Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Forum Kotatsu

Komentarze

Orzi

  • Avatar
    Orzi 18.11.2018 15:24
    Komentarz do recenzji "Goblin Slayer"
    Sora Yori prawie nikt nie oglądał z banalnie prostego powodu – seria do dzisiaj nie ma kompletnych polskich napisów. Pierwsza tłumaczka porzuciła robienie fansubów po 6 odcinku (co i tak zajęło jej wieki), teraz to przejęła inna grupa, ale i tak zrobili napisy bodaj do 11 odcinka.
  • Avatar
    Orzi 25.10.2018 13:31
    Re: Ta zniewaga krwi wymaga.
    Komentarz do recenzji "Hataraku Saibou"
    Lolicons go away!
  • Avatar
    A
    Orzi 14.10.2018 22:36
    Komentarz do recenzji "FLCL Progressive"
    Coś ostatnio tanuk nie umi w końcowe oceny odzwierciedlające to, co wynika z recenzji.
  • Avatar
    Orzi 2.09.2018 12:00
    Re: https://myanimelist.net/news/55601257
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Co też nie byłoby złe, zależy od tego którzy ludzie będą nad tym pracowali. „Masowe” studia mają na tyle zróżnicowane zespoły pracowników, że nie wątpię aby Madoka wpadła do rąk tym bardziej renomowanym.

    Trigger pracuje nad Promare i VVVVV.Gridman. Zresztą styl z KLK i LWA zupełnie nie pasuje do Madoki.
  • Avatar
    Orzi 2.09.2018 08:26
    Re: https://myanimelist.net/news/55601257
    Komentarz do recenzji "Mahou Shoujo Madoka Magica"
    Trigger? Nie rozśmieszaj mnie. Już pomijając to, że Trigger to przereklamowany mem ich styl zupełnie nie pasuje do Madoki. Zbyt zwariowane i parodystyczne. Osobiście jeśli nie Shaft najlepszym kandydatem na zrobienie sequela Madoki byłoby Kinema Citrus (konkretniej ekipa odpowiedzialna za Made in Abyss).
  • Avatar
    Orzi 22.07.2018 13:11
    Re: Komentarz do 50 odcinków.
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia"
    BNHA jest bardzo typowym shounenem, tylko że zrealizowanym na wysokim poziomie, głównie technicznym. Zgadzam się dokładnie z twoją krytyką z innego posta. Mi osobiście kojarzy się to z grami Blizzarda – niby wszystko dopracowane na ostatni guzik z wielką pieczałowitością, ale takie puste i bez duszy, nie oferujące niczego ciekawego i unikatowego co robią tytuły naprawdę wielkie, a nawet upraszczające schematy z innych gier/bajek podobnego typu.
  • Avatar
    Orzi 5.07.2018 16:55
    Re: Co to jest ??
    Komentarz do recenzji "Fate/Extra: Last Encore"
    Możesz to oglądać. TO jest osobna historia która nie jest kontynuacją niczego.
  • Avatar
    Orzi 2.07.2018 22:42
    Re: Ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem <3
    Komentarz do recenzji "Violet Evergarden"
    Cóż, argument „to jest slice of life dla dojrzałych widzów” słyszałem w odniesieniu do Violetki dość często i zawsze uważałęm go za nietrafiony. Osobiście bardzo lubię serie obyczajowe nastawione na powolny rozwój bohaterów, tylko niestety Violet jest kiepską serią z tego gatunku. Rzeczy typu 3­‑gatsu no Lion, Natsume czy nawet Aria są o wiele lepsze.

    Zaś co do tej psychologii – pomijając już elitaryzm odwołania do psychologii nie uratują dzieła. Np. Flip Flappers było wręcz nimi przesiąknięte, co nie zmienia faktu że ostatnie odcinki tej serii to był istny trainwreck. Rzucenie aluzji tu i ówdzie nie naprawi kiepskiego dzieła.
  • Avatar
    A
    Orzi 26.05.2018 22:16
    Mój pierwszy Precure
    Komentarz do recenzji "Hugtto! Precure"
    Po niezwykle pozytywnej recenzji KiraKira na tanuku postanowiłem zapoznać się z Precure'ami. Jako, że bardzo lubię serie mahou shoujo skierowane do starszej widowni (jak Madoka czy Księżniczka Tutu) dla odmiany chciałem zerknąć jak wyglądają serie z tego gatunku robione rzeczywiście dla shoujo i, po cięższym starcie, zostałem absolutnie kupiony przez najnowsze odcinki…

