Tanuki-Anime

Tanuki.pl

Wyszukiwarka recenzji

Zapraszamy na Discord!

Komentarze

Zomomo

  • Avatar
    Zomomo 1.08.2020 16:36
    Komentarz do recenzji "Nami yo Kiite Kure"
    To znowu byłem ja, tylko coś mnie wylogowało, chyba za dużo gadam… :)
  • Avatar
    Zomomo 1.08.2020 13:17
    Re: Po 4 odcinku
    Komentarz do recenzji "Nami yo Kiite Kure"
    „Kakushigoto” to niezły serial, jednak postać głównego bohatera jest dla mnie mało wiarygodna, a czasem wręcz irytująca. Z „Nami yo Kiite Kure” kompletnie nie mam takich problemów :)
  • Avatar
    Zomomo 1.08.2020 09:17
    Re: Diaboliczny koncert :)
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    Ale ten japoński progresywny metal niczego sobie… :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 30.07.2020 18:52
    Po 4 odcinku
    Komentarz do recenzji "Nami yo Kiite Kure"
    To… jest… świetne :) Jeśli dalej będzie równie dobrze, to szykuje się moje odkrycie sezonu :) Być może to najlepsze okruchy z nutką humoru 2020, jak dla mnie lepsze od Kakushigoto :)
  • Avatar
    Zomomo 29.07.2020 15:34
    Re: 4
    Komentarz do recenzji "Maou Gakuin no Futekigousha"
    Jakoś tak… za dużo patosu, a za mało humoru i parę suchych tekstów musiałem przewinąć, ale też nigdzie nie pisze, że to komedia, więc się nie czepiam… ale… :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 28.07.2020 23:15
    Wszystko o Catarinie w pół minuty :)
    Komentarz do recenzji "Otome Game no Hametsu Flag Shika Nai Akuyaku Reijou ni Tensei Shiteshimatta..."
  • Avatar
    A
    Zomomo 28.07.2020 22:03
    Diaboliczny koncert :)
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    Czy tak się bawią demony? :D
    [link]
    Myślałem, że przynajmniej tak :)
    [link]
  • Avatar
    Zomomo 27.07.2020 21:20
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    No dobra, jest trochę fanserwisu :) [link]
  • Avatar
    A
    Zomomo 27.07.2020 20:51
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    Przyjemny, relaksujący serial bez fanserwisu, w stylistyce dawnych produkcji. Jedyny minus to wątek szkolnego klubu, podobnie jak recenzentka uważam go za sztucznie i niepotrzebnie wydłużony, przez co w kilku odcinkach bardzo spada komediowa dynamika. Na szczęście, potem wszystko wraca do normy i poziomu pierwszej połowy serii. Dla mnie to 8/10 i liczę na kontynuację :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 27.07.2020 12:27
    I to by było na tyle :)
    Komentarz do recenzji "Monster Musume no Oisha-san"
    Porzucam po 2 odcinku i zajawce trzeciego. Avellana pisząc zajawki do tej serii chyba czyta mi w myślach :) Rzadko spotyka się tak pozbawione wyobraźni, kreatywności i logiki uniwersum. Bieda­‑Wenecja składająca się z samych familoków (będąca rzekomo wspaniałym miastem :) ), równie kreatywne stroje i pamiątki, lekarz­‑cyborg emulujący ludzkie uczucia, „przecudna” pieśń syreny, pasująca jak pięść do nosa „erotyka”, powszechna przyjaźń między gatunkami… Czytając newsy miałem nadzieję na coś w rodzaju genialnego „Szpitala kosmicznego” Jamesa White'a, tyle że w klimacie fantasy. Jak zwykle, moja wyobraźnia zapędziła się jak galopujący koń… :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 27.07.2020 10:30
    Poddaję się :)
    Komentarz do recenzji "Kanojo, Okarishimasu"
