Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Eire

  • Avatar
    Eire 21.04.2012 00:53
    Komentarz do recenzji "Black Jack Final"
    Przestań, przy Haruce wykrakałeś.
  • Avatar
    Eire 15.04.2012 16:48
    Re: Nuda
    Komentarz do recenzji "Souten Kouro"
    Powiedziałabym, że większość ludzi na Zachodzie jeśli z czymś to kojarzy to z gra komputerową.

    Problem, który wymieniłeś dotyczy wielu dzieł mających miejsce w światowej kulturze- Biblii, Odysei, Ramajany, Opowieści o Księciu Promienistym. Wielowątkowe dzieła trudno obrać w sposób pasujący na ekran, a przy tego typu historiach wpadamy w pułapkę założenia, że widz pierwowzór zna i jakby co to wątek zaznaczymy a resztę sobie każdy dośpiewa. Z drugiej strony jeśli skupiamy się na widzu nie znającym książki niechybnie prowadzi to do kastracji co niestety widać na przykładzie WP- wątek Toma dało się wyciąć jednym ruchem ręki i nikt za nim nie płakał bo nie wpływał na późniejsza fabułę, ale wycięcie Sarumana i Porządków skutkowało naruszeniem przesłania oryginału.

    W wypadku Souten Kouro całkowite ciachanie niestety nie wchodziło w grę- wszystko w powieści plącze się i zapętla, czyniąc taki zabieg niemożliwym z punktu widzenia prowadzenia fabuły- przykładowo wspomniany wątek Diaochan z jednej strony niby taki romansik z drugiej okazuje się być zarzewiem dalszego konfliktu.
  • Avatar
    Eire 15.04.2012 13:19
    Re: Nuda
    Komentarz do recenzji "Souten Kouro"
    Pani recenzentka śledzi uważnie komentarze, bo nie ma z kim pogadać:)

    Idąc od końca- odpowiedź pod komentarzem wybaczam i przyznaję bez bicia, że w kwestii grafiki jestem zupełnym laikiem. To znaczy nie znam się na parametrach, mogę tylko powiedzieć, co mi się podoba.:) CG jest pewnym skrótem, jestem świadoma, że erę ręcznego rysowania zakończyła bodajże Księżniczka Mononoke, a cuda typu rysowanie z natury to tylko w starszym Disneyu. A tak BTW to czy 10­‑12 lat temu to nie czasy zachłyśnięcia się pierwszą falą CG i dośc paskudnych efektów?
    Moim zdaniem Souten Kouro wypada lepiej pod względem grafiki niż większość rzeczy, które widzę obecnie- bardziej naturalnie a jednocześnie widowiskowo (macha łapkami w geście „no wiesz…”), nie cukierkowo­‑plastikowo (pominąwszy smoki, ale można to usprawiedliwić fabularnie).

    Jeśli chodzi o fabułę (i tu staję pewniej) z tego co mi wiadomo nie ma polskiego tłumaczenia Opowieści o Trzech Królestwach ani nawet pełnego opracowania. Sama czytałam wersję angielską i polecam mimo wszystko- jest dość zrozumiała, a jak trafi się z dobrym komentarzem to już więcej nie trzeba.

    Trudno liczyć, by postać z tego okresu i kultury przystawała do naszych norm- nawet Liu Bei, któremu zdecydowanie bliżej do bohatera w pełnym tego słowa znaczeniu często­‑gęsto sadzi kwiatki, które obecnie podnoszą włosy na głowie. W porównaniu do Europy Chiny zawsze nisko ceniły życie jednostek, a Okres Trzech Królestw nawet według tamtych standardów uchodził za wyjątkowo okrutny.

    Jak wypada na tym tle Cao­‑Cao? Jest okrutny, to prawda, ale zapomniałeś wspomnieć jaki przyświeca mu cel- zdobycie władzy i zaprowadzenie porządku. Nie ma wątpliwości, że jest jedną z niewielu osób, które ukazane są jako zdolne do zaprowadzenia tego ostatniego. Wszystkie jego okrutne czyny wynikają z konieczności i świadomości czasów w jakich przyszło mu żyć. Nawet w anime pokazano, że w przeciwieństwie do innych bohaterów raczej unika rozlewu krwi a już na pewno nie znajduje w nim upodobania. Nie zmienia to faktu, że chińska kultura popularna przerobiła go na czarny charakter, a wiele adaptacji zapomina o tym niuansie.

