Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Komikslandia

Komentarze

Zomomo

  • Avatar
    Zomomo 17.10.2023 19:49
    Re: 3
    Komentarz do recenzji "Suki na Ko ga Megane o Wasureta"
    Czy przypadkiem nie czytałaś mangi? Bo myślę, że tak właśnie miało być, ale w anime te scenki są kompletnie nieprzekonujące – np. kiedy głaszcze siatkę na zakupy myśląc/udając, że to kot. Ani mnie to nie ubawiło, ani zachwyciło… I cały czas było tak samo :)
  • Avatar
    Zomomo 17.10.2023 18:42
    Re: Cute Mix :))
    Komentarz do recenzji "Taishou Otome Otogibanashi"
    Po 4 odcinku wydaje się całkiem niezłe, idealność i naiwność Yuzu równoważy na razie siostra. Realia epoki Taishō oddano całkiem wiarygodnie i to jest dla mnie sporą zaletą tej serii, mam nadzieję, że będzie tego więcej. Szkoda tylko, że autorce pierwowzoru zabrakło wyobraźni, aby włączyć tu jakieś elementy nadnaturalne, jak np. w dziejącym się w tym samym okresie Uchi no Shishou. A niedaleko była klimatyczna kapliczka Inari i aż się prosi o dodanie Kitsune do tego towarzystwa :)
  • Avatar
    Zomomo 7.10.2023 19:16
    Re: Odc 1 - absurdalne, lekkie i zabawne
    Komentarz do recenzji "Jidouhanbaiki ni Umarekawatta Ore wa Meikyuu o Samayou"
    Myślałem, że to będzie najgorsze anime sezonu i jak zwykle bardzo się myliłem… Mogłem się spodziewać, że twórcy przyłożą się do tej serii, w końcu automatów sprzedażowych jest w Japonii obecnie około 4 mln (przed covidem było więcej, dziwne – spodziewałbym się odwrotnego efektu). To 2 miejsce po USA, ale 1 w przeliczeniu na liczbę mieszkańców. W Polsce zaledwie 50 tys, więc z pewnością trochę inaczej odbieramy taką fabułę niż Japończycy :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 2.10.2023 19:14
    Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Dekiru Neko wa Kyou mo Yuuutsu"
    Najbardziej relaksujące anime tego sezonu, zaczynam zbierać śmieci – też chcę takiego kota :) Kot ma tylko jedną wadę, pije co najwyżej zalewę z tuńczyka z puszki, to będzie jednak problem… zeemnąsieenienapijeszszsz KOCIE?!
  • Avatar
    A
    Zomomo 2.10.2023 13:33
    Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Seija Musou ~Salaryman, Isekai de Ikinokoru Tame ni Ayumu Michi~"
    Pozytywne zaskoczenie tego sezonu – lekka, zabawna ale jednocześnie wciągająca opowieść. Dobry isekai­‑iyashikei i na tyle interesujący, że chętnie zobaczę drugi sezon :) 8/10
  • Avatar
    Zomomo 29.09.2023 12:30
    Re: 3
    Komentarz do recenzji "Suki na Ko ga Megane o Wasureta"
    Myślę, że to zależy też od tolerancji na niedostatki realizmu. Część widzów zna pewnie osoby niewidome i bardzo słabo widzące i one nie zachowują się tak dziwnie jak Mie :)
    Zupełnie inna sytuacja była w świetnym Kubo­‑san wa Mob wo Yurusanai, gdzie bohater był faktycznie niewidzialny, do momentu bliższej interakcji – tu można było puścić wodze fantazji, bo takiej osoby raczej nikt nie zna :)
  • Avatar
    Zomomo 28.09.2023 14:09
    Re: 3
    Komentarz do recenzji "Suki na Ko ga Megane o Wasureta"
    Dalej już nie szaleją, podobnie było w Dekiru Neko (też GoHands) – w pierwszym odcinku musieli się pochwalić, ale dalej już nie przeginali :)