    Nie spodziewałem się po serii robionej dla małych dziewczynek tak dobrze prowadzonego rozwoju postaci (Lulu jest jednym z najlepiej napisanych robotów uczących się uczuć), bardzo dobrej reżyserii (Satou jest w formie, sceny z ostatniego odcinka jak rozmowa LuLu z przełożoną czy pojednanie koleżanek na ławce w parku były zrobione perfekcyjnie) czy w naturalny sposób prowadzonego romansu. Ta seria jest zbyt dobra na coś robionego po to, aby małe dziewczynki kupowały różowe tablety.

    Zacząłem też KiraKira i po 7 odcinkach, chociaż początek był lepszy, nie widzę w tej serii tak wysokiego kunsztu (i maskotki dodające swoje -peko do każdego wyrazu są bardzo irytujące…). Zobaczymy jak się rozkręci. W każdym razie bardzo zainteresował mnie rozstrzał w ocenie tych serii między ludźmi z Polski (Avellana i moi znajomi), a redditem. Jedni mówią, że KiraKira było świetne i są niechętni do Hugtto, a drudzy wręcz przeciwnie, że KiraKira jest bezbarwna a Hugtto to powrót do formy. Nie mając wcześniej styczności z cyklem skłaniam się ku drugiej opcji, ale z ostatecznym werdyktem muszę poczekać aż obejrzę oba te sezony w całości.
  • Avatar
    Orzi 19.04.2018 21:22
    Re: Perfekcja...
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate 0"
    A właśnie, że nie. Jeżeli weźmiemy pod uwagę kolejność zdarzeń to odcinki 1­‑22 i 23 beta (z jedną małą różnicą, Okabe w pierwszym odcinku nie powinien dostać smsa z białym szumem) to jedna linia czasowa po której następuje S;G 0. Dopiero te wydarzenia uruchamiają kolejną linię czasową, gdzie Okabe w pierwszym odcinku dodaje ww. SMS i w której po 22 odcinku następuje „oficjalny” 23 odcinek i dalsze wydarzenia. Powalone? Owszem, to w końcu anime o podróżach w czasie.
  • Avatar
    Orzi 19.04.2018 20:26
    Re: Perfekcja...
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate 0"
    Najtechniczniej rzecz biorąc jest to prequel.
  • Avatar
    Orzi 12.04.2018 22:36
    Komentarz do recenzji "Boku no Hero Academia [2018]"
    też recapem.
  • Avatar
    Orzi 12.04.2018 22:05
    Komentarz do recenzji "Steins;Gate 0"
    Film i special nie są kanoniczne, więc nie musisz sobie ich przypominać.
  • Avatar
    Orzi 8.04.2018 22:51
    Komentarz do recenzji "Sword Art Online Alternative: Gun Gale Online"
    Dodajmy jeszcze abuse'owanie mechaniki gier (z tymi nieznisczalnymi obiektami) i niesamowicie mały hitbox. Też nie wydaje mi się, żeby to było naciągane.
  • Avatar
    A
    Orzi 3.04.2018 19:40
    Komentarz do recenzji "Kimi to Boku"
    Oglądam sobie teraz to anime i byłoby całkiem fajne, gdyby nie jedna rzecz. Mianowicie jak sa flashbacki do czasów gdy byli w przedszkolu to bohaterowie rozmawiają jak licealiści, albo jeszcze bardziej dojrzali ludzie. Może to szczegół, ale niesamowicie mnie mierzi.
  • Avatar
    Orzi 27.03.2018 18:29
    Komentarz do recenzji "Sora Yori mo Tooi Basho"
    Dla mnie to druga dycha którą wystawiłem anime w trakcie emisji oraz murowany kandydat do AotY. Seria zrobiła perfekcyjnie absolutnie wszystko, co było trudne patrząc na to jak absurdalny na pierwszy rzut oka temat wybrała. Chociaż czytałem wywiad z reżyserką i ekipa podobno robiła długie rozeznanie rozmawiając z prawdziwymi polarnikami etc. No i oczywiście seria na pierwszy rzut oka udaje słodkie dziewczynki robiące słodkie rzeczy, a tak naprawdę mimo elementów tego gatunku jest dramatem/przygodówką/komedią… No, łączy wiele gatunków w mistrzowski sposób.
  • Avatar
    Orzi 13.03.2018 23:02
    Komentarz do recenzji "Citrus"
    Powiem Ci, że mnie zachęciłeś.
  • Avatar
    Orzi 18.02.2018 16:20
    Re: A jednak mnie kupiło...
    Komentarz do recenzji "GJ-bu"
    Ciekawie się czyta ten komentarz porównując go z poprzednim. Tam zarzucałaś schematyczność, tu wręcz przeciwnie.

