Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Yatta.pl

Komentarze

Grisznak

  • Avatar
    Grisznak 10.04.2012 16:55
    Re: Cudo.
    Komentarz do recenzji "Hetalia - Axis Powers"
    Dzisiaj przeczytałam cały 4 tom mangi w Empiku.

    Fajnie się chwalić czymś takim, nie?
  • Avatar
    Grisznak 8.04.2012 22:08
    Komentarz do recenzji "Tetsu no Otome Jun"
    Istnieje pewna różnica między po prostu silną, dobrze zbudowaną kobietą (ala Wonder Woman czy, powiedzmy, She Hulk) a kilkutonowym czołgiem. Takie zaś właśnie pojawiają się w tym anime.
  • Grisznak 8.04.2012 18:33:36 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Grisznak 8.04.2012 16:23
    Komentarz do recenzji "Neon Genesis Evangelion"
    Pieniądze się skończy przed czasem i trzeba było jakoś szybko, niskim kosztem, zamknąć serię. Dlatego generalnie odradza się oglądanie dwóch ostatnich odcinków i zamiast nich zapoznanie się z kinówką, która jest faktycznym zakończeniem Evy.
  • Avatar
    Grisznak 8.04.2012 16:13
    Komentarz do recenzji "NANA [2005]"
    Dziś pojęcie punk rocka jest diabelnie szerokie. Bo w końcu kapele typu Blink 182, Offspring czy Green Day to też niby jakiś tam punk. Zresztą, wystarczy postawić Sex Pistols i Clash koło siebie – przepaść muzyczna, a jedni i drudzy zgodnie uznawani są za prekursorów punk rocka.
    Osobiście uważam, że w przypadku tego akurat gatunku decyduje ideowe zaangażowanie – i tego faktycznie próżno w Nanie szukać.
  • Avatar
    Grisznak 8.04.2012 16:09
    Re: I can't agree.
    Komentarz do recenzji "Guilty Crown"
    Dla kreski i muzyki można sobie oglądać kinówkę czy OAVkę – te trwają krócej, więc ewentualne przesunięcie fabuły na dalszy plan i jej podrzędna rola nie rażą. Jednak w ponad dwudziestoodcinkowej serii chciałoby się zobaczyć coś więcej.
    Inna sprawa, że od strony technicznej GC jest przyzwoite – daleko mu do czegoś wybitnego. To sprawna, rzemieślnicza robota. Nie razi (co dziś, w czasach, gdy większość studiów animacyjnych opiera się na podwykonawcach, rzadkie), ale nie podnosi poziomu anime na tyle wysoko, aby można było je uznać za zdatne do oglądania.
  • Avatar
    Grisznak 7.04.2012 22:26
    Komentarz do recenzji "Fate/Zero 2nd Season"
    Jak dla mnie, Berserker latający na F­‑18 i robiący dogfight z latającym tronem Archera to trochę za dużo… w każdym razie nie pasowało mi to do tej serii. No i finał –  kliknij: ukryte 
    OP i ED niestety są bladymi cieniami poprzedników.
  • Avatar
    A
    Grisznak 7.04.2012 13:15
    Słabizna
    Komentarz do recenzji "Sengoku Collection"
    Niskobudżetówka z wykorzystywanym już setki razy motywem. Niechby zrobili normalne, historyczne anime o erze Sengoku, wtedy obejrzałbym je z przyjemnością. A o tym badziewiu najlepiej szybko zapomnieć.
  • Avatar
    Grisznak 4.04.2012 10:35
    Re: kadry bezlitosne
    Komentarz do recenzji "Tetsu no Otome Jun"
    To i tak nic w porównaniu z bandą gwałcicieli, którzy w miejscu przyrodzeń mają zwierzęta (tak, kadr pokazuje dwójkę z nich, ale jest ich więcej).
    Go Nagai często robił rzeczy groteskowe, niebezpiecznie bliskie kiczu albo też zalewające nim widza, ale często wychodziło to na plus – vide „Dororon Emma­‑kun” albo „Cutey Honey”. Tutaj jednak to nie zadziałało.
  • Avatar
    Grisznak 4.04.2012 09:05
    Komentarz do recenzji "Tetsu no Otome Jun"
    Widziało się „Baby Princess Paradise”, „Sleeping with Hinako”, „First Kiss Monogatari”, „School Days” i kilka innych szmir, to uczy odporności.
  • Avatar
    Grisznak 2.04.2012 11:48
    Re: Back to the 80's
    Komentarz do recenzji "Saint Seiya Omega"
    Tak, owszem. Skąd tam się wziął Seiya, zostało wyjaśnione w kinówce Hadesa, która zamykała definitywnie (teraz już widać, że nie) tamtą historię.
  • Avatar
    A
    Grisznak 2.04.2012 10:42
    Back to the 80's
    Komentarz do recenzji "Saint Seiya Omega"
    O ile dwie poprzednie serie, Hades i Lost Canvas, szły do przodu, pokazując, że ze starego shonena można zrobić serię wciąż atrakcyjną dla współczesnego widza, tak tu mam wrażenie oglądania anime tak retro, jak tylko się da. Archaiczna kreska, dość uproszczona momentami (niestety, to seria TV, nie OAV), melodie żywcem wyjęte z lat 80 (co mi akurat nie przeszkadza) i takie też projekty postaci. Na dodatek, Saori… po Lost Canvas prawie że polubiłem Atenę, a tutaj znowu dostajemy to nieszczęście. Sympatycznie za to było znów spotkać Shainę, którą zawsze lubiłem.
    Co się z tego wykluje, czas pokaże, choć liczba 13 odcinków źle wróży całości. Chyba, że będzie druga seria…
  • Avatar
    Grisznak 28.03.2012 09:57
    Re: Emisja w TV
    Komentarz do recenzji "Tezuka Osamu no Kyuuyaku Seisho Monogatari: In the Beginning"
    Problem w tym, że nigdzie nie mogę znaleźć potwierdzenia tej informacji. Jedyne religijne kreskówki, jakie są wzmiankowane na TV Trwam to ta wspomniana wyżej oraz włoski serial o św. Franciszku. Żeby zaś dodać na Tanuki polski tytuł, potrzebujemy źródła.
  • Avatar
    Grisznak 28.03.2012 09:43
    Re: Emisja w TV
    Komentarz do recenzji "Tezuka Osamu no Kyuuyaku Seisho Monogatari: In the Beginning"
    Nie. Na TV Trwam puszczano Anime Oyako Gekijō
  • Avatar
    Grisznak 27.03.2012 23:24
    Komentarz do recenzji "Papillon Rose: New Season"
    Nie. Podstawą do dobrej zabawy podczas oglądania Papillon Rose (zarówno pierwszego jak i drugiego), jest znajomość serii, które to anime parodiuje, głównie Sailor Moon.
  • Avatar
    Grisznak 27.03.2012 09:09
    Re: Hm....
    Komentarz do recenzji "Kyoukai Senjou no Horizon"
    Ja tylko przypomnę, że ecchi to erotyka, nie hentai. Akurat erotyki, odwołań i motywów tego rodzaju, było w Horizonie sporo.
  • Avatar
    Grisznak 24.03.2012 15:12
    Re: cóż...
    Komentarz do recenzji "Ranma 1/2 [2011]"
    Kuno był pierwszym który pocałował Ranmę, włosy Akane ucioł sierp a nie opaska Ryogi