    Jednak i tak porzucam po 3 odcinku, bo nie bawią mnie ani mało wiarygodnie wykreowane postacie, ani ten humor. Wolę już trzeci raz obejrzeć Karakai Jouzu no Takagi­‑san albo drugi raz Soredemo Ayumu wa Yosetekuru :)
  • Avatar
    Zomomo 27.09.2023 14:02
    Re: 3
    Komentarz do recenzji "Suki na Ko ga Megane o Wasureta"
    Ja akurat mangi nie znam, ale to co mnie irytuje już od pierwszego odcinka to cgi. Technicznie jest coraz lepiej, widać studia inwestują w nowe narzędzia, ale tu to wygląda jakby reżyser dostał nową zabawkę i nie mógł się nią nacieszyć. Praca kamery jest kompletnie nienaturalna (wygląda jak w animacji eksperymentalnej) i kurzu w powietrzu też co chwilę oglądać nie mam ochoty. To jest kolejna reżyserska porażka :) Komura – sztampowa, irytująca postać, co faktycznie podkreśla jeszcze seiyū. Na razie mam dość po pierwszym odcinku…
  • Avatar
    Zomomo 23.09.2023 19:11
    Re: 8/10
    Komentarz do recenzji "Higeki no Genkyou to Naru Saikyou Gedou Last Boss Joou wa Tami no Tame ni Tsukushimasu"
    Miałem tak samo :) Twórcy postawili bardziej na grę emocjami niż fabułę, w tym przypadku łatwo przekroczyć granicę tolerancji, a jednak zgrabnie uniknęli większych wpadek. Na fabułę nie narzekam, bo to ewidentnie zarys sytuacji, wprowadzenie postaci i ich historii. Pewnie konkretną fabułę będziemy mieć dopiero w 2 sezonie.
    Bohaterka jest dla mnie dość wiarygodna, tłumaczę sobie to fiksacją spowodowaną potencjalnie tragicznym finałem :)
    Zgadzam się, że mankamenty są i facepalmy od czasu do czasu gwarantowane, a mimo to przyjemność z oglądania wysoka :) Też 8/10.
  • Avatar
    A
    Zomomo 23.09.2023 16:22
    Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Okashi na Tensei"
    Wprowadzono widzów w błąd, bo to nie jest seria kulinarna. Główny bohater – rzekomo mistrz cukiernictwa, zginął w przezabawny sposób (kolejne rozczarowanie, bo wstęp sugerował komedię) i został reinkarnowany w innym świecie. Miał trafić do Sugar Apple Fairy Tale, ale przez niekompetencję bogini wylądował ostatecznie w zupełnie innym, sztampowym świecie w miejscu gdzie prawie nie ma cukru… Tym sposobem przez pierwsze 7 odcinków udało mu się upiec jedną szarlotkę i na koniec serii drugą (ściemy po napisach końcowych 12 odcinka nie liczę) i w międzyczasie zrobić trochę landrynek, po zjedzeniu których obdarowani reagowali prawie jak krytycy z Shokugeki no Souma :D Faktycznie, mistrz cukiernictwa…
    Poza tym jest to całkiem poprawnie zrealizowana konwencja o uroczym i przepakowanym dzieciaku w innym świecie, tyle że z fabułą o wiele słabszą niż jakiekolwiek poprzednie seriale. Oceniam na 6 tylko dlatego, że można się przy tym anime nieco zrelaksować, co jest chyba jedynym jego plusem :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 16.09.2023 20:22
    Po 3 odcinkach
    Komentarz do recenzji "Tenpuru"
    Na razie jedyną zaletą tego anime było przypomnienie mi o Yuragi­‑sou no Yuuna­‑san, więc chyba je sobie odpuszczę i ponownie obejrzę znacznie ciekawsze przygody Kogarashiego :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 16.09.2023 19:57
