Tanuki-Anime

Wspominałeś, że autorka light novel sama wspomina o wzorowaniu się na swoim poprzednim dziele, a sam nadal go nie widziałeś „Toradory!” to znaczy, że nie do końca rozumiesz ogrom różnicy i oczekiwania widzów względem „Golden Time”.

Wybacz „nie pasuje” to mało powiedziane takie ciepłe kluchy to nie bohater lecz ślamazara.

 kliknij: ukryte  Według mangi to Chitoge ma największe szanse, ludzie podejrzewają też, że wybranką może okazać się pani ochroniarz.

Rozumiem Twoje podejście, ja pamiętam jak narzekałam na skoki w fabule, ale obejrzałam anime do końca.

Bo ja wiem jeszcze nie widziałam tego odcinka, ale dziś postaram się nadrobić straty.

Pewnie Nike zachowuje się zgodnie z wiekiem i obyczajowością. Pięknie wyśpiewuje deszczowe piosenki.

Ogromna przyjemność płynąca z seansu to nie jedyna zaleta tegoż anime jest ono dobrze wyważone i przesiąknięte pozytywną energią oraz dobra muzyką.

Jedyną dobrą animą z romansem­‑haremem był „Shuffle!” tylko nie żałuję, że przeczytałam komentarze, ponieważ zdradziły mi, która z dziewcząt będzie wybranką, ale zabawa i tak była przednia.

Tak właśnie mogę określić stan mojego umysłu, dawno zdarzyło się, aby tak krótkie anime wywołało taką burzę emocji, aż chce się więcej. Niby standardowe postacie, ale jednak coś w nich jest.

„Otome Youkai Zakuro” jest śliczne pod względem graficznym, ale Yokai nie grają tam żadnej roli, to tylko projekty postaci, a osobowości mają zupełnie ludzkie. Fakt dziewczęta są lisimi duchami, lecz tu chodzi zupełnie o co innego, nie ma nic, co dotyczyło by religii bądź jakichkolwiek wierzeń.

Jeżeli dobrze pamiętam to porzuciłam je na trzecim odcinku.

Lisie duchy powiadasz, pomyślę, pogrzebię może znajdę coś interesującego i w miarę długiego.

Oj, nie doczytałam Twojego poprzedniego komentarza, dlatego też wspomniałam o drugim sezonie. Cóż nadal szukasz kolejnej dobrej serii muzycznej?

A tak dla podniesienia ciśnienia zerknij na drugi sezon! Nie, no żartuję nie chcę Cię denerwować.

Racja, przeważnie ciężko ich zrozumieć, gdy mówią po angielsku.

Nie zaskoczyło Cię jak Rena Maeda (seiyuu Nike) czysto śpiewa po angielsku?

A pewnie, co nam zależy na dodatek Nike tak ładnie śpiewa!

A nie narzekam na „Sakura Trick”, ponieważ wiedziałam, że będzie to anime nienajwyższych lotów, najważniejsze, że dobrze bawiłam się pod czas seansu. Racja mnóstwo fanek uradowała wieść o wydaniu „Girlfriends”, a ja oczywiście jestem jedna z nich.

A może autorka zdradzi scenarzyście swoje plany dotyczące zakończenia, chociaż w to wątpię.

 kliknij: ukryte  Oj do kitu znów powielają schemat słodka dziewczynka zdobywa wszystko, co oni mają do takich bohaterek- ogromną słabość, mam tu na myśli Akane, bo jeżeli się nie mylę, a może mnie zaskoczą to właśnie ona będzie wybranką. Dlaczego postaci bardziej charakterne nie dostają szansy, co bo trudniej budować ich osobowości.

Ależ nie mam za, co lubię tak grzebać za różnymi informacjami.

Z zaufanego źródła wiem, że nawet w mandze o wieku Nike nie ma ani słowa, także niniejsze śledztwo śmiem uważać za zakończone.

Czyżby ona na tych 6 tomach się kończyła i dostaniemy anime z sensownym zakończeniem.

Ja też nie potrafię jej wyrzucić z głowy, wciąż ją nucę pod nosem. Zauważyłaś, jak dobrze radzi sobie z wersami śpiewanymi po angielsku, a to rzadkość u Japończyków tak czysto mówić, a co dopiero śpiewać. Moją wieczną faworytką wśród aktorek głosowych jest Sawashiro Miyuki odtwórczyni roli Inaby himeko z „Kokoro Connect” oraz Inoue Marina odtwórczyni roli Kyoko z anime „Skip Beat!” te panie cenie sobie bardzo wysoko. Och zapomniałabym o mojej kochanej Asunie z „Sword Art Online” czyli Haruce Tomatsu.

Szczerze ja też dziś zajrzałam do mangi, ale jeszcze jej nie czytałam.