Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Dango

Komentarze

Amarette

  • Avatar
    Amarette 4.05.2025 17:17
    Komentarz do recenzji "Class no Daikirai na Joshi to Kekkon Suru Koto ni Natta"
    Shisei Houjou wygląda jak kuzynka Chaiki Trabant :D
  • Avatar
    Amarette 19.04.2025 08:09
    Komentarz do recenzji "Moonrise"
    Wybacz, niestety rzeczywiście co do filmów to w pośpiechu pomyliłam zapowiedzi ogólnie z newsami, rubryka ta sama i gdzieś mi się splotły -_-"
  • Avatar
    Amarette 17.04.2025 13:39
    Komentarz do recenzji "Moonrise"
    Może dlatego, że to seria ONA. A wydaje mi się, że w zapowiedziach sezonu są chyba tylko ujmowane premiery telewizyjne i kinowe.
  • Avatar
    A
    Amarette 8.04.2025 20:51
    I Parry Everything 2.0
    Komentarz do recenzji "Wieśniak mistrzem miecza"
    Dziwny przypadek, niby takie mniej parodystyczne „I Parry Everything”, ale przy tamtym jakoś milej się bawiłam.

    Tutaj przy niemal każdym dialogu, żarciku, nieświadomości OP, nieporozumieniach, uwielbieniu przyszłego haremu, towarzyszyło mi to ciągłe, uporczywe uczucie które najprościej zsumuje słowo: cringe.
  • Avatar
    Amarette 26.11.2024 10:30
    Komentarz do recenzji "Frieren. U kresu drogi"
    Psychologicznie to się w to aż tak nie zagłębiałam, też nie mam pojęcia czemu akurat tak a nie inaczej, przecież i tak każdy ma swoje własne ulubione tytuły, ale cóż, ludzie bywają dziwni :p
  • Avatar
    Amarette 25.11.2024 21:42
    Komentarz do recenzji "Frieren. U kresu drogi"
    No i bardzo dobrze :)
    (a te akcji z jedynkami nawet mi się nie chce wspominać, nie wiem jak znudzonym, małostkowym trzeba być żeby się akurat takiej serii czepiać i jakiś dziki nieuzasadniony hejt z siebie wylewać. Tym milej, że nie wyszło :p )
  • Avatar
    Amarette 26.09.2024 16:31
    Komentarz do recenzji "Bye Bye, Earth"
    Uff… czyli to ogólnie niezgrabna reżyseria była, a już myślałam, że to tylko moje wrażenie bo zaczęłam seans będąc przeziębiona i wydawał mi się bardziej takim abstrakcyjnym, kolorowym fever dream niż jakimś sensownym tokiem wydarzeń xp
  • Avatar
    A
    Amarette 12.09.2024 09:11
    nuuuda
    Komentarz do recenzji "Kami wa Game ni Uete Iru"
    no gratuluję, państwu udało się upichcić najnudniejszy pierwszy odcinek w historii.

    Jak na 'akcyjną przygodówkę' niezły wyczyn. Trzy czwarte odcinka główny duet gra w towarzyską karciankę xD
  • Avatar
    Amarette 12.09.2024 09:06
    Re: Po dwóch odcinkach - fatalne
    Komentarz do recenzji "VTuber Nanda ga Haishin Kiriwasuretara Densetsu ni Natteta"
    Faktycznie ten rodzaj żartu musi trafiać do głównie zainteresowanych tematem, dla mnie kompletnie niestrawne.
  • Avatar
    Amarette 21.04.2024 12:25
    pierwszy odcinek
    Komentarz do recenzji "Ishura"
    Dokładnie, właśnie też mnie ten pierwszy odcinek nie zachwycił a zwyczajnie odrzucił od dalszego seansu, między innymi z tych powodów które wymieniłeś:

    Fatalne skakanie po scenach, irytujące postacie, szokowanie dla samego szokowanie  kliknij: ukryte  no średnio to wyważyli.

    Ale widzę już drugą pozytywną recenzję więc chyba jednak spróbuję dać szansę i zerknę dalej :p
  • Avatar
    Amarette 16.04.2024 20:32
    Komentarz do recenzji "Ookami to Koushinryou: Merchant Meets the Wise Wolf"
    Dodatkowo minęło ponad 15 lat


    nooo… anime „Bleach” doczekało się kontynuacji po 18'stu latach xD więc niby można ;)

    Ale ogólnie rozumiem, że tak może być obecnej ekipie po prostu łatwiej, zrobić wszystko po swojemu.

