Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

vries

  • Avatar
    A
    vries 21.03.2021 11:31
    Komentarz do recenzji "Han'you no Yashahime -Sengoku Otogizoushi-"
    Co ja mam powiedzieć? Inuyasha to anime które się chyba najbardziej postarzało z shounenów lat 90­‑tych. Fabularnie miałkie i wizualnie kiepskie jeśli chodzi o choreografię walk. To się niestety przekłada na tą kontynuację, która jest odcinaniem kuponów po poprzedniku. Czy jest od niego lepsza? Chyba tak, ale niewiele to daje.
    W ostatnim odcinku przynajmniej była przyzwoita choreografia walki. Nie chcę jednak oceniać produktu nieskończonego, więc poczekam na S2.
  • Avatar
    vries 21.03.2021 00:26
    Komentarz do recenzji "Wonder Egg Priority"
    Myślę, że przeceniasz potencjał fabularny tego anime. Albo tego typu rzeczy wyjdą na końcu sezonu, albo nie wyjdą wcale. Moim zdaniem te wszystkie traumy i dylematy są robione zasadzie potwora tygodnia.
  • Avatar
    A
    vries 20.03.2021 20:43
    Ech...
    Komentarz do recenzji "Vlad Love"
    Widziałem PV i w duszy wiedziałem, że to nie będzie dobre anime. Nie ma szans. No ale Mamoru Oshi. Jak zacząłem oglądać, to przypomniało mi się, że w sumie to pierwszym anime reżyserowanym przez Oshiego była Urusai Yatsura, w której powstawanie miał spory wkład (oryginalne postaci, które były na tyle popularne, że ostatecznie pojawiły się w mandze).
    No i tak… spodziewałem się głupiej komedii. Dostałem głupią komedie rodem z lat 80­‑90­‑tych. Dawno nie widziałem takiego typu humoru. Chociażby połączenie absurdu z żartami opartymi o przemoc. Osobiście lubię tamten okres w anime. Jednak problemy tego okresu są tu również widoczne. Niektóre rzeczy nie są śmieszne. Niektóre pewnie zbyt hermetyczne. Animacja kuleje (o ile w ogóle istnieje). Czasem wieje nudą. Mocne zarzuty.
    Z drugiej strony mamy całą masę nawiązań fabularnych do kina klasy B. Oshi nie bawi się tu subtelności, tylko ładnie tłumaczy co i dlaczego, bo nawiązania takie mogły by być ominięte przez statystycznego odbiorcę anime. Moim zdaniem dobrze.
    Sama fabuła jest tylko dodatkiem do gagów. No ale cóż mamy wątek yuri, mamy wampira i mamy klub fetyszyzujący krwiodawstwo (i nie ma to nic z wampirem wspólnego). Do tego mamy starzejącą się pielęgniarkę w stronu ala BSDM. Lata 80­‑90r. Pamiętamy.
    Jeśli uważacie, ze ten opis nie ma większego sensu i trudno na podstawie sobie wyrobić opinię o tytule, to jest to troszkę lustrzane odbicie, tego co widziałem na ekranie. Dość trudne w odbiorze. Obejrzałem całość, co mi się rzadko ostatnio zdarza. Nietypowe, a nawet ekscentryczne ale jednak tylko takie sobie.
    Jak dla mnie 6/10 – można zerknąć.
  • Avatar
    A
    vries 13.03.2021 23:29
    Komentarz do recenzji "Rurouni Kenshin: Tsuioku Hen"
    Zrobiłem sobie rewizje tych OVA, po chyba dekadzie z hakiem. I co? Wydają mi się jeszcze lepsze. W pojedynkach kiedyś najbardziej podobała mi się brutalność starć, a teraz ich choreografia. Kiedyś najbardziej podobały mi się realistyczne projekty postaci, a teraz bardzo oryginalne odejście do kolorystyki. Pewne kwestie się zmieniły, ale anime nadal jest niezrównane w tym co robi. Dwie dekady i nadal nie ma lepszego anime samurajskiego. Możliwe, że przeleci trzecia i nadal te OVA będą niedoścignione. Pewne aspekty wizualne co prawda się postarzały, ale nie przeszkadza to w ogólnym odbiorze. By wpełni zrozumieć fabułę trzeba mieć trochę wiedzy o historycznym aspekcie ery w którym odbywa się anime. Jak byłem młokosem mi to nie przeszkadzało. Dziś jestem dobrze zaznajomiony z postaciami historycznymi z anime. Dla niektórych to może być jednak problem.
