
    Warto
    Fate jest bardoz fajny wciaga jak bagno ,chce sie oglodac odcienek za odcinkiem chodz po 1 odcinku tego serialu wydaje sie ze to jakas chała,warto obejrzec to anime chodz ze wzgledu na super walke bersekera z archerem !!!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Fanka Anime 4.07.2008 22:51
    Polecam...
    ...Fate Stay Night. To naprawdę rewelacyjne anime ! Naprawdę ! Jest wspaniałe ! Zakochałam się w tym anime ! ;-)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    BORYS 24.06.2008 14:15
    :D
    piękne anime z piękną muzą:D
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    dullman 2.06.2008 21:24
    anime obok którego, nie można przejść obojętnie
    Mimo, iż anime zakończyłem oglądać kilka dni temu, to nadal myślę o jego treści. Widząc inne komentarze, można się spodziewać, że mamy do czynienia z genialnym anime, lub też takim, któremu do tego niewiele brak. Ja się niestety z tym zgodzić nie mogę.
    W momencie gdy o nim myślę wywołuje ono silne uczucia i to bynajmniej nie zachwyt czy też podziw, a naprawdę silną gorycz, żal czy też smutek, iż pomimo dobrego początku, jednej postaci, co do której mogę z czystym sumieniem powiedzieć, iż mnie zauroczyła (a to jest naprawdę ciężkie w moim przypadku – wystarczy powiedzieć, iż to pierwsza postać w anime co do której nie mam wątpliwości, iż jej psychika jest jak najbardziej realistyczna), czy też dosyć ciekawie zaczynająca się fabułę.

    Wpływ na moją ocenę miały głównie postaci, ich zachowania jak i , moim zdaniem, niejednokrotnie nieuzasadnione wybory których dokoniali.
    Największą „zasługę” na tym polu ma bez wątpienia postać Saber. kliknij: ukryte 
    Z kolei główny bohater Shirou, kliknij: ukryte 
    Tak naprawdę to właśnie ta dwójka postaci sprawia, iż serię się kończy ze znacznym żalem do twórców anime o to, że nie postarali się lepiej oddać postaci oraz trochę mniej rygorystycznie podążać wątkiem gry fate, a spróbować coś udoskonalić, lub też wziąść więcej wątków z unlimited blades.
    W sumie żal przeze mnie odczuwany dotyczył tego, iż fabuła za bardzo skupiała się na dwójce głównych „durniów” tzn bohaterów, jednocześnie niewiele opowiadając o pozostałych, znacznie ciekawej zarysowanych charakterach. Przede wszystkim mam tu na myśli dwóch:
    Pierwszym z nich jest Archer,  kliknij: ukryte 
    Drugim bohaterem, który jak dla mnie ratuje z dna całą serię jest Rin.  kliknij: ukryte 
    No cóż napisałem sporo gorzkich słów na temat tego anime to jednak wystawiłem mu 7 ponieważ mimo wszystko miało ono bohaterkę, która potrafiła mnie zauroczyć, do tego cała seria wzbudziła we mnie znaczne uczucia. Chociaż było to głównie zawiedzenie to jednak kiepskie anime wzbudza, co najwyżej, znudzenie.

    Na sam koniec powiem jeszcze jedno żal mi najciekawszej bohaterki Rin, dlatego iż, w wojnie graala straciła wiele rzeczy, które ją określały a mimo to do końca była „prawdziwą bohaterką” a jednocześnie realistyczną postacią w przeciwieństwie do pary Saber i Shirou co do której odczuwam tylko litość. Dlatego też wśród uczuć, które opisują tą serię pojawia się smutek ponieważ cytująć tytuł piosenki „only the good die young”
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Roth-chan 29.05.2008 21:06
    Nie mój gust
    Anime nie podobało mi się. Pierwszy odcinek mnie i moją koleżankę prawie że zanudził na śmierć. Dałam sobie spokój, ale ostatnio zmusiłam się i obejrzałam kilka dalszych, bo w końcu wszyscy wychwalają, że to takie genialne oh i ah. Niestety to jednak nie dla mnie :) Sam pomysł na fabułę jest nie najgorszy, ale postacie w ogóle nie wzbudziły we mnie sympatii. Styl rysowania według mnie był… beznadziejny. Zero oryginalności. Taka kreska nie wyróżnia się niczym na tle innych anime. Ktoś może się sprzeczać i mówić: „ale przecież to taka cudna, piękna kreska!”. Dla mnie to wykonanie jest dobre… ale sama kreska po prostu mnie odpycha, bo to nic nowego :P
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    kamey 21.05.2008 22:50
    auć...
    Co do samego tytułu to mankamenty zostały już w większości wymienione, ale coś co mnie do tej pory dobija to…  kliknij: ukryte 
    Ci cholerni faszyści od animacji spieprzyli mi wieczór.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    hollow 17.05.2008 19:11
    Po prostu przeczytaj !!
    Fate/Stay Night wymiata i jako przykład moge przedstawic to że obejrzałem to anime w 12 godzin z przerwami na WC poza tym całyczas siedziałem przy kompie i ogladałem (do bólu 8)

    Historia w Fate/Stay Night jest nieprawdopodobnie wciagająca . Muza pociska a postacie sa super . Oczywiście jest pare zgrzytów ale mozna na nie przymknąć oko 8)

    pozdro dla wszystkich fanów Fate/Stay Night 8)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    rivendell 20.04.2008 23:07
    ekhm.. :)
    Genialne, idealne, świetne, fantastyczne, przecudne, wspaniałe, niepowtarzalne, subtelne, tajemnicze, PIĘKNE .. – brak epitetów.

