x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Ka?
Łał
Proza życia
Re: Po prostu, piekielny egzrocysta~
Jest potencjał
Przerost formy nad treścią
Jednakże na drugiej szali znajduje się fabuła. W takiej serii swoista wariacja na temat „potwora tygodnia” absolutnie się nie sprawdza. Jednoodcinkowe historyjki powielają znane z wielu innych mediów schematy, a niewielki czas trwania sprawia, że nie potrafią rozwinąć się w coś ciekawszego. Każda z tych historyjek zostaje rozwiązana w dokładnie taki sam sposób. Główny wątek zaś niby przez całą serię migocze nam w tle, jednakże nie na tyle wyraźnie, aby choćby zainteresować. Jego rozwiązanie w ostatnim odcinku też rozczarowuje, sprawia wrażenie przekombinowanego, zamkniętego w zbyt krótkim czasie. Moim zdaniem można byłoby przeznaczyć dwa z tych „potworów tygodnia” na większe zagłębienie się w główną oś fabuły, czy angaż w nią ciekawych bohaterów drugoplanowych.
Podsumowując, ciężko mi ocenić tę serię. Piękna forma zdecydowanie przerosła niezbyt ciekawą treść. Szkoda, że na tanuki nie ma połówek, bo 5,5/10 byłoby odpowiednie.
Powiem tak
Najlepsza recenzja na serwisie
Re: Brutalne...
A mnie się z każdym odcinkiem bardziej podoba, o!
Re: łan pis???
Re: łan pis???
Re: łan pis???
Co do fabuły, w OP początek raczej służy wprowadzeniu postaci do załogi Słomianego, niż tworzeniu pasjonujących historii (aczkolwiek przerwałeś oglądanie przed świetnym IMO Arlong Arciem), dopiero potem, gdy załoga jest skompletowana, zaczynają się epickie opowieści. No ale do One Piece trzeba mieć cierpliwość, potem za to wynagradza to wielokrotnie.
W One Piece liczy się coś innego. Tym czymś jest wspaniały, bajkowy, bogaty, a jednocześnie zaskakująco spójny świat, bohaterowie i ich przyjaźń oraz ten nieustający klimat przygody. Co prawda nie jest to anime dla każdego, i rozumiem opinie krytyczne (zwłaszcza jeśli, jak wywnioskowałem po wadach jakie podałeś, szukasz ładnej grafiki i efektownych walk), ale w ramach klasycznego shounena o lepszą serię trudno.
Re: 10/10
Cieniutko
Re: Zmarnowany potencjał
Fabuła? Akurat motyw kliknij: ukryte „Nie mogę umrzeć, więc zrobię wszystko aby mnie zabili” jest jednym z najczęściej wykorzystywanych w anime, że wspomnę kliknij: ukryte tylko C.C. Z Code Geass czy Beatrice z Umineko (ta to dopiero złe rzeczy robiła…)
Harem: Czy zombie (który jest notabene najjaśniejszym punktem serialu imo) naprawdę dba tylko o Yuu? Zależało mu także na Harunie, ba, nawet o ten chamski worek na cycki zwany Serą czasem dbał… Poza tym w haremie rzadko bohaterki kleją się do protagonisty, zawsze jakiś odsetek tsunder się znajdzie. Tylko tu jest wyjątkowo duży.
Sceny walki – mi nie chodzi o jakieś shonenowate wykrzykiwanie nazwy „super ultra pięć tysięcy mega pierdyknięcia”, ale choćby o coś takiego jak projekt przeciwników. I jakieś zróżnicowanie polegające na czymś więcej, niż krzyczeniu „8758435345%"!
Humor – oparty głównie na majtkach i ubliżaniu zombiakowi. Sorka, nie śmieszy mnie to.
Owszem, anime miało swoje przebłyski, na które też zwróciłem uwagę, ale moim zdaniem to za mało. Jak już wspomniałem, chyba gustujemy po prostu w trochę innych anime i z tego ta cała dyskusja x]
Re: Zmarnowany potencjał
Co do komentarza poniżej, widzisz… Gdybym miał oceniać absolutnie obiektywnie to anime, to pewnie również dałbym szóstkę. Jednakże nie trafiło ono w mój gust, także dlatego ocenę bym dodatkowo obniżył. Także co do samej jakości anime mamy chyba podobne zdanie, kwestia co kto lubi x]
Zmarnowany potencjał
Re: Fajne, acz nie genialne
...i w górę
Jazda w dół
Fajne, acz nie genialne