    Abstrahując, FMA widziałem obie wersje, rimejk jest ogólnie lepszy i wyraźnie przyjemniej mi się go oglądało, ale i tak wole „oryginał” xd. Klimatem miażdży Brotherhooda.

    Ano, cóż… niepopularna opinia, ale mnie w sumie też xp

    I niby trochę można zasłaniać się sentymentem, że jednak widziało się jako pierwsze… ale sama nie wiem, poza wspomnianym klimatem, trochę bardziej podobało mi się poprowadzenie paru postaci, które w Brotherhood wydawały mi się jakieś takie czasowo i osobowościowo uboższe…

    Trochę taki sam problem mam z „Sailor Moon Crystal”, niby tu też stara seria to w zasadzie taki swobodny fanfik xp a Crystal to ta WIERNA adaptacja mangi… ale sto razy wolę stare anime :p
  • Avatar
    Amarette 16.04.2024 18:58
    Komentarz do recenzji "Ookami to Koushinryou: Merchant Meets the Wise Wolf"
    Starą serię oglądałam (no w sumie to dwie).

    Aj wybaczcie, Z tym 'niepozorne' chodziło mi o gatunek, że spokojne okruszki, a nie jakiś fajerwerkowy akcyjniaki ;)

    Przy tym kolejny remake nie zyskuje na jakimś postępie technologicznym z biegiem lat, żeby to miało sens kolejny raz adaptować… zwłaszcza skoro poprzednia wersja cieszy się taką estymą… no chyba, że chodzi tylko o kasę xp i jechanie trochę na popularności okruszkowych fantasy dzięki Frieren.

    Remake takiego „Fullmetal Alchemist” miał sens bo tam się twórcy anime w pewnym momencie totalnie z materiałem mangowym rozjechali – nie poczekali aż wyjdzie i poszli totalnie w fanfika xp A tutaj mogliby po prostu dokończyć :p
  • Avatar
    Amarette 16.04.2024 16:09
    Komentarz do recenzji "Ookami to Koushinryou: Merchant Meets the Wise Wolf"
    Hym, czyli to jest nowa adaptacja tej samej light novel co seria anime z 2008 roku. Ciekawe, że takie niepozorne tytuły dostają remake.
  • Avatar
    Amarette 15.04.2024 10:20
    Re: wut???
    Komentarz do recenzji "Vampire Dormitory"
    Tak na oko to jest dla mnie dość typowa seria o pannie przebranej za chłopaka, o której prawdziwej płci nikt nie wie, i która z pretekstowego powodu musi przebywać w gronie facetów. Zakładam, że później panowie będą po kolei odkrywać jej sekret i przy okazji zaczną się nią interesować głębiej.


    ano, tak wygląda po zwiastunie :p no plus wampiry, nie zapominajmy o wampirach xD

    A właśnie, chyba wspomniany tam wyżej „Ouran High School Host Club” spopularyzował ten motyw w anime: dziewczątko wyglądające jak słodki chopaczek i pseudo yaoiowy fanserwis xp
  • Avatar
    Amarette 13.04.2024 20:40
    Re: wut???
    Komentarz do recenzji "Vampire Dormitory"
    Ano w serialowych progach :) bo jak piszesz, w mangowych shojkach to już chyba wszystko kiedyś było xD
  • Avatar
    Amarette 13.04.2024 18:30
    Re: wut???
    Komentarz do recenzji "Vampire Dormitory"
    a, ok w sensie motyw jak z co drugiej K­‑Dramy/J­‑Drama xD tzn: dziewuszka w przebraniu chopca i stado bishy, częcto pod wspólnym dachem…

    hym, nawet nie wiem czy to się czasem nie zaczęło od mangi „Hanazakari no Kimitachi e” (a potem jej licznych ekranizacji, bo Japonia, Chiny, Korea, Tajwan, każde nakręciło swoją adaptację xD ).
  • Avatar
    Amarette 13.04.2024 12:27
    wut???
    Komentarz do recenzji "Vampire Dormitory"
    dobra, nie wiem o co chodzi, brzmi niedorzecznie, sprawdzić muszę koniecznie xD
  • Avatar
    Amarette 5.04.2024 17:39
    gryzienie kości to nie osobowość!
    Komentarz do recenzji "Majo to Yajuu"
    Dokładnie, miałam nadzieję właśnie na taki poważniejszy, mroczny serial ale w zasadzie to było tylko wstępne wrażenie, a całość okazała się w sumie bardzo powierzchowna i miejscami wręcz infantylna.

    mocno wkurzała mnie współ­‑protagonistka – bardzo jednowymiarowa postać, nieznośna i wiecznie wkurzona na nie wiadomo co, chyba tak dla zasady. Na dłuższa metę to było już męczące,

    Znowu muszę się zgodzić.

