Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Orzi

  • Avatar
    Orzi 18.06.2017 21:39
    Re: ep11
    Komentarz do recenzji "Re:Creators"
    Wydaje mi się, że nie tyle będzie to propaganda antyhejterska, co pokazanie jakie konsekwencje może mieć kolektywna nienawiść w internecie. Przynajmniej ja na razie nie odczułem moralizatorskiego przesłania Re:Twórców.
  • Avatar
    A
    Orzi 17.06.2017 12:46
    Oryginalna seria
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Bahamut: Virgin Soul"
    Wiecie co? 11 odcinek Dziewiczej Duszy idealnie pokazał, dlaczego serie oryginalne są o niebo lepsze od adaptacji nowelek czy mang.  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Orzi 14.06.2017 00:00
    Re: Strata czasu
    Komentarz do recenzji "Eromanga Sensei"
    Widziałem jeden odcinek. Jeden ze współwidzów był zachwycony. Skoro nawet w Polsce są ludzie, którzy to uwielbiają, to tym bardziej w Japonii to coś musi mieć swój target.
  • Avatar
    Orzi 13.06.2017 21:23
    Re: Odcinek 23
    Komentarz do recenzji "Little Witch Academia [2017]"
    Tu nawet nie chodzi o to, żeby Ursula okazała się zła. Po prostu… lekkomyślna. Takie podejście, że co mi tam że teraz zabiorę dzieciakom ich energie magiczną, potem odblokuję wielki triskelion i wszyscy będą szczęśliwi! Takie coś by niesamowicie pasowało do charakteru Akko i tym bardziej podkreśliło podobieństwo między nią, a Chariot. Dostaliśmy zaś… Sami widzicie. W bajkach dla dzieci często też zły na koniec okazywał się dobry, więc nie miałbym nic przeciwko daniu szlachetniejszych motywów dla Croix.

    Jak Tablis miałem spore nadzieje po 22 odcinku i tak samo to co dostaliśmy wczoraj mnie niesamowicie rozczarowało. Wydawało sie, że Trigger nadal umie w anime i rozegra swoje karty dobrze, jednak wszystko poszło nie tak. Co zabawne, w poprzednim sezonie Kemono Friends udowodniło, ze da się zrobić dobrze serię niby kodomo, acz robioną z pomyśleniem o starszej widowni. Przy Friendsach czułem taki dreszczyk jak w muminkach, że twórcy nie traktują odbiorcy jak idioty, a prosty z założenia świat potrafi być ciekawy i fascynujący. Ta seria także bardzo dobrze rozegrała strukturę epizodyczną z wplecionym ukradkiem wątkiem głównym, czyli wszystko to na czym LWA tak sromotnie się przejechało. No nic, dokończyć dokończę ale telewizyjne Wiedźmy to zdecydowanie najsłabsza seria od Triggera.
  • Avatar
    Orzi 26.05.2017 11:00
    Re: Britania
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    <Wiem, czasem po prostu lubię robić za Kapitana Oczywistość :D
  • Avatar
    Orzi 25.05.2017 21:31
    Re: zakończenie
    Komentarz do recenzji "Yuuki Yuuna wa Yuusha de Aru"
    Tak tylko się wtrącę – trafiłaś! :)
  • Avatar
    Orzi 25.05.2017 18:43
    Re: Britania
    Komentarz do recenzji "Code Geass: Lelouch of the Rebellion"
    Język jest podstawiony pod angielski, aby docelowi odbiorcy rozumieli co bohaterowie mówią. Podobnie jest chociażby w dalszych sezonach Nodame Cantabile, gdzie akcja dzieje się we Francji ale my słyszymy wyłącznie język japoński. Była nawet krótka tabliczka gdzie było napisane, że jest to zrobione włąśnie z powodu ułatwienia odbiorcy zrozumienia tekstu.
  • Avatar
    Orzi 14.05.2017 11:34
    Re: Po 3 epku
    Komentarz do recenzji "Shuumatsu Nani Shitemasuka? Isogashii Desuka? Sukutte Moratte Ii Desuka?"
    Jako człowiek który generalnie lubi słodycz w anime zgadzam się, tutaj te fanserwiśne elementy nie pasują. Seria by sporo zyskała gdyby zamiast tych scen dać jakiś więcej sensownego rozwoju relacji między postaciami.
  • Avatar
    A
    Orzi 14.05.2017 01:01
    Fanserwis
    Komentarz do recenzji "Hinako Note"
    Co mnie zaskoczyło to to, że ta seria używa naprawdę mnóstwo fanserwisu. Jest to o tyle dziwne, że zdecydowana większość CGDCT nie seksualizuje postaci. Sam nie wiem za bardzo co o tym myśleć, ale raczej jest to wada.
  • Avatar
    Orzi 14.05.2017 00:00
    Re: Odcinek 6
    Komentarz do recenzji "Re:Creators"
    Wiesz, może wszyscy kreatorsi to otaku, ale i tutaj widać sporą różnicę między Soutą i twórcą Celestii. Autor nowelki pojawiał się rzadko, ale jak już jest na ekranie to ma charakter, potrafi zadać dobre pytania czy stanąć w obronie swojej kreacji, zupełnie inaczej niż (tfu) Souta. Twórca Rui'ego na razie jest elementem komediowym, zobaczymy co z niego wyrośnie.
  • Avatar
    Orzi 13.05.2017 23:56
    Re: Odcinek 6
    Komentarz do recenzji "Re:Creators"
    Dołączam się do grona zachwyconych Makagami i zażenowanych Soutą. Pani RekinieZęby swoimi dialogami bardzo przypomnała mi przegadany styl (Bake)Monogatari, nie bez przyczyny ludzie porównują ją do Ougi z tej serii. Z tym że Makagami to prawdziwy świr i jej kreacja kojarzy mi się z co większymi psycholami z Baccano!/Durarary!. Uwielbiam ten misz­‑masz, meta komentarz i próbowanie dopasować postaci do archetypów.