    Komentarz do recenzji "Shiro Seijo to Kuro Bokushi"
    Doga Kobo kontynuuje swoją serię animacji do oglądania z całą rodziną w niedzielne popołudnie. Ponownie dostajemy serię bez fabuły, z jednowymiarowymi postaciami i tym samym schematem odgrywanym w każdym odcinku. Powyższy opis sugeruje kompletną katastrofę, ale to samo można było napisać o Maoujou de Oyasumi, a jednak sukces tamtego anime jest nie do podważenia. Mamy więc kolejną produkcję z ładną grafiką, odczuwalnym klimatem, bawiącą się lekko określoną konwencją, którą trudno jednoznacznie sklasyfikować – na pewno pasuje tu termin iyashikei. Trudno napisać coś więcej, bo Shiro Seijo jak każdy iyashikei trafi do specyficznej grupy widzów, którzy ocenią je pozytywnie – inni zanudzą się przy tym na śmierć i nawet Święta Panienka ich nie uratuje :) Niestety, nie jest to tak oryginalne jak Maoujou de Oyasumi, więc myślę, że oceny końcowe będą generalnie niższe, ale niewiele niższe, bo z tego co obserwuję na MALu, to grupa fanów lekkich iyashikei regularnie się powiększa i ma tendencję do stawiania wysokich ocen :)
  • Avatar
    Zomomo 11.09.2023 17:29
    Re: 7++/10
    Komentarz do recenzji "Hakumei to Mikochi"
    Tak, tylko tego typu światy, które wykorzystują w dużej mierze znane nam otoczenie, czy faunę i florę muszą mieć swoją logikę. Wiem, że autor zrobił odcinek z chrząszczem, bo ich kolekcjonowanie to ciągle typowa rozrywka dzieciaków z prowincji, a jednak logicznie nie wygląda to dobrze, bo skoro owady są przyjacielskie, to z czego/kogo mięso grilują Hakumei i Mikochi? Co jedzą te inne zwierzaki, które w naturze na siebie polują? Jeśli inteligentne są praktycznie wszystkie zwierzęta od robali po małpy, to dlaczego nie ptaki? Jak się ktoś wychował na Mitsubachi Maya no Bouken (mało kto wie, że to produkcja Nippon Animation :)), to takie zagwozdki będzie miał co chwilę :)
  • Avatar
    Zomomo 11.09.2023 16:39
    Re: 7++/10
    Komentarz do recenzji "Hakumei to Mikochi"
    Mam ten sam problem. Często perfekcyjne technicznie anime staje się niszową produkcją, a wystarczyłby dobry scenarzysta, który zmodyfikowałby nieco materiał źródłowy i byłby to może międzynarodowy hit… Problemem jest też często mangaka, który jest jednocześnie grafikiem i scenarzystą. W komiksie zachodnim od wielu lat przeważa model 2­‑osobowy, czyli dobry rysownik + dobry scenarzysta jak duet René Goscinny i Albert Uderzo :)
  • Avatar
    Zomomo 11.09.2023 16:23
    Re: Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Sakura Quest"
    Moja ocena może być nieobiektywna, bo to mój ulubiony komediowy „setting”, nie bez powodu przywołałem tu „Jeszcze dalej niż Północ” :) Czekam, aż ktoś zrobi anime o kimś, kto kupił dom za 100 tys. jenów w jednej z takich wiosek…:
    [link]
  • Avatar
    A
    Zomomo 10.09.2023 15:09
    Po obejrzeniu całości
    Komentarz do recenzji "Sakura Quest"
    Jak dla mnie 9/10, zabrakło mi jedynie jakiegoś dobrego „comic relief” jak Naru z Barakamon. Pewnie taką rolę pełnił tu Busujima, jednak zbyt epizodyczną.
