x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: O.o
szkoda
Jeśli jakimś cudem zdołają wepchnąć w dwa odcinki wydarzenia z trzech i pół tomu, to wieeele pytań znajdzie odpowiedzi :) i wątek Kirihito też znacznie się rozwinie (a jest IMO świetny). aczkolwiek obawiam się, że skrót może nie wyjść historii na dobre. to był cudny epizod, i tyle wątków się pięknie ułożyło, że szkoda byłoby to stracić. czuję się już trochę jak agitatorka, ale ktokolwiek widział anime i mu się podobało, niech czyta mangę! zwł. że zaczęła się ukazywać po polsku… ;)
Re: Neko Mimi Mode
Re: Neko Mimi Mode
ale i pozostali, oprócz tych najbardziej skrzywdzonych przez los (Kaoru, Aoshi), dają nieźle radę… pewnie też dzięki temu, że w sumie mają dwa albo i trzy filmy do pokazania się, i tam gdzie mogą to zrobić, wychodzi im dość udanie. Aoshi naprawdę stracił okrutnie, zostało coś z niego tylko w pojedynkach, a to była znacznie bardziej złożona postać. o Kaoru na plaży chciałabym móc zapomnieć. nie, w ogóle bym ją wymazała z tego filmu, dla jej dobra i własnego. Sano tutaj a Sano w jedynce… pffft, Sano w mandze i anime!! aa, ja znów o tym samym. po prostu przeżałować nie mogę ;] w każdym razie, żeby zamknąć ten temat, rzeczywiście należy im się więcej uznania niż granym przez nich bohaterom :] ehhh. gdyby, gdyby nie…
Re: gorszy niż część pierwsza
Bohaterowie zachowują się idiotycznie, wrogowie mają kretyńskie motywy i cała intryga służy tylko jako zapychacz między kolejnymi walkami
a co powiesz o trzeciej części?? to jest dopiero ból… jak dla mnie, druga tylko zyskuje w tej perspektywie. ale sza, na to przyjdzie czas. chwałaż bogom, że te walki są rzeczywiście świetne, no i że tak efektownie pojawił się ten, co to samym swoim widokiem przyprawia dziewczyny o spazmy ;)
Re: Kreska niezmiennie piękna
niech to się już skończy, bo faktycznie tortura to jest, nic innego, a że oglądamy to wszyscy dobrowolnie, to masochizm jak nic…
aczkolwiek Inu nie wzbudził mojej sympatii. może gdyby był kotem… ale jakiś podejrzany jest.
Re: 5
Re: 5
Re: 5
Re: 5
bo cóż może być lepszego niż kliknij: ukryte śmierć z powodu miłości w obłoku kolorowych bąbelków? z głową na kolanach ukochanej i z myślą o filiżance czekolady… achhhhhh <wzruszyła się>. oby tylko nie wpadli na ten straszny pomysł, o którym ktoś pisał, żeby zrobić pairingi z czarodziejkami, bo tego nie przeżyję ;] w razie czego może choć ktoś ostrzeże…