    Osobiście pochwalę jeszcze jedną postać, którą wszyscy tu pomijacie. Mamika. Widać, że zderzenie jej czarno­‑białego świata z twardymi prawami prawie­‑naszego jest dla niej naprawdę ciężkie. Liczę tutaj na dobrą dekonstrukcję stereotypowej mahou shoujo ugryzioną od innej strony – nie zderzenia wyobrażeń z rzeczywistością jak w Madoce czy Yuunie, ale jak poradzi sobie postać która przez długi czas naprawdę żyła w prostym swiecie magicznych dziewczynek i nagle musi się przestawić na nowy sposób myślenia. Bo to, że ta gimnazjalistka będzie musiała szybko dojrzeć to jest pewne. Na razie niesamowicie podoba mi się to że myśli i stara się dopasować swój kodeks magicznej dziewczynki do nowej konwencji.

    Souta, Zmoderowano. z tego anime, nie jesteś potrzebny.
  • Avatar
    Orzi 13.05.2017 21:14
    Re: Ostatnia plansza
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Bahamut: Virgin Soul"
    To nawet nie był spoiler, a coś oczywistego. Wiele wydarzeń w tym odcinku bezpośrednio potwierdziło tożsamość Chrisa np.  kliknij: ukryte .
  • Avatar
    Orzi 10.05.2017 22:00
    Re: 6ep
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin [2017]"
    Osobiście niesamowicie podobało mi się odkrycie karty tożsamości głównych złych. W każdym innym anime mielibyśmy długi wstęp, dramatyczne krzyki i podniosłą muzykę, a tutaj po prostu zwykła rozmowa na drugim planie, na boku sceny. Co prawda niezbędny dla podobnych rewelacji patos przyszedł potem, ale co się stało to się stało. To było tak cudownie antyklimatyczne, że jestem wręcz zachwycony.
  • Avatar
    Orzi 5.05.2017 21:00
    Re: Chopen mówiący po polsku...
    Komentarz do recenzji "ClassicaLoid"
    Nie pamiętam dokładnych odcinków. Chopin chyba w 4, a Bądarzewska bodaj w 16, albo trochę wcześniej. W momencie kiedy po raz pierwszy odpaliła swoją Musique. I ja jestem wyjatkiem któremu Classicaloid się bardzo podobało.
  • Avatar
    Orzi 5.05.2017 19:00
    Re: Chopen mówiący po polsku...
    Komentarz do recenzji "ClassicaLoid"
    M.A.O. jako Bądarzewska poradziła sobie z polskim nadspodziewanie dobrze. Ale aktor głosowy Chopina, masz rację, przerosło go to.
  • Orzi 3.05.2017 22:52:10 - komentarz usunięto
  • Orzi 2.05.2017 12:01:00 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Orzi 22.04.2017 16:41
    Re: Kaisar i Azazel
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Bahamut: Virgin Soul"
    Oglądałem te OAVki, jednak temat Azazela tam się ani razu nie przewinął.
  • Avatar
    A
    Orzi 22.04.2017 16:11
    Kaisar i Azazel
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Bahamut: Virgin Soul"
    Czy ktoś mógłby mi wskazać moment uzasadniający, dlaczego Kaisar tak się martwi o Azazela? Nie zapominajmy, że demon stał za zabójstwem jego ojca, więc jak dla mnie ta troska jest co najmniej dziwna.
  • Avatar
    Orzi 22.04.2017 15:58
    Re: A było tak pięknie
    Komentarz do recenzji "Hinako Note"
    Gorsze postaci od Yuyi wychodziły na prostą (jak np. Chinatsu z Yuru Yuri), więc i jej dam szansę. Też zwróciłem uwagę na ten misz­‑masz stylów, gdzie bohaterki mogą być narysowane z całkiem realistycznymi proporcjami w jednym momencie, by zaraz przejść w wygląd słodkich dziewczynek z podstawówki, a potem w uproszczone super­‑deformed. Generalnie samo to by mnie nie zatrzymało przed monitorem, ale inne elementy razem działają, jeszcze nie wiem dlaczego ale ogląda się to dobrze.
  • Avatar
    Orzi 22.04.2017 15:53
    Re: A było tak pięknie
    Komentarz do recenzji "Hinako Note"
    Akurat robię rewatch Azumangi i to, że przytoczyłaś trzeci epek jest dla mnie interesujące. Był on poświęcony głównie Nyamo i Yukari która została pokazana tam jak z najgorszej strony. Wyrywanie koleżance po fachu jej przesyłek, zepsucie pamiątki rodzinnej, zero wstydu z tego powodu, a zamiast tego domaganie się opłacenia wspólnego wyjścia i wypominanie Nyamo przykrych wspomnień. Powiem szczerze, że po tym epku strasznie jej nie lubiłem, ale w miarę kolejnych odcinków stawała się coraz bardziej znośna. Bohaterki też nie były w większości zbyt zarysowane na tym etapie. Tomo była encyklopedyczną „genki”, Yomi zautomatyzowaną maszyną do ripost, a postać Kaori nie ma nawet charakteru poza byciem lesbijką. Oczywiście nie twierdzę, że Hinako Note ma rozbudowane bohaterki, ale mimo to nie skreślałbym ich jeszcze.