    Fabularną osią tego anime jest realny problem społeczny – stopniowe wyludnianie się japońskich wsi i miasteczek. Bardzo realistycznie pokazano też funkcjonowanie specyficznych dla Japonii stowarzyszeń non­‑profit, które mogą pełnić również funkcje administracyjne. Zarządzają nimi często osoby przypadkowe, więc często nieudolnie, co świetnie tu pokazano :)
    Sporo tu już dyskutowano o kreacji bohaterek, moim zdaniem zrobiono to świetnie. Tylko Sanae ma jakieś doświadczenie zawodowe, co wyraźnie widać, bo sama tworzy od podstaw i zapewnia obsługę IT całkiem sporych przedsięwzięć. Shiori pracująca w kiepsko funkcjonującym stowarzyszeniu, bez szans na jakikolwiek rozwój zawodowy. Yoshino, Maki i Ririko świeżo po szkole średniej, więc zupełnie niedoświadczone, poziom – stażystka :) Kolejna realistyczna sytuacja – w Japonii można pracować po szkole średniej (zwykle trzeba zaliczyć jakiś specjalistyczny kurs) na stanowiskach umysłowych, a nawet w zawodach kreatywnych.
    To, że bohaterki popełniają błędy, nawet głupie, wydaje mi się w tej sytuacji całkiem właściwe. Konwencja komedii obyczajowej jest pojemna i zawiera w sobie zachowania głupie i nielogiczne. Gdyby bohater „Jeszcze dalej niż Północ”/„Witaj na południu” postępował mądrze i logicznie, to nie mielibyśmy świetnej komedii obyczajowej :D
    Jak to w obyczajowych produkcjach bywa nie zabrakło też osobistych problemów bohaterek, jednak nie zdominowały one fabuły i niezbyt poważnego klimatu całego serialu.
    Polecam wszystkim szukającym serii relaksującej i jednocześnie interesującej, oddającej klimat funkcjonowania upadającego, prowincjonalnego miasteczka :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 22.08.2023 11:05
    Recenzja
    Komentarz do recenzji "Tomo-chan wa Onnanoko!"
    Dzięki, świetna recenzja zwracająca uwagę na ciekawe aspekty, które pojawiają się później. Początek serialu, a szczególnie opening może wprowadzić w błąd i odrzucić widzów, którym wyda się to tylko płytką, szaloną komedią. Może recenzja sprawi, że spróbują ponownie z lepszym nastawieniem :)
    Też oglądałem 2 razy i ostatecznie zmieniłem ocenę na 10/10, a Carol trafiła do mojej topki postaci na MALu :) Przydałby się dodatkowy odcinek, ale myślę, że jest szansa na jakiś odcinek specjalny.
    Myślę, że styl gry Takahashi Rie to już taka koncepcja reżysera. Rie grała też Megumin, Takagi­‑san i Dautriche Aileen Lauren :)
  • Avatar
    Zomomo 20.08.2023 15:08
    Re: Jak zawsze bardzo dobra, napisana lekkim piórem recenzja
    Komentarz do recenzji "Eiga Yuru Camp"
    Po lewej jest przycisk do zmiany podkładu, można zmienić opisy na romaji, jest ok 30 map, w tym chyba najciekawsza OSM OpenTopoMap.
  • Avatar
    Zomomo 20.08.2023 13:56
    Re: Jak zawsze bardzo dobra, napisana lekkim piórem recenzja
    Komentarz do recenzji "Eiga Yuru Camp"
    Z „8” powtórzyłem może tylko 4 serie :)

    To już tylko rzut kamieniem. Tutaj jest mapka wszystkich lokacji z Yuru Camp:
    [link]
  • Avatar
    Zomomo 19.08.2023 15:32
    Re: Jak zawsze bardzo dobra, napisana lekkim piórem recenzja
    Komentarz do recenzji "Eiga Yuru Camp"
    U mnie jeszcze inaczej, bo 7 to wysoka ocena, ale do „siódemek” już nie wracam. 8,9,10 to priorytet oznaczający jak chętnie obejrzę coś ponownie :)

    Zachwycające widoki z Fuji w tle, to podstawa tego anime :) Podobno podróżowanie śladami Rin i Nadeshiko stało się niezwykle popularne wśród amatorów kempingu.

    Próbowałem sobie wyobrazić odbiór tego filmu bez znajomości serialu i myślę, że wtedy oceniłbym na 6, jako ciekawy projekt, ale mało angażujący emocjonalnie.