    Ja rozumiem chęć zachowania otoczki tajemnicy i stopniowego rozwiązywania zagadki… ale na litość, twórcy powinni dać w zamian cokolwiek, jakiś punkt zaczepienia, żeby ta postać miała szansę obchodzić widza a nie jedynie irytować.

    Wieczne wkurzenie i gryzienie kości to nie osobowość!

  • Avatar
    Amarette 1.04.2024 12:18
    1/10
    Komentarz do recenzji "Frieren. U kresu drogi"
    Nawet jakby uznać, że Frieren nie zasługuje na 10/10 – co jest całkowicie normalne. Sam takiej oceny nie wystawiłem to ocenienie tego na 1/10 jest skrajnym przykładem na brak jakiegokolwiek obiektywizmu, brak zdolności do analizowania czegokolwiek lub właśnie przykładem złośliwego trollowania.

    Dokładnie, sama miałam właśnie napisać coś podobnego.

    Jeśli brak jakichkolwiek rzeczowych argumentów a padają jedynie mało wyszukane epitety to zwykła prowokacja, mącenie dla radości z samego mącenia.

    Zwyczajnie nie warto psuć sobie nerwów i takim osobom odpisywać. Szkoda czasu na dyskusje bez dyskusji.
  • Avatar
    Amarette 29.03.2024 10:58
    no nie wiem czy takie 12+
    Komentarz do recenzji "Frieren. U kresu drogi"
    Cóż, ja bym jednak może ostrzegła, bo nie wiem o jak bardzo nieletnich chodzi, że dla młodszego widza, zwłaszcza na początku a i potem miejscami, anime może być po prostu smutne.

    Seria w dość dojrzały sposób traktuje o śmierci bliskich i przemijaniu, więc wbrew pozorom chwilami tematyka do lekkich nie należy.

    A i w walkach z demonami bywało krwawo i dość graficzna przemoc się niespodziewanie trafiła  kliknij: ukryte 
  • Avatar
    Amarette 29.03.2024 10:45
    Re: Ech...
    Komentarz do recenzji "Dungeon Meshi"
    Najbardziej chyba poszkodowaną postacią jest właśnie ta cała Falin, najpierw ją ratowano i była praktycznie on hold xD a teraz… no znów ją będą ratować xD że tak powiem, się kobitka nie nagra xp
  • Avatar
    Amarette 7.03.2024 12:08
    Majo no Tabitabi +
    Komentarz do recenzji "Frieren. U kresu drogi"
    ano właśnie, ile oglądających tyle opinii, dla mnie akurat Fumetsu jak i odcinki 1­‑2 były zbyt dołujące.

    Dlatego miałam nawet po tym drugim epizodzie darować sobie dalszy seans Frieren… ale, że lepszym serią daje zwykle te trzy poglądowe odcinki to zostałam, dalej poszło z górki ;)

    Zdecydowanie wolę późniejszy, łagodniejszy klimat podróży, kojarzy mi się miejscami z „Hai to Gensou no Grimgar”, „Majo no Tabitabi” czy „Violet Evergarden”. Lubię takie kino drogi.
  • Avatar
    Amarette 23.02.2024 11:49
    spoilery
    Komentarz do recenzji "Shingeki no Kyojin: The Final Season [2023]"
    no ludzie… spoilery się ukrywa, po to jest ta funkcja. A tu jeden na drugim.
  • Avatar
    Amarette 17.02.2024 21:22
    Re: Drugi sezon?
    Komentarz do recenzji "NANA"
    Ostatecznie twórcy mogliby wymyślić swoje własne zakończenie.

    erm, wiesz, to już chyba lepsze otwarte zakończenie niż takie ryzyko :p jeszcze chyba nigdy na dobre nie wyszło xp (ciągle mam traumę po serialowej Grze o Tron xD )
  • Avatar
    A
    Amarette 14.02.2024 11:32
    Fruits Basket / Kamisama Hajimemashita
    Komentarz do recenzji "Momochi-san Chi no Ayakashi Ouji"
    Takie gorsze dziecko „Fruits Basket” i „Kamisama Hajimemashita”.

    Panna typowo irytująca, panowie bezbarwni, zaś klątwa, dramaty, romanse i niuanse średnio porywające. Drop po drugim odcinku.