Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Angel Beats!

  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime
  • Mystia 16.01.2011 15:39:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Anginsan 6.01.2011 22:21
    Mogło być 9/10 a jest 7/10
    Angel Beats! to cholernie nie równe anime. Po jego obejrzeniu wydaje mi się że bohaterów tworzyły dwie osoby. Jedna zajęła się postaciami głównych bohaterów. Inna zaś postaciami pobocznymi. I niestety ale talent osoby tworzącej bohaterów pobocznych przyćmił zdecydowanie głównych bohaterów. Nie równe strasznie nie równe. I zbyt krótkie zbyt wiele wątków napchanych i na szybko zakończonych. Nijacy główni bohaterzy! Ale za to T.K. Yui, Hinata, Hideki uratowali dla mnie to anime i oczywiście muzyka!
    Grafika: 8/10
    Historia 7/10
    Muzyka 9/10
    Postacie jeśli oceniam głównych bohaterów 5/10 jeśli T.K itd. 9/10

    Angel Beats! – My Song – przepiękny kawałek dla samej tej piosenki obejrzałem znów te anime.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    N4F4L3M 3.01.2011 23:34
    Ja mam tylko wrażenie że Yuri, przypomina zachowaniem i troche charakterem Haruhi Suzumiye ?
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    Yaive 27.12.2010 22:11
    Spojlery!
    Wypowiem się tylko odnośnie recenzji : Jest bardzo ładna, dobrze napisana, ale autor zbytnio rozwinął opis fabuły, przez co zaczęły występować spojlery. Wiem, że fabułą w AB! aż kusi do dalszego jej opowiadania, a niektóre rzeczy, będące wcześniej zagadką stają się tak oczywiste, że aż się nie pamięta o swoim zaskoczeniu, jednak w przypadku recenzji, które są jednak przeznaczone głownie dla osób nieobeznanych z tematem, trzeba na to szczególnie uważać.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    mono 25.12.2010 21:56
    Istny kicz....
    Ja się nie czepiam, ale takiego kiczu to od czasu Clannadu nie widziałam. To anime jest zrobione w ten sposób, abyśmy na nim płakali (z założenia to naprawdę poprawia ocenę). Tak samo było z Clannadem. Nikt mi nie wmówi, że oglądał to anime z zapartym tchem i się nie nudził. Moment w którym umiera jedna z głównych bohaterek sprawia, że wszyscy ryczą jak bobry i nagle zapominają, że to durne anime (przynajmniej moim zdaniem), w którym wszyscy bohaterowie, nawet ci dorośli wyglądają jak dzieci z podstawówki, co odbiera realność kolejnym wydarzeniom. Co drugi bohater Clannada, a już szczególnie Nagisa miał ogromne problemy emocjonalne. Przez całą pierwszą część byłam zmuszona „pasjonować” się jakimś tam kółkiem teatralnym.To była zwykła historyjka szkolna, czyli taka jakich produkuje się co roku w Japonii naprawdę dużo. Haremik nazwijmy rzeczy po imieniu.

    Z Angel Beats jest podobnie. Główna bohaterka to kopia Haruhi. Prowadzone są jakieś bezsensowne walki (podejrzewam, że to metafora ich życia, ale jak dla mnie to strasznie oklepane i proste jak drut, co zapewne w praktyce miało dać przeciętnemu widzowi możliwość zrozumienia tego, a tym samym „dowartościowania” jego inteligencji).

    Nie wspomnę już o nieścisłościach fabuły. Jak to jest, że niby Anioł trafił do szkoły szybciej niż  kliknij: ukryte . Chyba tak to bywa z tymi ocenami jak w anime na siłę chcemy się doszukać czegoś głębszego, nie dostrzegając jednej rzeczy: anime w większości nie są tworzone po to, aby nieść ze sobą jakieś przesłanie, ale po to, żeby zarobić i właśnie Angel Beats jest taką produkcją. Już przed sezonem zostało ogłoszone anime sezonu, ale niestety jak dla mnie oczekiwań w nim pokładach nie spełniło. Wkurzało mnie, że twórcy chcieli stworzyć dramat, komedię i pewnie coś jeszcze czego nie byłam w stanie dostrzec. Niestety doprowadziło to do istnego miszmaszu, bo chociaż ja w sumie nie mam nic do łączenia gatunków, a nawet lubię takie historię to jednak uważam, że w niektórych produkcjach jest to zbędne. Powinni się skupić, albo na dramacie większym niż to co zrobili tzn. może jeszcze parę łzawych i naciąganych historyjek albo komedię (dla mnie jednak nie udaną, bo jakoś po tych opowieściach nie mogłam wczuć się humor tego anime)