    Pomimo tego i dość ciężkiego klimatu, jest to moim zdaniem pozycja obowiązkowa dla wszystkich.
    10/10
  • Avatar
    A
    vries 11.03.2021 22:41
    Komentarz do recenzji "Haguregumo"
    Jako że robię przegląd dziwnych filmów i kinówek, ten staroć wpadł moje rączki. Wizualnie jest nieźle pomimo wieku. Miejscami autorzy pokusili się stylizacje na ukiyo­‑e. Gdzie indziej zastosowali trochę niezłej autorskiej eksperymentalnej animacji. Poza tym jest stosunkowo płynnie i przyjemnie.
    Fabularnie jest gorzej, bo anime jest trochę o niczym. Jest na podstawie mangi, która skończyła się niedawno, a zaczęła w latach 80­‑tych. Nie da się czegoś takiego zawrzeć w w filmie. Co więcej, brakuje, brakuje tu koncepcji. Nasz tytułowy bohater jest super silnym samurajem, leniem i kochasiem. Człowiek bez celu, w animacji bez wyraźnego celu. Taka mniej ciekawa wersja Gintokiego z Gintamy. Jest też jego syn Shin, który buntuje się przeciw światu i szuka dla siebie miejsca. Wypada całkiem ok. Co nie wypada ok, to przedmiotowe traktowanie kobiet. Nie wiem, czy to kwestia odzwierciedlenia realiów czy to lata 80­‑te, trudno na to patrzeć. Dziś licenctia poetica nakazuje nam trochę inaczej traktować panie, niezależnie od epoki.
    Gra aktorska i muzyka wydają się być ok.
    Czy warto? Jak ktoś lubi takie tematy, to tak. Nie jest to pozycja obowiązkowa. 6/10.
  • Avatar
    A
    vries 27.02.2021 19:59
    Komentarz do recenzji "Nasu - Andalusia no Natsu"
    Nadrabiam kinówki/ova. Musze się zgodzić z przedmówcami. bardzo dobry film. Bez niepotrzebnych dłużyzn. Bez owijania w bawełnę. Sport pełną gębą. Tematycznie bardziej poło Ping Ponga, niż pozostałych sportówek.
  • Avatar
    A
    vries 27.02.2021 19:55
    Komentarz do recenzji "Ongaku"
    O! W końcu widzę dodany ogryzek.
    Moja opinia: film jest świetny. Jest nieinnowacyjny jak cholera. Jest to stara dobra opowieść o szkolnych delikwentach z okresu, gdy takie opowiastki były na topie. Tym razem z muzyką w tle. Wszystko w tym filmie jest proste: grafika, postaci, fabuła! Taki odrobine wydłużony short. I to właśnie jest piękne w tym filmie – niewymuszona prostota. Film jest lekki i przyjemny. W zasadzie mogę polecić każdemu, oprócz osób, które nie akceptują eksperymentalnej kreski. 9/10
  • Avatar
    A
    vries 25.02.2021 23:53
    Aaaaa! AAAAAA! Aaaaa! AAAAAA!
    Komentarz do recenzji "Maiko-san Chi no Makanai-san"
    Comfy SoL nie jest comfy, gdy oczy krwawią przy oglądaniu.
  • Avatar
    A
    vries 20.02.2021 16:14
    Ech... mecha...
    Komentarz do recenzji "Back Arrow"
    Patrzę się na 7­‑my ep. Nadal to nie jest dobre anime. Z drugiej strony i tak oglądam jak narkoman. Od dawna nie było takiego typowego do bólu mecha. Z księżniczkami, złymi imperatorami, statkami i mechami robiącymi sobie kuku. Brakuje mi tego, jeśli mam być szczery.
  • Avatar
    vries 24.01.2021 11:29
    Komentarz do recenzji "Beastars [2021]"
    Nie leży mi to, co się stało z Beastars. Czytając mangę mogę powiedzieć, że na etapie tego, co było w pierwszym anime, była to świetna historia. Troszkę jeszcze udało się to pociągnąć, ale ostatecznie wydania cotygodniowe autorkę przerosły, kreatywność zawiodła i to co się mandze podziało było głupie. To nie jest tylko moje odczucie, ale sporej części czytelników.
  • Avatar
    A
    vries 24.01.2021 01:08
    Komentarz do recenzji "Wonder Egg Priority"
    Czytam przedmówców. Bez przesady.
    Satoshi Kon robił bardziej inteligentne anime. Niby to też jest clusterfuck jak w Paranoia Agent, ale to typowe mahou shoujou 4­‑tej generacji, czyli cierpiące magiczne dziewczynki. Nie ma tu niczego niezwykłego w tej konwencji.