    Swoją drogą ten komentarz i mnie skłonił do refleksji. Sam chyba muszę wrócić do dawno porzuconego A­‑Channel, bo od tego czasu też wsiąkłem w SoLe i kto wie, może seria którą niegdyś porzuciłem po pierwszym odcinku teraz mi się spodoba? (inna sprawa, że już wtedy lubiłęm Azumangi i Yuru Yuri).
  • Avatar
    A
    Orzi 17.02.2018 00:52
    Komentarz do recenzji "Mitsuboshi Colors"
    To nie jest seria o słodkich dziewczynkach robiących słodkie rzeczy, tylko o wrednych gówniarach… Robiących słodkie rzeczy. Na szczęście nie przesadzono z lukrem dla Kolorków i dzieciaki wyszły w miarę realistycznie, a to już jest plus pamiętając o tym, że zazwyczaj dziewczynki z podstawówki w animu to dwie tony lukru przykrywające kompletny brak charakteru.
  • Avatar
    A
    Orzi 14.02.2018 17:06
    Moja jedyna obawa
    Komentarz do recenzji "Sora Yori mo Tooi Basho"
    Po siedmiu odcinkach nadal uwielbiam tę serię, ale jedna rzecz mnie martwi. Mianowicie  kliknij: ukryte  Madhouse dało sobie trudny orzech do zgryzienia i w zależności od tego jak go rozwiąże Sora Yori może stać się albo absolutnym klasykiem, albo zaprzepaścić dobre wrażenie na które zapracowało pierwszą połową serii. Ja się mimo wszystko trochę obawiam jak sobie poradzą z czymś tak delikatnym.
  • Avatar
    Orzi 13.02.2018 00:10
    Komentarz do recenzji "Fate/Extra: Last Encore"
    > Fate inne niż Zero
    > Ciężki klimat

    Bożesz Ty mój.
  • Avatar
    Orzi 9.02.2018 17:49
    Komentarz do recenzji "Yuru Camp"
    Bo przerwali wątek przed prawdziwym biwakowaniem.

    Stylowy dziadek był bardzo fajny za to.
  • Avatar
    Orzi 7.02.2018 18:26
    Komentarz do recenzji "Pop Team Epic"
    Kapitan Bomba i owszem, zwłaszcza w dalszej części był ambitniejszy. Pojawiła się ciągła fabuła, a nawet swoiste, wieloodcinkowe sagi opisujące konkretne wydarzenia. „Domino Jachaś Arc” do tej pory uważam za jeden z najlepszych arców w anime na równie z Railgunowymi Siostrami czy Hitagi End. Można wręcz powiedzieć, że późny Kapitan Bomba to polska Gintama łącząca celną parodię aktualnej mody w ojczystym kraju wraz z ciągła fabułą. Nawet założenia pasują:

    „Galaktyka K****x/Edo zostało opanowane przez złych kosmitów! Pokonać ich może tylko załoga gwiezdnego patrolu/Yorozuya, na czele której stoi, Kapitan Bomba/Gintoki Sakata!”

    Piesek Leszek to jednak syf. I właśnie do niego porównałem Pop Team Epic, gdyż seria ta to bezsensowny zlepek losowych scen rodem z Pieska Leszka, Człowieka­‑Biegunki czy Misia Push­‑Upka. No, w porywach Konia Rafała, ale to tylko jak wyjątkowo dobry skecz się trafi.
  • Avatar
    A
    Orzi 7.02.2018 00:29
    Komentarz do recenzji "Pop Team Epic"
    Gdyby Walaszek (ten od Kapitana Bomby) był Japończykiem. To jest poziom Pieska Leszka.
  • Avatar
    Orzi 28.01.2018 20:20
    Komentarz do recenzji "Yuru Camp"
    Ona chyba jeździ już skuterem na swoje wycieczki.