x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: co się stało ze Squealerem ?
no i czemu tak się skurczył w ten mięsny zbitek w słoiku skoro się miał regenerować xp
może faktycznie coś z tym tłumaczeniem szwankuje, bo poczytanie na Wikipedii i Shin Sekai Yori Wiki też mi mało wyjaśniło xp
Re: Trzeci odcinek
już naprawdę pomijam wszystkie te mankamenty które wymienione tu były wiele razy, krzywizny, CGI, muzyka, budżet… ale ten trzeci odcinek był zwyczajnie taki no… zwyczajnie nudny, aż przykro było patrzeć.
Ledwo dobrnęłam do końca, akcja, przedstawienie Rei – było nie było mojej ulubionej Sailorki, no bogów co oni z nią tutaj zrobili :( – to wszystko wypadło tak niemrawo, bezbarwnie i kompletnie bez polotu, jakby dziecko na pamięć odklepało wierszyk patriotyczny na apelu :(
no żal serce ściska jak na to patrzę :( to jest wszystko robione tak na odczepnego, bez krztyny włożonego uczucia :(
i gdzie na bogów się podział charakter Rei ?! bo w tym odcinku nie uświadczyć go idzie za grosz ><"
co się stało ze Squealerem ?
ale co się w sumie stało ze Squealerem? tzn chodzi mi konkretnie o:
kliknij: ukryte na końcu pokazali go skutego łańcuchami w jakimś lochu bo w wyroku wymierzyli mu kare „Eternal Hell”, co o ile dobrze zrozumiałam miało powodować nieskończony ból po którym jego ciało miało się natychmiast regenerować przez Cantus.
I ok to jeszcze mogę zrozumieć (swoją drogą, ten ludzki sąd jakiś drastycznie bezlitosny)
ale potem Saki idzie go odwiedzić w jakimś muzeum i tam rozmawia z czymś co wygląda jak masa ruszającego się mięsa w słoiku xp WTH ?! on się nie miał czasem regenerować? xp co oni mu zrobili?! xp to było chyba najbardziej makabryczne muzeum na świecie xp
w ogóle ostatnie dwa odcinki były bardzo hym specyficzne xp
Character desig FAIL
Gdyby nie to, że mówią do niej tak a nie inaczej to bym tej postaci w ogóle nie poznała xp
np: gdyby ktoś mi wcześniej pokazał ją na jakimś niepodpisanym randomowym jpg to w życiu bym nie powiedziała, że to Major z GITS xp
Re: Wreszcie coś bez cenzury
kliknij: ukryte Mochida nie przeżył bo wiedząc o tym że Naomi zgubiła swój papierek, spytał ducha tej dziewczynki co stanie się z osobą która użyje cudzego papierku, a ona mu wyjaśniła, że nie da się tego przewidzieć.
Dlatego w końcówce Mochida celowo bierze na siebie to niebezpieczeństwo, jakby poświęca się dla dobra Naomi, oddając jej swój papierek i OKŁAMUJĄC, że użyje papierku swojej zabitej siostrzyczki, podczas gdy tak naprawdę użył papierku naprędce wyciągniętego z legitymacji/portfela tego ucznia z niebieskimi włosami który wcześniej zwariował i zabił jego siostrzyczkę, ale który dostał się do tego wymiaru z inną grupą.
Dlatego ten papierek nie zadziałał poprawnie. Na końcu, tuż po tym jak trójka bohaterów przenosi się do realnego świata było ujęcie na legitymację niebieskowłosego chłopaka ale bez wcześniej tkwiącego w niej papierka.
