x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Nowa seria anime Shaman King!
Re: 10ep AKITO CD
Re: Zapowiedź finałowego sezonu Shingeki no Kyojin
Trailer wygląda bardzo dobrze (MAPPA ostatnio ma niezłe produkcje), ale obawiam się wszystkiego, o czym wspomniałeś. Po cholerę zmieniać coś, co dobrze działa. A Tytani, to dla mnie, jak i dla Ciebie (tak w każdym razie wnioskuję po komentarzach najbardziej zbliżonych do moich na tym portalu w tym temacie), w dotychczasowej formie to produkcja tak bliska ideału, jak jest to chyba możliwe. Boję się i drżę. Ale również trzymam kciuki. I te resztke wiary w ludzkość, jaką jeszcze posiadam, kieruję w kierunku tej grupy twórców.
Kamen ma jak najbardziej rację, moja wersja jest jak najbardziej niepoprawna. ō romanizuje się albo jako ou albo oo bądź oh, ja wykonałam fuzję dwóch zapisów zamiast wybrać jeden. Doszukałam się informacji, że w przypadku imienia głównej bohaterki powinno się zapisywać jako Tooru według transkrypcji Hepburna. Ale jako że nie jestem po japonistyce, na pewno mądrzejsi ode mnie mogą tę informację dodatkowo zweryfikować :).
Po odcinku 2
Najlepsze anime sezonu zimowego
Prawie tak samo poruszyła mnie gra aktorska Yume Miyamoto. Smutek i pogodzenie z własnym losem zostały doskonale zagrane.
Tamotsu Fukuda i Hondomachi to również udane postaci, aczkolwiek już nie aż tak.
Ogólnie szalenie mi się podobał pomysł na scenariusz, może pierwsze odcinki zostać przeprowadzone nieco lepiej, ale i tak seans przysporzył mi wiele pozytywnych wrażeń tej zimy.
Dla mnie 9‑ka.
Fajne było :)
Ale potem znowu przypomina mi się ostatni arc, za który tak bardzo poszłam w dół z oceną… Thinkera polubiłam, zmiana Zena też była bardzo wiarygodna. Ale kliknij: ukryte wyniesienie tego sporu, który dla mnie nie miał podstaw do urośnięcia do takiej skali (prezydent USA, światowe zloty?), spodobało u mnie opad wszystkiego. Fajny, klimatyczny kryminał stał się dla mnie absurdem.
Ale przede wszystkim chciałam pogratulować Ci bardzo dobrego tekstu :)
Re: Czarny koń?
Większości odradzam seans, chyba, że ktoś ma dużo czasu i jest bardzo ciekawski. Za to po następną serię tej ekipy sięgam w ciemno.
Najzdrowiej dla własnych nerwów jest chyba czytanie recenzji ulubionych recenzentów, którzy oceniają według bliskich nam zasad. U mnie to w miarę działa, tylko Slova mi się wymyka z tej reguły, bo jego teksty po prostu lubię czytać.
Re: A propos nauki
Oglądając Dr. Stone, poczułam dokładnie to, co opisywał Tassadar. Odżyła we mnie właśnie ta romantyczna wizja nauki, co przysporzyło mi wiele frajdy :)
Jednak całkiem fajne
Takiemu Wotakoi nie sięga to do pięt, seria jest absurdalna, ale zadziwiająco dobrze sprawdza się w przyjętej przez siebie konwencji. Dobrze się przy niej bawię i w sumie o to chodzi :)
Ja nic dodawać nie będę, dokładnie opisujesz również i moje odczucia >.>. Nie wiem co z tym „SAO zawsze ssało” (no nie zawsze, zdarzały się dobre sceny), człowiek niby gardzi, niby nie chce, a jednak siedzi i ogląda -.-.