    Bo tu wierność z mangą wymagałaby wprowadzenia Ryogi oraz Azusy i Mikado, co oznacza nowe wątki i znaczne wydłużenie filmu. Sam nie miałbym nic przeciwko pójściu w tę stronę, ale widać koncepcja reżysera była inna. Pytanie, jak zrobiono by przemiany Riyogi – wersja a'la Sailor Moon Live Action z komputerowo/pluszową Luną?
  • Avatar
    Grisznak 23.03.2012 18:12
    Re: Ours
    Komentarz do recenzji "Bokurano"
    Nikt się Ciebie nie czepia, zadałaś pytanie i otrzymałaś odpowiedź. Po prostu.
  • Avatar
    Grisznak 21.03.2012 18:19
    Re: Ours
    Komentarz do recenzji "Bokurano"
    Czemu muzyka dostała tylko 9?! Opening i endingi są przepiękne.

    Bo muzyka w anime to nie tylko opening i ending. Poza tym, 9 to mało?
  • Grisznak 21.03.2012 10:45:10 - komentarz usunięto
  • Avatar
    Grisznak 20.03.2012 19:40
    Re: Pojechałeś Grisznak
    Komentarz do recenzji "Carnival Phantasm"
    Nie wiem, czy do takich króciutkich rzeczy, będących w zasadzie dodatkami do głównych serii, jest sens pisać recenzje. Zobaczy się.
  • Avatar
    Grisznak 20.03.2012 10:48
    Re: Pojechałeś Grisznak
    Komentarz do recenzji "Carnival Phantasm"
    Przyznam, że do cyferek zawsze miałem stosunek ambiwalentny, nie bardzo mnie one obchodzą, ocenę zwykle wystawiam w słowach, cyferka to tylko mało istotny dodatek. CP było pierwszą od chyba już kilka lat parodią, która tak mnie rozbawiła, stąd bardzo wysoka ocena. W swojej klasie jest to na pewno jedna z najlepszych produkcji ostatnich lat.
  • Avatar
    Grisznak 8.03.2012 13:01
    Re: recenzji nie bedzie?
    Komentarz do recenzji "Carnival Phantasm"
    Wbrew pozorom, nie takie proste. Trzeba by znaleźć kogoś na tyle obcykane w Nasuverse, by był w stanie to wszystko objąć i zrozumieć.
  • Avatar
    A
    Grisznak 4.03.2012 13:59
    Komentarz do recenzji "Kakashi"
    Zaskakująco dobra, klimatyczna produkcja, osadzona w japońskim folklorze. Niezbyt typowa dla rzeczy tworzonych przez Ito, pozbawiona makabry, ale w zamian oferująca przyjemną historię i nastrój.
  • Avatar
    A
    Grisznak 4.03.2012 12:18
    Komentarz do recenzji "Ranma 1/2 [2011]"
    Mimo niezłych kreacji aktorskich, film wyraźnie słabszy od mangi czy anime. Zabrakło typowego dla Ranmy humoru, wielu sympatycznych postaci, a ci geje, z którymi walczy główny bohater, to jakaś pomyłka.