Komentarze
Detroit Metal City
- Czy dam radę? : Detroit Metal City : 28.06.2023 16:36:31
- DMC : Bawmorda : 2.11.2016 12:24:47
- 8/10, gwałt gwałt gwałt! : MiyuMisaki : 18.08.2015 17:11:37
- komentarz : Dragonite~ : 1.08.2015 19:25:04
- Re: to anime pali świątynie i gwałci stare baby (; : Ma : 2.04.2015 18:02:05
- Re: : ) : Zielonomi : 7.01.2015 18:29:01
- : ) : Sezonowy : 7.01.2015 17:35:30
- Re: Ehm... : Costly : 23.10.2014 11:16:26
- Ehm... : Kamiyan3991 : 23.09.2014 16:22:39
- Anime dla metali : Miras : 8.09.2014 17:33:25
GO TO DMC!!!
Komentarz do autora
Po pierwsze:
Skąd przyszło ci do głowy nazwanie fanów death metalu gothami?
Secundo:
Znasz jakiegokolwiek fana death metalu? Wątpię.
Po trzecie:
Ile utworów death metalowych wogóle słyszałeś?
Wniosek nasuwa mi się taki: Większość fanów anime to po prostu idioci, których postawa w niektórych sytuacjach niewiele różni się od postawy zwykłego, tępego dresa z żelem na włosach. Nic więcej nie będę pisał,radzę się trochę dowiedzieć na ten temat, dopiero potem się wypowiadać.
Żeby nie było: Zajrzałem tutaj zainteresowany niniejszym anime.
I Demon King Krauser‑san! ]:->
W sumie dość zdziwiła mnie recenzja, zwłaszcza kawałek o tym, że „można by zrobić poważne anime”. OK, tylko po co? DMC miało być śmieszne i jest. I super! Wsio.
Jak dla mnie – spokojnie 9/10
muzyka – 9 świetna, trafiająca w mój gust,
postaci – 9 wg mnie są ciekawe i oryginalne, krauser‑sama to istny bóg chaosu, z niecierpliwością w każdym odcinku oczekiwałem na jego wielkie wejśćie
grafika – 6 – nie olśniewa, ale jest odpowiednia dla tego anime
fabuła – 8 – mnie żaden odc nie nudził zawsze było coś ciekawego szkoda tylko że nie było jeszcze z 2‑3 odc.
co do wulgarności , ja za to właśnie podziwiam twórców, to nie jest jakaś tam grzeczna komedyjka, czasami człowiek chce zobaczyć anime w którym gł. bohater klnie na potęgę,
10/10 zdecydowanie.
DMC
DMC to wspaniała parodia całej społeczności Death metalowej (nikomu nieumując oczywiście). Teksty piosenek zostały przedstawione w niezwykle dosadny sposób, co w połączeniu z rozdwojoną, skrajną osobowością głównego bohatera dostarcza niezwykle pozytywnych wrażeń.
Warstwa graficzna idealna – czyt. dosyć karykaturalna, wspaniałe głosy, sama muzyka oczywiście też. Pod kątem wykonania nie mam żadnych zastrzeżeń.
Minusy – długość odcinków, przesadność niektórych scen (czasami mogli sobie jednak darować ;D)
Dla miłośników czarnego, dosyć specyficznego humoru pozycja obowiązkowa.
9/10.
DMC
to otrzymujemy produkt dostarczający mnóstwo rozrywki i śmiechu :)
Seria jest na tyle krótka że każdy może po nią sięgnąć i sam sprawdzić, jeśli będą mu przeszkadzać wulgaryzmy, bądź inne zgorszenie w serialu występujące, nie musi oglądać, lecz uważam że bez tych elementów nie udało by się stworzyć dobrej parodii tego typu muzyki.
Serialowi można zarzucić wtórność, ale mimo tego że wiele żartów się powtarzało, odcinek zawsze potrafił zaskoczyć mnie czymś innym.
Podsumowując ja sam tytuł polecam, trafił idealnie w mój gust jako najlepsza parodia jako widziałem.
Racja...
Hmmm...
Daję 10/10