    Ciekawe jaki będzie sezon 3, bo zmienił się reżyser i studio, a to już tej zimy :)
  • Avatar
    Zomomo 19.08.2023 12:57
    Re: Jak zawsze bardzo dobra, napisana lekkim piórem recenzja
    Komentarz do recenzji "Eiga Yuru Camp"
    Bo to jest w zasadzie odcinek specjalny dla fanów, a ktoś kto Yuru Camp 1 i 2 ocenił tak nisko – na 7, z pewnością fanem nie jest :D
    Przyznam, że za pierwszym razem też nie byłem zachwycony, brakowało mi tego relaksującego klimatu, ale za drugim razem było już lepiej i dopiero wtedy zacząłem dostrzegać różne smaczki i ścieżkę dźwiękową. Trzeci raz też obejrzę :)
    Osobiście polecałbym ten film tylko osobom, które poprzednie serie oceniły na co najmniej 8+ :)

    Dobra recenzja i fajny opis :)
  • Avatar
    Zomomo 16.08.2023 18:12
    Re: Mari
    Komentarz do recenzji "Nijiiro Days"
    Ja nie narzekam, widziałem na razie 9 odcinków i jak dla mnie Mari to fajna przeciwwaga dla dziewczyny­‑robota :)
  • Avatar
    Zomomo 12.08.2023 10:06
    Re: Wspaniałe
    Komentarz do recenzji "Kimi wa Houkago Insomnia"
    Albo to, że bohater cierpiący na chroniczną bezsenność zalicza wszystkie testy 100/100 i w takim tempie, że zdąży się jeszcze zdrzemnąć w międzyczasie :), tymczasem bezsenność u nastolatków wiąże się z reguły z problemami z nauką…
  • Avatar
    Zomomo 12.08.2023 09:34
    Re: Może dalej...?
    Komentarz do recenzji "Kimi wa Houkago Insomnia"
    Też miałem takie odczucia, powód tkwi chyba w samej fabule i to już na poziomie koncepcji. O ile relacje między bohaterami można uznać za dość wiarygodne i na tym poziomie anime będzie z pewnością pozytywnie odbierane przez widzów, to cała fabularna otoczka jest niedorzeczna. W anime widzimy często, że szkoły posiadają dobrze wyposażone gabinety medyczne nadzorowane przez pielęgniarkę. I tu już mamy regularnie powielany błąd pochodzący z oryginalnego tłumaczenia na „school nurse”, bo tak jest w US. Jednak w Japonii wygląda to inaczej, w szkołach zatrudniani są specjalni nauczyciele zajmujący się edukacją medyczną i seksualną, których zadaniem jest też opieka nad uczniami, w tym opieka psychologiczna. Trzeba uzyskać licencję Japanese Association of Yogo Teachers' Education i w przypadku szkół średnich związane jest to z kursem trwającym 1 rok lub 2 w zależności od wymaganego stopnia i wcześniejszego wykształcenia. Jednym z tematów jest psychologia i psychiatria. To jak w tym anime zostają potraktowani uczniowie z poważnymi problemami przez taką właśnie nauczycielkę i innych dorosłych jest po prostu śmieszne (gdyby to było w Polsce, to bym się nie czepiał :) ). To samo dotyczy kółka astronomicznego i fotografii astronomicznej. Widać, że autorka mangi nie miała bladego pojęcia o czym pisze, a priorytetem był wyłącznie szkolny romans :). Dlatego od romansów wolę CGDCT, bo tam autorzy robią z reguły solidną analizę tematu i często można się z tych serii dodatkowo czegoś nauczyć :)
    Reasumując, romans jest ok i wygląda to całkiem naturalnie, natomiast fabularny fundament tej serii zbudowano na wacie cukrowej i lepiej się nad tym głębiej nie zastanawiać :)
  • Avatar
    Zomomo 5.08.2023 19:50
    Komentarz do recenzji "Uchi no Shishou wa Shippo ga Nai"
    Bardzo mnie to zaskoczyło, że anime o tanuki na Tanuki obejrzało tak mało osób :)