Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Nick

  • Avatar
    A
    Nick 10.10.2022 08:41
    Komentarz do recenzji "Bleach: Sennen Kessen Hen"
    Dla gościa, który zleakował premierę Bleacha i spie*****ł mi dzisiejszy wieczór… Dziękuję.

    Wstałem po to o siódmej rano i wstałbym nawet o piątej. Głupi ze mnie fanboy Bleacha, ale cóż poradzić. Odcinek pierwszy to wręcz poziom kinowy. Nie ma tu dłużyzn, które były obecne w adaptacji z 2004 roku, ale które też mi zbyt nie przeszkadzały. Poza tym odcinek zekranizował pięć rozdziałów. Normalnie powiedziałoby się, że to za dużo i wiele elementów zostało pewnie wyciętych, lecz nie pamiętam już za dobrze mangi. Na pewno nie wycięto nic z brutalności. W starszej serii kilka rąk czy innych części ciała pozostawało na swoim miejscu i zastępowano to dużą ilością krwi. Można tu rzucić tłumaczenie, że wtedy Bleach emitowany był o 18, ale niektóre odcinki przecież były czasem za brutalne, jak na tę porę. Teraz godzina emisji to północ i można pokazać tak, jak było to w mandze. Ekstra.

    Muzyka. Ach, Shiro Sagisu. To klasa sama w sobie i nic więcej nie trzeba na ten temat pisać. Aha, no i świetny był też specjalny ending, który należycie oddał hołd adaptacji z 2004 roku i całej mandze a nawet i aktorowi głosowemu Ichigo.

    Animacja. Jak mówiłem, poziom kinowy. Zresztą, Studio Pierrot najęło tu swojego producenta od Akudama Drive, który zaś zatrudnił reżysera i większość ekipy tejże serii. Widać tu wpływ Taguchiego, względem Akudamy. Zwłaszcza w kolorystyce. Jedyne, do czego mogę się przyczepić to żółta Getsuga i Hollowy w CGI, chociaż był to poziom o wiele lepszy od innych, komputerowo generowanych stworów z innych animców.

    Nie boję się o adaptację reszty historii mangi. Wiem, jakie ma zakończenie i że trawiły ją pod koniec słabsze momenty, ale wiem, że Studio Pierrot dostarczy świetny produkt z bardziej „dopracowanym” zakończeniem. Tak, jak studio robiło to wcześniej przy Wybielaczu. Wszak Kubo pisał, że współpracuje ze studiem przy adaptacji.
  • Avatar
    Nick 2.10.2022 22:16
    Re: Cyberpunk: Edgerunners
    Komentarz do recenzji "Cyberpunk: Edgerunners"
    Śmiesznie, że w wersji z polskim dubbingiem ci kolorowi złole pierdzielą po japońsku


    Bo to Tyger Claws, japoński gang w Night City. W polskim, świetnym dubbingu gry również szprechali po japońsku. Nie grałem po angielsku i nie zamierzam, ale słyszałem od znajomych że w swojej wersji zangielszczyli wszystko. Ale zawsze można to sprawdzić na youtube.
    A co do muzyki – 90 procent to soundtrack z gry. Samej, oryginalnej muzyki Akiry Yamaoki jest tu może troszkę w trzech pierwszych odcinkach. W dodatku Podsiadło oprócz endingu zaśpiewał jeszcze dwie inne piosenki.
  • Avatar
    Nick 20.09.2022 16:44
    Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Saarverok i Nick
    Komentarz do recenzji "Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e 2nd Season"
    Wywalają z animacji tonę istotnych informacji przez co poszczególne wątki czy zachowania postaci wydają się być nie tyle co naciągane lub spłycone co po prostu błędne, a tak w rzeczywistości nie jest.

    I tu się zgadzam. Bo choć uważnie obserwuję drugi sezon to, prócz odczuwania tego, że rush leci jak w cholerę, to podanie za  kliknij: ukryte jest po prostu głupie i aż czuć, że wszystko jest podane w taki sposób, by spłycić charakter Ryuuena, który pewnie w LN jest znacznie inny. A nie, przepraszam. Próbowano to naprawić chyba, mówiąc, że  kliknij: ukryte . To dopiero było głupie. A w dodatku czuć było, że w trakcie tej  kliknij: ukryte , wycięto jeszcze kilka innych rzeczy, tylko po to, by skupić się na aspekcie  kliknij: ukryte .