    To jest typowy przykład: filozofii bez filozofii jak ja to nazywam. Może chcieli dobrze, ale wyszło delikatnie mówiąc średnio, bo jak tak można wszystko na sam koniec wpakować i jeszcze niewiele wyjaśnić. To świadczy o tym, że nie mieli pomysłu na zakończenie.

    Ja bym dała tak:
    fabuła- 6 (dałabym 5, ale wiem, że są gorsze fabuły, a przez to przejść można)
    grafika- 7 (nie lubię grafiki kojarzącej mi się ze szkołą i to jeszcze podstawową, tym bardziej, że problemy bohaterów nie były w pełni oddane przez naiwną grafikę)
    muzyka- 7 (nie uważam, żeby była zła, nawet mi się podobała, ale słyszałam w życiu lepsze, jednak przyznać muszę, że ona przynajmniej pasowała to tematu)
    postaci- 5 (całkowicie bezbarwne, mdłe, nie wiem jak to ująć, ale nawet jednej postaci nie polubiłam, a to u mnie prawdziwa rzadkość)

    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    cpt. Misumaru Tenchi 24.12.2010 03:52
    Czegoś jakby brakuje...?
    Na serię oczekiwałem z wielką niecierpliwością, jako że uwielbiam KyoAni. Początkowo oglądało się ją wyśmienicie, ale tak mniej więcej od połowy emocje znacząco opadły. Były fajne żarty, była odrobinka fanserwisu, było trochę refleksji – czyli niby wszystko to, dzięki czemu dotychczasowe anime od KyoAni okazywały się totalnymi hiciorami. Ale jednak mimo wszystko jakby czegoś zabrakło – seria nie zrobiła na mnie tak piorunującego wrażenia jak Air czy Clannad. Może zawiniło nieco mętne rozwiązanie wątku z powstaniem świata w którym dzieje się akcja, a może po prostu ja uodporniłem się już na takie klimaty i potrzeba czegoś więcej żeby mnie poruszyć. Albo może się czepiam i tyle. Tym niemniej maksymalnej oceny na pewno bym nie wystawił.
    Odpowiedz
  • Avatar
    R
    marin 22.12.2010 19:47
    Zbyt niska ocena grafiki, ale poza tym OK
    Mitsurugi ja jednak grafikę bym ocenił 10/10. Przecież to jest coś perfekcyjnego czyli zarówno animacja, tła jak i postacie. Zauważ, że mnóstwo przeciętnych graficznie anime miało oceny 8/10, a ty tutaj również wystawiasz 8/10. Chyba coś ci się pomyliło, ale oczywiście to twoja prywatna ocena i masz do niej prawo.

    Ja jednak uważam, że bez wątpliwości powinno być 10/10 za grafikę, a średnia za anime 9/10.

    Przeciętne anime oceniałeś 4/5 gwiazdek i tutaj tak samo robisz mimo, że Angel Beats to czołówka najlepszych.

