x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: nie wiem...
Animacja jest marna jak w większości ich „dzieł”. Postaci wyglądają i poruszają się jak roboty, ja tam płynności w ich ruchach nie widzę, tak samo jak nie widzę płynności w produkcjach typu „Wallace & Gromit” gdzie stosuje się animację poklatkową, co jest widoczne. Dodatkowo, jak już nie raz pisałem o tym, postaci nie wyglądają… jak z typowego anime, wyglądają jak te z bajek Disney'a czyli są plastusiowe. Tego typu zabiegi w japońskich produkcjach nie trawię. Nie wymagam oczu na 3/4 twarzy, moe wyglądu, praktycznie braku nosa i ust ale na Boga niech to wygląda na produkcję stricte japońską!
Do samej piosenki się nie mogę przyczepić bo wpada w ucho ale mnie osobiście nie chwyciła za serce ani nie zmobilizowała do bycia lepszym.
Dobre.
Call me pervert, I'm pervert ;]
nie wiem...
Buahahaha
Nietypowe
ecchi...
Nieco osobną wypowiedź mam dla wspomnianego odcinka 6‑ego. Jestem naprawdę mile zaskoczony, tym że w takim anime autor ukrył tak piękną perełkę, dorównującą takim tytułom jak „Air”, serie „Ef- a tale of…” i jeszcze kilka innych podobnych anime. Jest to naprawdę przepiękny i smutny a jednocześnie podnoszący odcinek, porusza bardzo poważny temat. Naprawdę porusza. Tak więc, jeśli ktoś naprawdę nie lubi anime spod znaku ecchi, to niech chociaż obejrzy 6‑ty odcinek tej serii a myślę, że polecą nawet łzy.
nie czytajcie recenzji...
Anime jest świetne, prawie tak samo dobre jak Kanokon, który jest IMO najlepszym głupkowatym ecchi‑anime jakie kiedykolwiek widziałem. Wszystko jest tu jak najbardziej na swoim miejscu, stroje naszych bohaterek są kuse, często się rwą, spadają, znikają, itd., główny bohater to jak zwykle szczęściarz, który nie potrafi skorzystać z okazji na choćby pocałunek, jak zwykle nie potrafi też wybrać tej jedynej spośród wianuszka cudownych dziewczyn, które aż pchają się w kolejce by być jak najbliżej tego farciarza… w zasadzie ecchi jak większość ale humor jest tu na tyle głupkowaty, że anime wyróżnia się w tłumie innych ecchi‑anime. I tylko w/w sytuacja mnie tu strasznie denerwowała… ten farciarz mógł mieć za żonę przepiękną kosmitkę, która wcale nie ukrywała swoich uczuć do niego (no i dodatkowy profit- kliknij: ukryte jakby się w końcu z nią ożenił, byłby którem) a uganiał się za jakąś laską, która nie miała pojęcia jak mu powiedzieć, że się w nim buja. Jakbym sam był w takiej sytuacji to bym bez namysłu wybrał kosmitkę a tamtej powiedział wprost, że bardzo mi się podoba ale nic z tego nie będzie.
Ocena: 7/10 (byłoby 8/10 ale dwa ostatnie odcinki zchrzaniły całą serię).
Druga seria najlepsza
Stereotypowe...
6/10
Przeciętniak...
Przeciętniak
kliknij: ukryte ~nie mogłem się powstrzymać :D Opis z oceny idealnie trafia w to anime.
kontynuacja?
8/10
Gdzie jest recenzja trzeciej serii ja się pytam? :P
Dobre ale...
8/10
grafika
... ech, straciłem czas
Ode mnie 4/10 bo połowę tego anime i tak przespałem, w przeciwnym razie dałbym może nawet i 2 albo 3.
Ja też tak chcę
Mi się oczywiście podobało, ba marzę by zamienić się miejscami z głównym bohaterem. I zastanawiam się, dlaczego takie wakacje są nie możliwe w naszym realnym świecie… nie no jasne, jak bym miał kasę to bym sobie takie wakacje kupił. Ale tu nikt nic nie kupuje, to są przyjaciele, kochankowie, „rodzina”. OVA jest śmieszna, odprężająca, w sam raz na wakacyjny poranek. Jak komuś przeszkadzają takie „podniecenia” to niech się za to nie bierze i nie wypowiada się na temat, który jest dlań tematem tabu. A przecież Bóg (oczywiście pomińmy tu kwestię religijności) stworzył nas nagich…
mam inne zdanie...
Przegadane...
Fakt
5/10
Dno!
Lubię ecchi ale to przechodzi wszelkie granice głupoty. Ode mnie 1/10.
nie znacie się
6/10
eeee...
ok... co? O_o
Wasze zdanie się nie liczy :)
Anime jest genialne!
Postaci bardzo mi się podobały (Saki jest kawaii), fabuła w pierwszych 4 odcinkach była coś jak WTF? O_o Ale kolejne odcinki były po prostu świetne ^_^ Do kreski nie mam absolutnie nic, pomimo tego że niezbyt mi się podobała to była inna i dlatego była znośna. Muzyka… łał opening jest FANTASTYCZNY!!! Mogę tego słuchać non stop. Reszta to tło a w to się zbytnio nie wsłuchuję, sam ending raczej średni ale i tak go nie słuchałem. Ode mnie anime ma 9/10