    Co do samej animacji. Zmianę widać było już w odcinku 11, ale w dopiero 12 wyglądał przynajmniej tak niektóre, lepsze odcinki w sezonie pierwszym. Zatrudniono tu nawet 25 key animatorów i chyba 19 animation directorów. Tylu ludzi Lerche miało momentami w trzech odcinkach łącznie. Nie odbieram jednak wykonania, bo wymiany między Ayano i Ryuuenem wyglądały dobrze, choć nie wiem, co odwaliła Ibuki chwilę przed tym, jak Kiyotaka ją  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    A
    Nick 19.09.2022 17:18
    12
    Komentarz do recenzji "Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e 2nd Season"
    Czyli cały budżet serii poszedł w ten odcinek…?
  • Avatar
    A
    Nick 15.09.2022 12:04
    Komentarz do recenzji "Cyberpunk: Edgerunners"
    Jako osoba, która ma przegranych w Cyberpunka 2077 około 400 godzin, jestem tą serią ucieszony. Edgerunnersi podobali mi się od początku. Seria z odcinka na odcinek rozkręcała się, a odcinek szósty to miazga. Gatunek anime świetnie pasuje do tego uniwersum, choć nie czułem wcale, że oglądam anime.
    Kreska studia Trigger jest wyborna. I projekty postaci, i reżyseria, i tła miejsc, które niekiedy wyglądają jak żywcem wyjęte z gry. Wiele z nich rozpoznawałem i wracałem do nich w świecie gry. Dużo elementów otoczenia też zostało przeniesionych z gry do świata serialu. Na przykład wykonywania połączeń, czy hakowania. Fajnie.
    Muzyka… Cóż, niby pracował tu Akira Yamaoka, ale oryginalne kawałki można tu policzyć na palcach u dłoni. Głównie przeważają tu utwory z radia gry czy skomponowane tracki przez Marcina Przybyłowicza czy P.T. Adamczyka, które były świetne. Ach, no i Dawidek Podsiadło, który dostarczył świetny ending i dwa inserty. W niektórych odcinkach słychać było też polskich wykonawców, jeden z nich nawet podobno był kiedyś prawnikiem w CD Projekt Red.
    Czy ta seria ma jakiś minus? Dla mnie tym minusem jest Netflix, ale to moja prywatna niechęć do tego serwisu.
    Ogólnie czy chce, by powstała kontynuacja? Raczej nie, ta historia wydaje się być zamknięta, ale Night City to miasto, w którym marzenia się spełniają, a CDPR i Trigger to wielcy marzyciele i mogą coś jeszcze wysmażyć w przyszłości. Od fana Cyberpunka 10/10.
  • Avatar
    Nick 4.08.2022 12:46
    Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Nick
    Komentarz do recenzji "Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e 2nd Season"
    Tutaj też wierzę na słowo, nie znam materiału źródłowego, ale nawet podczas oglądania drugiego sezonu mam dziwne wrażenie, jakby wszystko było zbyt rushowane do przodu. Prócz tego gdzieś czytałem, że autor LN ponoć po pierwszym sezonie nagrodził studio Lerche bardzo „ciepłymi” słowami.
  • Avatar
    Nick 2.08.2022 11:07
    Re: Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e 2 po 5 odcinku
    Komentarz do recenzji "Youkoso Jitsuryoku Shijou Shugi no Kyoushitsu e 2nd Season"
    Ale w porównaniu do pierwszego sezonu, animacyjnie Lerche robił więcej odcinków. Tutaj widać, że mocy przerobowej jest strasznie mało, bo na 5 odcinków 3 zostały wyoutsourcowane. (W zasadzie piąty jest zaznaczony jako in­‑house, ale po nazwiskach widać, że zlecono go do studia zewnętrznego)
  • Avatar
    Nick 19.07.2022 18:40
    Re: Tak w ogóle- po 104 odcinkach
    Komentarz do recenzji "Black Clover"
     kliknij: ukryte  najciekawszą walką? Była ok, ale animacja taka średnia. Do pięt nie dorasta takim starciom jak:  kliknij: ukryte 