    Popełniono tu fatalny błąd, nie można w pierwszych odcinkach serialu zohydzić głównego bohatera. Teraz nawet, gdyby bohater przeszedł jakąś wspaniałą przemianę (niewykonalne, to musiałaby być jakaś dramatyczna trauma :) ), to i tak nie da się go już polubić, co musi wpłynąć na ocenę całego anime. W dwóch kultowych już komediach romantycznych „Dzień Świstaka” i „Lepiej być nie może” Bill Murray gra narcyza i egoistę, a Jack Nicholson znienawidzonego przez wszystkich dziwaka i egocentryka, ale mimo wszystko bawią, intrygują i sympatia widza ciągle pozostaje po ich stronie :) Może to efekt tego, że w Japonii wiele przewinień uchodzi bezkarnie (szczególnie mężczyznom). Nawet molestowanie seksualne w firmach, które na Zachodzie skończyłoby się procesem sądowym, tam kończy się często na paru głębokich ukłonach i pisemnych przeprosinach. Czyżby było tak, że bohater anime może być ostatnią świnią, ale jeśli ukorzy się i zmieni w ostatnich odcinkach, to będzie to dla większości japońskich widzów wystarczająco zadowalające? Odnoszę wrażenie, że jedyną normalną i nawet dość sympatyczną bohaterką jest Chizuru, ale niestety ciągle pozostaje w cieniu Kazuyi, który gra tu jednak pierwsze skrzypce. Gdyby było odwrotnie, to może udałoby się stworzyć jakąś udaną i dojrzalszą wersję Kaichō wa meido­‑sama! Pomarzyć zawsze można… :)
  • Avatar
    Zomomo 26.07.2020 21:07
    Komentarz do recenzji "Kanojo, Okarishimasu"
    Poddaję się po 3 odcinku, sama Chizuru tego serialu nie uratuje…
  • Avatar
    Zomomo 26.07.2020 15:48
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    Dobrze wiedzieć, z Honzuki nie miałem wątpliwości, tu mi czegoś jeszcze brakowało, może średniowiecznego klimatu. W każdym razie jako wielbiciel komedii i isekai, zawsze jestem szczęśliwy jak mi się trafi dwa w jednym :) Dziwię się tylko tak małej popularności tej serii, jest z 2019, a oceniło na razie tylko 46 użytkowników i 4 redaktorów :/
  • Avatar
    A
    Zomomo 26.07.2020 02:04
    Komentarz do recenzji "Mairimashita! Iruma-kun"
    Ogląda się doskonale, lekki, nieco zwariowany humor i ta stylistyka… Dałem się nabrać, że oglądam jakieś stare anime i nieźle się zdziwiłem jak zobaczyłem rok produkcji :D Efekt, wbrew pozorom, zdecydowanie uprzyjemnia oglądanie. Seria ma sporo cech isekaia, chociaż uniwersum nie jest światem gry, ale i tak rządzić nim musi Władca Demonów :)
  • Avatar
    Zomomo 23.07.2020 16:14
    Komentarz do recenzji "Uzaki-chan wa Asobitai!"
    Drugi odcinek znacznie lepszy, teraz widzę to anime w jaśniejszych barwach, właściciel kawiarni mnie przekonał :)
  • Avatar
    Zomomo 22.07.2020 11:00
    Komentarz do recenzji "Uzaki-chan wa Asobitai!"
    Ja w ogóle nie widzę problemu, ludzie dzielą się tylko wrażeniami z pierwszych odcinków, jak zwykle. Niektórzy, jak ja, lubią sobie pogadać i po to m.in. są komentarze :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 20.07.2020 15:30
    Zabawny isekai
    Komentarz do recenzji "Otome Game no Hametsu Flag Shika Nai Akuyaku Reijou ni Tensei Shiteshimatta..."
    Polecam, niezła fabuła z przewagą akcentów humorystycznych. Catarina w moim rankingu głównych bohaterek zajęła 1 miejsce :) Jeśli miałbym ponarzekać, to tylko na zbyt małą ilość odcinków. Wprowadzenie bohaterów zajmuje większość serii, niestety niewiele zostało na rozwinięcie fabuły i zakończenie, ale i tak oglądało się bardzo przyjemnie :)
  • Avatar
    A
    Zomomo 18.07.2020 16:59
    Komentarz do recenzji "Kanojo, Okarishimasu"
    Mnie się podobało, może dlatego, że domyślnie za główną bohaterkę uznałem Chizuru i rozśmieszył mnie kontrast między jej normalnym a „profesjonalnym” charakterem :)
