x
Tanuki.pl korzysta z plików cookie w celach prowadzenia
reklamy, statystyk i dla dostosowania wortalu do
indywidualnych potrzeb użytkowników, mogą też z nich korzystać współpracujący z nami reklamodawcy.
Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Szczegóły dotyczące stosowania przez wortal Tanuki.pl
plików cookie znajdziesz w
polityce prywatności.
Re: Rewelacja :)
Re: Rewelacja :)
Co do Yamato Nadeshiko Shichihenge, to gdybyś oglądała do końca, to pewnie byś się przekonała, że przesłanie jest całkiem pozytywne, a główna bohaterka nie ma nic wspólnego z Charlesem Mansonem itp. o czym pisałaś poniżej. Dlatego właśnie uważam, że taka informacja na skali ocen Tanuki przy „bez oceny” jest właściwa. Czytałem już wiele komentarzy do serii, przy których widzowie zmieniali zdanie dopiero po kilku odcinkach, a czasem nawet pod sam koniec.
Re: Rewelacja :)
Rewelacja :)
Yamato Nadeshiko Shichihenge nie jest dobrym wyborem dla fanów romansów, haremów, bishounenów, okruchów z jakimś rozwojem psychologicznym bohaterów, ani nawet typowych komedii czy parodii.
Jest to typowa groteska, definicji można znaleźć wiele, tu wrzucam link do Encyklopedii PWN: [link] i nieco uproszczonej definicji na wiki: [link]
Naprawdę polecam zapoznanie się z definicją, bo to powie Wam o tym anime prawie wszystko.
Dla osób, które miały już styczność z tym gatunkiem, przekaz będzie jasny od pierwszego odcinka (a im dalej, tym jest lepiej). Jeśli nie, to może pojawić się spore rozczarowanie. To jest trochę tak jak z Gintamą, kto nie czuje tego rodzaju humoru, nie powinien oceniać, raczej wybrać opcję „porzucone bez oceny”. Na marginesie, skala ocen na Tanuki przewiduje opcję bez oceny w przypadku, gdy anime nie zostało obejrzane w całości.
Grafika i muzyka doskonale wpasowują się w specyfikę groteski. Więcej nie napiszę, aby nie psuć zabawy wielbicielom tego typu humoru. Moja ocena – 9/10 :)
Re: Odpowiedź na komentarz użytkownika Zomomo
Re: Super komentarz :)
kliknij: ukryte sytuacja 1 – kobieta mówi „nie”
sytuacja 2 (identyczna) – kobieta mówi „tak”
sytuacja 3 – mężczyzna (spanikowany) „orzeszku włoski, czego ona chce, coś muszę zrobić, czas ucieka, a ona tylko stoi i się gapi… no nic, mam 50% szans… zaryzykuję… Bóg zapłać, pradawni bogowie, tym razem się udało… :)
Re: Super komentarz :)
Co do tezy, że „kobiety częściej muszą posługiwać się umysłem racjonalnym, ze względu na mniejszą (zazwyczaj) siłę i wytrzymałość fizyczną”, to jest w dużej mierze błędna i to z wielu powodów. Gatunki monogamiczne charakteryzują się z zasady podobną budową ciała u obu płci, ale nie w przypadku ludzi, dlaczego tak jest, to zostało dość dobrze naukowo udowodnione również w zakresie odmienności umysłowej obu płci. Umysły męskie i żeńskie nie są lepsze, ani gorsze, ale bez wątpienia działają inaczej. Ale raczej nie będziemy tu prowadzić dyskusji o ewolucji, atawizmach itp., bo wchodzimy na mocno kontrowersyjne obszary psychologii ewolucyjnej, co grozi szybkim i słusznym zbanowaniem przez Redakcję :)
Re: Super komentarz :)
Re: YEY!
Re: cóż
Re: cóż
Re: Początek serii
Czy leci z nami pilot?
Po 12 odcinkach + zakończeniu serii z 2020
Perfekcyjne okruszki z ciekawym tematem w tle
Re: Nie, nie, nie i jedno małe tak.
Re: Nie, nie, nie i jedno małe tak.
I nie ma tu prostej zależności, wbrew pozorom w górach często giną ludzie, którzy wiedzą o nich wszystko, znają się na sprzęcie i wszelkich kwestiach technicznych i potrafią wejść wszędzie… Żeby nie kończyć takim smutnym akcentem, to wyobraziłem sobie właśnie obóz szkoleniowy polarników, jak siedzą w tych swoich uniformach i oglądają Sora Yori mo Tooi Basho :D