    A ogólnie anime (mimo, że wiele początkowych odcinków jest komediowych) jest bardzo wzruszające (podobnie jak Air czy Kanon). Po prostu zakończenia (i przeszłość) tych bohaterów nie są wesołe dlatego o scenach komediowych się zapomina więc przeważają te smutne.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 3
    Playboy 22.12.2010 12:18
    Seria której nie obejrzysz drugi raz, bo po prostu jest nudnawa. Ostatni odcinek jest tak zryty, że nawet nie wiesz co oglądasz.. 7
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    odpowiedzi: 1
    Luchianka 22.12.2010 11:39
    Ciekawe
    Że sama recenzja wyszła w dzień wydania specialu,który  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • po prostu 22.12.2010 10:30:25 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Altramertes 20.12.2010 23:19
    Znowu to samo
    Grafika nie wybija się ponad przeciętną, ale nie jest zła. Szczególnie jednak wnerwiała mnie niezwykle częsta i bardzo rzucająca się w oczy obecność CG – nie trawię tego zbyt dobrze. Bogu dzięki za brak fanserwisu – kompletnie zniszczyłby tą serię (istna plaga ostatnimi czasy moim skromnym zdaniem).
    Strona dźwiękowa jest dobra, z solówką pianina (poprawcie mnie jeśli to fortepian) na początku openingu. Ending też przyjemnie spokojny i ładnie zaaranżowany.
    Postaci były schematyczne, ale bynajmniej mnie to nie irytowało – nikt, dosłownie nikt nie wzbudził we mnie niechęci. Szczególnie polubiłem Yuri, ale cała reszta to równie fajna zgraja.
    A fabula… nie jest tym czym się pierwotnie wydaje. Niby seria przygodowa, a zamienia się w nieco psychologiczne okruchy życia – opowieść o poszukiwaniu własnego szczęścia, pogodzenia się z przeszłością i zaczęciu od nowa, pomimo trudności. Zdziwiło mnie takie podejście, ale było to zaskoczenie jak najbardziej pozytywne. A ostatnia scena naprawdę mnie wzruszyła. Znowu mało się nie popłakałem… Eh, polecam serdecznie, każdemu!

    P.S. Nie szukajcie spojlerów – naprawdę wiele stracicie!
    Odpowiedz
  • Naoi 21.10.2010 14:48:21 - komentarz usunięto
  • Avatar
    A
    Descartes 17.10.2010 03:04
    krotkie
    bo fajne;) – opowiesc nie zapowiada sie na tak ciekawa na poczatku, zyskuje jednak sporo z czasem. Nie jest to moze arcydzielo, momentami nierowne, pewne watki lekko lizniete, moze 24 odcinki by to zmienily – ale za to cala historia jest solidnie zamknieta, niedomowienia sa rzadkoscia, i drobne bledy nie przeslaniaja jednak zalet produkcji jako calosci. Solidne 9/10, i dodatkowo laduje w moich ulubionych. Zakonczenie tez fajne, wszystko… jest jak byc powinno;) Wiecej takich filmow, prosze.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    anmael 15.10.2010 01:11
    8/10
    Naprawde podzielam wszystkie pozytywne komentarze – nie jest to moze arcydielo , jest pare sprzecznych watków ale i tak swietnie sie oglada :) 8/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    emil 15.10.2010 00:09
    dobre anime
    anime podobalo mi sie, mimo niedociagniec to naprawde warto zobaczyc – szczegolnie watki dramatyczne sa bardzo dobre. Muzyka na 10+ szczegolnie OP i to pianino :) uwielbiam takie kawalki.  kliknij: ukryte 
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Hirutora 12.10.2010 22:14
    Super
    Mnie to Anime urzekło postacie świetne. Muzyka jest rewelacyjna, My Song świetny kawałek. Daję 10/10. Powiem że chciałbym zobaczyć jeszcze moich ulubieńców ( może powrócą ) Pierwszy raz płakałem oglądając Anime, przy piosence My Song, przy szczęściu Yui i ....... Chciałbym zobaczyć wątek miłosny Yurippe z ....... ( oglądniecie dowiecie się ) :D
    =====================
    Każde Anime ma coś do przekazania. Są ludzie którzy nie potrafią zrozumieć tej serii i wypisują cuda nie zagłębiając się w treść. Nie jeden na świecie przeklina swoje życie…...
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Aoi9709 2.10.2010 12:52
    Jest jesdym z najlepszych!
    Kocham to anime.Prawdziwa perłełka.Koniec przepiękny!Myślę,że większość osób się popłakało na końcu…(w tym również ja)Naprawdę polecam…bo chociaż krótkie to wywołać emocje potrafi ;)!
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Kamui 2.10.2010 04:11
    IDŹ OBEJRZEĆ
    Oglądając to Anime czułem ten powiew Air'a i Clenad.
    Lecz sadze ze to wielki PLUS.
    Oglądanie sprawia przyjemność  kliknij: ukryte 

    jak dla mnie Anime czerpało garściami z zasobów w/w anime, wachlarz uczuć i muzyka to jest to czego było ostatnio brak.