Trudno to wyjaśnić ale mam nadzieję, że jakoś mi to wyszło xD
Re: Wrażenia po 4 odcinkach
a to, że w starym stylu to mnie akurat nie dziwi, Crystal to świeżynka i nie uzbierał jeszcze dostatecznie dużej fanbase (o ile w ogóle uzbiera xp ) żeby puki co ryzykować komercyjnie z gadżetami xp
Re: Love Love Stage
Re: Love Love Stage
Re: Love Love Stage
Re: Love Love Stage
dlatego wolę czytać dobre slash‑fice niż męczyć się przy nawet najładniej narysowanych mangach czy anime xp
w sumie jedyny yaoi jaki chwycił mnie za serce i zainteresował swoją historią to właśnie „Ai no kusabi”, ten motyw miłości niemożliwej jak z greckich tragedii albo Romeo i Juli xD jakoś do mnie nadal przemawia mimo, że jest stary jak świat xp
( poza tym fascynowała mnie tragiczna mimo wszystko postać Katze, nie wspominając, że na końcówce zawsze ryczę jak fontanna xD a to spore osiągnięcie bo byle co mnie nie wzrusza xD )
no i to chyba jeden na milion przypadków gdzie ekranizacja była lepsza od książki xD ( bo ta książka to był głównie delikatnie mówiąc erotyk xD )
Re: jedno z pierwszych
ogólnie się zgadzam z tym twoim ostatnim akapitem, niestety to dość częste podejście ogólnie w komercyjnym kinie xp wylaszczają jakąś szarą myszkę i się okazuje, że wszyscy nagle się w niej kochają xp eh koszmarny motyw z syndromu Kopciuszka xp
Re: Wrażenia po 4 odcinkach
( 'coś' bo sama nie wiem czy to można było związkiem nazwać, raczej sugestią takiego w przyszłości xp )
jak również zasugerowali, że Zoisite był tragicznie zakochany w Endymionie xD
ale mając do wyboru, wolałabym wersje z starszej serii anime, tzn: Kuznite x Zoisaite (bo to klasyk :p ) i może ewentualnie Nephlite x Naru ( bo to piękny wątek i zawsze na nim ryczę xD lol )
zawiodłam się na Reverse Harem :(
W gatunku Harem zdarzyły się przecież tytuły warte uwagi nawet dla żeńskiej widowni (głównie te bardziej komediowe) a u nas nic nie ma do oglądania dosłownie xD
a ci wszyscy panowie jak z jakiejś fabryki dykt xp może i ładnie pokolorowani ale osobowości nie uświadczysz, no a ile odcinków można się wpatrywać wyłącznie w ładne obrazki :(
Re: trzecia OAV
(jak to jest, że w Shounenach na 99% zawsze postacie drugoplanowe są ciekawsze od głównych to ja tego pojąć nie mogę xp Naruto, Bleach, DB, Fairy Tail, no długo by lamentować xD )
Re: Wrażenia po 4 odcinkach
widział to kto, żeby na akcji Robin do Batmana wołał Bruce?! xD zaraz by mu się wrogowie zameldowali w willi xD
zachęcona recenzją :)
jednak pojęcia nie miałam, że istnieje ta dużo starsza wersja, która muszę przyznać jest z jednej strony dość różna od późniejszej serii a z drugiej ma te pierwiastki za które pokochałam serie TV: jest ciepła, pogodna i ma ten drobny okruch magii który dodaje jej tą szczyptę niezwykłości :)
polecam oba tytuły osobom sentymentalnym albo chcącym zapoznać z anime swoich milusińskich ;)
adekwatny tytuł XD
Dawno nie spotkałam się z czymś co posiadałoby tytuł tak adekwatny do treści, choć w sumie należałoby użyć dosadniejszego słownictwa…
Re: Przecież to istna legenda!
przy odpowiednim nastawieniu można płakać ze śmiechu na tej kuriozalnej perełce xD toć to istna fiesta nieporozumień xD
Re: Uwaga TRAP!
Mając dwa tak świetne tytuły mogło zostać stworzone coś naprawdę niecodziennego.
Niestety, tak jak w recenzji zmarnowano pomysł i nie wykorzystano jego potencjału, aż szkoda :(
trzecia OAV
3 – w sumie trzecia OAV wygląda jak zagubiony epizod z początków serii gdy główni bohaterowie szkolili się jeszcze jako kadeci
Choć nadal uważam, że pierwsza OAV najlepsza i robi największe wrażenie.
poza tym podobała mi się w niej odskocznia od głównej trójcy bohaterów serii xp ( imho każdy odcinek bez wrzeszczącego Erena to dobry odcinek ;D )