x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Przemoc?
Re: Drop
Re: Drop
meh
Nie wiem, może na takiego typu 'rozrywkę' potrzeba mieć odpowiedni stan umysłu, jakieś relaksacyjne rumianki wypić przed seansem czy cuś…
Dla mnie na siłę abstrakcyjna męczarnia, bez angażujących emocjonalnie postaci których los kogoś by obchodził.
zły casting
WTH???
Do tego kandydat na najbardziej irytującego protaga sezonu xp
ecchi humo-horro-rek
Jeśli ktoś nie posiada tony anielskiej cierpliwości, fetyszu picia herbatki, tolerancji na tutejszy powtarzalny bez zmiłowania, absolutnie nieśmieszny ecchi 'humor'... to naprawdę nie ma tu czego szukać.
Nuuuda... znowu.
W zasadzie miałam właśnie napisać dokładnie to samo… pierwszy odcinek dawał nadzieję na coś innego/interesującego w temacie isekai czy reverseharem… a potem blond książę/generał/rycerz się obudził, otworzył usta… i się okazało, że nie ma nic ciekawego do powiedzenia, w sumie jak cała seria.
Nieciekawe postacie, dialogi, fabuła, świat potraktowany po macoszemu, wszechogarniające rozczarowanie i najgorsze, nuda.
Nuuuda...
Doceniam próbę bardziej „realistycznego” podejścia… która jednak próbą pozostała, bo oprócz kompletnie nieinteresujących wykładów z ekonomii, mamy wyidealizowanego do granic mdłości bohatera, któremu wszystko się udaje, nieciekawe postacie, ich słabe wizualnie projekty a przede wszystkim masę dłużyzn w i tak potwornie nurzącej fabule.
ugh...
Kiedy komedia nie śmieszy...
Re: Misiek
Re: SNK; S4ep11
marazm i wypalenie
Od praktycznie połowy pierwszego sezonu wszystko tu stoi w miejscu, jakikolwiek rozwój postaci czy fabuł po prostu przestały istnieć.
Nie żeby wcześniej było tego jakieś zawrotne tempo, (raczej nomen omen ślimacze :p ). Tak więc, zapominamy, idziemy dalej, akurat lekkich opowiastek fantasty ostatnio nie brakuje.
Re: manga
Re: 🤿☎🍕🧁🍻🏡🚽🧻🌊❤🧡☢🐇🦷🎶
Po drugie, nie jestem na bieżąco z odcinkami więc nie wiem czyja to klata :p
Po trzecie, mnie w zasadzie intryguje dlaczego ciebie to intryguje xD
Znaczy rozumiem ogólnie czemu na ogół kogoś takie rzeczy jak sześciopaki ciekawią :p ale tak poza tym, to faktycznie dobrze narysowana klata, nie ma co się czepiać, prędzej tego tła z drugiego linku bym się czepiała, że takie bidne, klata bidna nie była xD
Ale ogólnie się zgadzam, poprzednie trzy sezony też mi się bardziej podobały, również pod względem graficznym.
MC potworek xp
(i tak, wiem, że tak wielki błąd logiczny to wina twórcy oryginału, ale na litość, nikt na etapie tworzenia mu tego babola nie wytknął?! xp No to teraz wygląda to jak wygląda, potwornie głupio i antypatycznie, podziękuję za takiego MC którego bardziej zamartwia jego własna, minutowa migrenka, niż czyjeś życie xp )
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika blob
Houseki no Kuni to dla mnie była jedyna seria gdzie CGI nie dość, że mi nie przeszkadzało to wręcz zauroczyło klimatem i tym jak bardzo swoją innością wizualnie pasowało do całości.
Mangę dalej czytałam ale brakowało mi potem tej szalonej ferii barw z anime, pięknej muzyki, ekspresji ruchu. Ech… może kiedyś jeszcze dokończą.
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika ukloim
Ale sama za tą metodą nie przepadam (mam takie odczucie Uncanny Valley, te ruchy, mimika, niby naturalne‑a-nienaturalne).
Jednak w anime im bliżej stylistyce tradycyjnej animacji, tym lepiej.
strzał w kolano
aż sprawdzałam, czy czasem ktoś przez pomyłkę nie podpisał drugiego odcinka jako pierwszego, ale nieee… to ten nieszczęsny pierwszy po prostu się tak zaczyna, jakbym se otwarła mangę w połowie xD
no ludzie, matejko, co to za tragiczne pomysły?! >_<"
Cała reszta była zwyczajnie… nudna, fabuła, postacie… rozczarowanie to mało powiedziane.
Rozumiem tak gorzką recenzję, twórcy nie wykazali nawet minimum wysiłku by zaoferować widzom cokolwiek wartego uwagi, poza znanym tytułem. Szkoda tak niewykorzystanego potencjału uniwersum.
Re: Warto?
kliknij: ukryte ( tu „T” i tu „T” w obu chłopiec i motocykl, no każdemu się ma prawo pokiełbasić xD jeno klimatem 'ździebko' różne xp )
Re: Warto?
( kliknij: ukryte znaczy jest nim niby to 'poszukiwanie ludzi' ale póki co nie wiele z niego wynika, a skoro on daje pretekst do samej podróży, to pewnie domkną go dopiero na samym końcu mangi…).
Pierwsze skrzypce gra tu raczej atmosfera, kolor, obrazy i świat przedstawiony niż sama fabuła, więc jeśli epizodyczność, dwoje protagonistów i tego rodzaju okruchy życia nie ujęły cię na wstępie, wątpię by reszta to wrażenie zmieniła.