    Szczęście bohaterów raziłoby mnie, gdyby nie była to część półlegendarnej konwencji- w końcu to Chiny i silna wiara w przeznaczenie- od początku akcentuje się, że każdego wymienionego w powieści czeka niezwykły los i jedyne co muszą zrobić to pomóc szczęściu (co też czynią).

  • Avatar
    Eire 3.04.2012 23:51
    Komentarz do recenzji "Yokoyama Mitsuteru Sangokushi"
    -Manga ma 60 tomów, tłumaczenie nawet nie jest w połowie a po tym co widzę w zakresie bohaterów i prezentacji wydarzeń nie za bardzo mam ochotę poświęcać swój czas.

    -Późno już więc wyjaśnij mi co ma z tym wspólnego którykolwiek Imagawa?
  • Avatar
    Eire 3.04.2012 22:01
    Komentarz do recenzji "Yokoyama Mitsuteru Sangokushi"
    Do książek. Mam wersje z ilustracjami.
  • Avatar
    Eire 15.03.2012 16:05
    Re: "Wolałbym zdradzić świat, niż czekać i patrzeć jak świat zdradza mnie".
    Komentarz do recenzji "Souten Kouro"
    Nie marudzić, tylko cieszyć się, że jest. Zrobiona dwa lata temu wersja Trzech Królestw w ogóle nie ruszona.

    Trochę suberów rozumiem, bo każdy chciałby mieć za swoją pracę trochę uznania, a tu nie dość, że widownia mała to jeszcze trzeba siąść, przejrzeć literaturę i zobaczyć jak się bohaterowie piszą na Zachodzie- i to ze świadomością, że połowa osób będzie narzekać, że pisze się inaczej niż brzmi, a druga połowa pokłóci się o wybór transkrypcji.
  • Avatar
    Eire 11.03.2012 14:17
    Re: Nuda
    Komentarz do recenzji "Souten Kouro"
    Niestety, trudno ekscytować się kolejnym odcinkiem, kiedy zapomni się, co było w poprzednim. Gdybym w czasie 2 letniej przerwy nie przeczytała powieści pewnie nigdy bym do Souten Kouro nie wróciła. Cieszmy się, że komuś się zechciało wysłuchać marudzenia garstki historycznych nerdów i naprawić karygodni błąd innych fansuberów.
  • Avatar
    Eire 24.02.2012 12:27
    Re: Rewelacja
    Komentarz do recenzji "Gyo"
    Bo to Lovecraft na poziomie ośmiolatki. Ma macki, żeyje pod wodą i jest zuła. Na tej samej zasadzie można dopasować te dziworyby.
  • Avatar
    A
    Eire 24.02.2012 12:19
    Nie nada
    Komentarz do recenzji "Gyo"
    Czy da się zrobić animowany horror? Taki naprawdę wyglądający zza konta, a nie stylizowane opowieści grozy w rodzaju Mononoke? Animacja jest chyba zbyt bajkowa, byśmy odczuli zagrożenie, a bez tego ani rusz.