  • Avatar
    Zomomo 17.07.2020 21:40
    Re: Śmiech to zdrowie ;)
    Komentarz do recenzji "Uzaki-chan wa Asobitai!"
    Dzięki, ulżyło mi :) Z czymś mi się to kojarzyło, ale nie mogłem sobie przypomnieć i męczyło mnie to już od kilku godzin :) Trochę wstyd, bo w anime jestem nowy, ale Japonią interesuję się od dawna i moda na krzywe uzębienie u pań, uważane za kawaii przez wielu facetów jest mi znana, ale nie skojarzyłem :)
  • Avatar
    Zomomo 17.07.2020 18:30
    Re: Jak bohaterka
    Komentarz do recenzji "Uzaki-chan wa Asobitai!"
    :) Szkoda, że mangaka nie miał takiej inspiracji… anime dość wiernie odwzorowuje oryginał. Nigdy nie poddaję się po pierwszym odcinku, a i ten zobaczę ponownie, ciekawe jak będzie dalej :) fi
  • Avatar
    Zomomo 17.07.2020 16:23
    Re: Śmiech to zdrowie ;)
    Komentarz do recenzji "Uzaki-chan wa Asobitai!"
    U mnie pierwsze podejście spalone, niby też lubię takie komedie, ale nic nie wiem z pierwszego odcinka, bo ekstremalnie nie podobał mi się projekt postaci Uzaki, która wygląda jak dzieciak z 3 klasy podstawówki z mocno przerośniętym biustem i jakimś nibyzębem na wardze (bo czasem widać jej normalne zęby). Irytuje mnie to tym bardziej, że inni studenci wyglądają normalnie. Kompletnie inna stylistyka dla tylko jednej postaci. Niby nic, ale zmniejsza mi to siłę rażenia gagów o 70% :) Spróbuję obejrzeć 1 i 2 odcinek razem, może się przyzwyczaję… Dziwne uczucie, bo jednocześnie chcę oglądać i nie chcę, taki dylemat Golluma :)
  • Avatar
    Zomomo 14.07.2020 10:52
    Re: Bajka o...
    Komentarz do recenzji "Nakitai Watashi wa Neko o Kaburu"
    Dobrze, że Serene dodała ogryzek, bo jakoś przegapiłem newsa o tym filmie, chociaż nawet na IMDb i Filmweb ma już całkiem sporo ocen, ale to pewnie efekt Netflixa. Aktualnie 6.8, jak na anime całkiem nieźle, czyli podoba się nie tylko animaniakom :)
  • Avatar
    Zomomo 13.07.2020 09:42
    Re: Bajka o...
    Komentarz do recenzji "Nakitai Watashi wa Neko o Kaburu"
    Trudno to anime jednoznacznie sklasyfikować. „Narzeczona dla Kota” jest idealnym przykładem kina familijnego, ale tutaj większe znaczenie ma wątek miłosno­‑psychologiczny, co zazwyczaj śmiertelnie nudzi dzieciaki :) Ja bym raczej polecał fanom romansów z kocimi uszkami w tle :) Względnie takim jak ja maniakom na punkcie studia Ghibli, bo Nakitai ma zbliżony klimat, a to wrażenie potęguje podobna do dzieł Ghibli szczegółowość teł, chociaż nie tak perfekcyjna jak np. w „W Krainie Bogów” :)
  • Avatar
    Zomomo 12.07.2020 18:51
    Komentarz do recenzji "Nakitai Watashi wa Neko o Kaburu"
    Zgadzam się w 100%. Można by nawet pomyśleć, że to film Ghibli, jednak ma nieco większy ładunek emocjonalny, a mniejszy rozrywkowy, w porównaniu np. do „Narzeczonej dla Kota”. Zdecydowanie warto zobaczyć, na pewno jeszcze do niego powrócę :) Dla kociarzy lektura obowiązkowa :)
  • Avatar
    Zomomo 11.07.2020 18:24
    Re: Dużo hypu? Ale go nie podzielam
    Komentarz do recenzji "Miecz zabójcy demonów - Kimetsu no Yaiba"
    O tak, to właśnie animacja mnie przyciągnęła, ale szybko się okazało, że jest też w tej serii fajna, wciągająca przygoda i klimat dawnej Japonii (wygląda mi na erę Meiji), więc chociaż zwykle oglądam tylko komedie, to jednak z tym anime zostałem do ostatniego odcinka :) Irytował mnie tylko ten bambus w paszczy panienki­‑demona Nezuko :)