    Wymieniłeś tutaj jedne z „najważniejszych” walk. Walka z odcinka 104 wiadomo że nie dorasta wyżej wymienionym do pięt, lecz miała potencjał na bycie jeszcze lepszą. Zwłaszcza, że był to odcinek tzw. in­‑house (animowany przez Studio Pierrot, a nie inne, zakontraktowane studio) i patrząc na nazwiska animatorów, pracujących nad tym odcinkiem.
  • Avatar
    Nick 17.07.2022 23:53
    Re: Tak w ogóle- po 104 odcinkach
    Komentarz do recenzji "Black Clover"
    To była jedna z najciekawszych walk w animowanym Black Cloverze, mogła być jeszcze lepsza, lecz legło trochę rozmieszczenie animatorów akcji, a tych bodajże było pięciu i czterech z nich przydzielono zaledwie kilka pojedynczych i efekciarskich klatek. Za to wszystko wynagradza piękna sekwencja Tatsuyi Moriego.
  • Avatar
    Nick 21.04.2022 23:40
    Re: Daria
    Komentarz do recenzji "Belle"
    Darię zawiało do anime z dobrym startem. Byłem w kinie i dubbing wyszedł całkiem fajnie.
  • Avatar
    A
    Nick 17.04.2022 00:21
    Komentarz do recenzji "Kaguya-sama wa Kokurasetai -Ultra Romantic-"
    A ja się w czwartek zastanawiałem nad ludźmi podniecającymi się Kaguyą, że dla picu zerknąłem na premierę sezonu trzeciego. Teraz, mam godzinę 00:20 i obejrzane dwa sezony plus dwa odcinki sezonu trzeciego. Czemu tak długo zwlekałem z obejrzeniem tego??? xD
  • Avatar
    A
    Nick 9.04.2022 22:21
    Komentarz do recenzji "Spy x Family"
    Anya mną zawładnęła. To mi wystarczy xD
    Co do samej premiery przyjemnie mi się oglądało. Technicznie również było fajnie i wrażenie miałem, jakbym lekko oglądał serię ze starszych lat.
  • Avatar
    Nick 7.04.2022 14:48
    Re: Początek serii
    Komentarz do recenzji "Black Clover"
    17­‑tka była jednym z lepszych odcinków, wszak reżyserował go sam Yoshihara. W dodatku ten odcinek był animowany przez zaledwie sześciu key animatorów z czego jednym z nich był właśnie Yoshihara, który głównie skupiał się na sekwencjach akcji, razem z Yusuke Kawakamim, Daisuke Hatsumim i Tamotsu Ogawą. W dodatku zrobił także niharę i dougę i jeszcze był animation directorem.
    To pokazuje, jak bardzo był zaangażowany w BC, mimo początkowego zlania serii przez producenta z ramienia Pierrota.
  • Avatar
    Nick 29.03.2022 22:20
    Re: Jujutsu Kaisen 0 w polskich kinach
    Komentarz do recenzji "Jujutsu Kaisen"
    I to jest coś, na co oprócz filmów MCU do kina pójdę
    Ciekaw jestem, jak z wersją polską. Napisy, lektor, dubbing? Co byłoby lepsze? Osobiście chyba wolałbym dubbing…
  • Avatar
    Nick 27.03.2022 10:59
    Re: Po 15-stu odcinkach
    Komentarz do recenzji "Black Clover"
    Sam fakt, że dają fillery od początku serii


    Chwila, chwila, chwila.
    Na początku serii fillery? Bodajże na 13 odcinków były tylko dwa z czego reszta odcinków była rozwleczona ze względu na to, że Black Clover początkowo miał mieć tylko 51 odcinków. Kiedy jednak okazało się, że seria przynosi kasę, zamówiono kolejne odcinki.

    A o animacji nie ma sensu znowu wspominać, bo w tym temacie było to już wałkowane kilka razy. Wystarczy zejść niżej i przeczytać jeden z moich postów.
  • Avatar
    Nick 4.02.2022 15:12
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season [2022]"
    Raczej w marcu, bo na kwiecień do emisji przeznaczony jest czwarty sezon Kingdoma.
  • Avatar
    Nick 31.01.2022 16:12
    Komentarz do recenzji "Gintama: The Final"
    No, no, no, walka Gina z Takasugim to jedna z najlepiej zekranizowanych walk w całej Gintamie. Jak dobrze też pamiętam arci z zabójstwem shoguna i pożegnaniem Shinsengumi wyglądały dobrze i nie było tam pokazu slajdów.
    Gintama w serii telewizyjnej pokazywała dużo ruchu, jednak pozostawiała w tym wiele krzywizn.
  • Avatar
    A
    Nick 14.01.2022 15:25
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season [2022]"
    Spojrzenie na opening ostatnich odcinków tytanów sprawia, że mam ochotę wrócić do tej serii. Zwłaszcza, że wiem, że zawiodę się fabryką.
    Ale jedno muszę przyznać. Czuć było w tej czołówce nutkę studia Wit. Takashi Kojima, po Heike Monogatari trafiający na moją listę obserwowanych, samodzielnie tworzący ten opening musiał wzorować się bardziej na kresce Asano niż na projektach Kishiego. No i muzyka. Coś dla moich uszu.
  • Avatar
    Nick 13.01.2022 20:52
    Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
    Komentarz do recenzji "Kimetsu no Yaiba: Yuukaku Hen"
    ...co nasiliło się jakoś szczególnie po skończeniu pierwszego sezonu (chyba pokryło się to z czasem kiedy w USA pojawiła się manga)...