    Co do Yuyi – i tak i nie. Nie tyle przepraszała Hinako, co te wątpliwości pojawiały się u niej w głowie, a koniec końców dalej cisnęła po strachu na wróble. Nie dostrzegam też tej raczej szlachetnej chęci napiętnowania wad Hinako, Yuyi jest czysto egoistyczna w tym co robi. Chce się zaprzyjaźnić z Chiaki, więc stara się odsunąć od niej inną koleżankę by wejść na jej miejsce. Nie uważam także, aby Hinako nie robiła nic by przełamać swą nieśmiałość – sam fakt zapisania się na dwie grupy teatralne + do pracy w kawiarence to już ogromny krok, podobnie jak pomoc zagubionej dziewczynce. Zgadzam się jednak, że jej charakter jest bardzo jednowymiarowy, lecz mimo to widzę potencjał na jego rozwój. I tak, Kuina ma najwięcej potencjału jeśli nie pogrzebią go pod jednym jedynym gagiem na temat jej żarłoczności.

    Generalnie zgadzam się z Koogiem – trudno wskazać konkretny element tej serii który by się wyróżniał najbardziej na plus, ale wszystko razem działa. Ale po trzech epizodach Little Witch Academii też byłem pełen nadziei, a jak się skończyło wszyscy wiemy. Cóż, będę oglądał dalej.
  • Avatar
    Orzi 22.04.2017 13:14
    Re: A było tak pięknie
    Komentarz do recenzji "Hinako Note"
    Często w podobnych seriach pierwsze odcinki pokazują bohaterki w świetle właśnie przerysowanych, jednowymiarowych schematów celem nakreślenia osobowości, a w dalszych odcinkach cechy te zostają stonowane na korzyść ukazywania różnorodnych wydarzeń. Tak było chociażby w Yuru Yuri czy Azumandze, które to tytuły są absolutną czołówką CGDCT. Osobiście mam nadzieję, że i Hinako Note pójdzie tą ścieżką.

    I nie wiem, czy my oglądaliśmy tę samą Yuę, bo w moich oczach jej działania w tym odcinku był ukierunkowane na całkowite zniszczenie pewności siebie Hinako z egoistycznej pobudki „odbicia” koleżanki naszego stracha na wróble. Dla mnie jest to zachowanie złę i antypatyczne. Również mnie irytowało że Yua, a także żadna z jej koleżanek nie odgryzł się tsunderze tak jak takie postaci na to zasługują. Chociaż końcóka odcinka sugeruje, że utemperowanie dupkowatości Yuyi nastąpi za sprawą siły przyjaźni.
  • Avatar
    A
    Orzi 22.04.2017 12:31
    A było tak pięknie
    Komentarz do recenzji "Hinako Note"
    Seria zapowiadała się na naprawdę przyjemnego moebloba dopóki nie pojawiła się Yua. Czy ludzie naprawdę lubią oglądać postaci które zachowują się jak dupek dla innych bohaterek bez wyraźnego powodu? Mam nadzieję, że jej antypatyczność zostanie stonowana w następnych odcinkach albo niestety ocena HN poszybuje mocno w dół.
  • Orzi 20.04.2017 06:36:23 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Orzi 19.04.2017 19:04
    Komentarz do recenzji "Sakura Quest"
    Jako osoba która po liceum też chciała uciec do miasta i nie daj Boże wracać na wieś – trochę ją rozumiem. Wyjdzie na ludzi, nie bój się, już w drugim odcinku widać duży postęp.