    Saber i Shirou .. ahh :)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Mi-lu 24.03.2008 12:40
    Bardzo dobre, choć nie rewelacja
    Fate/stay night jest anime bezsprzecznie wartym obejrzenia i ciekawym. Sam pomysł na fabułę, a później jego realizacja jest dobry, choć nie jest idealny. Zdarzają się momenty, kiedy bez trudu można przewidzieć co się dalej stanie szczególnie pod koniec.
    Bohaterowie w większości zachowują się naturalnie i bez zastrzeżeń. Postacie magów i sług rysują się ciekawie. Bardzo spodobał mi się kolega Shirou ze szkoły. Typowy szczeniak, młodociany cwaniaczek. Niestety główny bohater to jedna z najgupszych postaci jakie widziałam w anime. Nieskończenie naiwny chłopczyk o złotym serduszku, całkowicie głuchy na zaloty pań w okół niego.  kliknij: ukryte  W tym względzie czepiać można by czepiać się jeszcze Sakury, ale ona przynajmniej wzbudza sympatię.
    Grafika rzeczywiście jest śliczna. Projekty postaci są ładne, tła ciekawe, walki bardzo widowiskowe. Tylko dlaczego tryskająca krew miała tak dziwny kolor i wyglądała jak woda?
    Muzyk bardzo dobra. Być może nie specjalnie się wyróżnia, ale co tam.
    Jedyne nad czym boleje to nie ujawnienie w anime przeszłości Arhera. A szkoda ;)
    Powtarzam jeszcze raz. Fate/stay night to pozycja ciekawa, warta obejrzenia, choć niestety nie rewelacyjna.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 2
    Anna 1.03.2008 23:30
    Najlepsze anime, jakie widziałam!
    Zdecydowanie najlepsze anime, jakie widziałam. Jak do tej pory nie obejrzałam żadnego lepszego. Ciekawiło mnie aż do samego końca, który także nie okazał się rozczarowaniem. Choć było można przypuszczać, że Szermierz nie zostanie z Shirou (ja przypuszczałam i się sprawdziło :D), bo jest to raczej nietypowe dla takich serii jak ta. Jednakże wszystko mi się podobało. Po Wojnie Świętego Grala życie powróciło do normy i wydawać by się ona mogła jedynie snem, ale wydarzyła się na prawdę. Myślę, że zakończenie nie byłoby dobre, gdyby Szermierz została z Shirou, bo to by było beznadziejne i nie pasowało do reszty. Przyznam, że na ostatnim odcinku się popłakałam ;) Jaki wstyd!!! :D. Ale ja już tak mam, że łatwo się wzruszam, to jednak było nader piękne. Nijak się ma (czy nie ma? Nie wiem, jak byłoby poprawnie, ale chodzi o to, że o wiele lepsze ;P) do innych obejrzanych przeze mnie anime. Choć nigdy wcześniej nie lubiłam tego gatunku, FSN sprawiło, że zaczęłam się nim interesować, ale drugiego takiego anime pewnie nie obejrzę nigdy :D Jednakże mimo iż uważam, że wszystko jest idealnie tak, jak być powinno, jest mi bardzo szkoda, że anime to już się skończyło ;(. Ciężko będzie żyć bez oglądania co dzień nowych odcinków ;). Szkoda, że nie ma żadnej kontynuacji, ale ona byłaby bez sensu, więc z drugiej strony lepiej, że nie ma xD. Anime oceniam bardzo, bardzo wysoko! Zwłaszcza muzykę, jest świetna. Pozdrawiam ;*
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    odpowiedzi: 1
    Oone 24.02.2008 18:41
    Tragedia
    Same tu ah oh itd. itp. Mnie to anime w ogole nie przekonuje. Jak dla mnie cala fabula kreska i muzyka to masakra.Tragedia, koszmar, ja podobne tytuly bede omijal jak najszerszym lukiem. Tak na marginesie jakim cudem recenzent dal temu czemus 9 za grafike- proponuje kupic okulary…
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Ryuki25 29.01.2008 13:25
    Nic nadzwyczajnego
    Dla mnie to anime jest przeciętne. A obejrzałam je do końca raczej by zaliczyć niż z ciekawości jak to się skończy. Co prawda złe nie było i miało swoje momenty jednak nie wciągnęło mnie.

    Fabuła mimo otoczki mistycznej była mało oryginalna. Czasem zdawało mi się, że autorzy na siłę przekonują mnie, że ten tytuł jest ambitny. Postacie były bardzo typowe ich charaktery można znaleźć prawie w każdym anime( elementy haremowe troszkę mnie drażniły ale przymknęłam na nie oko ). Z powodu tego, że romantyczne sceny mnie nie kręcą przyznam się, że połowę jednego odcinka przewinęłam. Co do Saber  kliknij: ukryte 

    Graficznie Fate prezentuje się świetnie i pojedynki animowane są widowiskowo. Muzyka raczej średnia, opening w ogóle nie przypadł mi do gustu. Po pierwszym przesłuchaniu zaczęłam go zwyczajnie przewijać.

    Podsumowując dla mnie średniak w ładnym opakowaniu. Trochę zbyt meczący na maraton ale w dozowaniu nawet miło się ogląda. Nie powiedziałam bym, że jak się go nie obejrzy to się nie jest prawdziwym fanem czy coś w tym guście. Będąc szczerym to nie ma anime/mangi, która ma obowiązek wszystkim się podobać. W końcu każdy ma swoje upodobania a to, że nie zachwyca się tytułem uznanym za wybitny nie znaczy, że jest od innych gorszy.
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime