Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Otaku.pl

Komentarze

vries

  • Avatar
    vries 25.11.2018 22:27
    Re: Nie da się tego oglądać.
    Komentarz do recenzji "Prison School"
    Każdy ma swój typ poczucia humoru i na pewno PS nie jest dla każdego.
    Humor polega tu na wykorzystaniu hiperboli i kontrastu. Wyolbrzymiane i przesadzone jest tu wszystko. Nawet postać Meiko, wykorzystywane głównie w celach fanserwiśnych, jest wykorzystywana do przesady z tego powodu. Erotyka jest tu tłem (choć jest jej tu dużo i jest dość dosadna) i jednocześnie kontrastuje z patosem jaki nadają akcji jej bohaterowie. Tym samym dla mnie PS na hentaja się nie nadaje. W hentajcach erotyka wychodzi na pierwszy plan i jest najważniejsza. Dlatego dla mnie PS jest nową jakością w tym gatunku.

    Aczkolwiek powtórzę: na pewno nie jest tytuł dla każdego.
  • Avatar
    A
    vries 23.11.2018 21:16
    Komentarz do recenzji "Karakuri Circus"
    Łooo panie, pierwsza połowa 7­‑go epa to manime pełną gębą. Bardzo podoba mi się jak zrobili antagonistów. Karykaturalni, ale jednocześnie nie wyglądający śmiesznie. To się rzadko w japońskich produkcjach udaje.

    Ledwo się powstrzymuję przed sięgnięciem po mangę.
  • Avatar
    vries 8.11.2018 19:10
    Komentarz do recenzji "Goblin Slayer"
    To akurat zupełnie inny gatunek, więc nie ma to nic do rzeczy. Ja też tego nie oglądam, bo tego typu tytuły mnie nie interesują.
  • Avatar
    A
    vries 8.11.2018 18:56
    Komentarz do recenzji "Gaikotsu Shoten'in Honda-san"
    Zaskakująco dobre. Trochę komedii. Trochę kultury. Trochę pokazania rynku księgarskiego w Japonii. Oczywiście niesamowicie paskudna grafika, ale nie przeszkadza to za bardzo.
  • Avatar
    vries 6.11.2018 20:01
    Komentarz do recenzji "Goblin Slayer"
    Uff… u nas całe szczęście króluje JOJO.
    Konkurencja jednak dość słaba w tym sezonie. Patrząc na inne serie z zestawienia: Ślimak, SAO, jeden z gorszych JOJO, Zombieland Saga. Meh.
  • Avatar
    A
    vries 26.10.2018 18:47
    Komentarz do recenzji "Hinomaru Zumou"
    Dwa pierwsze odcinki były dość przeciętne (i nie jest to jakaś nagana, bo przeciętne nie znaczy słabe). W trzecim seria pokazała pazurki. Sporo humoru, trochę o taktyce w sumo i celu naszego głównego bohatera.
    Solidna sportówka.
  • Avatar
    A
    vries 14.10.2018 12:20
    Komentarz do recenzji "Radiant"
    Ta seria ma dwie drogi:
    - nieudany fanfic ala shounen,
    - shounen z elementami zachodniego prowadzenia fabuły.
    Trudno opowiedzieć jaka z tych opcji przeważy. Nie jest tragicznie, póki co.
  • Avatar
    A
    vries 13.10.2018 11:22
    Komentarz do recenzji "Gakuen Basara"
    Parodia ery sengoku oparta na nawalance była nawet ok. Parodia parodii ery sengoku oparta na życiu szkolnym zaskakująco mocno ssie. Lets party not. Drop po pierwszym odcinku.
  • Avatar
    vries 12.10.2018 23:41
    Komentarz do recenzji "JoJo no Kimyou na Bouken: Ougon no Kaze"
    Ok, rozpisze się.
    Muzycznie OP to kwestia preferencji. Mnie trochę brakowało dynamiki. Animacyjnie nie było tragedii, ale moim zdaniem brakowało pomysłu. Motyw przewodni z traceniem szczegółów przez postaci do mnie nie przemawia.
    ED muzycznie to również nie moja bajka, ale wykonanie graficzne to już tym razem kompletna pomyłka. Przewijanie postaci to standardowy motyw i nie mam nic przeciwko. Jednak robienie tego w tak banalny i nieciekawy sposób uważam za uwłaczające. Jednak problemem jest tu mimo wszystko muzyka, do której trudno coś ciekawszego wymyślić.

    Zasadniczo Jojo ma zagraniczne endingi (z wyjątkiem tych memowych
    z III części). Nie wszystkie mi muzycznie odpowiadały, ale dotychczas jednak był to creme de la creme jeśli chodzi o wykonanie. Nowy OP nie jest super tragiczny, ale moim zdaniem jest jednym z gorszych z serii.

    Innymi słowy, jestem zawiedziony.
  • Avatar
    A
    vries 12.10.2018 21:42
    Komentarz do recenzji "JoJo no Kimyou na Bouken: Ougon no Kaze"
    OP i ED są meh. Tego się po Jojo nie spodziewałem.
  • Avatar
    vries 12.10.2018 18:16
    Komentarz do recenzji "Karakuri Circus"
    Te same studio i ten sam autor mangi – Fujita Kazuhiro. Powinno być solidnie. Było to kolejna jego po Torze manga, jak patrzę na rok wydania. Zapowiada się solidnie.
  • Avatar
    A
    vries 7.10.2018 09:25
    Komentarz do recenzji "Goblin Slayer"
    Trudno powiedzieć cokolwiek po pierwszym odcinku. GS na pierwszy rzut oka nie jest wybitnym Dark Fantasy. Tak samo jak walka dużym mieczem w jaskini (której rozmiary zmieniają się w zależności od fabularnego zapotrzebowania) nie jest złym pomysłem. Ale nie było jakoś tragicznie jak na anime. Zobaczymy dalej.

    Mój główny problem polega an tym, ze jak człowiek czyta Dungeon Meshi i Berserka, to ma wyższe wymagania.
  • Avatar
    A
    vries 7.10.2018 08:34
    Komentarz do recenzji "SSSS.Gridman"
    Super Sentai pełną gębą. Aczkolwiek nie wiem, czy znajdą się wystarczający fani gatunku, by to przełknąć. Ja na pewno nie zrezygnuję, bo lubię produkcję Triggera, no i SS nie jest gatunkiem często animowanym (przypominam sobie tylko parodie, czyli Samuraia Flamaneko i SunReda).
  • Avatar
    vries 6.10.2018 13:02
    Komentarz do recenzji "Uchi no Maid ga Uzasugiru!"
    Zgadzam się z tym całkowicie. Jest zaskakująco niezepsuta seria. Nic super wyszukanego, ale nadal nie jest źle.
  • Avatar
    A
    vries 5.10.2018 08:12
    Komentarz do recenzji "Sirius the Jaeger"
    Seria jak się okazuje ma sporo wad i niewiele zalet. Za dużą ilość bohaterów drugoplanowych, którzy nie stają się bezpłuciowi i bezbarwni. Główny bohater jest takim standardowym dzieciakiem z tragedią w tle. Wampiry są strasznie kiczowate. Fabuła nie jest super wybitna. Z zalet, to chyba tylko nie najgorszy design postaci po dobrej stronie barykady. No ale mimo tylu wad nie są to wady kardynalne. Ani postaci, ani fabuła nie są tragiczne. Seria jest zwyczajnie taka sobie: 5/10, spodziewałem się więcej.
  • Avatar
    A
    vries 2.10.2018 21:01
    Komentarz do recenzji "Overlord III"
    Brak w tym sezonie emocji. Los wszystkich postaci jest praktycznie przesądzony. Tym samym sezon jest nudny.
  • Avatar
    A
    vries 2.10.2018 20:23
    Komentarz do recenzji "Tensei Shitara Slime Datta Ken"
    Ślimak to gówno! Tylko pająk!
    Pewnie tak bym powiedział, gdyby nie fakt, że nie w pająku nie idą w design z mangi, a w gówniane 3d. Ślimak zapowiada się na gówno nawet z ładna grafiką.
  • Avatar
    A
    vries 30.09.2018 22:19
    Komentarz do recenzji "Double Decker! Doug & Kirill"
    Mmmmm… nie jestem pewien co o tym myśleć. Na pewno nie wygląda to źle na pierwszy rzut oka. Z drugiej strony nie ma jakiegoś specjalnego potencjału. Z trzeciej strony narrator jest wkurzający i całość nie wypada tak naturalnie jak w T&B. Innymi słowy szykuje się nam co najmniej przyzwoity średniak, wiec pewnie warto zerknąć.
  • Avatar
    A
    vries 30.09.2018 19:56
    Komentarz do recenzji "Hanebado!"
    Bardzo ciekawe anime. Nie spodziewałem się, że będzie to coś takiego.