    Chyba się nie da. Ja naprawdę jestem strachliwą osobą, po obejrzeniu horroru siedzę do rana zmieniając kanały z klamką i pogrzebaczem pod ręką, po przeczytaniu Kinga oklejałam szafę, po a po Dniu Tryfidów bałam się wyjść do lasu. To dlaczego Gyo mnie nie przestraszyło? Dlaczego biegające coś wydaje mi się mniej ekscytujące od rybika pod umywalką? Obraz, który miał mnie zniesmaczyć raczej śmieszy (ok, tu już nic na ekranie mnie nie rusza). Z nudów zaczynam analizować i przewidywać sytuację- prawie nie znając gatunku zawsze trafiam w sedno. Jedyne co trochę mnie zainteresowało to koleżanki bohaterki, ale jak ich nie ma to nuda panie, nuda. Może to wina kiepskiego CGI? Te rybki wyglądają jak przyklejone, tak nie pasują do postaci i tła, że mimowolnie widzę bohaterów jako aktorów w blueboxie, do których potwory dokleiło się w postprodukcji. Zakończenia i wyjaśnienia pisane chyba na siłę, już naprawdę wolałabym lovecraftowskie stwory a nie to co nam podano.
  • Avatar
    Eire 24.02.2012 12:06
    Re: Rewelacja
    Komentarz do recenzji "Gyo"
    Grisznak, to może też Mała Syrenka to tradycja Lovecraftowska? No bo Urszula siedzi pod wodą, grozi i ma macki.
  • Avatar
    Eire 17.01.2012 19:51
    Komentarz do recenzji "Sailor Moon - Czarodziejka z Księżyca"
    Ile anime zostało u nas źle zdubbingowanych? Dubów anime się robi mało, bo lud lektora kupi, więc tak naprawdę nie ma porównania. Zagraniczne przykłady sprzed 20 lat się nie liczą.
  • Avatar
    Eire 17.01.2012 19:02
    Komentarz do recenzji "Sailor Moon - Czarodziejka z Księżyca"
    A dlaczego zakładasz z góry, że miałby być kiepski i sztywny?
  • Avatar
    Eire 9.01.2012 18:49
    Re: Komedia
    Komentarz do recenzji "Bible Black"
    Owszem, ale w 120 Dniach Sodomy ośmieszał wszelką wiarę w byty nadnaturalne.
  • Avatar
    Eire 9.01.2012 16:55
    Re: Komedia
    Komentarz do recenzji "Bible Black"
    De Sade nie propagował satanizmu.
  • Avatar
    Eire 6.01.2012 22:46
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    Toteż pokazane było, że przeżył dzięki pannie Berserk.
  • Avatar
    Eire 6.01.2012 21:06
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    Rozumiem, że mówisz z własnego doświadczenia?
  • Avatar
    Eire 19.12.2011 22:21
    Komentarz do recenzji "Ao no Exorcist"
    W Biblii kochani, w Biblii Lea targowała się z Rachelą o mandragory. Na poważnie i naukowo opisały ją zaś egipskie księgi Tota.
    Gratuluję też bujnej wyobraźni- w tym budynku dopatrzeć się można Wieży Babel, ale Hogwartu?
  • Avatar
    Eire 11.12.2011 09:51
    Re: Właśnie oglądam po raz bodajże trzeci...
    Komentarz do recenzji "Oban Star-Racers"
    Akurat wywalenie dziecka do szkoły z internatem i pogrążenie się w rozpaczy to wcale nie jakiś nowatorski pomysł, tylko klisza rodem z XIX wiecznych powieści dla panienek.
  • Avatar
    Eire 2.12.2011 11:31
    Re: SM powrót
    Komentarz do recenzji "Sailor Moon - Czarodziejka z Księżyca"
    Wspominanie Hany Montany przy tym anime jest po prostu bezcenne.
  • Avatar
    Eire 1.12.2011 22:30
    Re: SM powrót
    Komentarz do recenzji "Sailor Moon - Czarodziejka z Księżyca"
    To już nie te czasy, kiedy ton nadawała pojedyncza kreskówka, bo kanały były trzy na krzyż i każdy puszczał to samo. Animacja się zmieniła, motywy były wykorzystane wielokrotnie. Nie przewiduję wielkiego boomu.
  • Avatar
    Eire 18.11.2011 15:59
    Re: Recenzja do kosza!
    Komentarz do recenzji "Shoujo Kakumei Utena"
    Osoba uskarżająca się na długość recenzji produkuje opasły komentarz.

    Wydawałoby się, że wiecznie jojczący o fansuby panowie fani powinni być zagorzałymi miłośnikami czytania, a tu byle 20000 znaków staje się powodem podniesienia alarmu.
  • Avatar
    A
    Eire 6.11.2011 14:34
    Komentarz do recenzji "Ikusa Otome Valkyrie"
    Ja tylko mam jedno pytanie- czy to nie jest loli?
  • Avatar
    Eire 3.11.2011 15:19
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    Dobry, niedobry, na pewno bezmyślny.
  • Avatar
    Eire 3.11.2011 07:13
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    Jak to co? Spisałby ludzi na straty, nie myśląc o tym, że ten napastnik w domu też by ich wytropił.
  • Avatar
    Eire 2.11.2011 22:06
    Re: Odcinek 3
    Komentarz do recenzji "Mirai Nikki"
    A poważne jest wykłócanie się o dwa zdania z komentarza?