    Gdzie mam problem: projekty postaci. Ładne. Za ładne i moim zdaniem za mało abstrakcyjne. Mam tu na myśli inspiracje tym co prezentuje KyoAni. Takie projekty o ile nadają się wszystkich tych anime o „niczym konkretnym”, ale niekoniecznie do survival horroru z elementami akcji. Wszystko co robi cute girl jest przecukrzone i psuje immersję z bardziej negatywnymi uczuciami jak strach czy złość. Takie postaci też średnio nadają się do scen akcji. Moim zdaniem magical girl mordująca potwora nie powinna być tylko cute ale i over the top jak Kenshiro z HnK. Tego drugiego brakuje.

    O ile graficznie jest bardzo dobrze, to tu nie znaczy to, że przekłada się odpowiednią scenerię dla takiej serii. Moim zdaniem brakuje tu trochę abstrakcji.

    Czy to przeszkadza? Póki co jest ok. Nie rewelacyjnie, ale solidnie. Raczej jest to jedno z lepszych anime sezonu.
  • Avatar
    vries 23.01.2021 22:08
    Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
    Komentarz do recenzji "Beastars [2021]"
    Ech, zgadzam się w 100%. Beastars to niestety równia pochyła. Hoseki z drugiej strony, cyklicznie dostarczała mi rozrywki patrzeniem na cierpienie biednej (czy jak kto woli biednego) Phos. Teraz dodatkowo ja cierpię, bo manga ma niekreślonej długości przerwę.
  • Avatar
    A
    vries 17.01.2021 21:43
    Komentarz do recenzji "Tenchi Souzou Design Bu"
    Ok, nie jest to anime idealne. Jako komedia sprawdza się tak sobie ale jest to dość przyjemna i lekka satyra na kreację świata z punktu widzenia logiki i ewolucji.
    Nie wiem czy będę oglądać, bo nie jest to nic wybitnego, ale też nie odrzuca żadnym z aspektów.
  • Avatar
    A
    vries 13.01.2021 00:58
    Komentarz do recenzji "Back Arrow"
    Nie wygląda to super źle. Nie jest też niestety jakoś szczególnie zachęcające. Trudno powiedzieć co ostatecznie z tego wyjdzie. Mechy wyglądają dość słabo. Zobaczymy dalej.
  • Avatar
    vries 31.12.2020 07:35
    ech...
    Komentarz do recenzji "Akudama Drive"
    No tak…
    Pomysł był od twórcy Danganronpy, stąd jakoś mi się ubzdurało, że na podstawie gry.
  • Avatar
    vries 30.12.2020 22:27
    Komentarz do recenzji "Akudama Drive"
    Tak, to było jedno z lepszych anime sezonu. Zasadniczo coraz rzadziej chce mi się oglądać anime od początku do końca. Akurat to, że bohaterowie skończyli jak skończyli mi nie przeszkadza. Przeszkadza mi bardzo abstrakcyjna fabuła z nieznanymi zagrożeniami z czapy. I koniec, który miałby być melodramatyczny, a wobec którego nie czułem nic.
    No ale to anime chyba było na podstawie gry, a taka kombinacja rzadko się udaje fabularnie.
  • Avatar
    A
    vries 29.12.2020 23:50
    Komentarz do recenzji "Akudama Drive"
    Nie kupuję tego. Obejrzałem i nie kupuję. Początek fajny, ale końcówka do mnie nie przemawia. Jakby fabuła była mniej abstrakcyjna, wyszłoby serii na dobre. To jest taki wielki babol w całkiem przyzwoitej serii. Nie pierwszy i nie ostatni. 6/10
  • Avatar
    A
    vries 25.10.2020 21:57
    Komentarz do recenzji "Great Pretender"
    Obejrzałem całość. O ile ostateczne wyzwanie w pewnym sensie zaspokoiło moje oczekiwania odnośnie antagonisty, to jednak nie rozwiązało to wszystkich problemów z tym anime.
    Historie czasem są zbyt naiwne jak dla mnie. To niestety boli, bo to w tym wypadku podstawa tego anime. Czy jest tragicznie? Nie. Dlatego to nadal solidne anime. Do tego nie bardzo podobała mi się końcówka.
    Jeśli chodzi o wykonanie, to nie potrafili utrzymać stylu graficznego w ryzach. To co pokazali na początku było dużym wyzwaniem, więc ostatecznie mnie to nie dziwi. Nie znaczy oczywiście, że kreska stała się zła. Znowu: solidnie. Nie do końca polubiłem też postaci, ale tu już nie znajduję dobrego powodu, bo nie widzę w nich jakichś uchybień.
    Co do oceny, wahałem się pomiędzy 9­‑ką a 8­‑ką. Czyli jak widać ocenami dobrymi. Jednak ostatecznie jest to 8­‑ka. Pomimo braku wad i ewidentnych zalet nie bawiłem się na tym anime jakoś super wybitnie i to dla mnie problem. Z drugiej strony to jest i tak lepsze niż większość sezonowego crapu.
  • Avatar
    vries 22.10.2020 16:10
    Re: Patologia...
    Komentarz do recenzji "Han'you no Yashahime -Sengoku Otogizoushi-"
    Myślę, że wszelkie takie obliczenia są dość dente. Ale można zrobić alternatywną wersję na potrzeby IPWP:IE.
    „No miałem chwilę zapomnienia… Wracam do tej wioski, a tu baba z dwójką dzieci. Dzieci z fizycznymi defektami, więc oczywiście moje. To cyk, je do lasu, wilki się przynajmniej najedzą. Ważne żeby się Rincia nie dowiedziała, bo mi żyć nie da.”
  • Avatar
    A
    vries 22.10.2020 08:52
    Patologia...
    Komentarz do recenzji "Han'you no Yashahime -Sengoku Otogizoushi-"
    Instrukcja Patologicznego Wychowania Potomstwa: Isekai Ediszyn
    „Wraz z Kagome nie chcieliśmy nigdy dzieci, ale nie ma w naszym świecie prezerwatyw. Jak nam się wpadło, to zaraz oddaliśmy.”
    „Opieka nad dziećmi robi z nich takie mamałygi. Jeżeli dzieci mają sobie radzić w Isekaiowej rzeczywistości, to najlepiej zostawić niemowlaki w lesie.”
    „Kagome? No faktycznie ktoś taki z nami mieszkał, ale po liceum znalazła sobie bolca i poszła cholera wie gdzie. W sumie może i dobrze, bo znaleźliśmy tego niemowlaka pod drzewem i mamy akurat wolny pokój.”