    Może nie manga, bo ta wyszła wcześnie i faktycznie pobiła jakieś rekordy w USA, ale tam też dość mocno pomogła emisja premierowa na Toonami. Just saying.
  • Avatar
    Nick 13.01.2022 19:38
    Re: 12
    Komentarz do recenzji "JoJo no Kimyou na Bouken: Stone Ocean"
    Zmiana modelu u Dawidów jaka jest taka jest (niestety). Szkoda jest Katou, bo stać go na wiele i widać to w odcinkach Jojo, które wychodziły spod jego skrzydeł. Widać całe zmiany również mniej lub więcej w ostatnich seriach od Dawidów m.in. pierwszy sezon Fire Force'a. Budżet też nie powinien być problemem. Dano pieniądze na zatrudnienie fachowców, takich jak Kazuhirou Miwa lecz wymieniono wielu „weteranów” Jojo na innych, mniej doświadczonych.
    Moim zdaniem również na problemy Stone Ocean składają się dwa problemy w jednym – czas (jak wszędzie ostatnio) i Netflix.
    Gigant zażyczył sobie pierwszej partii na emisję miesiąc przed premierą w telewizji, co skróciło czas przynajmniej o ten miesiąc i wyszło jak wyszło. Odcinek piąty nie musiałby mieć ponad pięćdziesięciu nigenów.
  • Avatar
    Nick 13.01.2022 14:45
    Re: Oj...
    Komentarz do recenzji "Bara Ou no Souretsu"
    Nie wiem, na ile to jest prawda, ale ptaszki ćwierkają, że J.C Staff podobno upchnął cały jeden tom mangi w jednym odcinku. Nie sprawdzałem sam, bo padłem po połowie tego pokazu słabej jakości slajdów.
  • Avatar
    Nick 12.01.2022 19:58
    Re: Sono Bisque Doll wa Koi o Suru po 1 odcinku
    Komentarz do recenzji "Sono Bisque Doll wa Koi o Suru"
    Też bym nie skreślał ani Akebi ani Bisque Doll.
    Pierwsze wypier**li się Tokyo 24th Ward.
  • Avatar
    Nick 24.12.2021 19:37
    Re: 86 2 - finał przełożony
    Komentarz do recenzji "86 [2021]"
    Wiesz, CloverWorks po prostu było kiedyś drugim studiem A­‑1 Pictures, studiem Koenji, studiem które zawsze miało więcej na głowie, niż główne studio A­‑1 w Asagayi. Widać to teraz, kiedy Cloversi znowu wracają do starych nawyków (sześć serii zapowiedzianych na 2022 plus joint z Witem przy Spy X Family). Pamiętamy co działo się z nimi zimą 2021. Tego roku szykuje się podobnie.
    Za to co w głównym A­‑1 się dzieje? Podobnie jak zwykle, przeliczyli się, a Aniplex nie lubi strat. Split­‑cour 86 sypnął się, a patrząc na listę płac ostatnich dwóch odcinków to jest niestety mierna i malutka. A przypominam, że wiosną zbliża się trzeci sezon Kaguyi, która też może mieć problemy przez produkcję Visual Prison (ten sam producent animacyjny z ramienia A­‑1).
  • Avatar
    Nick 13.12.2021 18:24
    Re: takt op.Destiny po 10 odcinku
    Komentarz do recenzji "takt op.Destiny"
    Animacja jest nierówna, raz świetna, a raz przeciętna.

    Jeden odcinek tworzy Madhouse, drugi Mappa. Madhouse stara się i to widać, choć może troszkę rozjechało się w harmonogramach Fukushiego, ale dalej jest to świetna robota, Mappa wali wszystko i wrzuca przynajmniej 10 animation directorów lub więcej i 20+ 2nd key animatorów na swój odcinek i niechaj oni ogarniają cały syf.

    Fakt, mały trollik wszedł, a poziom spadł, ale dalej jakoś potrafi mnie to wciągnąć, że co środę usiądę i obejrzę. Zwłaszcza odcinki Madhouse'owe.
  • Avatar
    Nick 20.11.2021 22:57
    Re: Reżyser
    Komentarz do recenzji "86 [2021]"
    Warto zaznaczyć, że Toshimasa Ishii zaczynał jako asystent produkcji w A­‑1.
    Warto także wspomnieć, że kolejny odcinek dopiero za dwa tygodnie.