    „idź obejrzeć”
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Yuu 27.09.2010 23:40
    Te anime ma swój urok
    Na początku myślałam, że to jakiś tani romansik, ale pozytywne komentarze skłoniły mnie do obejrzenia. I nie żałuje! Już na samym początku okazało się, że anime ma jednak zupełnie inny wydźwięk. Wciągnęło mnie od razu, bo zaczęło się niebanalnie. Bohater uwieźiony w innym świecie, tajemniczy anioł i dziewczyna z bronią z jakiegos stowarzyszenia – zapowiadało się całkiem ciekawie. Dalej jest tylko coraz fajniej, chociaz oczywiscie zdarzają sie gorsze i lepsze momenty (jak w każdym anime?), jednakże tych gorszych jest zdecydowanie mniej;) To co urzekło mnie w AB, to przede wszystkim to, że potrafiło mnie rozbawic i wzruszyc do łez. Muzyka jest również świetna, zarówno opening (pianino – cudowne) jak i każda inna pojawiająca się w serii. A co do końcówki – nie jest przewidywalna!  kliknij: ukryte  Jeżeli chodzi o ocenę końcową to daje 9.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    zrobciu 9.09.2010 22:03
    "... trochę chmur, trochę słońca..."
    U mnie 10, tak dla zasady, bo chociaż seria ma swoje braki, ujęła mnie za serce, po pierwsze primo, muzyka zarówno pianino w tle jak i ostrzejsze kawałki, miały TO COŚ. Po drugie primo, robiło się smutno gdy było już wesoło i odwrotnie, dzięki czemu anime nie było nudne a co za tym idzie obejrzałem je na raz. Ostatni odcinek było być może lekko mdły i przewidywalny, ale co tam, dało się go strawić. Jak dla mnie cała seria to bomba.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    gekon96 30.08.2010 12:29
    Bardzo spodobało mi się to anime. Ma ciekawą fabułę i fajne postaci, które od razu polubiłam.
    Muzyka też jest niczego sobie. Daje 10/10
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    łindows 17.08.2010 20:11
    średniawe
    nie wiem co ludzie widza w tym zakończeniu ale mi jedyne co się zakręciło to obiad w żołądku,obejrzałem to bo słyszałem dużo dobrych opinni o tym anime i nawet podobało mi do pewnego czasu ale potem zaczęło nudzić,a już koniec przebił wszystko(przewijałem z 10 razy)nie dla mnie takie ckliwe historie.Moja ocena 6(gdyby nie muzyka która wykręcała bebechy zwłaszcza rzępolenie na fortepianie(dla mnie muzyka w anime jest baardzo ważna bo buduje cały klimat) i zakończenie z pewnością ocena ta byłaby wyższa)
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    Aja 13.08.2010 21:53
    Dla mnie to anime to zwykła komedia. Co prawda lubię czarny humor i śmiałam się jak dziecko. Ale gdzie tu jest ten wątek dramatyczny? Prócz tego, że niektórzy bohaterowie wyznają swoje jakże straszne przeszłości i znikają w odpowiednich warunkach? Tak naprawdę nie ma kiedy wytworzyć i wypuścić łzy, bo już zaraz obok ktoś wylatuje w powietrze lub zostaje pocięty na małe kawałki. Jedynym dużym plusem jest tu animacja, ale też siada niestety w pewnych momentach. A jest tylko innych, co prawda starszych, ale bardziej 'dramatycznych' serii.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    onee-san 12.08.2010 13:07
    Niezłe
    Po kilku pierwszych odcinkach odechciało mi się tego oglądać i zrobiłam przerwę. Potem się znowu przełamałam i obejrzałam do końca i muszę przyznać,że anime rzadko mnie wzrusza,jednak w tym przypadku tak się stało. Zwłaszcza w ostatnich odcinkach.
    Naprawdę fajne anime.Trochę komedii,trochę dramatu,seria godna polecenia.
    Moja ocena to 8,5/10.
    Odpowiedz
  • Avatar
    A
    kakashi2009 12.08.2010 13:02
    Niesamowite
    Daje temu anime 10/10 ponieważ ma wspaniałą kreske, dobre charaktery postaci, muzyka, posiada wątek romantyczny, komediowy i akcje i właśnie takie anime lubie! daje 10/10
    Odpowiedz
  • Dodaj komentarz
  • Recenzja anime