    Można mieć wątpliwości, jeśli chodzi o Morohę, ale cóż, ja tak to widzę na chwilę obecną. Jak sobie to ładnie policzyć, to trudno też ocenić w jakim wieku Rin musiała mieć te bliźniaki…
    Przeczytałem ostatnio Inuyashę i nie było to miłe przeżycie. To anime niestety próbuje szukać cały czas powiązań ze swoim popularnym poprzednikiem, robiąc takie intelektualne fikołki jak powyżej. Na całe szczęście nie ogląda się nawet ot.

    PS. Mao – nowe dzieło Takahashi jest póki co bardziej niż ok.
  • Avatar
    vries 17.10.2020 23:39
    Komentarz do recenzji "Great Pretender"
    Zgadzam się, aczkolwiek wszystkie podejścia Koike do Lupina mi się podobały. Może nawet bardziej niż to co widzę w GP. Od reszty raczej szybko odpadałem.
    Zenigatę wymieniłem bardziej jako jego rolę policjanta ścigającego szajkę. Nie ma za wiele anime policjantach i złodziejach i on najbardziej mi pasował.
  • Avatar
    A
    vries 11.10.2020 22:36
    Komentarz do recenzji "Taisou Zamurai"
    Komedia obyczajowa. Może nie wygląda to jakoś super, ale też nie odpycha.
  • Avatar
    A
    vries 11.10.2020 22:11
    Komentarz do recenzji "Han'you no Yashahime -Sengoku Otogizoushi-"
    No i drugi ep jest już trochę lepszy. Trochę backstory, sporo akcji. Może nawet za dużo akcji jak na mój gust. Wygląda jednak na to, że nie będzie to totalna kupa. Zasadniczo tak mniej więcej powinien wyglądać epizod pierwszy.
  • Avatar
    A
    vries 6.10.2020 22:06
    Komentarz do recenzji "Great Pretender"
    Problem z tym tytułem mam jeden: potencjalny brak wyzwań. Owszem, to niby wszystko trudne skomplikowane operacje, ale bohaterom przychodzi to jakby bez większego wysiłku. Brakuje jakiegoś antagonisty, który by krzyżował plany naszej szajce. Takiego Zenigaty jak z Lupina, albo jakiegoś oszukanego gangstera.
    Jak widać zarzutów mało. Poza tym w anime podoba mi się bardzo styl grafiki.
  • Avatar
    A
    vries 6.10.2020 22:00
    Komentarz do recenzji "Ikebukuro West Gate Park"
    „Jesteśmy gangolami z Ikebukuro. Yo! Narkotyki niet! Marihuanen to śmierć! Tacy niepokorni! YO!”
    Sam nie jestem wielkim zwolennikiem używek, ale przy takim settingu, to podejście do tematu jest idiotyczne.
    Ostatnio jak oglądałem anime o gangach, to było to Tokyo Tribes. Wszyscy Japończycy wyglądali w nim jak przybysze z czarnego getta, ale takich głupot jak powyżej nie było.
    Zobaczymy jeszcze jeden odcinek.