    Zacznijmy od tego, że celowo podniesiono tu dramatyzm do do poziomów niebezpiecznie bzdurnych (w mandze to nie odczuwam). Tym samym badminton stał się emocjonalnie krwawym sportem o przetrwanie. Czy to dobrze, czy to źle? Trudno orzec. Na pewno wyróżnia to tą serię na tle innych.
    Bohaterowie są troszkę sztampowi i nieszczególnie ciekawi. Z drugiej strony nie są jacyś nielogiczni i są konsekwentni w swoim zachowaniu. Więcej nie dało się z nich raczej wycisnąć w serii tej długości.
    Fabularnie zadowalające, aczkolwiek nic szokującego.
    Wykonanie jest bardzo dobre. Co więcej, opening jest rewelacyjny (10/10, OP SEZONU).
    Jest to zdecydowanie dobre anime. Pytanie brzmi jak dobre? Na chwilę obecną zdaje mi się, że dobre na mocne 7/10. Jedna z lepszych sportówek.
  • Avatar
    A
    vries 23.09.2018 18:34
    Komentarz do recenzji "Planet With"
    To chyba najgorsze dzieło Mizukamiego i według mnie i tak najlepszym anime sezonu. Niestety te anime podobać się może tylko przez fabułę, która jest motorem napędowy serii.

    Grafika jest co najwyżej poprawna. Designy postaci to typowy Mizukami, czyli nic szczególnie wyszukanego. CG bardzo nieestetyczne. Muzyka mnie nie ruszyła.

    Innymi słowy fabuła i postaci muszą ciągnąć wszystko. U mnie ciągną, ale nie wymagam, by się wszystkim to podobało. Na pewno jestem fanem takiej konstrukcji fabularnej jednosezonówki. Zazwyczaj anime tej długości nie jest w stanie przenieść na ekran tak dużej ilości wydarzeń i zwrotów akcji.
    Mnie się podobało, ale w związku z przeciętnym wykonaniem ocena musi być niższa: 8/10 (i chyba i tak zawyżone).
  • Avatar
    A
    vries 23.09.2018 18:24
    Komentarz do recenzji "Asobi Asobase"
    Ok, seria według mnie szalenie nierówna. Nic dziwnego, bo humor jest mocno ekscentryczny i szalony. Technicznie mi się podoba. Fakt, tła nie istnieją. Animacja nie jest jakaś super rewelacyjna. Tylko co z tego, skoro to są gadające głowy i ten aspekt wypada dobrze. Do tego aktorki głosowe robią naprawdę rewelacyjną robotę (co jest super ważne). Nawet OP i ED śpiewany przez nie, nie są jakieś tragiczne.
    Problem polega na tym, że tych momentów rewelacyjnych było za mało. Dlatego tylko (a może aż) 7/10.
  • Avatar
    A
    vries 10.09.2018 13:15
    Komentarz do recenzji "Asobi Asobase"
    Nobody expects Animu Inquisition

    Jeszcze odcinek temu myślałem, że te anime robi się coraz gorsze i pewnie tak zostanie, ale najnowszy zmiótł mnie kompletnie.

  • Avatar
    vries 3.09.2018 22:02
    Komentarz do recenzji "Grand Blue"
    Wspomniany kolega sam aniołkiem nie był i Ioriemu dostało się również od niego za ukrywanie, że mieszka razem z Chisą. Jest to związek oparty o wzajemne koleżeńskie kopanie pod sobą dołków.
    Zwykła solidarność w doli i niedoli stworzona jako efekt czysto komediowy.
  • Avatar
    vries 24.08.2018 23:32
    Komentarz do recenzji "Uma Musume: Pretty Derby"
    W powodzenie eventu jakoś szczególnie nie wierzę, ale bonusy… Sprytnie, trzeba przyznać.
  • Avatar
    vries 24.08.2018 21:38
    Komentarz do recenzji "Uma Musume: Pretty Derby"
    Nie będę się kłócił o uszy. To nie mój temat tak naprawdę.

    O idolki już tak.

    Odpisując rorkowi doznałem olśnienia. Zrozumiałem dlaczego to wygląda tak a nie inaczej. Tak, aspekt idolkowy jest istotny, ale jednocześnie tak naprawdę go nie ma. Takie jest założenie tego anime. Idolki bez występów scenicznych. Robimy jakieś występy na początku serii na odwal się, by powiedzieć, że to anime o idolkach. Przyciągamy w ten sposób fanów. Nasze idolki jednak przez resztę serii nie występują tu na scenie, tylko biorą udział w gonitwach. Aspekt sportowy to też pic na wodę, bo trening nie służy poprawie kondycji czy techniki. Treningi są tu tylko po to wydobyć sceny SoL i napędzać relacje pomiędzy bohaterkami. Wyniki również są bardziej niż od techniki zależne od stanu emocjonalnego (i widzi misie scenarzysty). Do tego design. Przecież one wszystkie wyglądają jak idolki. Biegają w strojach scenicznych. Slova pisał, ze to nie ma sensu, ale taki jest tego sens: Biegające idolki.